rozwińzwiń

Ziemia w jarzmie

Okładka książki Ziemia w jarzmie Wanda Wasilewska
Okładka książki Ziemia w jarzmie
Wanda Wasilewska Wydawnictwo: Książka i Wiedza literatura piękna
274 str. 4 godz. 34 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Książka i Wiedza
Data wydania:
1964-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1949-01-01
Liczba stron:
274
Czas czytania
4 godz. 34 min.
Język:
polski
Tagi:
klasyka polska literatura piękna
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
989
513

Na półkach: , ,

"Ziemia w jarzmie" po raz pierwszy została wydana w 1938 roku, stąd też wnioskuję, że akcja rozgrywa się przed wybuchem II Wojny Światowej, ale ile wcześniej - trudno powiedzieć. Wanda Wasilewska w książce tej przedstawiła losy mieszkańców nadbużańskich wsi kontrastując je z losami właściciela ziemskiego - pana Ostrzeńskiego. Mamy tutaj klasyczny przykład odwiecznego konfliktu: biedni vs. bogaci. I jedni i drudzy mają swoje racje, i jedni i drudzy mają swoje za uszami.
Podobało mi się w tej książce to, że mogłam chociaż częściowo dowiedzieć się, jak żyli ludzie na wsi w tamtych czasach i jakie mieli między sobą relacje. W książce pojawia się również postać nauczyciela wiejskiego, dla którego edukacja wielskich dzieci okazała się bezsensowna i nadaremna.
Polecam!

"Ziemia w jarzmie" po raz pierwszy została wydana w 1938 roku, stąd też wnioskuję, że akcja rozgrywa się przed wybuchem II Wojny Światowej, ale ile wcześniej - trudno powiedzieć. Wanda Wasilewska w książce tej przedstawiła losy mieszkańców nadbużańskich wsi kontrastując je z losami właściciela ziemskiego - pana Ostrzeńskiego. Mamy tutaj klasyczny przykład odwiecznego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
558
102

Na półkach: ,

Zdecydowanie źle oceniana przez historię działaczka komunistyczna Wanda Wasilewska stworzyła w swoim życiu powieści, które niesłusznie skazano na zapomnienie, wycofano ze szkół i uznano za szkodliwe. A to tylko dlatego, że autorka stanęła po niewłaściwej stronie barykady.
Nie zmienia to faktu, że była zdolną pisarką a jej twórczość pozostaje wartościowym wkładem w polską literaturę. W powieści „Ziemia w jarzmie” opisuje ludzką biedę wzbudzając w sposób mistrzowski współczucie i złość. Opowiedzianych przez nią historii chłopskiej nędzy nie zapomina się łatwo. Ludzi bogatych przedstawia jako próżnych i złych, a sytuację ubogich mieszkańców wsi jako beznadziejną. Mimo to opisywany przez nią świat nie jest czarno-biały.

Nie da się zaprzeczyć, że w tej rewolucyjnej powieści obojętność i buta klasy panów jest źródłem zła, jakie spotyka biednych mieszkańców wsi. Ale cierpienie chłopstwa nie bierze się jedynie z niesprawiedliwości, nędzę pogłębia ich własna ignorancja, a zło staje się jeszcze bardziej okrutne, gdy podsycane jest babskimi plotkami i głupotą skłóconych mężczyzn. O co? „O przejście przez ogródek, o zdeptany kłosek, o urwany w ogrodzie skarlały kwiatek nagietki”. Cierpią ludzie. Cierpi ziemia. Wyssana, zużyta, jałowa. A w dodatku każdy za odrobinę omasty jest gotów zostać Judaszem. Mieszkańcy wsi żyją w ciągłym narzekaniu oczekując kolejnych ciosów, jakie na nich spadną.

Nie jest to powieść klasy Elizy Orzeszkowej, ale poruszyła mnie swoim smutkiem do głębi. Przy okazji mogłem poznać realia chłopskiego życia, jakie toczyło się sto lat temu nad Bugiem, w Ruskowie i Mężeninie, gdzie powieść powstawała i gdzie mieszkali moi pradziadowie.

Czy ja także patrzę na tę wiejską rzeczywistość jak mieszczuch i urzędnik?

Gdy Wincenty, nauczyciel wysłany do miasta przez pogorzelców z Brzegów, próbuje przekonać urzędników, by podpisali, pomogli, spojrzeli życzliwie na ludzi, którzy w pożarze wszystko stracili… To wszystko przestaje być za biurkiem żywą raną i zmienia się „w suchy rządek liter sprawozdania, podania źle skreślonego i napisanego nie tak jak należy. Tamci z Brzegów tracili tu swoje twarze – twarze osmalone płomieniem, poparzone iskrami, napiętnowane rozpaczą – stawali się szarą cyferką. Wieś nie była tutaj białym piachem i bagniskiem bez użytku, dziećmi pokręconymi krzywicą, żartymi przez wszy, kobietami postarzałymi w dwudziestym piątym roku życia, chłopami przygiętymi ku ziemi beznadziejnością pracy – była plamką na mapie, znaczkiem w rubryce, czymś martwym i nic nie mówiącym”.

Czy obojętny uśmiech urzędnika odmalowany przez Wasilewską nie pojawia się także dzisiaj na twarzach tych, którzy przerażającą rzeczywistość oglądają na monitorze telewizora i palcem nie ruszą, by pomóc, by wstawić się za uchodźcami, by ulżyć chorym i dać samotnym nadzieję, że są dla kogoś ważni?

Ale to daleko. Na innej planecie. My tu mamy swoją biedę. Czasy się zmieniają, a ludzie pozostają tacy sami.

Zdecydowanie źle oceniana przez historię działaczka komunistyczna Wanda Wasilewska stworzyła w swoim życiu powieści, które niesłusznie skazano na zapomnienie, wycofano ze szkół i uznano za szkodliwe. A to tylko dlatego, że autorka stanęła po niewłaściwej stronie barykady.
Nie zmienia to faktu, że była zdolną pisarką a jej twórczość pozostaje wartościowym wkładem w polską...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1232
848

Na półkach: ,

Od czasu do czasu lubię sięgnąć po powieści sporo starsze ode mnie, pióra naszych rodzimych, mniej lub bardziej znanych autorów. Tym razem w moje ręce wpadła, nieco podniszczona, powieść Wandy Wasilewskiej: "Ziemia w jarzmie".


Jest to historia dość typowa w gatunku agrarnym, akcja obyczajowo toczy się wokół życia poszczególnych ludzi ze wsi. Mamy więc prace na roli, prestiżowe nauczanie, gdzie umiejętność czytania i pisania jest czymś wyjątkowym, kłótnie, przesądy, zderzeniu chłopstwa z hrabiostwem. W mojej opinii wyróżniło się tylko kilka większych wydarzeń, związanych ze zbrodniami dokonywanymi przez gajowych, czy wytykanie palcami nowej we wsi Anki z jej wyzwoloną i dość frywolną naturą.


Postaci w większości są podobne do siebie w opisach i myśleniu. Zapamiętałam nieliczne z nich, pozostałe dość mocno zlewają mi się w pamięci, pomimo iż książkę niedawno skończyłam. Niewiele też w zasadzie w mojej opinii się faktycznie dzieje, ot, lżejsze i trudniejsze dni w wiejskiej przestrzeni, ale nic wyjątkowo wciągającego. Ponadto minusem w moim odbiorze było dość negatywne przedstawienie praktycznie wszystkich bohaterów, nie ma tam praktycznie nikogo, kto nie byłby zepsuty przez niewiedzę, obyczajność, przesąd czy brak działań. W pewnym momencie zmęczyło mnie to, bo brakowało jakiegokolwiek pozytywnego powiewu, a trudno mi uwierzyć, że na tyle osób wszyscy mogliby być aż tak źli, nawet dzieci, które jako jedne z pierwszych są tutaj sprawcami zła.


Niestety, tym razem powieść Wasilewskiej do mnie nie trafiła. Może przy innej jej książce lepiej będę ją wspominać, na razie zaliczam w poczet przeczytanych i wracać do tej pozycji nie będę.

Od czasu do czasu lubię sięgnąć po powieści sporo starsze ode mnie, pióra naszych rodzimych, mniej lub bardziej znanych autorów. Tym razem w moje ręce wpadła, nieco podniszczona, powieść Wandy Wasilewskiej: "Ziemia w jarzmie".


Jest to historia dość typowa w gatunku agrarnym, akcja obyczajowo toczy się wokół życia poszczególnych ludzi ze wsi. Mamy więc prace na roli,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
233
169

Na półkach:

Polska międzywojenna, nadbużańska wieś. Bogaty dwór otoczony biedną wsią. Do dworu należą najlepsze ziemie, lasy, sady, stawy, tartaki, gorzelnie, fornale i służba. Chłopi mają po parę morgów piachu. Dwór ma wszystko, chłopi nie mają nic, chyba, że długi. Oprócz tego głód, nędza i walka o przeżycie z dnia na dzień. Miasto pożera zborze i mięso płacąc tyle, że można zdechnąć z głodu. Los chłopów jest miastu obojętny. Także dwór czeka, żeby ich szlag trafił, bo wykupi ich ziemię. Trwa ukryta wojna. Chłopi pokornie znoszą swój los, ale ich cierpliwość się kończy.

Polska międzywojenna, nadbużańska wieś. Bogaty dwór otoczony biedną wsią. Do dworu należą najlepsze ziemie, lasy, sady, stawy, tartaki, gorzelnie, fornale i służba. Chłopi mają po parę morgów piachu. Dwór ma wszystko, chłopi nie mają nic, chyba, że długi. Oprócz tego głód, nędza i walka o przeżycie z dnia na dzień. Miasto pożera zborze i mięso płacąc tyle, że można zdechnąć...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    7
  • Chcę przeczytać
    4
  • Posiadam
    3
  • X 2022
    1
  • Beletrystyka
    1
  • Posiadam wersję papierową
    1
  • Historyczne, Obyczajowe, Lektury
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Ziemia w jarzmie


Podobne książki

Przeczytaj także