Litwin i Andegawenka

Okładka książki Litwin i Andegawenka Stefan Maria Kuczyński
Okładka książki Litwin i Andegawenka
Stefan Maria Kuczyński Wydawnictwo: Wydawnictwo "Śląsk" Seria: Z medalionem powieść historyczna
442 str. 7 godz. 22 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Seria:
Z medalionem
Wydawnictwo:
Wydawnictwo "Śląsk"
Data wydania:
1974-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1974-01-01
Liczba stron:
442
Czas czytania
7 godz. 22 min.
Język:
polski
Tagi:
historia Polski Jagiellonowie Wielkie Księstwo Litewskie Jagiełło Władysław Jagiełło królowa Jadwiga
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
25 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2310
1184

Na półkach: , , ,

Są takie motywy i wątki, które mnie stalą przyciągają i nie znalazłam z nimi książki, która kompletnie by mi się nie podobała. Ale są też tematy, które wciąż mnie zawodzą, a jednak szukam kolejnych tytułów, wierząc, że w końcu jakiś mnie zadowoli. Tak sięgnęłam po ,,Litwina i Andegawenkę” Stefana Kuczyńskiego. W końcu za czasów autora nie było jeszcze szału na ,,Koronę Królów”, a pisarz podobno był specjalistą od mediewistyki.

Akcja zaczyna się w momencie, gdy Jagiełło jest jeszcze młodym księciem i ma dziedziczyć po swoim ojcu. Nie ma wiele czasu na przebywanie ze swoją młodzieńczą miłością Pojatą, ponieważ trapią go waśnie między członkami rodu, konflikt krzyżacki i ponaglania o przyjęcie chrztu. W tym czasie na Węgrzech na świat przychodzi Jadwiga, córka króla Ludwika. Od dzieciństwa przekonana, że wyjdzie za Wilhelma Habsburga i zostanie arcyksiężną w Wiedniu, po śmierci ojca Jadwiga zostaje wybrana na króla Polski, a jej nowi poddani nie chcą austriackiego pana.

Wspominałam już, że ostatnio odwykłam od takiego ,,staroświeckiego” sposobu pisania i chwilami raziły mnie własne uwagi narratora czy mieszanie tekstu fabularnego z fragmentami z kronik. Jednak ogólnie ,,Litwin i Andegawenka” było przyjemną lekturą, a opisy świata średniowiecznego czy dokładna archaizacja tworzyły klimat i naprawdę pozwalały sobie wyobrazić to wszystko. Autor bardzo dużo miejsca poświęca Litwie, zwraca uwagę na to, jak chrystianizacja i unia z Polską były postrzegane w tym kraju, podkreśla autonomię Litwinów i ich przywiązanie do własnych korzeni. Również wszelkie intrygi w rodzinie Jagiełły opisane były ciekawie. Bardzo fajnie wypada też część ,,węgierska”. Autor oddał sprawiedliwość dość niedocenionej Elżbiecie Bośniaczce, ukazał ją jako silną kobietę i matkę, która chce pokazać, co potrafi i być prawdziwą królową, ale zarazem jest kochająca i opiekuńcza wobec małych Jadwigi i Marii. Sama Jadwiga przez większość czasu była tu naprawdę ludzka, rzeczywiście zachowywała się jak dziecko, które jest czasami naiwne, które nie ma idealnego przygotowania do władzy i najchętniej zostałoby z mamą. Pozytywnie zaskoczył mnie brak wielkiej love story z Wilhelmem (przypominam, że on nie był dokładnym rówieśnikiem Jadwigi – więc jeśli oburza nas jej ślub z Jagiełłą, to wizja siedemnastolatka zalecającego się do dwunastolatki także nie jest zbyt smaczna i moralna). Tutaj jest pokazane, że ta dwójka naprawdę się nie znała, że małżeństwa dzieci i cała ich otoczka to było coś złego, a nie pięknego. Jeśli ktoś jest przyzwyczajony do wizji Wilhelma jako rycerza na białym koniu piszącego wiersze dla swojej Jadwini, to zapewne ten obraz księcia może go zgorszyć, ale dla mnie to był po prostu nastolatek i jestem w stanie wierzyć, że chłopak w tym wieku mógł mieć podobne zachowania i myśli, gdy kręciła się przy nim młodsza dziewczynka.

Niestety, całość mocno zniszczył bardzo sentymentalny wątek miłości Jagiełły do Litwinki Pojaty. Król nie był romantykiem, słynął raczej z chłodu i ukrywania uczuć, natomiast tutaj jest takim Werterem i Kordianem w jednym, który chce zrezygnować z władzy dla ślubu, każdy kawałek ziemi kojarzy mu się z Pojatą… Było to ckliwe, cukierkowe i niszczyło realistyczny, surowy klimat książki. A już opis Pojaty idącej do ślubu jak kloszard, bo przecież ona chce tylko miłości, a nie błyskotek, czy Władek prawie zrywający z abstynencją dla niej, to odruch przysłowiowego ,,rzygania tęczą”. W dodatku z historii wiemy, że trzecią żoną Jagiełły była Elżbieta Granowska, którą poślubił z miłości, natomiast tutaj mamy powiedziane, że jego serce będzie już zamknięte. Wielkim minusem jest także niesmaczna i absolutnie niepotrzebna scena praktycznie gwałtu małżeńskiego oraz stereotypowe przedstawienie średniowiecza jako czasów nieuświadomienia. W ogóle zakończenie mocno podkopało niezły początek, działalność polityczna i religijna Jadwigi praktycznie nie istnieje, wszystko jest bardzo uproszczone i streszczone. O ile pierwsza połowa ładnie zrywała ze stereotypami na temat króla-kobiety, tak końcówka znowu sprowadziła Jadwigę do kobiety, która została sławna i święta, bo miała złego starego męża. Swoją drogą, obraz Jadwigi w popkulturze to dla mnie ten sam trop co serialowa wersja pani Alicent Hightower, jeśli ktoś potrzebuje kontekstu 😉

Trochę żałuję, że ta książka nie wykorzystała w pełni swojego potencjału i za bardzo poszła w fikcyjne wątki i cierpiętnictwo. Na pewno dla dowiedzenia się czegoś o tych czasach i poczucia klimatu bardziej polecam ,,Litwina i Andegawenkę” niż współczesne powieści o Jadwidze, ale ostrzegam, że jeśli nie lubicie sentymentalnych romansów, to będziecie zgrzytać zębami.

,, Święta i coraz rzadsza jest szczera miłość między ludźmi…”

Są takie motywy i wątki, które mnie stalą przyciągają i nie znalazłam z nimi książki, która kompletnie by mi się nie podobała. Ale są też tematy, które wciąż mnie zawodzą, a jednak szukam kolejnych tytułów, wierząc, że w końcu jakiś mnie zadowoli. Tak sięgnęłam po ,,Litwina i Andegawenkę” Stefana Kuczyńskiego. W końcu za czasów autora nie było jeszcze szału na ,,Koronę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
480
15

Na półkach:

Świetnie napisana książka oparta w dużej mierze na źródłach. Czyta się ją bardzo dobrze, godna polecenia.

Świetnie napisana książka oparta w dużej mierze na źródłach. Czyta się ją bardzo dobrze, godna polecenia.

Pokaż mimo to

avatar
700
675

Na półkach:

Powieść historyczna - w zasadzie bardziej historyczna niż powieść, bo autor-mediewista niesłychanie drobiazgowo odtwarza wszelkie szczegóły znane ze źródeł, począwszy od intryg tabunów książąt litewskich, a skończywszy na tym, ile Jadwiga zapłaciła pisarzom. Suchawy styl trochę męczy, zwłaszcza w partiach poświęconych ruchom politycznym (chwilami czyta się to jak lekko fabularyzowany podręcznik). Wątek miłosny Jagiełły z Pojatą grzeszy natomiast sentymentalnym schematyzmem popłuczyn po romantyzmie. Znacznie ciekawiej robi się w drugiej i trzeciej części, w której Kuczyński poświęca więcej miejsca osamotnieniu Jadwigi i jej sposobom na radzenie sobie z mało szczęśliwym życiem. Znakomity jest także opis oblężenia Wilna przez Witolda sprzymierzonego z Krzyżakami. Przede wszystkim ze względu na wiedzę autora książka jest wyjątkowo interesująca poznawczo. Kto chce się dowiedzieć więcej o okolicznościach ślubu Jagiełły z Jadwigą i ich epoce, sporo na tej powieści skorzysta.

Powieść historyczna - w zasadzie bardziej historyczna niż powieść, bo autor-mediewista niesłychanie drobiazgowo odtwarza wszelkie szczegóły znane ze źródeł, począwszy od intryg tabunów książąt litewskich, a skończywszy na tym, ile Jadwiga zapłaciła pisarzom. Suchawy styl trochę męczy, zwłaszcza w partiach poświęconych ruchom politycznym (chwilami czyta się to jak lekko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
119
69

Na półkach:

Kuczyński to mediewista znany głównie z publikacji o charakterze naukowym ale na szczęście " popełnił" też kilka powieści za co chwała mu bo są rewelacyjne! Litwin i Andegawenka to jakby pierwsza część ale można je oczywiście czytać niezależnie. Jako historyk zajmował się głównie epoką pierwszych Jagiellonów, więc przygotowanie miał znakomite. Zatem pod względem poprawności historycznej ta książka zasługuje nawet na pełną 10. Wszystkie szczegóły dotyczące ubioru, wyglądu miejsc a przede wszystkim zachowania i mówienia( o czym współcześni pisarze zdają się zapominać!) jest jak najbardziej poprawne. Polecam nie tylko fanom Jadwigi i Jagiełły :)

Kuczyński to mediewista znany głównie z publikacji o charakterze naukowym ale na szczęście " popełnił" też kilka powieści za co chwała mu bo są rewelacyjne! Litwin i Andegawenka to jakby pierwsza część ale można je oczywiście czytać niezależnie. Jako historyk zajmował się głównie epoką pierwszych Jagiellonów, więc przygotowanie miał znakomite. Zatem pod względem poprawności...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    42
  • Przeczytane
    35
  • Posiadam
    10
  • Powieść historyczna
    5
  • Historyczne
    3
  • Historia Polski
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Średniowiecze
    2
  • Historia
    1
  • Po polsku
    1

Cytaty

Więcej
Stefan Maria Kuczyński Litwin i Andegawenka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także