Rajska jabłoń

Okładka książki Rajska jabłoń Pola Gojawiczyńska
Okładka książki Rajska jabłoń
Pola Gojawiczyńska Wydawnictwo: Czytelnik Cykl: Dylogia warszawska (tom 2) literatura piękna
431 str. 7 godz. 11 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Dylogia warszawska (tom 2)
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
1964-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1964-01-01
Liczba stron:
431
Czas czytania
7 godz. 11 min.
Język:
polski
Tagi:
literatura piękna literatura dla kobiet
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
177
177

Na półkach:

Bardzo nowatorski język i styl jakby z pisanych po II wojnie powieści psychologicznych. Sposób prowadzenia narracji także nowoczesny, bardzo "rozedrgany". Powieść grająca na uczuciach, losy kobiet wzajemnie splecione i nieszczęśliwe w wyniku nietrafionej miłości i nieoczekiwanej śmierci. Kobiety w książce przeżywają namiętne uczucia i jest to opisane bardzo prawdziwie i trafnie.

Bardzo nowatorski język i styl jakby z pisanych po II wojnie powieści psychologicznych. Sposób prowadzenia narracji także nowoczesny, bardzo "rozedrgany". Powieść grająca na uczuciach, losy kobiet wzajemnie splecione i nieszczęśliwe w wyniku nietrafionej miłości i nieoczekiwanej śmierci. Kobiety w książce przeżywają namiętne uczucia i jest to opisane bardzo prawdziwie i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
145
8

Na półkach:

Kwiryna to była jakaś nawiedzona jak dla mnie.

Kwiryna to była jakaś nawiedzona jak dla mnie.

Pokaż mimo to

avatar
42
8

Na półkach:

Świetna

Świetna

Pokaż mimo to

avatar
1030
131

Na półkach:

Druga część Dziewcząt z Nowolipek, równie dobra jak poprzednia. Doskonale pokazane relacje damsko-męskie w warunkach, kiedy kobiety były jeszcze zazwyczaj zależne od mężczyzn. Szczególnie ciekawe i niebanalne są postaci Bronki i Kwiryny. Pierwsza trudna do zdiagnozowania, poruszająca się przez powieść jak mgła ("kobieto, puchu marny, ty wietrzna istoto"),dająca dużo do myślenia. Druga ściśle określona przez gorset zaborczości i chciwości, pod wplywem dobrotliwego, niemal świętego męża zaczyna przechodzić przemianę.

Pojawiają się też kwestie społeczne, krytyczne podejście do pracy społecznej elit, w której szczytne idee często ustępują chęci pokazania się i wykazania, czczym deklaracjom i po prostu okazjom do kolejnego rautu i samopotwierdzenia. Forma i słowo, słowo i forma. (Zapadł mi w pamięci taki szczegół, że siedziba jakiegoś stowarzyszenia miała łazienkę, ale nikomu nie przychodziło do glowy, żeby z niej korzystały brudne podopieczne, które nie miały gdzie się porządnie umyć).

Całość skrojona na tyle sprawnie, że człek łatwo i naturalnie wciąga się w powieściowe losy, ulega realistycznej iluzji i zapewne niekiedy utożsamieniu z któryms z bohaterów. A przy tym dla mnie zaletą dawnej literatury są stonowane barwy, bliższe codzienności, w przeciwieństwie do współczesnych wysilków, by czytelnika trzymać ciągle w napięciu, oczekiwaniu kolejnych jaskrawych i niezwyklych zdarzeń (czego najpopularniejszym przejawem jest chyba Twardoch).

Druga część Dziewcząt z Nowolipek, równie dobra jak poprzednia. Doskonale pokazane relacje damsko-męskie w warunkach, kiedy kobiety były jeszcze zazwyczaj zależne od mężczyzn. Szczególnie ciekawe i niebanalne są postaci Bronki i Kwiryny. Pierwsza trudna do zdiagnozowania, poruszająca się przez powieść jak mgła ("kobieto, puchu marny, ty wietrzna istoto"),dająca dużo do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1664
289

Na półkach:

https://zacofany-w-lekturze.pl/2022/12/marzenia-i-rozczarowania.html

https://zacofany-w-lekturze.pl/2022/12/marzenia-i-rozczarowania.html

Pokaż mimo to

avatar
3072
2465

Na półkach: , ,

45/2023 (A),tom I

45/2023 (A),tom I

Pokaż mimo to

avatar
740
500

Na półkach: , , , ,

Druga część jest chyba jeszcze lepsza niż pierwsza, choć jeszcze bardziej gorzko. I niesprawiedliwa, choć przez to prawdziwa. Bo jak tu się zgodzić z tym, że Bronka, co tylko chciała prawdziwej miłości, kończy, popełniając samobójstwa, biedny Roman, chyba najlepszy człowiek w całej książce, umiera na ciężką chorobę, a Amelia zostaje uniewinniona za otrucie męża? Tyle że tak niestety często bywa...

Druga część jest chyba jeszcze lepsza niż pierwsza, choć jeszcze bardziej gorzko. I niesprawiedliwa, choć przez to prawdziwa. Bo jak tu się zgodzić z tym, że Bronka, co tylko chciała prawdziwej miłości, kończy, popełniając samobójstwa, biedny Roman, chyba najlepszy człowiek w całej książce, umiera na ciężką chorobę, a Amelia zostaje uniewinniona za otrucie męża? Tyle że tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1043
995

Na półkach: , , ,

Rzadko kiedy kontynuacja jest równie dobra, co pierwotna książka. To przekonanie towarzyszy czytelnikowi przez większą część „Rajskiej jabłoni”. W odróżnieniu od „Dziewcząt z Nowolipek” przez prawie połowę powieści nie można się pozbyć wrażenia, że autorka chciała po prostu zdyskontować ekonomicznie sukces swej najbardziej znanej książki.
Inaczej niż w pierwszej części dylogii warszawskiej Gojawiczyńska koncentruje się niemal wyłącznie na relacjach osobistych Bronki, Kwiryny, Cechny i Amelii z ich mężczyznami. Niewielu tu obrazów z życia warszawskiego mieszczaństwa, szczególnie jego biedniejszej części (rzemieślnicy i robotnicy) a problemy bohaterek sprowadzają się wyłącznie do ich stosunku do partnerów i wzajemnie. Tak jakby Pola Gojawiczyńska zdecydowała się kontynuować bardzo dobrą powieść obyczajową komercyjnym romansem.
Na szczęście rozwój fabuły idzie we właściwą stronę, a córka rzemieślnika nie przykrywa melodramatami tego co w powieści najciekawsze. A jest tym pewne rozczarowanie do zbyt małych zmian, jakie w życiu warstw najuboższych spowodowało odzyskanie niepodległości. Bieda i brak perspektyw mieszkańców oficyny dawnej kamienicy Majewskich, repatriantów z ziem zabranych a nawet tych, którzy próbowali się wybić (córka szewca). Wywodzące się głównie z ziemiaństwa sfery polityczne wchłonęły elity dawnych „dołów społecznych”, jak Ignaś, które zapominają o swoim pochodzeniu i służą tym, którzy traktują ich z góry.
Inni, w twardej walce o przetrwanie traktują innych jako konkurentów, a przegrywających jako nieudaczników. A tych, którzy im współczują – jako ludzi słabych.
Niby dobro nie zwycięża, a zło nie przegrywa, ale w każdym tli się człowieczeństwo, które zawsze ma szanse się ukazać, I czasami trzeba dramatu osobistego, by mogło się ujawnić.
Bardzo dobra powieść obyczajowa z okresu II Rzeczpospolitej, jak rzadko która nie wywodząca się z kręgu inteligencji ziemiańskiego pochodzenia. Do tego napisana językiem prostym, ale wolnym od wulgaryzmów z jednej, a infantylizmu z drugiej strony. Prawdziwe i wiarygodne świadectwo o świecie, którego już nie ma i ludziach, którzy w nim żyli.

Rzadko kiedy kontynuacja jest równie dobra, co pierwotna książka. To przekonanie towarzyszy czytelnikowi przez większą część „Rajskiej jabłoni”. W odróżnieniu od „Dziewcząt z Nowolipek” przez prawie połowę powieści nie można się pozbyć wrażenia, że autorka chciała po prostu zdyskontować ekonomicznie sukces swej najbardziej znanej książki.
Inaczej niż w pierwszej części...

więcej Pokaż mimo to

avatar
329
329

Na półkach:

Zachwyca mnie bogaty język w opisie zwykłych spraw. Pisarka po mistrzowsku buduje portrety psychologiczne bohaterów.

Zachwyca mnie bogaty język w opisie zwykłych spraw. Pisarka po mistrzowsku buduje portrety psychologiczne bohaterów.

Pokaż mimo to

avatar
77
37

Na półkach:

Kiedy byłam nastolatką, zaczytywałam się namiętnie w "Stowarzyszeniu wędrujących dżinsów". "Rajska jabłoń" to poniekąd taka jego wersja dla dorosłych. Poza różnicą w scenerii wszystko się zgadza - cztery bohaterki, przyjaciółki, których historie pozostaną do końca związane, ale każda ostatecznie będzie musiała pójść własną drogą, odrobić życiowe lekcje i zmierzyć się ze swoją porcją problemów i dramatów.

Książka Gojawiczyńskiej ma to, co powinna mieć dobra proza obyczajowa - wyraziste bohaterki i historie, o których chce się czytać. Trudno jednak powiedzieć o niej coś więcej, bo to po prostu przyzwoita powieść drogi, która niczym się nie wyróżnia. Gojawiczyńska jest wiarygodna w tym, co pisze o międzywojennej Warszawie, o bolączkach i dylematach ówczesnych kobiet, ale nie jest porywająca. To po prostu dobra proza.

Kiedy byłam nastolatką, zaczytywałam się namiętnie w "Stowarzyszeniu wędrujących dżinsów". "Rajska jabłoń" to poniekąd taka jego wersja dla dorosłych. Poza różnicą w scenerii wszystko się zgadza - cztery bohaterki, przyjaciółki, których historie pozostaną do końca związane, ale każda ostatecznie będzie musiała pójść własną drogą, odrobić życiowe lekcje i zmierzyć się ze...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    357
  • Chcę przeczytać
    191
  • Posiadam
    95
  • Ulubione
    12
  • Literatura polska
    8
  • Obyczajowe
    5
  • 2021
    4
  • Literatura piękna
    3
  • Polska
    3
  • 2020
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Rajska jabłoń


Podobne książki

Przeczytaj także