Kontrakt na śmierć
Wydawnictwo: Buchmann Seria: Fabryka Kryminału kryminał, sensacja, thriller
288 str. 4 godz. 48 min.
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Seria:
- Fabryka Kryminału
- Tytuł oryginału:
- Deed to Death
- Wydawnictwo:
- Buchmann
- Data wydania:
- 2012-10-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-10-10
- Liczba stron:
- 288
- Czas czytania
- 4 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376703251
- Tłumacz:
- Robert Ginalski
- Tagi:
- thriller pulp fiction
Toni Mathews ma dwadzieścia dziewięć lat i jest szczęśliwa, bo za trzy dni ma poślubić tego jedynego, wymarzonego. Jednak wydarza się nieszczęście, narzeczony ginie i dzień weselny zmienia się w dzień żałoby. Policja twierdzi , że młody inżynier popełnił samobójstwo, ale w to zakochana dziewczyna w żaden sposób nie może uwierzyć. Próbując zrozumieć, co się stało, trafia na ślad, który prowadzi ją w zupełnie nieoczekiwanym kierunku.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 100
- 78
- 23
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Niestety- nuda. Nie dotrwałam do końca
Dla wytrwałych
Niestety- nuda. Nie dotrwałam do końca
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDla wytrwałych
Nie bez znaczenia jest fakt, że autorka była agentką nieruchomości, zanim zdecydowała się podążać za swoim marzeniem o pisarstwie. Wątek przedsiębiorców nieruchomości towarzyszy nam przez większość powyższej lektury. Przyznam szczerze, że nie zaliczyłabym tej książki do najlepszych kryminałów, jakie czytałam, ale pochłonęłam ją dość szybko. Momentami ilość opisów różnych (czasem mało znaczących) bohaterów była nużąca. Sama fabuła nie powaliła mnie na kolana, była dość przewidywalna, ale książkę czytało się dość szybko i przyjemnie. Mogłabym podsumować, że książka była niezła, ale nie porwała mnie jak inne kryminały. Brakowało mi elementu zaskoczenia.
Nie bez znaczenia jest fakt, że autorka była agentką nieruchomości, zanim zdecydowała się podążać za swoim marzeniem o pisarstwie. Wątek przedsiębiorców nieruchomości towarzyszy nam przez większość powyższej lektury. Przyznam szczerze, że nie zaliczyłabym tej książki do najlepszych kryminałów, jakie czytałam, ale pochłonęłam ją dość szybko. Momentami...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPrzyjemnie opowiedziana historia na jeden wieczór.
Czytało mi się dobrze, choć bez dreszczyku emocji i wypieków na twarzy. Główna bohaterka wzbudza sympatię i myślę, że nie minę się z prawdą, jeśli powiem, że czytelnik ani przez moment nie ma wątpliwości, że Toni ma całkowitą rację, iż nie wierzy w samobójstwo narzeczonego i kibicuje jej od pierwszych stron powieści.
Muszę jednak przyznać, że opisy dotyczące jej rozpaczy wydają mi się ciut niedopracowane (nie wiem, może to skutek niezbyt udolnego tłumaczenia, a może kwestia tego, że to debiut pisarski pani Henson i musi ona jeszcze popracować nad warsztatem),natomiast scena kulminacyjna jest po prostu tak naiwna, że aż uśmiechnęłam się przy czytaniu. Dosłownie niczym w amerykańskim filmie, jeden czarny charakter ledwie dysząc marnuje najmarniej kwadrans na wyjaśnianie swej ofierze swoich motywów, a drugi ze zbrodniarzy w tym samym czasie cierpliwie krąży wokół nich i na to pozwala. Nic to, że czas nieubłaganie płynie, że znajdują się na miejscu przestępstwa, że w każdej chwili może się ktoś zjawić i przerwać im tę przyjemną pogawędkę oraz udaremnić ich mordercze plany, grunt, żeby ich ofiara wiedziała dlaczego ginie i jak do tego doszło, że kat stał się katem... No i dokładnie tak jak w kinie, na skutki marnowania czasu nie trzeba długo czekać...
W każdym razie książkę oceniam na tyle pozytywnie, że chętnie skuszę się na kolejną pozycję tej autorki, o ile tylko taka zostanie wydana.
Przyjemnie opowiedziana historia na jeden wieczór.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCzytało mi się dobrze, choć bez dreszczyku emocji i wypieków na twarzy. Główna bohaterka wzbudza sympatię i myślę, że nie minę się z prawdą, jeśli powiem, że czytelnik ani przez moment nie ma wątpliwości, że Toni ma całkowitą rację, iż nie wierzy w samobójstwo narzeczonego i kibicuje jej od pierwszych stron powieści.
Muszę...
Cóż, nie jest to książka górnych lotów.
Ot, takie sobie poczytadło.
Debiut autorki, zapewne stąd te potknięcia.
Zbyt wiele bezużytecznych opisów, z niecierpliwością czekałam aż autorka podzieli się swoimi refleksjami na temat pobytu bohaterki w wc. Sama bohaterka również drażniła; sprytu, intelektu i przebiegłości było w niej więcej niż w McGyverze, Strażniku z Teksasu, Rambo i wszystkich policjantów z Nowego Jorku razem wziętych. A była to, ot zwykła agentka nieruchomości. Być może wyminęła się z powołaniem?
Druga sprawa to bezsensowna charakterystyka wszystkich postaci występujących w książce. Aż dziw że autorka pominęła rozległe sytuacje życiowe pani cieciowej z bloku.
Ogólnie książkę przeczytać się da, lecz nie oczekujcie po niej zbyt wiele. Fabuła kryminalna przewidywalna; powiela schemat wszystkich książek o tej tematyce.
Cóż, nie jest to książka górnych lotów.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOt, takie sobie poczytadło.
Debiut autorki, zapewne stąd te potknięcia.
Zbyt wiele bezużytecznych opisów, z niecierpliwością czekałam aż autorka podzieli się swoimi refleksjami na temat pobytu bohaterki w wc. Sama bohaterka również drażniła; sprytu, intelektu i przebiegłości było w niej więcej niż w McGyverze, Strażniku z Teksasu,...
Ciekawa ale nie porywająca książka.
Szybka akcja, ale za dużo wg mnie bohaterów, którzy staja się na przemian głównymi bohaterami. A intryga tez wg mnie za bardzo zagmatwana i nieprawdopodobna.
Nie będę chyba już sięgała po inne ksiąski tej autorki.
Ciekawa ale nie porywająca książka.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSzybka akcja, ale za dużo wg mnie bohaterów, którzy staja się na przemian głównymi bohaterami. A intryga tez wg mnie za bardzo zagmatwana i nieprawdopodobna.
Nie będę chyba już sięgała po inne ksiąski tej autorki.
Życie Toni Matthews lega w gruzach, gdy dowiaduje się, że jej narzeczony ginie na trzy dni przed planowanym ślubem. Załamana kobieta nie potrafi jednak uwierzyć w rzekome samobójstwo inżyniera, a kiedy okazuje się, że policja nie zamierza jej pomóc, postanawia poprowadzić śledztwo na własną rękę. W miarę zbliżania się do rozwiązania zagadki, odkrywa coraz więcej zaskakujących faktów, które na zawsze mogą zmienić jej życie.
Kontrakt na śmierć to debiutancka powieść D.B. Henson, która praktycznie od zawsze marzyła o tym, by zostać pisarką. Jak głosi napis na okładce, jest to niesamowity kryminał z fascynującą bohaterką. Powiedzmy, że zgodzę się z tym po części. Sięgając po książki tego gatunku oczekuję dreszczyku emocji, doskonale nakreślonej zbrodni i bohaterów oraz niebanalnego zakończenia. Tutaj nie do końca udało się to osiągnąć. Gdybym spodziewała się czegoś, co powaliłoby mnie na kolana, czekałoby mnie rozczarowanie. Tymczasem książkę czytało się zadziwiająco szybko i przyjemnie. Owszem, zdarzały się momenty, gdzie wprost wiało nudą, ale już chwilę później mogliśmy się cieszyć ciekawie prowadzoną akcją. Jak już wspomniałam, jest to pierwsza książka pani Henson i to daje o sobie znać. Autorka nie ma do końca wyrobionego stylu, a i sama powieść mogłaby być bardziej dopracowana. Oczywiście jest to całkiem zrozumiałe i czuję, że z czasem będzie coraz lepiej. Wracając do Kontraktu na śmierć - największym minusem zdecydowanie jest przewidywalność głównego wątku, na którym opiera się cała powieść. To trochę bez sensu, gdy już od początku wszystko wskazuje na daną osobę, mimo że jest ukryte pod warstwą domysłów głównej bohaterki. W kryminale wszystko powinno być owiane tajemnicą i trzymać w napięciu aż do przeczytania ostatniej strony. Czytając tę książkę bardzo mi tego brakowało.
Toni Matthews, czyli główna bohaterka, od razu zdobyła moją sympatię. Poniekąd jest z rodzaju tych silnych kobiet, co to zawsze dają sobie same radę, ale mimo wszystko trochę odstaje od tej grupy. Widać w niej normalnego człowieka, który ma swoje wady, zalety, czasem gorszy humor, a także nie unosi się dumą i jest w stanie poprosić o pomoc, kiedy jej potrzebuje. Nie podoba mi się tylko to, że Toni praktycznie z każdej sytuacji wychodzi bez szwanku i w dodatku z powodzeniem sama prowadzi śledztwo. Natomiast inne postacie nie są tak dobrze nakreślone, ale to tylko zasługuje na pochwałę. Dzięki takiemu zabiegowi nie wiemy wszystkiego o wszystkich i z czasem dowiadujemy się wielu coraz to ciekawszych rzeczy na temat danego bohatera, co z kolei może być kluczem do rozwiązania zagadki. Cieszy mnie, że nie stykamy się bezpośrednio z jakimś niesamowitym romansem, za przeproszeniem, z dupy wziętym, ani dziwną relacją między postaciami. Taki stan rzeczy dodaje książce realizmu.
Podobał mi się pomysł na historię, mimo że nie jest ona jakoś wybitnie oryginalna. Autorka pisze tak, aby każdy zrozumiał, co miała na myśli. Odpowiednio dawkuje opisy i tworzy dobre dialogi, a także stara się nadać powieści indywidualności, rozwijając poszczególne wątki w dość nieoczekiwany sposób. Przyznam, że niektóre z nich były dla mnie niemałym szokiem i nawet przez chwilę nie pomyślałabym, że mogą się tak skończyć. To zdecydowanie duża zaleta książki. Na pochwałę zasługuje również wydawnictwo Buchmann, bo od technicznej strony pozycja prezentuje się doskonale - książka się nie zamyka, a marginesy są na tyle duże, że nie trzeba się denerwować, gdy połowa zdania znajduje się na zgięciu i nie da się go przeczytać.
Kontrakt na śmierć to ciekawa pozycja, przy której na pewno można przyjemnie spędzić czas, ale nie nadaje się na jakąś bardziej ambitną lekturę. Ot, taka lekka książka na jeden wieczór. Odradzam zapalonym miłośnikom kryminałów, którzy kochają zawiłe zagadki i krwawe zbrodnie.
„Bywa, że bardzo mało wiemy o tych, których kochamy”
Życie Toni Matthews lega w gruzach, gdy dowiaduje się, że jej narzeczony ginie na trzy dni przed planowanym ślubem. Załamana kobieta nie potrafi jednak uwierzyć w rzekome samobójstwo inżyniera, a kiedy okazuje się, że policja nie zamierza jej pomóc, postanawia poprowadzić śledztwo na własną rękę. W miarę zbliżania się do rozwiązania zagadki, odkrywa coraz więcej...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to