Droga do nadziei

Okładka książki Droga do nadziei Tina Rothkamm
Okładka książki Droga do nadziei
Tina Rothkamm Wydawnictwo: Hachette Polska Seria: Pisane przez życie reportaż
265 str. 4 godz. 25 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Pisane przez życie
Tytuł oryginału:
Flucht in die Hoffnung: Wie ich meine Tochter aus Tunesien befreite
Wydawnictwo:
Hachette Polska
Data wydania:
2012-10-15
Data 1. wyd. pol.:
2012-10-15
Liczba stron:
265
Czas czytania
4 godz. 25 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377399187
Tłumacz:
Małgorzata Leszczyk
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Zdradzona: Ucieczka z Iraku Latifa Ali, Richard Shears
Ocena 7,6
Zdradzona: Uci... Latifa Ali, Richard...
Okładka książki Odzyskane dzieci Grantlee Kieza, Keith Schafferius
Ocena 6,0
Odzyskane dzieci Grantlee Kieza, Kei...
Okładka książki Porzucony John Lahutsky, Alan Philps
Ocena 7,9
Porzucony John Lahutsky, Alan...

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
110 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
598
511

Na półkach: , , , ,

Czytanie książek, których autorem było samo życie nigdy nie jest łatwe. Musimy cały czas pamiętać, że to wydarzyło się naprawdę, że takie historie mają miejsce w dzisiejszym cywilizowanym świecie. Dlatego nie czytam takich książek zbyt często.
Bohaterką i jednocześnie narratorką książki jest Niemka Tina Rothkamm. Na początku nowego tysiąclecia wyjeżdża na wakacje do Tunezji, gdzie chce otrząsnąć się po nieudanym małżeństwie i pogodzić się z faktem, że jej dwaj synowie mieszkają z ojcem. Te wakacje mają być rachunkiem sumienia, a także postanowieniem, że zrobi wszystko by odzyskać opiekę nad synami. Pewnego dnia poznaje Farida, który studiuje medycynę. Młody mężczyzna swoją pewnością siebie i zdecydowaniem skrada się serce Niemki. Ich miłość rozkwita w zastraszającym tempie, ale po fazie euforii przychodzi codzienność, czyli nieumiejętność znalezienia przez Farida europejskiego szpitala, gdzie mógłby odbyć praktyki lekarskie. Niechęć do podjęcia również jakiejkolwiek innej pracy, bo to uwłaczałoby jego godności. Noc poślubna staje się dla Tiny prawdziwym dramatem… Nawet powrót do Tunezji nie sprawia, że między małżonkami jest lepiej. A każdy atak złości męża jest powodem do czucia coraz większej winy przez kobietę za zbyt słabe starania.
Pozostaje pytanie: dlaczego nie zdecydowała się na zostawienie męża, gdy miała ku temu najlepszą okazję? Powodem była córka: Emira. Tina żyła w poczuciu winy, że jej synowie z poprzedniego małżeństwa nie mieszkali z nią. Chciała uchronić córkę przed rozbitą rodziną. Chciała, żeby dziewczynka wychowywała się w pełnej rodzinie. Nie wiem tylko, dlaczego Tina nie słuchała swojego dziecka. Przedstawiła Emirę, jako bardzo mądrą dziewczynkę, która wiele rzeczy widzi i nie boi się o tym mówić. Dziecko, gdy były same w Niemczech mówiło jej, że nie chce wracać do Tunezji i do ojca. Czemu wtedy jej nie posłuchała? Czemu nie zaufała własnemu instynktowi?
Muszę przyznać, że nigdy nie zrozumiem Europejek, które z własnej nieprzymuszonej woli wiążą się z arabskim mężczyzną. Tina poznała, Farida przed 11 września 2001 i wtedy może nie mówiło się wiele o muzułmańskich tradycjach. Jednak nie mogę pojąć, dlaczego nie reagowała na pierwsze oznaki jego bestialstwa? Dlaczego pozwalała na to wszystko? Dlaczego nie zrezygnowała z tego związku, gdy miała ku temu okazję? Naprawdę nie rozumiem jak Europejka znająca smak wolności oraz równouprawnienia sama z siebie decyduje się na związek z muzułmaninem. Nie chce mi się wierzyć, że żadna z nich nie ma pojęcia jak będzie wyglądało jej życie, że stanie się własnością męża… A może liczą na cud? Może liczą, że ich miłość sprawi, że gorliwy muzułmanin będzie postrzegał ją, jako równorzędną partnerkę? Oczywiście, że wśród muzułmaninów zdarzają się wyjątki i pokazała to również sama Tina, gdy opisywała swojego drugiego partnera, który również pochodził z Tunezji. Był to mężczyzna, który ją rozumiał i nie uważał, że źle się prowadzi tylko, dlatego, że miała odkryte ramiona, a gdy przybyli do Niemiec chciał podjąć pracę, aby uczciwie zarabiać na chleb. Jednak jest to tylko wyjątek potwierdzający regułę.
Trochę jestem zaskoczona, że autorka tak mało wspomniała o swoim pierwszym małżeństwie. Dlaczego się rozpadło? Czemu nie otrzymała opieki nad dziećmi? Myślę, że pozwoliłoby mi to lepiej zrozumieć jej zauroczenie, a potem miłość. Zrozumiałabym skąd wyszła jej niepewność i brak wiary w siebie po tym małżeństwie.
Dobrze mi się czytało tę książkę. Przeżywałam z autorką jej przygody i chociaż wiedziałam, że jej się uda (ach te opisy z tyłu) – to drżałam o nią i o jej córkę. Również styl autorki był dobry, bo nie odczuwałam zirytowania w trakcie czytania.
„Miłość jest ślepa, ale jednocześnie pełna wątpliwości i obaw. Aby ją zachować, jest się gotowym na wszystko. Można też udawać, że niczego się nie widzi.”~ Tina Rothkamm, Droga do nadziei, Warszawa 2012, s. 22.

Czytanie książek, których autorem było samo życie nigdy nie jest łatwe. Musimy cały czas pamiętać, że to wydarzyło się naprawdę, że takie historie mają miejsce w dzisiejszym cywilizowanym świecie. Dlatego nie czytam takich książek zbyt często.
Bohaterką i jednocześnie narratorką książki jest Niemka Tina Rothkamm. Na początku nowego tysiąclecia wyjeżdża na wakacje do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
409
117

Na półkach:

Historia wstrząsająca i wzruszająca zarazem. Obraz siły, odwagi, desperacji oraz ogromnej determinacji i wiary. Pokazuje życie człowieka uzależnionego od statusu społecznego, ale i opieszałości, niewydolności ustawodawstwa. Przede wszystkim jednak przedstawia dramat matki zamkniętej w potrzasku różnic kulturowych i korupcji.

Historia wstrząsająca i wzruszająca zarazem. Obraz siły, odwagi, desperacji oraz ogromnej determinacji i wiary. Pokazuje życie człowieka uzależnionego od statusu społecznego, ale i opieszałości, niewydolności ustawodawstwa. Przede wszystkim jednak przedstawia dramat matki zamkniętej w potrzasku różnic kulturowych i korupcji.

Pokaż mimo to

avatar
374
42

Na półkach: ,

Na przełomie kilku lat , na rynku pojawiło się bardzo dużo publikacji stworzonych na faktach opisujących związki mieszane kulturowo
i religijnie.W każdej z tych książek ,które jak dotąd udało mi się przeczytać,wylania się bardzo poważny problem przepaści kulturowej szczególnie ma to związek z kultura Arabska.
Wszystkie te historie w pewien sposób ,są do siebie podobne .Z początku obraz sielanki , wielkiej miłości jaka łączy dwoje ludzi wychowanych w zupełnie innym środowisku,później wielkie rozczarowanie ,narzucanie swojej woli , podporządkowanie się kulturze męża ,aż dochodzi do najgorszego czyli separacji matki od dzieci . Ponieważ w kulturze muzułmańskiej prawa opieki ma przede wszystkim ojciec,matka jest na przegranej pozycji . Schemat ten powtarza się wielokrotnie w tych wszystkich książkach w ‘’Drodze do Nadziei’’ nie było inaczej .Nagła miłość która połączyła Farida i Tinę właściwie tuz po ślubie przemienia się w wielkie rozczarowanie i gorycz oraz strach o swoje Zycie oraz córki Emiry . Ciągła walka o wolność i kobieca godność w świecie zdominowanym przez mężczyzn może być deprymująca . Tina zastraszana psychicznie i fizycznie przez swojego męża , jest zwyczajnie zmęczona ciągła walka.Postanawia zrobić coś ze swoim życiem . Jedynym sposobem będzie ucieczka.
Czy plan się powiedzie?,czy Tina w końcu zazna spokoju?będzie szczęśliwa ?Oprócz trzymającej w napięciu akcji , polecam przede wszystkim kobieta ,aby zapoznały się z ta historia i zastanowiły się czy czasem warto porzucić wszystko co nas otacza dla mężczyzny,którego tak naprawdę nie znamy , miłość wielokrotnie zaślepia różnice te nasilają się jeszcze bardziej w momencie odmiennej kultury i religii., przez co nie dostrzegamy pewnych zachowań wad w drugiej osobie .Dlatego czasem warto się zastanowić i przemyśleć swoja decyzje ,po to aby później nie przeżywać podobnych tragedii co bohaterki takich książek .Zdecydowanie zachęcam do zapoznania się z ta książka .

Na przełomie kilku lat , na rynku pojawiło się bardzo dużo publikacji stworzonych na faktach opisujących związki mieszane kulturowo
i religijnie.W każdej z tych książek ,które jak dotąd udało mi się przeczytać,wylania się bardzo poważny problem przepaści kulturowej szczególnie ma to związek z kultura Arabska.
Wszystkie te historie w pewien sposób ,są do siebie podobne .Z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
865
118

Na półkach:

„Droga do nadziei” to książka z serii „pisane przez życie”, która ukazała się nakładem wydawnictwa Hachette.
Autorką utworu jak również jej główną bohaterką jest Tina Rothkamm, która dokładnie opowiada swoją historię
od momentu przyjazdu po raz pierwszy do Tunezji, aż do chwili gdy razem ze swoją córką, były już bezpieczne.
Dzięki dokładnym opisom sytuacji oraz przeżyć wewnętrznych, bez trudu można wczuć się w ciężkie położenie bohaterki.
Język czaasmi mnie drażnił,poza tym autorka opowiada z wyprzedzeniem niektóre wydarzenia, przez co powieść nie trzymała w napięciu Czytelnika.
Cała historia jest bardzo ciekawa i wciągająca, a książkę czyta się jednym tchem. W książce znajdują się zdjęcia przedstawiające autorkę w Tunezji. Dzięki temu,możemy zobaczyć np,łódkę którą wracała do domu...
Moim zdaniem to całkiem dobra pozycja dla miłośników literatury faktu.

„Droga do nadziei” to książka z serii „pisane przez życie”, która ukazała się nakładem wydawnictwa Hachette.
Autorką utworu jak również jej główną bohaterką jest Tina Rothkamm, która dokładnie opowiada swoją historię
od momentu przyjazdu po raz pierwszy do Tunezji, aż do chwili gdy razem ze swoją córką, były już bezpieczne.
Dzięki dokładnym opisom sytuacji oraz przeżyć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
218
61

Na półkach: ,

Książka ciekawa, przedstawiająca prawdziwe życie, na szczęście w tej historii zakończenie jest szczęśliwe. Przyjemnie się czyta i myślę, że warto do niej zajrzeć. Jednakże nie jest to jakaś niesamowita książka, bynajmniej dla mnie. Ale cieszę się, że na nią akurat trafiłam.

Książka ciekawa, przedstawiająca prawdziwe życie, na szczęście w tej historii zakończenie jest szczęśliwe. Przyjemnie się czyta i myślę, że warto do niej zajrzeć. Jednakże nie jest to jakaś niesamowita książka, bynajmniej dla mnie. Ale cieszę się, że na nią akurat trafiłam.

Pokaż mimo to

avatar
216
213

Na półkach:

Miło się ją czyta. Pokazuje jak to człowiek potrafi być zaślepiony uczuciami.

Miło się ją czyta. Pokazuje jak to człowiek potrafi być zaślepiony uczuciami.

Pokaż mimo to

avatar
234
27

Na półkach:

Wspomnienia dość dobrze napisane i dobrze się czyta, ale autorka czasami zachowuje się tak naiwnie, wprost prosi się o kłopoty, że aż staje się to denerwujące. Dobrze, że historia choć dobrze się kończy.

Wspomnienia dość dobrze napisane i dobrze się czyta, ale autorka czasami zachowuje się tak naiwnie, wprost prosi się o kłopoty, że aż staje się to denerwujące. Dobrze, że historia choć dobrze się kończy.

Pokaż mimo to

avatar
109
96

Na półkach:

Bardzo ciekawa książka. Zdesperowana bohaterka podejmuje jedną z najtrudniejszych decyzji w swoim życiu i ucieka łodzią rybacką przez otwarte morze.

Bardzo ciekawa książka. Zdesperowana bohaterka podejmuje jedną z najtrudniejszych decyzji w swoim życiu i ucieka łodzią rybacką przez otwarte morze.

Pokaż mimo to

avatar
377
100

Na półkach:

Niesamowita historia kobiety - dobrze, że z happy endem:)

Niesamowita historia kobiety - dobrze, że z happy endem:)

Pokaż mimo to

avatar
936
268

Na półkach: ,

Tytuł powinien być "Droga do głupoty". Nie da się tego spokojnie czytać bez narastającej irytacji na autorkę.

Tytuł powinien być "Droga do głupoty". Nie da się tego spokojnie czytać bez narastającej irytacji na autorkę.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    249
  • Przeczytane
    145
  • Posiadam
    20
  • Pisane przez życie
    8
  • 2013
    5
  • Chcę w prezencie
    4
  • 2014
    3
  • Literatura faktu
    3
  • Ulubione
    3
  • Arabsko - muzułmańsko - afrykańskie
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Droga do nadziei


Podobne książki

Przeczytaj także