rozwińzwiń

Trzy stygmaty Palmera Eldritcha

Okładka książki Trzy stygmaty Palmera Eldritcha Philip K. Dick
Okładka książki Trzy stygmaty Palmera Eldritcha
Philip K. Dick Wydawnictwo: Rebis Seria: Dzieła wybrane Philipa K. Dicka fantasy, science fiction
296 str. 4 godz. 56 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Seria:
Dzieła wybrane Philipa K. Dicka
Tytuł oryginału:
The Three Stigmata of Palmer Eldritch
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2012-06-26
Data 1. wyd. pol.:
1990-01-01
Liczba stron:
296
Czas czytania
4 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375109221
Tłumacz:
Zbigniew A. Królicki
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Dick w pigułce



2479 64 61

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
2111 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
121
42

Na półkach:

Najbardziej wciągająca szóstka, jaką ostatnimi czasy dane mi było przeczytać. Zatem, dlaczego tylko 6/10? Cóż, jest mocno szowinistyczna, przez co trudno mi było w stu procentach uwierzyć w wykreowany świat. Do tego język był jakby zbyt prosty, nie dający satysfakcji z obcowania ze słowem.

Najbardziej wciągająca szóstka, jaką ostatnimi czasy dane mi było przeczytać. Zatem, dlaczego tylko 6/10? Cóż, jest mocno szowinistyczna, przez co trudno mi było w stu procentach uwierzyć w wykreowany świat. Do tego język był jakby zbyt prosty, nie dający satysfakcji z obcowania ze słowem.

Pokaż mimo to

avatar
79
19

Na półkach:

Interesująca wizja postczłowieka leczącego bolączki poprzez jeden z dwóch wiodących narkotyków; obraz wyimaginowanego świata 2016 roku z kolosalnym ociepleniem klimatu; rozważania teologiczne i... paranoje autora sprytnie wplecione w fabułę, co jak zwykle buduje moc całości przekazu.
Dobrze zbudowani bohaterowie i ciekawi charakterologicznie, przechodzący szereg zmian psychofizycznych do samego końca opowieści.

Ciekawe jest to jak w 1964 autor postrzegał przyszłość ONZ jako wszechmocnej i opiniotwórczej, a która obecnie jest skompromitowana i nic nie wnosząca. Fajny ogląd skutków ocieplenia klimatu, ale na szczęście nijak mający się do rzeczywistości. Dodatkowo smaczkiem jest pewien opis urządzenia a'la czytnika, który może samemu definiować treść książek implikując kilka fabuł na zasadzie AI. Prekognicja! ;)
Całość może być niezrozumiała dla osób niezdolnych do myślenia abstrakcyjnego, które oceniają dorobek mistrza przez jego wieloletni romans z substancjami psychoaktywnymi. Tworzą oni fałszywe wnioski i dewaluują wiekopomny wkład pisarza w rozwój SF.

Interesująca wizja postczłowieka leczącego bolączki poprzez jeden z dwóch wiodących narkotyków; obraz wyimaginowanego świata 2016 roku z kolosalnym ociepleniem klimatu; rozważania teologiczne i... paranoje autora sprytnie wplecione w fabułę, co jak zwykle buduje moc całości przekazu.
Dobrze zbudowani bohaterowie i ciekawi charakterologicznie, przechodzący szereg zmian...

więcej Pokaż mimo to

avatar
292
270

Na półkach:

Jak zwykle u Dicka sporo urokliwej psychodelii, jednak tym razem materiału jest tu tylko na dobre opowiadanie. Za bardzo to rozcieńczone.

Jak zwykle u Dicka sporo urokliwej psychodelii, jednak tym razem materiału jest tu tylko na dobre opowiadanie. Za bardzo to rozcieńczone.

Pokaż mimo to

avatar
317
36

Na półkach:

Ewidentnie autor był pod wpływem podobnego do opisywanych środku psychoaktywnego. Dla mnie typowy bełkot napisany od tak i "niech sobie już publika znajdzie w tym dowolny sens".

Ewidentnie autor był pod wpływem podobnego do opisywanych środku psychoaktywnego. Dla mnie typowy bełkot napisany od tak i "niech sobie już publika znajdzie w tym dowolny sens".

Pokaż mimo to

avatar
13
13

Na półkach:

Phil w kilku zdaniach - może to chyba niemożliwe, Three... , Najlepsza jego książka 8.9.

Phil w kilku zdaniach - może to chyba niemożliwe, Three... , Najlepsza jego książka 8.9.

Pokaż mimo to

avatar
305
219

Na półkach: , , ,

"Trzy stygmaty Palmeta Eldritcha" są moją trzecią książką autora i wiem, że na pewno nie ostatnią. Z każdym kolejnym jego dziełem utwierdzam się w przekonaniu, że jest to "coś dla mnie", a Dick powoli staje się jednym z tych ulubionych pisarzy, którego każdą książkę chce mieć przeczytaną i każdą chcę mieć na półce. Zaczynam żałować, że nie poznałam jego książek dużo wcześniej, tak jak np. Kinga. No cóż, człowiek młody i głupi był, ale pora naprawić ten karygodny błąd.
Moim zdaniem "Trzy stygmaty..." nie są tylko zwykłym Sci-fi. Nie jest to łubudubu w kosmosie rodem z gwiezdnych wojen. Co to, to nie. Jest to książka, która w jakiś sposób zmusza do refleksji nad otaczającym nas światem i konsekwencjami naszego postępowania i ingerencji w naturę. Wiem, że ta książka była napisana stosunkowo nie dawano (1964 rok),ale mimo wszystko jest to strasznie smutne, że autor przewidział (lub było już o tym powoli wspominane gdzieś w książkach),że globalne ocieplenie będzie dużym problemem, a mieszkania pod ziemią staną się niejako luksusem, na które nie każdy będzie mógł sobie pozwolić. Tak samo jak wakacje na Antarktyce - bo tylko tam nie ma cały czas lata - stały się towarem luksusowym. (Niestety tylko w wyobraźni autora, bo w naszej smutnej rzeczywistości lodowce powoli znikają). Książka pokazuje, że pieniądze i władza są prestiżem, bo tylko bogatych stać na tzw. eksperymentalną Terapię E, która polega na przyspieszeniu ewolucji i dostosowanie swojej fizjonomii do panujących warunków.
Książka porusza wiele wątków tj. spotkanie z obcymi, kwestionuje rzeczywistość i wplata rozważania nad bogiem. Autor wprowadził u mnie uczucie niepokoju i lekki dyskomfort związany z wycieczkami narkotykowymi bohaterów. Nie do końca było wiadomo czy działanie narkotyku się skończyło, czy nadal trwało. Rzeczywistość zacierała się z psychosomatycznym działaniem Chaw-Z. Żałuję, że o książkach Dicka jest tu tak cichutko, bo uważam, że jego książki są naprawdę dobre, może momentami ciężkie, ale wysiłek jaki włożyłam w ich czytanie jest tego wart.

"Trzy stygmaty Palmeta Eldritcha" są moją trzecią książką autora i wiem, że na pewno nie ostatnią. Z każdym kolejnym jego dziełem utwierdzam się w przekonaniu, że jest to "coś dla mnie", a Dick powoli staje się jednym z tych ulubionych pisarzy, którego każdą książkę chce mieć przeczytaną i każdą chcę mieć na półce. Zaczynam żałować, że nie poznałam jego książek dużo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
577
316

Na półkach:

Trudno jest streszczać historie napisane przez P.K. Dicka, bo są one przesycone licznymi symbolami, filozofią, nawiązaniami do innych dzieł czy wydarzeń społecznych, które – w zależności od tego, jak czytelnik do tego zestawu cech podejdzie – w różny sposób mogą rzutować na interpretację.

Mamy w „Trzech stygmatach…” sporo rozważań dotyczących natury religii, przefiltrowanej przez narkotykowe katalizatory stosowane przez bohaterów opowieści. W tle dość wyraźnie pojawiają się zmagania Ziemian z globalnym ociepleniem (książkę wydano w 1964 roku!) czy destrukcyjny i niepohamowany konsumpcjonizm. Do tego wszystkiego dochodzą autobiograficzne elementy, często na tyle subtelne, że nie znając biografii autora, łatwo ich nie zauważyć.

Nie jest to może najbardziej porywająca lektura z repertuaru Dicka, ale na pewno interesująca jako komentarz na temat religii i ludzkiej natury.

Bardzo podobają mi się opowieści P.K. Dicka w wydaniu Rebisu. Warto przeczytać wstęp do każdej z nich, aczkolwiek lepiej uczynić to już po przeczytaniu samego dzieła. Tutaj komentarza dostarcza nam pisarz Jerzy Sosnowski.

Trudno jest streszczać historie napisane przez P.K. Dicka, bo są one przesycone licznymi symbolami, filozofią, nawiązaniami do innych dzieł czy wydarzeń społecznych, które – w zależności od tego, jak czytelnik do tego zestawu cech podejdzie – w różny sposób mogą rzutować na interpretację.

Mamy w „Trzech stygmatach…” sporo rozważań dotyczących natury religii,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
67
21

Na półkach:

Generalnie nie przepadam za S/F, ale robię wyjątek dla tej pozycji. Świetna, niesamowicie aktualna, mimo, że napisana wieki temu. Powiedziałbym nawet → profetyczna. Można tu zobaczyć i transhumanizm i rewolucję 4.0 i AI i MarsOne i global warming & +

Generalnie nie przepadam za S/F, ale robię wyjątek dla tej pozycji. Świetna, niesamowicie aktualna, mimo, że napisana wieki temu. Powiedziałbym nawet → profetyczna. Można tu zobaczyć i transhumanizm i rewolucję 4.0 i AI i MarsOne i global warming & +

Pokaż mimo to

avatar
1408
192

Na półkach: , , , , , ,

Pomysł nawet spoko, ale...

No właśnie. Bohaterowie książki są z papieru bardziej niż jej strony. Wszystkie kobiety w "Trzech stygmatach..." są tylko po to żeby główny albo drugoplanowy bohater mógł je zaliczyć - albo w jednym przypadku są tylko akcesorium dla męskiego bohatera, które jest potrzebne by napędzać fabułę. Główny bohater widzi kobietę dwa razy, za drugim razem uprawiają seks, autor już się spieszy nazwać to miłością i czyni z tego niemal największą motywację dla wszystkich czynów naszego bohatera.

Co?

Czasami przecierałam oczy ze zdumienia, bo przecież Philip K. Dick sroce spod ogona nie wypadł i przecież potrafiłby napisać bardziej wiarygodne postaci, prawda? Prawda?

A już te momenty, w których dwie osoby rozprawiają na teologiczne tematy - jak się nie uważa to można łatwo wpaść w ochy i achy, że czytamy taką intelektualną science-fiction. Ale jak się uważa, to te wszystkie dywagacje (których punktem wyjścia jest, skądinąd zacny, pomysł na istotę boskości) zaczynają brzmieć jak bełkot.

Te części, które są science-fiction też się miejscami zestarzały kompletnie, tracąc swoją uniwersalność.

5/10 i to na szynach.

Pomysł nawet spoko, ale...

No właśnie. Bohaterowie książki są z papieru bardziej niż jej strony. Wszystkie kobiety w "Trzech stygmatach..." są tylko po to żeby główny albo drugoplanowy bohater mógł je zaliczyć - albo w jednym przypadku są tylko akcesorium dla męskiego bohatera, które jest potrzebne by napędzać fabułę. Główny bohater widzi kobietę dwa razy, za drugim razem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
77
7

Na półkach:

Nie wiem co myśleć o tej książce, dlatego ocena gdzieś pomiędzy. Z jednej strony ciekawe metafizyczne koncepcje (przypomniał mi się film Transcendencja, czyżby był inspirowany Dickiem?),z drugiej bardzo dużo chaotycznego bełkotu, który autor popełnił chyba na haju. Zawsze czytając Dicka mam wrażenie, że jego dzieła powstawały na kolanie i byłyby dużo lepsze gdyby autor poświęcił trochę więcej czasu na ich dopracowanie :)

Nie wiem co myśleć o tej książce, dlatego ocena gdzieś pomiędzy. Z jednej strony ciekawe metafizyczne koncepcje (przypomniał mi się film Transcendencja, czyżby był inspirowany Dickiem?),z drugiej bardzo dużo chaotycznego bełkotu, który autor popełnił chyba na haju. Zawsze czytając Dicka mam wrażenie, że jego dzieła powstawały na kolanie i byłyby dużo lepsze gdyby autor...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 821
  • Chcę przeczytać
    1 334
  • Posiadam
    674
  • Ulubione
    119
  • Fantastyka
    72
  • Science Fiction
    41
  • Teraz czytam
    38
  • Philip K. Dick
    37
  • Chcę w prezencie
    26
  • Science-fiction
    16

Cytaty

Więcej
Philip K. Dick Trzy stygmaty Palmera Eldritcha Zobacz więcej
Philip K. Dick Trzy stygmaty Palmera Eldritcha Zobacz więcej
Philip K. Dick Trzy stygmaty Palmera Eldritcha Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także