Dziwna rzecz − pisanie
Wydawnictwo: Więź Seria: Biblioteka Więzi publicystyka literacka, eseje
168 str. 2 godz. 48 min.
- Kategoria:
- publicystyka literacka, eseje
- Seria:
- Biblioteka Więzi
- Wydawnictwo:
- Więź
- Data wydania:
- 2012-09-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-09-28
- Liczba stron:
- 168
- Czas czytania
- 2 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362610334
- Tagi:
- esej literaturoznawstwo krytyka literacka
Skąd bierze się paląca potrzeba pisania? Dlaczego do niektórych książek chcemy wracać wciąż na nowo? I jak przeplatają się tropy między poszczególnymi dziełami? W esejach zawartych w zbiorze Dziwna rzecz − pisanie Małgorzata Łukasiewicz co chwila potrąca o któreś z tych pytań, potwierdzając swój kunszt pisarski i umiejętność zawierania przemyśleń w krótkiej, zwięzłej, a przy tym swobodnej i dowcipnej formie.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 82
- 11
- 6
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
"Domek literatury powinien być obszerny i rozciągły" - pisze Małgorzata Łukasiewicz w jednym ze szkiców z tomu "Dziwna rzecz pisanie". Do takiego domku tekstów kultury, przeróżnych sensów, znaczeń i relacji można czuć się zaproszonym, czytając te krótkie szkice. Ciężko znaleźć właściwe określenie - na esej za krótkie, na recenzję zbyt wybiórcze, a na tekst literaturoznawczy - chciałoby się rzecz, zbyt swobodne. Ale to właśnie ta wolność wyboru i zestawień tematów to główny atut tej książki. Potrafi ona skierować uwagę w różne strony, niemal niewidoczne drogowskazy kierują do kolejnych lektur, a te pewnie do jeszcze innych. A zresztą nawet bez sięgania do podanych źródeł ma się wrażenie, że horyzont kultury się poszerzył. I to w jakim stylu! Oby każdemu badaczowi i miłośnikowi kultury było dane tak polotne pióro!
"Domek literatury powinien być obszerny i rozciągły" - pisze Małgorzata Łukasiewicz w jednym ze szkiców z tomu "Dziwna rzecz pisanie". Do takiego domku tekstów kultury, przeróżnych sensów, znaczeń i relacji można czuć się zaproszonym, czytając te krótkie szkice. Ciężko znaleźć właściwe określenie - na esej za krótkie, na recenzję zbyt wybiórcze, a na tekst literaturoznawczy...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPani profesor miałem okazję posłuchać podczas ubiegłorocznej edycji Bruno Schulz Festival. Ujęła mnie wówczas nienachalną mądrością, czy może raczej umiejętnością ubrania mądrości w słowa przystępne zamiast, jak to się często zdarza, umyślnie elitarne. Na pierwszym poziomie odbioru teksty te są zatem bardzo łatwo przyswajalne, napisane prosto i przejrzyście, z wyraźną myślą, by trafić pod strzechy ze światem, który na co dzień pod nimi nie gości. W tej konkurencji, jak się zdaje, nikt nie jest jednak w stanie doścignąć Lema.
Nawet gdy porównuję „Dziwną rzecz” z felietonami Gondowicza ze zbioru „Duch opowieści”, ten ostatni ujawnia w mojej opinii większy potencjał dotarcia do szerszego grona odbiorców. Pani profesor wspaniałomyślnie zakłada bowiem u swego czytelnika nieskromny poziom wiedzy wyjściowej, wymagany nie tylko do odnalezienia się w danych realiach, ale i do zainteresowania się nimi oraz do śledzenia – a nawet wczucia się – w pewien tok myślenia o literaturze; w wielu przypadkach, obawiam się, czytelnik okaże się tej wspaniałomyślności niegodny, a może i ja, przekonany, iż balansuję na granicy tej godności, zanadto sobie pochlebiam.
Ta obserwacja każe mi się zastanawiać, czy takie zawodowe skrzywienie objawiające się doszukiwaniem się w każdym przedmiocie, tekście, obrazie ukrytych znaczeń bywa na co dzień uciążliwe.
Wynika stąd taki wniosek, iż muszę powstrzymać się od sięgnięcia po już posiadany zbiór esejów piór pani profesor na temat twórczości Thomasa Manna, nie tylko do czasu zapoznania się z dziełami, które ów zbiór omawia, ale może i do momentu, w którym uznam – słusznie czy niesłusznie – że je zrozumiałem.
Ale jak to miło zobaczyć fragmenty, odłamki własnej wiedzy, w tym te szczególnie lubiane (Hoffmann!) sklejone z innymi, nieznanymi w zdumiewającą, płynną całość.
Gdy czytam takie rzeczy, najbardziej wstydzę się nie tego, że nie jestem erudytą, lecz tego, że czasem go udaję.
Pani profesor miałem okazję posłuchać podczas ubiegłorocznej edycji Bruno Schulz Festival. Ujęła mnie wówczas nienachalną mądrością, czy może raczej umiejętnością ubrania mądrości w słowa przystępne zamiast, jak to się często zdarza, umyślnie elitarne. Na pierwszym poziomie odbioru teksty te są zatem bardzo łatwo przyswajalne, napisane prosto i przejrzyście, z wyraźną...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJeśli ktoś zna teksty Małgorzaty Łukasiewicz choćby z prasy, to z pewnością nie trzeba go zachęcać do przeczytania tego zbioru perełek. Jeśli nie, a lubicie mądre teksty w których erudycja autora wygląda nienachlanie z takiego zwyczajnego z pozoru, lekkiego pisania o książkach i o wszystkim zarazem, to sięgnijcie jak najszybciej.
To na ogół nie są teksty o książkach reklamowanych gdziekolwiek. To nie są teksty o książkach tylko. Także o obrazach, opowieściach, losach ludzi. Każdy na trzy do pięciu stron po przeczytaniu których popadamy w zamyślenie. Każdy tekst zmusza do głębokiego namysłu nad tym co wiemy, co chcielibyśmy wiedzieć, co chcielibyśmy przeczytać, przemyśleć, mieć w sobie.
Książka do której na pewno trzeba i chce się wracać.
Jeśli ktoś zna teksty Małgorzaty Łukasiewicz choćby z prasy, to z pewnością nie trzeba go zachęcać do przeczytania tego zbioru perełek. Jeśli nie, a lubicie mądre teksty w których erudycja autora wygląda nienachlanie z takiego zwyczajnego z pozoru, lekkiego pisania o książkach i o wszystkim zarazem, to sięgnijcie jak najszybciej.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo na ogół nie są teksty o książkach...