Zaprosić księżyc
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Rosikon Press
- Data wydania:
- 2012-05-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-05-07
- Liczba stron:
- 248
- Czas czytania
- 4 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362981366
- Tagi:
- Chiny Chińczycy obyczaje rodzina saga rodzinna literatura chińska literatura polska
Ludzie zaznajomieni z chińską kulturą, między innymi sinolog i podróżniczka Elżbieta Dzikowska, są zachwyceni autentycznością książki. Obserwując dorastanie Nefrytki, a później jej córki Słodziutkiej nie dość, że zacieśniamy z bohaterami więzi, ale przede wszystkim dowiadujemy się o przepięknych, czasem wręcz niewiarygodnych i niesamowitych dla nas formach rytuałów, które tak ważne są w Państwie Środka. Poznajemy ceremonię ślubu i wesela, przychodzenia na świat dziecka, ale również śmierci. Uczestniczymy w uroczystościach urodzin, czujemy wręcz zapachy orientalnych potraw, celebrujemy picie herbaty. Obserwujemy zmianę statusu społecznego bohaterów, ale też ich przemijanie. Wszystko to niepozornie oplata wspaniała chińska kultura, która z kartki na kartkę staje nam się coraz bliższa. Powieść gorąco polecają pisarz i dyrektor Teatru Polskiego Radia, Janusz Kukuła oraz aktor i współtwórca Teatru 6. Piętro, Michał Żebrowski.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Sonata księżycowa
Tę niezwykłą powieść wyróżnia imponująca wiedza autorki na temat Chin i szacunek dla tysiącletniej kultury. To nie jest książka podróżnicza ani przewodnik, ale pozwala dostrzec prawdziwe oblicze azjatyckiego kraju. Irena Sławińska (Hu Peifang) zabiera czytelników w nostalgiczną podróż po Chinach pierwszej połowy ubiegłego wieku. Autentyzm opisywanych przez nią zdarzeń czyni książkę niebywale wciągającą, a czytanie tej powieści staje się doświadczeniem niesamowicie zmysłowym. To saga rodzinna o nieuchronnych przeobrażeniach, jakim podlegało i wciąż podlega Państwo Środka.
„Zaprosić Księżyc” opisuje losy chińskiej rodziny (z dumnego ludu Miao) na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Ludzie ci są przywiązani do tradycji i szanują wartości rodzinne, doceniają pracowitość i lojalność, a prostolinijność pomaga im odróżnić dobro od zła. Jedyne prawo stanowi kodeks rodowy, a siwe włosy i długa broda to wyznacznik autorytetu. Drobiazgowe opisy zwyczajów (swaty, poród, celebrowanie posiłków, gra w Mahjonga, krępowanie stóp czy obowiązkowe posiadanie konkubiny) i bogata symbolika sprawiają, że chińska kultura staje się czytelnikowi bliższa i bardziej zrozumiała. Ale lata XX wieku to dla Chin moment przełomowy: stara epoka ze swoimi tradycjami i obyczajowością powoli ustępuje miejsca nowoczesności, uginając się pod naporem obcych wpływów. Dla kraju, który zaznał wiele złego (m.in. wojna z Japonią, zmiany sytuacji politycznej) rozpocznie się burzliwy etap zmian. W tym tyglu tkwią ludzie przerażeni tym, co nadejdzie, nieznający przyszłości, często bezradni. Jednak żadne polityczne zawieruchy nie są w stanie zniszczyć kultury, bo ta jest mocno zakorzeniona w pokoleniach. Stara chińska mądrość mówi, że przeszłe zdarzenie, jeśli nie jest zapomniane, staje się drogowskazem w przyszłości. Autorka podkreśla, jak istotne są dla Chińczyków tradycja i hierarchia społeczna. Kultura równa się cywilizacji, te dwa obszary sprzęgają się w symbiozie. Ludziom Zachodu trudno zrozumieć Chińczyków, ale to właśnie tradycja determinuje ich wybory. Trzeba na Chiny spojrzeć w zgoła odmienny sposób, odsunąć na bok uprzedzenia, krzywdzące stereotypy i europocentryczną perspektywę. I staje się to możliwe właśnie dzięki tej książce.
Akcja powieści toczy się niespiesznie, tym samym rytmem, jak w utworze Briana Eno „China My China”: „Clocks ticking slowly, dividing the day up” (Zegary tykają wolno, dzieląc dzień na pół). Na wyobraźnię czytelnika działają plastyczne, sugestywne opisy artefaktów, codziennej krzątaniny czy wreszcie przyrody, przenosząc go do kraju pachnącego jaśminem, cynamonowcami, o słodko-kwaśny smaku prostych potraw. Tam, gdzie hodowcy opium sprzedają marzenia o lepszym świecie. Nastrojowe opisy mają w sobie realizm, ale i poezję, baśniowość. Irena Sławińska ma doskonały zmysł obserwacji, dzięki czemu bohaterowie jej książek stają się czytelnikowi bliscy. Na uwagę zasługuje szata graficzna: tłoczony karton bawełniany z delikatnym, wykonanym tuszem rysunkiem. To kolejny, zmysłowy akcent. „Zaprosić Księżyc” to nie jedyna książka o China w dorobku autorki. Wcześniej ukazały się „Kwiaty śliwy w złotym wazonie” i „Chińszczyzna” - warto sięgnąć również po nie.
Wedle chińskiego przysłowia jesienią niebo jest wyjątkowo jasne, a księżyc ma wyjątkowy blask. Ale nie trzeba tak długo czekać, już dziś można zaprosić kogoś ważnego (...). Podnieś miseczkę, zaprosimy księżyc. I zatrzymać się w pośpiechu by z Hu Peifang spojrzeć tam, gdzie (jak śpiewa Brian Eno) „In the haze of the morning, China sits on Eternity" ( W porannej mgle trwają wieczne Chiny).
Magdalena Świtała
Cytat za: „Zaprosić Księżyc”, Irena Sławińska, Rosikon Press, 2012.
Książka na półkach
- 173
- 19
- 10
- 5
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Ludzie Zachodu nie wiedza co to pokora, nie umiemy godzić się z tym co los niesie ani przystać na wybory, które byłyby dokonywane za nas, dlatego często literatura azjatycka jest dla nas niezrozumiała. Do tego dochodzi poezja opisów, melodyjny rytm w jakim poruszają się bohaterowie, wszystko to niespiesznie, w zgodzie z tradycją.
Tak też jest u Sławińskiej, która wabi malowniczymi opisami natury, z których daje się wyczuć nutę jaśminu, czuje się chłód wieczoru i jakby czas zaczął inaczej płynąć.. A na pewno z tą książką wpadamy w powolny rytm i delektujemy się plastycznymi opisami nie tylko przyrody, ale szczegółowo odmalowanymi dziedzińcami, pomieszczeń, rzeczy użytkowych i różnych drobiazgów. Poznajemy ciekawy fragment z historii Chin sprezentowany czytelnikowi przez Polkę pochodzenia chińskiego, wzrastającą w tamtych rejonach świata i świetnie rozumiejącą ludzi i ich kulturę.
I pomyśleć, że na zaledwie 250 stronach została opisana saga arystokratycznej rodziny rozgrywająca się na początku XX w. w momencie przełomu, który zapoczątkuje wielkie zmiany w tym kraju. Tak niewiele trzeba by oddać autentyczność i ducha Orientu. Opowieść naszpikowana odniesieniami do tradycji, w łagodny sposób miejscami przechodząca od kwestii wypływających z feudalnego pojmowania rzeczywistości do spraw, które zaczynają mieć większe znaczenie w opisywanym momencie historycznym kraju, pokazująca jak stare łączy się z nowoczesnością.
Pomimo iż jest to powieść staje się doskonałym zródłem na temat dawnej historii Chin i wartości jakie były istotą, jak i zdarzeń z przełomu, zerwaniem z feudalizmem i postawieniem muru między tym co przeszłe a przyszłe dla tego narodu.
Ludzie Zachodu nie wiedza co to pokora, nie umiemy godzić się z tym co los niesie ani przystać na wybory, które byłyby dokonywane za nas, dlatego często literatura azjatycka jest dla nas niezrozumiała. Do tego dochodzi poezja opisów, melodyjny rytm w jakim poruszają się bohaterowie, wszystko to niespiesznie, w zgodzie z tradycją.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTak też jest u Sławińskiej, która wabi...
Cudownie było przenieść się w świat dawnych Chin, obserwując przy okazji losy pewnej arystokratycznej rodziny. Szczególnie ujęła mnie główna bohaterka Słodziutka, która odczuwa najbardziej na sobie powolny, ale nieuchronny koniec pewnej epoki. Wszystko zdąża do upadku. Jeszcze udaje nam się zasmakować ciekawych i barwnych chińskich obyczajów, jeszcze zdążyliśmy poznać stare tradycje, ale tego w rzeczywistości już nie ma w Chinach. Rodzina wyprzedaje ze swoich zbiorów cenne przedmioty liczące 2 -3 tys. lat, których sprzedaż zapewnia przetrwanie domowników na jakiś czas, na określonym według ich pozycji poziomie. Majątek jednak nie guma, kurczy się, a nowych źródeł dochodów nie posiadają. Słodziutka zaczyna edukację w najlepszej w mieście szkole, chociaż ich na nią nie stać. Potem zaczyna się wojna japońsko-chińska. Chronią się w górach, warunki są coraz cięższe...
Wzruszała mnie ta bezradność ludzi, wiatr historii targa nimi w różne strony, a jednocześnie to pogodzenie się z losem. Z tym co nieuchronne. Ta pokora u ludzi, jakby nie patrzeć z wyższych sfer, miała w sobie coś ze szlachetności. Pomimo ogromnych zmian polityczno-społecznych i degradacji starego rodu, członkowie rodziny zachowują w sobie to, co najważniejsze. Przywiązanie do tradycji, prostolinijność, szacunek do siebie i innych.
Jeżeli ktoś nie lubi sztywnych językowo dokumentów, a chce dowiedzieć się czegoś więcej na temat starych Chin i przy okazji mieć lekką do czytania, ale bogatą w wiedzę książkę to "Zaprosić księżyc" jest wręcz idealna :)
Cudownie było przenieść się w świat dawnych Chin, obserwując przy okazji losy pewnej arystokratycznej rodziny. Szczególnie ujęła mnie główna bohaterka Słodziutka, która odczuwa najbardziej na sobie powolny, ale nieuchronny koniec pewnej epoki. Wszystko zdąża do upadku. Jeszcze udaje nam się zasmakować ciekawych i barwnych chińskich obyczajów, jeszcze zdążyliśmy poznać stare...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKsiążka "Zaprosić Księżyc" jest sagą opowiadającą dzieje rodziny chińskich arystokratów na początku XX wieku. Cudowne w tej książce są dwie rzeczy. Po pierwsze wszystkie informacje dotyczące historii, kultury i obyczajów pochodzą z pierwszej ręki. Napisała to wszystko prawdziwa Chinka, nie specjalista w dziedzinie sinologii. Chiński duch nie został przetworzony przez "szkiełko i oko mędrca", ale pochodzi wprost z ducha, a "czucie i wiara silniej mówią do mnie" niż najlepiej przyswojona wiedza.
Po drugie tekst nie jest tłumaczeniem. Niby to nic istotnego, ale jednak diabeł tkwi w szczegółach. Przez cały czas czytania powieści miałam poczucie, że dokładnie to, co jest napisane, autor miał na myśli, nic innego. I znowu chiński duch nie został skażony piętnem pośredników.
Bardzo polecam tę książkę.
Książka "Zaprosić Księżyc" jest sagą opowiadającą dzieje rodziny chińskich arystokratów na początku XX wieku. Cudowne w tej książce są dwie rzeczy. Po pierwsze wszystkie informacje dotyczące historii, kultury i obyczajów pochodzą z pierwszej ręki. Napisała to wszystko prawdziwa Chinka, nie specjalista w dziedzinie sinologii. Chiński duch nie został przetworzony przez...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo tobardzo zachęcająca okładka!
bardzo zachęcająca okładka!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to