Piotr Szulkin. Życiopis
- Kategoria:
- film, kino, telewizja
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Ha!art
- Data wydania:
- 2012-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-01-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-62574-10-5
- Tagi:
- film wywiad teatr telewizji
Piotr Szulkin – Życiopis to zapis rozmowy Piotra Kletowskiego i Piotra Mareckiego z Piotrem Szulkinem – jednym z najbardziej oryginalnych twórców polskiego kina i teatru telewizji.
Szulkin, artysta „chory na Polskę”, w swej twórczości niezwykle trafnie portretował rzeczywistość PRL-u i czasów przełomu, jednocześnie prorokując współczesność tworzoną przez odwieczne podziały i społeczno-patriotyczne mity.
Szulkin dzieli się z czytelnikami swoim ujęciem estetyki podług której realizował filmy, oparte na skrajnie subiektywnym postrzeganiu rzeczywistości. Rozważa definicję człowieczeństwa i egzystencji, które są punktem wyjścia i dojścia jego artystycznych poszukiwań. Mówi o swoim rzemiośle, pracy na planie i samotności reżysera.
Przy tym wszystkim odsłania się jako człowiek – głęboko przeżywający otaczającą go rzeczywistość, pełen empatii, a jednocześnie „osobny” i wycofany ze świata emanującego wrzaskiem i fałszem.
Ta książka przedstawia panopticum Piotra Szulkina.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Szulkin!
W rozmowie Piotra Kletowskiego i Piotra Mareckiego z Piotrem Szulkinem, zatytułowanej "Życiopis" i wydanej ostatnio przez Ha!art, reżyser "Golema" wspomina pewną anegdotę. Otóż Szulkin skontaktował się z wybitnym poetą, Mironem Białoszewskim, by ten napisał wiersz do jego filmu. Okoliczności przekazania utworu reżyser wspomina jako tajemnicze i magiczne. Spotkali się w trzech, wraz z pośredniczącym między nimi Tadeuszem Sobolewskim – wybitnym filmoznawcą i krytykiem filmowym – po zmroku w tramwaju. Ubrany w dziwaczny płaszcz z kołnierzem obszytym futrem Białoszewski podszedł w pewnym momencie do dwójki przyjaciół, wyciągnął zaciśniętą dłoń i podał młodemu twórcy zwitek papieru, wymawiając jego nazwisko "Szulkin". Dla reżysera zabrzmiało to jak zaklęcie, magiczne namaszczenie na artystę.
Zaczepiony na włosku nieba i poczucia
To jest miejsce ulepienia - ulepiony
To jest miejsca utajenia – utajony
Rozpuszczenia – rozpuszczony
Zapalenia – zapalony
Bo to ja sam schodzę
do siebie
To schodzenie do siebie jest bliskie twórczości Piotra Szulkina. W swoich filmach cały czas poszukiwał "siebie", czyli prawdy o człowieku zawieszonym w świecie. O genezie jego twórczości i tym, co myśli o rzeczywistości, możemy przeczytać w tej książce, która jest obszernym przesłuchaniem ze wszystkiego, co artysta stworzył.
W typologii zaproponowanej przez redaktorów Ha!artu w książce „Dzieje grzechu. Surrealizm w kinie polskim” do dwóch głównych i najbardziej reprezentatywnych nurtów polskiej kinematografii, czyli "polskiej szkoły filmowej" i "kina moralnego niepokoju", dołącza formacja tworząca w duchu surrealizmu. Na jej czele stoi Wojciech Jerzy Has, ze swym ekstremalnie autorskim oniryzmem, za nim tacy twórcy jak Królikiewicz, Żuławski, Borowczyk i Szulkin właśnie. Zresztą Piotr Marecki i spółka już wcześniej pod lupę wzięli twórczość Królikiewicza. Teraz powstała ta długa i potrzebna rozmowa. Wszystko po to, by zaprezentować nieopisane do tej pory zjawiska w polskim kinie. Sam Szulkin, chociaż zaskoczony taką typologią, jednak chętnie przystaje do takiego zaszeregowania.
Nawet jeśli mierzyć tych wszystkich reżyserów surrealistyczną miarą, to jednak rzuca się w oczy, że należą do różnych epok, a więc nie łączy ich przynależność pokoleniowa. Wydaje mi się, że wspólnym mianownikiem tej formacji jest paradoksalnie twórcza odrębność, autorski wyraz, którego jedyną wspólną miarą może być nieokiełznana wyobraźnia. W tym kontekście znaczną część dorobku filmowego Szulkina można określić jako surrealizm egzystencjalny, gdzie artysta, operując obrazem i symbolem, mierzy się z sytuacją najbardziej autentycznego „ja” wobec mechanizmów społecznych i relacji z innymi ludźmi. Zresztą dla Szulkina wyraz plastyczny jego filmów jest niezmiernie ważny i wspomina o tym w rozmowie wielokrotnie, prezentując koncepcje plastyczne swoich filmów. "Golem", "Wojna światów – następne pokolenie", "O-bi, O-ba - Koniec cywilizacji", "Ga-ga - Chwała bohaterom" - słynna tetralogia Szulkina to owoc tych plastyczno-filozoficznych poszukiwań prawdy o człowieku, który jest za każdym razem niepokojący i skłaniający do refleksji.
Takiego kina dziś brakuje. U Szulkina zawsze występowali najwybitniejsi aktorzy, zatrudnieni byli najlepsi operatorzy. Pieniądze zawsze były dla tego reżysera czymś drugorzędnym wobec efektu artystycznego. Efekt jest taki, że po nakręceniu swoich dwóch ostatnich filmów za państwowe pieniądze, "Feminy" i "Mięsa", nastąpiła wieloletnia przerwa, po której nakręcił jedynie ascetycznego w formie "Króla Ubu" wg Jarry'ego. Dziś, kiedy kino musi być czytelne i zrozumiałe dla odbiorcy, a kasą rządzą ludzie, nierozumiejący niczego z "artystowskiego bełkotu", coraz mniej jest miejsca dla surrealnej, a może po prostu osobistej wizji artystycznej. Z "Życiopisu" dowiemy się, dlaczego Szulkin tworzył i dlaczego milczy.
Sławomir Domański
Książka na półkach
- 30
- 16
- 5
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Lektura do magisterki.
Bardzo wartościowa, jeżeli chce się zagłębić w twórczość tego reżysera.
Byłaby jednak zapewne znacznie bardziej "zjadliwa" gdyby pan Kletowski nie próbował absolutnie bez przerwy narzucać reżyserowi swoich wizji i interpretacji jego filmów.
Lektura do magisterki.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo wartościowa, jeżeli chce się zagłębić w twórczość tego reżysera.
Byłaby jednak zapewne znacznie bardziej "zjadliwa" gdyby pan Kletowski nie próbował absolutnie bez przerwy narzucać reżyserowi swoich wizji i interpretacji jego filmów.
Świetna pozycja dla miłośników twórczości wybitnego Piotra Szulkina. Intelektualna strawa dla umysłu. Na szacunek zasługuje również duża wiedza u panów Mareckiego i Kiełtowskiego. Moim zdaniem reżyser w obu znalazł równych partnerów do dyskusji.
Świetna pozycja dla miłośników twórczości wybitnego Piotra Szulkina. Intelektualna strawa dla umysłu. Na szacunek zasługuje również duża wiedza u panów Mareckiego i Kiełtowskiego. Moim zdaniem reżyser w obu znalazł równych partnerów do dyskusji.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to