Dopiero rozpoczynają się wakacje, a wiele mam i tatusiów już stresuje myśl o tym co wydarzy się na jesieni. Bo dla niektórych maluchów pierwszego września dopiero rozpocznie się przygoda ze szkołą. Nowe otoczenie, nowi ludzie, wyzwania i oczekiwania. Każdy z nas już to przerabiał i wie, że ta sytuacja wywołuje bardzo wiele emocji.

Ale nie tylko dorośli przeżywają rozpoczęcie szkoły. Rodzice martwią się o swoje dzieci, ale to właśnie nasze pociechy będą w centrum zainteresowania. Dzieci tak naprawdę nie wiedzą co je czeka. W końcu przedszkole to zupełnie co innego! W szkole jest dużo nauki i prace domowe, są lekcje i przerwy, są obowiązki, których dotąd nasze pociechy nie znały. Chcąc więc przybliżyć naszym brzdącom ten nieuchronnie zbliżający się czas, opowiadamy im co je czeka, co się będzie działo itp.

Ale... aby ułatwić sobie czas przygotowywania dziecka do nowej sytuacji warto sięgnąć po odpowiednią lekturę! Taką, w której będą opisane wszystkie szczegóły, sytuacje, które mogą się zdarzyć. A dodatkowym plusem takiego opowiadania byłby fakt, że narratorem zawartych w niej wydarzeń byłby ich rówieśnik. Czy jednak jest taka książka, która zawierałaby wszystkie te elementy?

Oczywiście! Z ogromną przyjemnością przeczytałyśmy książkę "Hura! Idę do szkoły!" Anety Kołat i jest to lektura, która z całą pewnością sprawdzi się w tej sytuacji. Wewnątrz bowiem znajdziemy mnóstwo bardzo ciekawych i krótkich opowiadań od pierwszego do ostatniego dnia w szkole, a wydarzenia te opisuje dwoje pierwszoklasistów. Zarówno dla Ady jak i Grzesia wszystko co ich otacza jest zupełną nowością. Dzieci opowiadają swoje przygody w bardzo fajny i ciekawy sposób, a opowiadane przez nich przygody mogłyby się przydarzyć każdemu małemu uczniowi.

Styl pisania autorki tej książki przypomina mi utwory autorstwa Renaty Piątkowskiej. Tutaj także możemy poznać świat z punktu widzenia kilkulatka, a spostrzeżenia głównych bohaterów tej lektury są często naprawdę zabawne.

Ta książka przybliża dzieciaczkom rzeczywistość, w której niedługo się znajdą. Sprawia, że nieznane staje się im bliższe, a stres przed zmianami nie jest już taki wielki. Krótkie opowiadanie zawarte w lekturze pisane są prostym, łatwym do zrozumienia dla kilkulatków językiem, a tematyka poszczególnych historii sprawia, że naszym maluchom szkoła nie będzie się kojarzyć z obowiązkiem lecz z przygodą :)

Hura! Idę do szkoły! to lektura w sam raz dla naszych pociech. To rozrywka, która umożliwia nam rodzicom ułatwić naszym brzdącom start w nową rzeczywistość. Jesteśmy pewne, że książka spełni Wasze oczekiwania i jednocześnie będzie fajną zabawą.

Tym bardziej jest nam bardzo miło, że mamy przyjemność sprawować nad tą książką patronat medialny!
Polecamy!

Dopiero rozpoczynają się wakacje, a wiele mam i tatusiów już stresuje myśl o tym co wydarzy się na jesieni. Bo dla niektórych maluchów pierwszego września dopiero rozpocznie się przygoda ze szkołą. Nowe otoczenie, nowi ludzie, wyzwania i oczekiwania. Każdy z nas już to przerabiał i wie, że ta sytuacja wywołuje bardzo wiele emocji.

Ale nie tylko dorośli przeżywają...