Maraton. Trening metodą Gallowaya
Codziennie gdzieś biegniesz, podbiegasz lub idziesz żwawym krokiem. Współczesne życie nabrało tempa. Świat wymaga od Ciebie elastyczności i dynamicznego rytmu pracy. Ty jednak nie trać oddechu i nie poddawaj się zadyszce. Zacznij odpoczywać w biegu! Ponad 2500 lat temu samotny biegacz przemknął przez ziemie greckie, niosąc wiadomość o niespodziewanym ateńskim zwycięstwie nad perskimi siłami w bitwie pod Maratonem. Od przeszło 100 lat na ulicach największych miast świata rozgrywane są masowe biegi uliczne m.in. na dystansie maratońskim - 42 km 195 metrów. W przeciwieństwie do igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata, w maratonach ulicznych udział może wziąć każdy. Dębno, Warszawa, Wrocław, Katowice - od którego maratonu zaczniesz Ty?
Przebiegnięcie maratonu uznaje się za jedno z cenniejszych dokonań życiowych. Jest rezultatem wysiłku pochodzącego z własnego wnętrza - wykorzystywania fizycznych, umysłowych i duchowych zasobów przez dłuższy czas. Jednak ćwiczenia maratończyka wcale nie muszą przypominać "wyciskania siódmych potów". Skorzystaj z bardziej relaksacyjnego, mniej intensywnego programu treningowego, odkryj tajny składnik, jakim jest marszobieg, a już za sześć miesięcy pokonasz maraton. Do biegu, gotowy, start!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 62
- 41
- 26
- 6
- 3
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Chcesz ukończyć maraton, a nie biegasz? Za pół roku może Ci się to udać. Tak twierdzi przynajmniej Galloway. Ten kto juz ma ten dystans za sobą, też tu znajdzie coś dla siebie.
Maraton Gallowaya jak dla mnie lepiej napisany, niż jego pierwsza książka na temat marszo-biegu, która i tak jest dużą dawką wiedzy.
Chcesz ukończyć maraton, a nie biegasz? Za pół roku może Ci się to udać. Tak twierdzi przynajmniej Galloway. Ten kto juz ma ten dystans za sobą, też tu znajdzie coś dla siebie.
Pokaż mimo toMaraton Gallowaya jak dla mnie lepiej napisany, niż jego pierwsza książka na temat marszo-biegu, która i tak jest dużą dawką wiedzy.
Maraton często kojarzy nam się z ogromnym wysiłkiem wyciskającym ostatnie poty z człowieka.
Już na samym początku książki jesteśmy witani przez grupę uśmiechniętych maratończyków. Ich pozytywne nastawienie jakie bije z twarzy pozwala na optymistyczne myśli. Pełni chęci podejmujemy walkę z samym sobą, podchodzimy do testu szacowania własnych możliwości. Nie chodzi tu o to, aby zostać mistrzem maratonu, ale samo dotarcie do mety, które traktujemy jako własne, prywatne trofeum.
Bardzo ciekawą sprawą jest krótka charakterystyka samego okresu rozwoju tego najważniejszego biegu dla sportowca. Przenosimy się do Grecji i poznajemy Fidypidesa, posłańca który przebiegł 40 km do Aten, aby ogłosić zwycięstwo nad perskimi siłami pod Maratonem. Ten krótki opis dodaje mistycyzmu całej książce. Czujemy, że istnieje gdzieś złoty środek, aby pokonać siebie, dopasować taki styl biegu, w którym spełnimy się do końca.
Metodą prób i błędów Galloway dochodzi do pewnej tezy, która pozwoliła mu ukończyć wiele maratonów nie obciążając jego zasobów sił. Mówię tu mianowicie o marszobiegu, łączeniu i umiejętnym wplataniu marszu podczas biegu..
Wskazówki zawarte w tej książce powalają w pełni zrozumieć jej ideę zupełnie jak w przypadku poradnika autorstwa J.B Galloway „Bieganie i odchudzanie dla kobiet”. Wszystko to za sprawą przejrzystości i podkreślania najważniejszych wątków.
Autor uczy nas od samego początku, etap po etapie, dostosowuje tempo do umiejętności biegacza. Nie zostawia nas samych sobie, przygotowuje programy dla poszczególnych grup zaawansowania. Znajdziemy w nich indywidualne wskazówki jak najkorzystniej wykorzystać program nie obciążając nadmiernie swojego organizmu.
Nie znalazłam w tym poradniku, choćby jednego zagadnienia, które nie byłoby poruszone przez Gallowaya. Doskonale opisuje przygotowanie do maratonu, jak regenerację po wyścigu.
A zatem czym byłby doskonały poradnik bez rozdziału poświęconego diecie, w którym znajdujemy jakże celne uwagi a wszystko to oparte na bazie długiego doświadczenia samego autora.
Krótko mówiąc... a raczej trochę rozleglej, bo nie da się opowiedzieć tak wielu zalet jakimi przepojona jest ta książka, poradnik zdecydowanie głębokiej treści, w którym znajdziemy szereg problemów, zagadnień i sytuacji wydawać by się mogło bez wyjścia. Przekonuje nas, że maratończykiem można zostać w każdym wieku, wystarczy odrobina samozaparcia i cel motywacyjny.
Skutecznie podpowiada jak radzić sobie z rozmaitymi kontuzjami. Znajduje rozwiązanie dla kolki, która dopadała chyba każdego z nas w okresie szkolnego WF-u… Eh, gdybym ja to wcześniej wiedziała prawdopodobnie umiałabym zaradzić temu problemowi.
„Maraton. Trening metodą Gallowaya” to wierny przyjaciel każdego biegacza. Dzięki niewiarygodnej ilości porad i skutecznych sposobów radzenia sobie z przeszkodami na różnych etapach tego sportu, stajemy oko w oko z czymś realnym i odpowiednim, choć w wybraźni zazwyczaj dalekim w realizacji. Jednak siła ludzkiej samooceny jest tak wysoka, że z pewnością z pomocą autora książki spełnią się oczekiwania nawet najbardziej marudnych entuzjastów sportu.
Maraton często kojarzy nam się z ogromnym wysiłkiem wyciskającym ostatnie poty z człowieka.
więcej Pokaż mimo toJuż na samym początku książki jesteśmy witani przez grupę uśmiechniętych maratończyków. Ich pozytywne nastawienie jakie bije z twarzy pozwala na optymistyczne myśli. Pełni chęci podejmujemy walkę z samym sobą, podchodzimy do testu szacowania własnych możliwości. Nie chodzi tu o to,...
Moje trzecie spotkanie z książką Gallowaya oraz znaną już i sprawdzoną metodą marszobiegów. Nadszedł czas na przygotowania do maratonu i tym razem ponownie olimpijczyk proponuje swoją metodę wplatania marszów podczas biegów na długie dystanse. Dzięki radom i metodom zawartym w tej książce każdy, ale to każdy będzie w stanie wziąć udział w maratonie już za pół roku! Ponownie mamy do wyboru kilka programów, ułożonych w zależności od stopnia zaawansowania bądź czasu, który chcielibyśmy osiągnąć. Każdy znajdzie program dla siebie, nawet początkujący, osoby pragnące po prostu dobiec do mety, bądź stosujące treningi jako formę spalania tłuszczyku. Jest również 8 programów, przygotowujących do uzyskania konkretnego czasu od 4:40 do nawet 2:39. Wiele porad znanych jest z poprzednich książek trenera, interesująca jest natomiast propozycja testu czasowego MM, tzn. "magicznej mili". Dzięki niemu dostosujemy odpowiednie tempo biegu, cel oraz strategię marszobiegu. Wykonując test MM, będziemy w stanie oszacować przewidywane tempo podczas startu w maratonie. Nie brak oczywiście rozdziałów poświęconych motywacji, przygotowania psychicznego tuż przed startem, a także regeneracji sił po biegu. Porady praktyczne podobne jak w pierwszej książce i sposób żywienia dostosowany do potrzeb organizmu maratończyka, zakładający przekąski podczas biegu. Na końcu ponownie znajdziecie tabelę z prognozą czasu w zawodach lub po prostu biegach na dłuższych dystansach, w oparciu o wynik biegu na 5 km. Polecam także stronę 103, zawierającej "magiczne myśli" dla tych, którym może brak motywacji.
Gorąco polecam i wprowadzam program w życie!
Moje trzecie spotkanie z książką Gallowaya oraz znaną już i sprawdzoną metodą marszobiegów. Nadszedł czas na przygotowania do maratonu i tym razem ponownie olimpijczyk proponuje swoją metodę wplatania marszów podczas biegów na długie dystanse. Dzięki radom i metodom zawartym w tej książce każdy, ale to każdy będzie w stanie wziąć udział w maratonie już za pół roku! Ponownie...
więcej Pokaż mimo toChociaż debiut w maratonie mam juz dawno za sobą przeczytałam z przyjemnością i zainteresowaniem; Tutaj cała moja recenzja: http://twojezwyciestwo.wordpress.com/2012/05/23/marathon-you-can-do-it/
Chociaż debiut w maratonie mam juz dawno za sobą przeczytałam z przyjemnością i zainteresowaniem; Tutaj cała moja recenzja: http://twojezwyciestwo.wordpress.com/2012/05/23/marathon-you-can-do-it/
Pokaż mimo to