rozwińzwiń

Poezje wybrane

Okładka książki Poezje wybrane Thomas Hardy
Okładka książki Poezje wybrane
Thomas Hardy Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy Seria: Biblioteka Poetów [Państwowy Instytut Wydawniczy] poezja
127 str. 2 godz. 7 min.
Kategoria:
poezja
Seria:
Biblioteka Poetów [Państwowy Instytut Wydawniczy]
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
1989-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1989-01-01
Liczba stron:
127
Czas czytania
2 godz. 7 min.
Język:
polski
ISBN:
830601846X
Tłumacz:
Zygmunt Kubiak
Tagi:
poezja angielska
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
745
699

Na półkach: ,

Życie przyrównane do wielkiej falującej przestrzeni, zarośnięte pajęczyną i posiadające dwa wyjścia. A nad nim chylący się ku upadkowi strop. Niezwykle proste i przemawiające do wyobraźni może być porównanie spraw będących dla nas jednocześnie bliskimi i dalekimi, rzeczy o których możemy mówić z czułością i niepokojących nasze zmysły. Tak jak zamykające za sobą drzwi "teraz", o którym Thomas Hardy wspomina już w zasadzie jak o czymś bardzo dawnym, wręcz sięgającym momentu powstania świadomości. Jednak te powroty do przeszłości mają swój urok. Przekraczają bez żadnych problemów mur pomiędzy wypowiedzianym kiedyś zbyt pośpiesznie Tak i Nie. Potrafią wskrzesić podarty na strzępy list czy przebudzić dawną słodycz. Takie oddechy wspomnienia przywołują z odległej pamięci igraszki czasu, jak za minionych dni... kiedy nic nie było takie ważne i nikomu się nie spieszyło.

Dzięki poezji Hardy'ego dowiedziałem się, że świat jest odwiecznym teatrem piękna i cierpienia, wypiętrzającym się w obfitości ponad dachami życia niczym ukwiecone kapryfolium. Zaciekawiły mnie przy tym pytania, skierowane przez poetę do surowego mistrza wszelkiego stworzenia. Dociekania natury estetycznej, zagadki postawione od niechcenia ale zawsze ocienione historią postępowania Boga względem ludzkości. Czy to przez niedbałość śmierć i życie pozostają bliskimi sąsiadami? Dlaczego podlegamy okrutnej i niszczącej mocy czasu? Na przykładzie ruin Rzymu postanowiłem odtworzyć zmysł dawnych cywilizacji, uchwycić bogactwo chwili i zatrzymać wskazówki zegara. Niech w końcu zasną a przeszłość przestanie się oddalać. Bo przecież wspomnienie rzeczy dawnych jest w tej poezji niezwykle pasjonujące. Nabrzmiałe świetnością, natchnione głosem drozda pośród zmierzchu. Trzeba tylko potrafić to odczuć i się nie rozczarować.

Czas jest tylko snem, który nigdy nie przepada ale spoczywa gdzieś w przestrzeni wszechświata. Thomas Hardy obwieścił mi to stylem nieco chropawym, spontanicznie przy tym ukazując obfitość rzeczy zwyczajnych. Będąc zaczytanym w opowiedziane przez niego historie, łatwo można zostać wywiedzionym w inny świat. A w nim zawsze jest jakieś kolejne wzgórze za którym wije się kolejny trakt. Te nieposiadające początku ani końca drogi unoszą się nad naszym ziemskim postrzeganiem świata i jak różowiejąca wstążka jutrzenki na widnokręgu zwiastują nowe otwarcie. Aż w końcu z ciasnoty naszych dni wyleje się podkreślany przez angielskiego poetę dostatek. Każda leżąca za ciemną przepaścią przeszłość ma swoją nazwę, u Hardy'ego jest nią Pentargan a od jej ogromnych kamieni odbija się już tylko echo. I tak to wszystko funkcjonuje z pokolenia na pokolenie z pominięciem znanej nam zasady dziedziczności. W poezji przecież wszystko jest możliwe.

Przez chwilę przemknęło tu gdzieś obarczenie winą. Jednak ten stan utrzymywał się bardzo krótko, gdyż zatrute gniewem słowa rozproszył Hardy wspomnieniem miłych sercu rzeczy. Cierpliwym i dobrym być, z czułością podejmować niepojęte tragedie. Nie jest o tym łatwo pisać, kiedy przejęty twardym bólem człowiek spogląda wstecz za tymi, którzy odeszli. Jednak wiersze Hardy'ego zawieszone są wyżej, niż wszystkie pokolenia. Potrafią przeskakiwać nad pustką zapomnienia, za nic mając przemianę. Bo one same stanowią jeden wielki proces przeobrażania. Szczególnie wzruszył mnie motyw ciszy opuszczonego domu i jej przewagi nad pozostałymi formami milczenia. Dochodząc do ostatecznych konkluzji, dotarł tym samym Thomas Hardy do kresu marzeń i opowieści o tym zupełnie innym, znanym tylko jemu świecie.

Życie przyrównane do wielkiej falującej przestrzeni, zarośnięte pajęczyną i posiadające dwa wyjścia. A nad nim chylący się ku upadkowi strop. Niezwykle proste i przemawiające do wyobraźni może być porównanie spraw będących dla nas jednocześnie bliskimi i dalekimi, rzeczy o których możemy mówić z czułością i niepokojących nasze zmysły. Tak jak zamykające za sobą drzwi...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    23
  • Przeczytane
    11
  • Posiadam
    5
  • 2018
    1
  • Liryka i dramat
    1
  • Ulubione
    1
  • Poezja
    1
  • Oddane 2019
    1
  • Wielka Brytania
    1
  • Chcę w prezencie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Poezje wybrane


Podobne książki

Przeczytaj także