Batman 7/1997
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Batman (tom 80)
- Tytuł oryginału:
- Batman: Shadow of the Bat #29
- Wydawnictwo:
- TM-Semic
- Data wydania:
- 1997-07-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1997-07-01
- Liczba stron:
- 48
- Czas czytania
- 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 12308447
- Tłumacz:
- Katarzyna Rustecka
- Tagi:
- batman robin nightwing komiks dc comics
... ["Knightsend"]
Scenariusz:
Alan Grant
Rysunki:
Bret Blevins
Bruce oddaje się intensywnym ćwiczeniom fizycznym, podczas gdy kolejny ninja szykuje się do ataku na niego. Tymczasem Jean Paul jak szaleniec usiłuje rozgromić siatkę handlarzy bronią, podejrzewając, że stoi za nią LeHah. Jego poczynania obserwują uważnie Robin i Nightwing, którzy na prośbę Wayne'a starają się na własną rękę sprawdzić, czy LeHah rzeczywiście jest nadal wsród żywych. Wieczorem Bruce znów zostaje zaatakowany. Tym razem przeciwnik jest jeszcze lepszy od swoich poprzedników. Mimo to Wayne'owi udaje się pokonać także i jego. Jednak i tym razem Bruce decyduje się nie zabijać wroga. Po pojedynku znów udaje się do Gotham, gdzie ponownie staje na dachu wierzowca. Jednak i tym razem coś podpowiada mu, że na skok jest jeszcze za wcześnie...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 22
- 6
- 5
- 4
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Azrael ma coraz gorszą fazę, Bruce się podnosi powoli z dołu, polecam!
No i nie można zapominać, że za dzieciaka byłem wielkim fanem komiksów!
Batman, Supermen i inni wchodzili jak złoto.
Z tego co widzę sporo osób oprócz książek wrzuca oceny komiksów i poezji, więc ja też tak będę robił :)
To pozycja z mojej półki "różności", wrzucam tu te setki książek które przeczytałem w życiu w latach 2000-2019.
Azrael ma coraz gorszą fazę, Bruce się podnosi powoli z dołu, polecam!
więcej Pokaż mimo toNo i nie można zapominać, że za dzieciaka byłem wielkim fanem komiksów!
Batman, Supermen i inni wchodzili jak złoto.
Z tego co widzę sporo osób oprócz książek wrzuca oceny komiksów i poezji, więc ja też tak będę robił :)
To pozycja z mojej półki "różności", wrzucam tu te setki książek które przeczytałem...
Wiele wielkich wydarzeń w historiach superbohaterskich ma to do siebie, że szybko kończą się pomysły i stają się nużące dla czytelnika. Zazwyczaj jednak nie dzieje się to jeszcze w początkowej fazie tego zdarzenia. Czy jest tak również przy drugim rozdziale „Knightsend”?
Bruce Wayne kontynuuje trening u lady Shivy walcząc z kolejnymi przeciwnikami. W tym samym czasie Jean Paul Valley dalej bezwzględne poszukuje Lehaha. Na dodatek do Gotham przybywa Nightwing, by wesprzeć Robina.
Zeszyt ten to właściwie powtórka z poprzedniego numeru. Bruce Wayne wydaje jest ciągle w tym samym miejscu co poprzednio, a śledztwo Jeana Paula Valleya wydaje się jedynie czerwonym śledziem, który nie posuwa akcji do przodu. Wiązałem duże nadzieję z przybyciem Nightwinga, ale poruszony przez tego bohatera problem wyboru następcy zostaje zignorowany. Nawet jego współpraca z Robinem kojarzy się trochę z komiksami ze Srebrnej Ery, bo obaj pomocnicy Batmana głównie prawią sobie komplementy. Na dodatek po raz kolejny zostaje przypomniana historia Zakonu Świętego Dumasa.
Rysunki Bretta Blevisa, który ilustrował już numer 1/1995, są bardzo nierówne. Bardzo dobrze wychodzą mu sceny akcji dziejące się po zmierzchu, które są bardzo klimatyczne i dynamiczne. Jednakże wiele scen dziejących się w mieście udziałem Robina czy Jean Paula Valleya wyglądają bardzo pokracznie. Postacie mają nienaturalne wyrazy twarzy, a także dziwaczną anatomię.
Wiem, że zabrzmi to dziwnie, ale czuję tu pewne zmęczenie materiału.
Powtarzane są te same motywy, a akcja przeciągana jest na siłę. Jest to jeszcze wczesny etap „Knightsend”, więc nie wróży to dobrze reszcie tej historii.
Wiele wielkich wydarzeń w historiach superbohaterskich ma to do siebie, że szybko kończą się pomysły i stają się nużące dla czytelnika. Zazwyczaj jednak nie dzieje się to jeszcze w początkowej fazie tego zdarzenia. Czy jest tak również przy drugim rozdziale „Knightsend”?
więcej Pokaż mimo toBruce Wayne kontynuuje trening u lady Shivy walcząc z kolejnymi przeciwnikami. W tym samym czasie Jean...