„Przygody Małego Wodnika”, Otfried Preussler🐠To cudowna historia małego zielonego wodnego ludka 🐠, który wraz z rodzicami zamieszkuje bajecznie piękny teren na dnie Młyńskiego Stawu🐠Jest tak bardzo ciekawy wszystkiego, ze musi spróbować każda „dziwną” rzecz🐠 Zaprzyjaźnia się nie tylko z Karpiem Cyprianem ale również walczy dla niego z wędkarzem i zdobywa pyszne dżdżownice🐠 Ciekawość zaprowadza go również do człowieka, który nie rozumie wodnego stworka (dużo będzie przy tym śmiechu)🐠Mały Wodnik poznaje księżyc, pieczone kamienie, używa błyskawic z pudełka. Smakuje deszcz oraz przesusza stopy🐠 Nie ważne czy masz 5 czy 37 lat - warto przeczytać, dla przyjemności i dobrego humoru. Wodnik, jest tak uroczy, ze pokochasz go od samego początku🐠Nawet nie masz pojęcia jak dużo można się nauczyć od takiego stworka 🐠. Gorąco polecam 🐠

„Przygody Małego Wodnika”, Otfried Preussler🐠To cudowna historia małego zielonego wodnego ludka 🐠, który wraz z rodzicami zamieszkuje bajecznie piękny teren na dnie Młyńskiego Stawu🐠Jest tak bardzo ciekawy wszystkiego, ze musi spróbować każda „dziwną” rzecz🐠 Zaprzyjaźnia się nie tylko z Karpiem Cyprianem ale również walczy dla niego z wędkarzem i zdobywa pyszne dżdżownice🐠...

Przygody małego wodnika pokazują świat w dziecięcy sposób. Jak to jest być wodnikiem i postrzegać świat z perspektywy podwodnego życia? Warta uwagi pozycja w dziecięcej biblioteczce.

Przygody małego wodnika pokazują świat w dziecięcy sposób. Jak to jest być wodnikiem i postrzegać świat z perspektywy podwodnego życia? Warta uwagi pozycja w dziecięcej biblioteczce.

książka nadzwyczaj urocza... i co z tego że czytana po raz pierwszy w życiu, a tu nie ma co kryć lat prawie 30 na karku :D

szereg krótkich opowiadań pełnych przygód Małego Wodnika :)

książka nadzwyczaj urocza... i co z tego że czytana po raz pierwszy w życiu, a tu nie ma co kryć lat prawie 30 na karku :D

szereg krótkich opowiadań pełnych przygód Małego Wodnika :)

Czytając o przygodach wodnika córce ogarnęło mnie dziwne uczucie które powracało również po zakończeniu lektury.Przypomniały mi się czasy dzieciństwa, lato które spędzałem u dziadków i kąpiele na rzece koło starego , drewnianego, zniszczonego młyna.Bardzo wyrażnie czułem zapach upalnego dnia a w głowie słyszałem plusk wody, szum wodospadu i gwar dzieciaków z którymi się kąpałem.Brakowało tylko wodnika który by nam się przyglądał z resztek zniszczonego koła młyńskiego (a może jednak tam był?).Niesamowite jakie wspomnienia z dzieciństwa wywołała ta lektura.
Książka bardzo dobra (chociaż za te światło sprzed lat dałem jedną gwiazdkę więcej) z szatą graficzną która nam się podoba.
Treści zdradzać nie będę ale z ręką na sercu mówię (a właściwie piszę) czytać ,czytać a jeżeli ma się podobne wspomnienia to dzieciom opowiadać.

Czytając o przygodach wodnika córce ogarnęło mnie dziwne uczucie które powracało również po zakończeniu lektury.Przypomniały mi się czasy dzieciństwa, lato które spędzałem u dziadków i kąpiele na rzece koło starego , drewnianego, zniszczonego młyna.Bardzo wyrażnie czułem zapach upalnego dnia a w głowie słyszałem plusk wody, szum wodospadu i gwar dzieciaków z którymi się...

Świetna, bo przenosi w czasy wakacji spędzanych na wsi, w bliskości z przyrodą.

Świetna, bo przenosi w czasy wakacji spędzanych na wsi, w bliskości z przyrodą.

Pamiętacie jak jakiś czas temu pisałyśmy Wam o pewnym Rozbójniku Hotzenplotz? Dzisiaj chciałyśmy zaprezentować Wam kolejną opowieść, która wyszła z pod pióra znanego niemieckiego autora - Otfrieda Preusslera. Zarówno my jak i nasze dzieci bardzo polubiliśmy twórczość tego autora. Ogromnie cieszymy się, ze jego książki doczekały się nowych przekładów z bardzo ładną oprawą graficzną :)

Tym razem opowiemy Wam o pewnym Małym Wodniku. Mieszka on wraz ze swoimi rodzicami na dnie Młyńskiego Stawu. Zastanawiacie się pewnie jak to jest możliwe? Więc Wodniki przypominają z wyglądu ludzi, jednak różnią się tym, że są mniejsi, mają zielone włosy oraz błonę między palcami, rewelacyjnie pływają, ale mogą też wychodzić na powierzchnię. Jednak nie mogą przebywać poza wodą zbyt długo ponieważ ich skóra może się zbytnio wysuszyć co doprowadzić może do przeziębienia...

Mały Wodnik jak każde inne dziecko, jest ogromnie ciekawy otaczającego go świata. od kiedy tylko rodzice pozwolili mu opuścić mieszkanie i pozwiedzać staw, Mały szaleje, zagląda w każdy kąt, zbiera przeróżne śmieci z dna i wszystko składuje za domkiem... Jednak o wiele większą frajdę sprawia mu wychodzenie na powierzchnię. Przesiaduje całymi godzinami na drzewie, które stoi na brzegu stawu i przygląda się miasteczku oraz ludziom w nim mieszkającym. Chłopiec przeżywa niezliczoną ilość przeróżnych przygód. Ma masę pomysłów, co prawda nie zawsze bezpiecznych i czasami nie do końca mądrych, ale oczywiście zdarzają się też takie dzięki którym na przyklad pomaga przyjaciołom :) Jeśli jesteście ciekawi co za przygody spotykają Małego Wodnika koniecznie sięgnijcie po tę książkę, my już więcej Wam nie zdradzimy :)

Nie wiemy jak Wy, ale my mamy wrażenie, że "Przygody Małego Wodnika" znamy już z własnego dzieciństwa. Tym bardziej cieszymy się, że nasze dzieciaki mają możliwość zapoznania się z taką piękną dziecięcą klasyką :)

opowiadanie to jest bardzo optymistyczne, takie typowo dziecięce, pełne zabawnych zdarzeń. Często w historyjkach tych zawarte jest również ważne przesłanie. Mały Wodnik jest bardzo sympatycznym, pełnym energii, ciekawym wszystkiego chłopcem więc jesteśmy pewne, że opowiadanie o nim spodoba się wszystkim dzieciakom. Jego przygody na pewno nie raz wywołają uśmiech na twarzyczkach młodych czytelników :) Koniecznie przekonajcie się sami... My i nasze pociechy jesteśmy bardzo zadowolone z tej lektury :)

Pamiętacie jak jakiś czas temu pisałyśmy Wam o pewnym Rozbójniku Hotzenplotz? Dzisiaj chciałyśmy zaprezentować Wam kolejną opowieść, która wyszła z pod pióra znanego niemieckiego autora - Otfrieda Preusslera. Zarówno my jak i nasze dzieci bardzo polubiliśmy twórczość tego autora. Ogromnie cieszymy się, ze jego książki doczekały się nowych przekładów z bardzo ładną oprawą...