rozwińzwiń

Krwawe nadzienie

Okładka książki Krwawe nadzienie Bartosz Kaiser
Okładka książki Krwawe nadzienie
Bartosz Kaiser Wydawnictwo: Novae Res kryminał, sensacja, thriller
252 str. 4 godz. 12 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2012-08-20
Data 1. wyd. pol.:
2012-08-20
Liczba stron:
252
Czas czytania
4 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788377224373
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
317
63

Na półkach:

To było tak.

Klimat? No piękny. Sielankowe przedmieścia rodem z filmów z lat 60. Wiecie, jak Wisteria Lane z "Gotowe na wszystko" czy piękne pastelowe osiedle w "Edwardzie Nożycorękim".
I porównanie jest aż nadto dobre.

Idealna żona pilnuje domu, gotuje, sprząta, codziennie, gdy mąż wraca z pracy, podaje mu obiad i deser, najlepiej ciasto. W kuchni, przy myciu naczyń spogląda spod firanek na domy sąsiadek, z zazdrością notując, że któraś ma lepszą fryzurę.

I nagle coś w jednej pęka, gdy widzi, że na idealnym osiedlu jej mąż zdradza ją z jedną z sąsiadek. Chwyta nóż ze stojaka i bez opamiętania wbija go w kuchni w dwa ciała. Najgorsze jest to, że zabijanie jej się spodobało.

---

Brzmi to nieźle, naprawdę. W międzyczasie jest kilka błędów rzeczowych, czy tych zdań, które tylko dobrze brzmią, a niewiele mają wspólnego z faktami z książki. Dochodzi nagle jakiś wątek paranormalny, a epilog sprawia, że... chciałam cisnąć książką o ścianę. Gdyby to był papier, to pewnie bym się nie wahała, telefonu było mi szkoda.
Epilog, moi drodzy, to rozdział, który miał wprawić w osłupienie, zrobić Wam, czytelnicy, wodę z mózgów i zostawić z głową w kawałach, jak co najmniej Fight Club. Jeśli nie jesteś dociekliwym czlowiekiem, to łykniesz zakończenie z uśmiechem, mówiąc "ha, tego się nie spodziewałem".
I będzie to prawda, bo zakończenie jest zaskoczeniem. Nie można było spodziewać się czegoś, co kłóci się z połową stron w książce, co sprawia, że część rodziałów nie ma najmniejszego sensu i sam fakt, że one tam są, trochę podważa założenie, że autor taką końcówkę planował od początku.

Szkoda, bardzo szkoda.

To było tak.

Klimat? No piękny. Sielankowe przedmieścia rodem z filmów z lat 60. Wiecie, jak Wisteria Lane z "Gotowe na wszystko" czy piękne pastelowe osiedle w "Edwardzie Nożycorękim".
I porównanie jest aż nadto dobre.

Idealna żona pilnuje domu, gotuje, sprząta, codziennie, gdy mąż wraca z pracy, podaje mu obiad i deser, najlepiej ciasto. W kuchni, przy myciu naczyń...

więcej Pokaż mimo to

avatar
627
82

Na półkach: ,

Przyjemna lektura. Narracja prowadzona ze swadą i humorem, autor konstruuje płynne, pozbawione zgrzytów zdania (wyróżniam tę zaletę z uwagi na to, iż mamy do czynienia z debiutem, w tym przypadku bardzo udanym),partie opisowe są przejrzyste i oszczędne, a dialogi brzmią swobodnie i naturalnie. Ciekawie przedstawieni są bohaterowie, choć tu i ówdzie można im zarzucić pewne niedociągnięcia psychologiczne (zaskoczyło mnie na przykład, że Amanda pozostała serdeczną przyjaciółką Stacy po tym, gdy ta przyszła do niej z nożem aby ją zamordować, rozmyśliwszy się jednak po spokojnej rozmowie z niedoszłą ofiarą). Zakończenia, przyznaję się bez bicia - nie pojęłam, jednak wcześniejszy kierunek prowadzenia fabuły jakoś mi to równoważył, dzięki czemu słowa "rozczarowanie" nie mogę użyć. Jest to ten rodzaj książki, która zapewniając rozrywkę i relaks, zachowuje równocześnie zadowalający poziom i pozwala się cieszyć licznymi "smaczkami". Spotkałam się z czyjąś opinią, że "Krwawe nadzienie" jest gotowym scenariuszem na film - myślę, że to trafny opis.

Przyjemna lektura. Narracja prowadzona ze swadą i humorem, autor konstruuje płynne, pozbawione zgrzytów zdania (wyróżniam tę zaletę z uwagi na to, iż mamy do czynienia z debiutem, w tym przypadku bardzo udanym),partie opisowe są przejrzyste i oszczędne, a dialogi brzmią swobodnie i naturalnie. Ciekawie przedstawieni są bohaterowie, choć tu i ówdzie można im zarzucić pewne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
55
18

Na półkach: ,

Tametown to małe amerykańskie miasteczko znane z wzorowych gospodyń domowych rodem ze Stepford . Na jego przedmieściach króluje elita rodzin podtrzymujących tradycję z lat pięćdziesiątych . Wzorowe ,zadbane i gospodarne żony których jedynym zmartwieniem jest sterylna czystość, idealny wygląd i smaczny posiłek ,rywalizują ze sobą o miano najlepszej gospodyni domowej . Jedną z tych kobiet jest Stacy Robertson, żyjąca pod ciągłą presją aby być najdoskonalszą ze wszystkich żon , z zawiścią patrzy ona na wyimaginowane zalety swych konkurentek i popada w przygnębienie z powodu błahostek które zakłócają jej wyobrażenie o idealnej gospodyni. Jej życie towarzyskie ogranicza się jedynie do wymiany plotek w pobliskim sklepiku lub spotkań z sąsiadkami gdzie wymieniają się zasłyszanymi nowościami dotyczącymi mieszkańców Tametown. Podczas jednego z sąsiedzkich grillowych spotkań organizowanych w domu państwa Robertson , dochodzi do niespodziewanych spięć pomiędzy sąsiadami , odsłaniając tym samym wstydliwe niedoskonałości kryjące się pod fasadą wzajemnych uprzejmości. Od tej pory Stacy stopniowo traci kontrolę nad swym uporządkowanym życiem, do którego coraz częściej wdzierają się skrzętnie ukryte w podświadomości wspomnienia o brutalnym morderstwie, którego była świadkiem jako mała dziewczynka. Coroczny Dzień Smacznego Placka staje się przełomem który na zawsze odmieni jej życie, wygrana w tym konkursie staje się jej obsesją a ostateczne rozczarowanie powodem krwawych wydarzeń które będą szaleńczą kulminacją gwałtownych zmian - zarówno w życiu bohaterki jak i mieszkańców miasteczka.

"Krwawe nadzienie" ukazało się nakładem wydawnictwa Novae Res które powstało z myślą o wyróżnieniu polskiej literatury " dla dobra polskiej książki i polskiego czytelnictwa" jak możemy przeczytać na stronie wydawnictwa. W myśl przysłowia " cudze chwalicie , swego nie znacie" Novae Res skupia się głównie na promowaniu utalentowanych polskich debiutantów, którzy nie mieli jeszcze okazji zaistnieć na wydawniczym rynku. Właśnie takim nowym talentem jest niechybnie Bartosz Kaiser , autor omawianej powieści - niestety mimo iż poświęciłam na to sporo czasu nigdzie nie znalazłam żadnej informacji na jego temat. W tej sytuacji mamy " autora widmo " znanego jedynie z nazwiska które równie dobrze może być pseudonimem. Mam nadzieję ze wydawnictwo nadrobi gafę i ujawni informacje dotyczące tego autora, który na pewno zasługuje na uwagę.

Pan Kaiser , zgrabnie manewrując pomiędzy perfekcyjnymi żonami przedstawił wizję pozornie idealnych amerykańskich rodzin zamkniętych w swoim sterylnym świecie, gdzie jakakolwiek odmienność jest niemile widziana. W tym życzliwym wydawałoby się społeczeństwie , tłumione na co dzień emocje w krytycznym momencie wybuchają niczym wulkan, tak jak miało to miejsce w przypadku Stacy . Prowadzą do zerwania masek, i na krótką chwilę zanim wszystko wróci do normy możemy oglądać prawdziwe oblicze " idealnej rodziny " . Autor umiejętnie ukazuje stopniowy rozkład psychiczny jakiemu ulega nasza bohaterka po takim właśnie wstrząsającym wydarzeniu. Budując napięcie,niepostrzeżenie wprowadza element zaskoczenia sygnalizujący że coś jest nie tak, kiedy to nagle nikt nie potępia zbrodniczego czynu bohaterki a wręcz ją za to chwali. Czyżby autor poszedł na łatwiznę i tak płytko potraktował tą sytuację ? Nic bardziej mylnego w ten sposób z wątku kryminalnego zgrabnie przechodzi w psychologiczny który prowadzi....no właśnie , tego nie zdradzę aby nie psuć zakończenia.Podpowiem tylko że mroczne strony naszego umysłu odgrywają tu dużą rolę. Początkowo jak już wspomniałam na początku ,autor nawiązuje do małomiasteczkowego klimatu "Żon ze Stepford ", czego nie sposób nie zauważyć ale jest to celowe i późniejsze szalone wydarzenia mają z tym ścisły związek. Podsumowując -książkę czytało mi się bardzo dobrze, szybko , napisana jest prostym przejrzystym stylem - momentami miałam wrażenie że autor robi mi "wodę z mózgu" ale zapewniam że w pozytywnym znaczeniu tego słowa. Ale żeby nie było tak słodko - byłam rozczarowana zakończeniem, moim zdaniem było zbyt krótkie i niedopowiedziane tak jakby autor nie do końca wiedział jak to zrobić lecz może się mylę i zrobił to celowo licząc na wyobraźnię czytelników . Ja oczekiwałam szerszego wyjaśnienia niektórych wątków i to w zasadzie jest jedyne moje zastrzeżenie do tej powieści .. .Ach i wspomnę tylko że w trakcie czytania miałam diabelską ochotę na ciasto czekoladowe , które całkiem nieświadomie sporo namieszało w fabule.

"Krwawe nadzienie" polecam osobom preferującym polską literaturę , ciekawych nowych rodzimych talentów . Jest to powieść o ukrytym szaleństwie, zdradzie, więzach rodzinnych , przyjaźni, i zagadkach ludzkiego umysłu . Myślę że w tej wielowarstwowej fabule zarówno miłośnicy kryminału jak i powieści psychologicznej znajdą coś dla siebie.

Tametown to małe amerykańskie miasteczko znane z wzorowych gospodyń domowych rodem ze Stepford . Na jego przedmieściach króluje elita rodzin podtrzymujących tradycję z lat pięćdziesiątych . Wzorowe ,zadbane i gospodarne żony których jedynym zmartwieniem jest sterylna czystość, idealny wygląd i smaczny posiłek ,rywalizują ze sobą o miano najlepszej gospodyni domowej ....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    18
  • Przeczytane
    16
  • Posiadam
    8
  • Must have!
    1
  • Lista życzeń
    1
  • Ulubione
    1
  • Życiowe ups & downs (+ dzieci)
    1
  • Legimi <3
    1
  • Legimi
    1
  • W/B
    1

Cytaty

Więcej
Bartosz Kaiser Krwawe nadzienie Zobacz więcej
Bartosz Kaiser Krwawe nadzienie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także