"Od kilku miesięcy pomagam Zygmuntowi pisać książkę o marzeniach sennych. Bardzo jesteśmy tym zajęci. Każdego wieczoru, po skończeniu pracy, kochamy się i dzięki temu nasz wspólny trud staje się jeszcze piękniejszy. (...) Zygmunt powiada: - Osoba, której sny są analizowane, zna rozwiązania własnych problemów. A ja za pomocą psychoanalizy mogę jej pomóc w znalezieniu tych rozwiązań."
*
Minny Bernays szwagierka Freuda trafia do jego domu na prośbę schorowanej siostry, która potrzebuje pomocy przy opiece nad liczną gromadką ich dzieci. Ale jej pomoc nie ograniczyła się jedynie do roli pomocy domowej i opiekunki dzieci. Inteligentna i ambitna kobieta została pierwszą czytelniczką i powierniczką uczonego. Zaczęła częściej pokazywać się w towarzystwie szwagra i odbywać z nim podróże biznesowe. Zygmunt zachęcał ją do kształcenia się jednak Minny nigdy nie podjęła studiów. Za to stała się muzą słynnego psychoanalityka.

Historycy od lat spierają się o jej rolę w tworzeniu teorii słynnego doktora i łączący ich namiętny romans. Faktem jest, że istniała na prawdę pomagała i wspierała go w wieloletnich badaniach. O ich romansie nie wiedział nikt z członków rodziny ani znajomych. Łączące ich uczucie było przez wiele lat skrywane przed opinią publiczną. Za zgodą i namową najmłodziej córki Freuda - Anny odkryta została prawda o ich związku.
Historia osadzona jest w prawdziwych realiach i wydarzeniach tamtych czasów. Historyczne fakty i szczegóły swojego burzliwego i potajemnego romansu Minny opisuje w swoim pamiętniku. To ciekawa opowieść rzucająca światło na życie prywatne najsłynniejszego neurologa i powstawanie jego teorii. Nie doszukacie się tu filozoficznego bełkotu i naukowych wywodów. Nie jest to studium naukowe, a przyjemna w odbiorze powieść -wspomnienie. Fikcja literacka oparta na faktach, datach i listach słynnego Zygmunta Freuda. Przeczytajcie, i zróbcie sobie własną psychoanalizę.

"Od kilku miesięcy pomagam Zygmuntowi pisać książkę o marzeniach sennych. Bardzo jesteśmy tym zajęci. Każdego wieczoru, po skończeniu pracy, kochamy się i dzięki temu nasz wspólny trud staje się jeszcze piękniejszy. (...) Zygmunt powiada: - Osoba, której sny są analizowane, zna rozwiązania własnych problemów. A ja za pomocą psychoanalizy mogę jej pomóc w znalezieniu tych...