Jak makiem zasiał
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Seria:
- Asy Kryminału
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2012-07-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-07-05
- Liczba stron:
- 264
- Czas czytania
- 4 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788378392132
- Tagi:
- literatura polska
Wszystkie ślady prowadzą do pobliskiego szpitala dla obłąkanych...
Mazowsze, koniec XIX wieku. Spokój niewielkiego miasta burzą mrożące krew w żyłach wypadki na cmentarzu. Pod osłoną nocy, w miejscu gdzie chowano ofiary cholery i ubogich z przytułku, ktoś rozkopuje groby i okalecza zwłoki. Działaniami policji kieruje doświadczony komisarz Połżniewicz. Mimo wzmożonych wysiłków „oprawca” długo pozostaje nieuchwytny. Dodatkowo pojawia się sprawa zniknięcia Adeli, córki rzeźnika, a niedługo potem osiemnastoletni student popełnia samobójstwo. Komisarza niepokoi dziwna koincydencja wszystkich wydarzeń. Tymczasem śledztwo w sprawie zbezczeszczenia ciał – zamiast zmierzać ku końcowi – poważnie się komplikuje. Wszystkie ślady prowadzą do szpitala dla obłąkanych, gdzie dzieją się przerażające rzeczy. Wkrótce pada kolejny trup. Tym razem chodzi o zabójstwo. Wydaje się jasne, że zbrodnia związana jest z profanacją grobów. Najwyraźniej, ktoś zdesperowany gotów jest mordować, by ukryć prawdę.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 103
- 94
- 49
- 7
- 4
- 4
- 2
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Herbata, zdaniem komisarza, nie tylko rozgrzewała żołądek i gasiła pragnienie, ale też miała zdolność rozjaśniania umysłu. Popijał więc herb...
RozwińUświadomienie sobie własnej łatwowierności było gorzką pigułką do przełknięcia.
OPINIE i DYSKUSJE
Okładka intrygująca, seria „Asy kryminału” zobowiązująca, a po zakończeniu lektury pozostał niedosyt. Bo książka z potencjałem, choć zdecydowanie bliżej do dreszczowca, biorąc pod uwagę bezczeszczenie zwłok. Pomysł ze szpitalem dla obłąkanych dobry, ale w sumie niewykorzystany. Sięgając po kryminał retro oczekiwałem zbudowania klimatu z epoki, tymczasem sposób opowiadania dość współczesny. Zabrakło choćby wprowadzenia elementów sprawiających, że przenosimy się na Mazowsze wzięte z XIX wieku. Pamiętam, że czytając „Czarne złoto” Bartłomieja Rychtera czułem się zauroczony tym, jak pisarz nakreślił małego miasteczka Stojanów. Szkoda, bo spodziewałem się naprawdę zajmującej lektury.
Okładka intrygująca, seria „Asy kryminału” zobowiązująca, a po zakończeniu lektury pozostał niedosyt. Bo książka z potencjałem, choć zdecydowanie bliżej do dreszczowca, biorąc pod uwagę bezczeszczenie zwłok. Pomysł ze szpitalem dla obłąkanych dobry, ale w sumie niewykorzystany. Sięgając po kryminał retro oczekiwałem zbudowania klimatu z epoki, tymczasem sposób opowiadania...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka z serii „Asy kryminału”, ale dla mnie to raczej horror. Dobrze, że obecny jedynie na niewielu stronach.
Bezczeszczenie zwłok kobiecych, pochowanych kilka dni wcześniej, a potem wyjmowanych z grobów i pozostawianych samopas na cmentarzu przyprawia o gęsią skórkę (niektórych pewnie o mdłości, chociaż ja akurat okazałam się odporna). Do tego dochodzi samobójstwo miejscowego studenta medycyny i zniknięcie pięknej, choć nieco ułomnej na umyśle, córki rzeźnika - Adeli (jak się okazało nie było to zniknięcie, a kolejna zbrodnia).
Ginie zaaferowany sprawą, a bardziej jeszcze wspomnianą Adelą, młody pomocnik aptekarza. Otruty arszenikiem umiera mierniczy lubujący się w wyciąganiu kobiet z grobowców. O miejscowości położonej gdzieś na Mazowszu (trudno się domyślić jej nazwy) staje się głośno nawet w prasie warszawskiej…
Jednym słowem makabra. Jakby tego było mało przy miejscowym szpitalu znajduje się oddział dla obłąkanych, a plotki głoszą, że tamtejszy lekarz z użyciem baterii galwanicznych leczy wstrząsami, a może nawet ożywia nieboszczyków..
Tropy prowadzą do lekarza (?),aptekarza (?),pielęgniarza Kosmy (?),
a może pomocnika aptekarza (?),a może wszystkich naraz (?),by w końcu odpowiedzialnym za zbrodnie uczynić drugiego zastępcę komisarza policji.
Wszystko ok, tylko skąd i jakim cudem komisarz wykoncypował swego zastępcę na zbrodniarza tego nie wiem, chociaż śledziłam powieść z uwagą. Dlatego po ¾ powieści byłam skłonna wychwalać ją pod niebiosa, ale zakończenie mnie totalnie rozczarowało.
Udało się autorce stworzyć grobowy, mroczny klimat i niezłym manewrem było też osadzenie akcji w środku deszczowej, przykrej jesieni. Klimat retro jest za to nieudany. Niby wiadomo, że to wiek XIX, bo mowa o melonikach, lampach naftowych, szeleszczących sukniach, niemniej nic ponadto.
Pozycja warta jest przeczytania, ale potrzeba silnych nerwów.
Książka z serii „Asy kryminału”, ale dla mnie to raczej horror. Dobrze, że obecny jedynie na niewielu stronach.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBezczeszczenie zwłok kobiecych, pochowanych kilka dni wcześniej, a potem wyjmowanych z grobów i pozostawianych samopas na cmentarzu przyprawia o gęsią skórkę (niektórych pewnie o mdłości, chociaż ja akurat okazałam się odporna). Do tego dochodzi...
Kryminał którego akcja toczy się w XlX wieku. Napisany prostym językiem dlatego czytało się bardzo dobrze. Pojawia się kilka zagadek i niewyjaśnionych morderstw a napięcie rośnie powoli. Niestety autorka zupełnie nie poradziła sobie z zakończeniem gdyż trudno wywnioskować w jaki sposób komendant prowadzący śledztwo odkrył mordercę.
Pomimo małych mankamentów powieść czyta się miło, lekko i przyjemnie. Polecam.
Kryminał którego akcja toczy się w XlX wieku. Napisany prostym językiem dlatego czytało się bardzo dobrze. Pojawia się kilka zagadek i niewyjaśnionych morderstw a napięcie rośnie powoli. Niestety autorka zupełnie nie poradziła sobie z zakończeniem gdyż trudno wywnioskować w jaki sposób komendant prowadzący śledztwo odkrył mordercę.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPomimo małych mankamentów powieść czyta...
Akcja książki rozgrywa się na Mazowszu pod koniec XIX wieku, niestety żadna ze składowych powieści : język, świat przedstawiony na to nie wskazują. Miał być to tekst, którego akcja została umiejscowiona w tak charakterystycznym okresie, lecz moim zdaniem autorka zdecydowanie nie poradziła sobie z wytworzeniem surowego klimatu owych czasów. W książce brakuje również ważnego dla gatunku budowania napięcia. Historia jest jednolita, nie posiada ona gwałtownych skoków ani twistów fabularnych – wszystkiego można było się łatwo domyślić. Utwór posiadał potencjał, lecz nie został on wykorzystany - miał zawierać elementy folklorystyczne które również ulotniły się razem z mrocznym klimatem o którym zostaliśmy zapewnieni na obwolucie. Książkę czyta się bardzo szybko i sprawnie, a postacie można polubić. Powtórzenia znajdujące się w tekście i nawiązujące do tytułu są irytujące ,lecz nie tak bardzo jak rozbudowane opisy każdego (dosłownie) budynku który w żadnym stopniu nie wpływa na fabułę- odniosłam wrażenie iż jest to tylko ,,zapchajdziura”. Według mnie książka jest do przeczytania w jedno popołudnie i zdecydowanie nie zapada w pamięć – nic nadzwyczajnego.
Akcja książki rozgrywa się na Mazowszu pod koniec XIX wieku, niestety żadna ze składowych powieści : język, świat przedstawiony na to nie wskazują. Miał być to tekst, którego akcja została umiejscowiona w tak charakterystycznym okresie, lecz moim zdaniem autorka zdecydowanie nie poradziła sobie z wytworzeniem surowego klimatu owych czasów. W książce brakuje również...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNa własny użytek:
Sprawa śledztwa w sprawie tajemniczego oprawcy, który rozkopuje groby kobiet, rani brzuchy i zakopuje... Komisarz, Drużyński i Trzeci probują rozwikłać sprawę spędzającą im sen z powiek. Oprawca zostaje schwytany, jednakw szpitalu umiera, a właściwie zostaje otruty arszenikiem. Rozwiązanie zagadki staje coraz bardziej skompliwowane. Jednak komisarz jest bardzo bystry i udaje mu się rozwiązać zagadkę drobnym podstępem. W sprawę okazuje się zamieszany jeden z Jego podwładnych.
Książka nie jest napisana lekko, że się ją "połyka". Momentami sposób pisania mi ciążył, wolę lżejsze pióro.
Mimo wszystko polecam.
N
Na własny użytek:
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSprawa śledztwa w sprawie tajemniczego oprawcy, który rozkopuje groby kobiet, rani brzuchy i zakopuje... Komisarz, Drużyński i Trzeci probują rozwikłać sprawę spędzającą im sen z powiek. Oprawca zostaje schwytany, jednakw szpitalu umiera, a właściwie zostaje otruty arszenikiem. Rozwiązanie zagadki staje coraz bardziej skompliwowane. Jednak komisarz jest...
Może nie jest wybitna, ale przynajmniej mnie nadzwyczaj przyjemnie i szybko szło czytanie. Byłam zaintrygowana zakończeniem. Dla mnie jako czytelnika dużym mankamentem brak znacznych opisów, ale to kwestia gustu. Nie wiem może tylko ja nie zauważyłam, że są tam jakieś detale i szczególiki. Ogólnie naprawdę przyjemne do pociągu.
Może nie jest wybitna, ale przynajmniej mnie nadzwyczaj przyjemnie i szybko szło czytanie. Byłam zaintrygowana zakończeniem. Dla mnie jako czytelnika dużym mankamentem brak znacznych opisów, ale to kwestia gustu. Nie wiem może tylko ja nie zauważyłam, że są tam jakieś detale i szczególiki. Ogólnie naprawdę przyjemne do pociągu.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toHistoria ciekawa, fabuła wciąga - czyta się szybko, kolejne niewyjaśnione wydarzenia przykuwają uwagę czytelnika. Dobrze budowane napięcie, szczegółowe opisy topograficzne w mojej opinii są plusem, osadzają miejsce akcji w rzeczywistości. Mimo makabryczności historii, przyjemnie zbudowana atmosfera domu komisarza Połżniewicza - za te fragmenty duży plus. Minusy - w mojej opinii zbyt mało opisów toku rozumowania komisarza, tego, w jaki sposób przybliża się do rozwiązania zagadki - dlatego zakończenie powoduje wrażenie ściągniętego z sufitu. Dobrze budowana historia z nagłym, jak gdyby "uciętym" zakończeniem.
Historia ciekawa, fabuła wciąga - czyta się szybko, kolejne niewyjaśnione wydarzenia przykuwają uwagę czytelnika. Dobrze budowane napięcie, szczegółowe opisy topograficzne w mojej opinii są plusem, osadzają miejsce akcji w rzeczywistości. Mimo makabryczności historii, przyjemnie zbudowana atmosfera domu komisarza Połżniewicza - za te fragmenty duży plus. Minusy - w mojej...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toksiążka z serii "Asy kryminału"... no ciekawe jakiego kryminału, bo raczej nie tego dobrego. Choć szybko się czyta i postacie wzbudzają sympatię, to powtórzenia w tekście i przejścia z jednego wydarzenia na drugie niezbyt zachęcają. Lekko irytujące opisy każdego, dosłownie każdego budynku jaki tylko spotykamy po drodze, które sie okazuje w ogóle nieznaczące dla całej historii. Pierwsze tytułowe "jak makiem zasiał" ze smakiem wprowadzone w tekst, ale każde kolejne już można było sobie darować.
Taka książka "zapchaj dziura", jak sie koniecznie chce coś przeczytać, a nie ma nic fajnego pod ręką :)
książka z serii "Asy kryminału"... no ciekawe jakiego kryminału, bo raczej nie tego dobrego. Choć szybko się czyta i postacie wzbudzają sympatię, to powtórzenia w tekście i przejścia z jednego wydarzenia na drugie niezbyt zachęcają. Lekko irytujące opisy każdego, dosłownie każdego budynku jaki tylko spotykamy po drodze, które sie okazuje w ogóle nieznaczące dla całej...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMiało być folklorystycznie. Nie było.
Miałam wrażenie, że książka, słowa i historia gnają przed siebie, byle dalej, byle już skończyć się opowiadać.
Zbyt dużo wskazówek, przez które książka kompletnie mnie nie wciągnęła, co jest zaskakujące biorąc pod uwagę to, że kryminał jest obsadzony dosyć realistycznie "w epoce".
Miało być folklorystycznie. Nie było.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMiałam wrażenie, że książka, słowa i historia gnają przed siebie, byle dalej, byle już skończyć się opowiadać.
Zbyt dużo wskazówek, przez które książka kompletnie mnie nie wciągnęła, co jest zaskakujące biorąc pod uwagę to, że kryminał jest obsadzony dosyć realistycznie "w epoce".
Tak naprawdę nie ma tu nic ciekawego. Akcja jest nudna, główny bohater nijaki. Brakuje mi tu inteligentych komentarzy. To moje pierwsze spotkanie z tą autorką i już wiem, że następne się nie odbędzie.
Tak naprawdę nie ma tu nic ciekawego. Akcja jest nudna, główny bohater nijaki. Brakuje mi tu inteligentych komentarzy. To moje pierwsze spotkanie z tą autorką i już wiem, że następne się nie odbędzie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to