Cień księdza Piotra

Nostalgiczna podróż w przeszłość, choć nie tak znowu odległą, świat znany z opowieści pradziadków i dziadków. Akcja dzieje się na Lubelszczyźnie pod zaborem rosyjskim, w okresie od powstania styczniowego do roku 1905. Autorka, podobnie jak w innych swych powieściach, w żywy i barwny sposób przedstawia społeczeństwo tamtego okresu. Poznajemy polską wieś, miasteczka z ich żydowską ludnością, wreszcie Lublin czasów carskich. Jesteśmy świadkami polskich zwyczajów i tradycji, a także tłumionej, lecz nieumarłej świadomości narodowej. Powieść skojarzyła mi się nieco z "Nocami i dniami". Mimo, ze wyszła w PRL i została w międzyczasie nieco zapomniana, nie jest oczywiście gloryfikacją socjalizmu (należy pamiętać, że pisarka tworzyła na emigracji, uszedłszy w 1945 r. z Polski wraz z mężem poszukiwanym przez NKWD). Polecam wszystkim (łatwą i przyjemną) lekturę, a także kolejne książki "sagi polskiej" Danuty Mostwin.

Nostalgiczna podróż w przeszłość, choć nie tak znowu odległą, świat znany z opowieści pradziadków i dziadków. Akcja dzieje się na Lubelszczyźnie pod zaborem rosyjskim, w okresie od powstania styczniowego do roku 1905. Autorka, podobnie jak w innych swych powieściach, w żywy i barwny sposób przedstawia społeczeństwo tamtego okresu. Poznajemy polską wieś, miasteczka z ich...