Książka-dokument. Zapis wspaniałej przyjaźni dwóch Artystek - Agnieszki Osieckiej i Hanny Bakuły. Ze strony HB to była chyba wręcz miłość. Nic dziwnego, Osiecka była kobietą fascynującą. Listy Bakuły do Osieckiej, i Agnieszki do Hanny, prezentowane są wraz z innymi wspomnieniami relacji obu pań.

Książka-dokument. Zapis wspaniałej przyjaźni dwóch Artystek - Agnieszki Osieckiej i Hanny Bakuły. Ze strony HB to była chyba wręcz miłość. Nic dziwnego, Osiecka była kobietą fascynującą. Listy Bakuły do Osieckiej, i Agnieszki do Hanny, prezentowane są wraz z innymi wspomnieniami relacji obu pań.

Nie bardzo mi się podobała. Przede wszystkim osoba pani Hanny nie przypadła mi do gustu. Może mam za bardzo tradycyjny tok myślenia i czytanie o kobiecie, która o co drugim mężczyźnie pisze 'były narzeczony' trochę razi. Prawdę mówiąc o Agnieszce Osieckiej nie dowiedziałam się niczego nowego, a mam w głowie za dużo informacji o osobie pani Hanny. Momentami miałam wrażenie, że próbuje się wypromować na śmierci koleżanki.

Nie bardzo mi się podobała. Przede wszystkim osoba pani Hanny nie przypadła mi do gustu. Może mam za bardzo tradycyjny tok myślenia i czytanie o kobiecie, która o co drugim mężczyźnie pisze 'były narzeczony' trochę razi. Prawdę mówiąc o Agnieszce Osieckiej nie dowiedziałam się niczego nowego, a mam w głowie za dużo informacji o osobie pani Hanny. Momentami miałam wrażenie,...

Przeczytałam jednym tchem. Hanna Bakuła poprzez rozmowę ze zmarłą przyjaciółką - Agnieszką Osiecką otwiera przed czytelnikiem wiele nieznanych szczegółów z życia obu pań. Najważniejsza dla mnie jednak jest tu wielka przyjaźń, ogromna pomoc w cierpieniu. I tęsknota, gdy życie Jednej dobiegło kresu. I mimo wszystko ciągła Jej obecność. Gorąco polecam.

Przeczytałam jednym tchem. Hanna Bakuła poprzez rozmowę ze zmarłą przyjaciółką - Agnieszką Osiecką otwiera przed czytelnikiem wiele nieznanych szczegółów z życia obu pań. Najważniejsza dla mnie jednak jest tu wielka przyjaźń, ogromna pomoc w cierpieniu. I tęsknota, gdy życie Jednej dobiegło kresu. I mimo wszystko ciągła Jej obecność. Gorąco polecam.

Moja pierwsza książka Bakuły i na pewno zabiorę się za inne! Bardzo fajnie pisze, czasami chaotycznie, ale tak jakoś ciekawie i atrakcyjnie, że to nie przeszkadza. To, jak próbuje opisać dzisiejszą rzeczywistość tj. internet, myszkę, maile, smsy - super! Czasami musiałam zagryzać zęby, bo nie zgadzam się z niektórymi poglądami Bakuły i nie tak bym je Osieckiej przedstawiła!! Ale podsumowując - szkoda mi, że skończyłam już czytać.

Moja pierwsza książka Bakuły i na pewno zabiorę się za inne! Bardzo fajnie pisze, czasami chaotycznie, ale tak jakoś ciekawie i atrakcyjnie, że to nie przeszkadza. To, jak próbuje opisać dzisiejszą rzeczywistość tj. internet, myszkę, maile, smsy - super! Czasami musiałam zagryzać zęby, bo nie zgadzam się z niektórymi poglądami Bakuły i nie tak bym je Osieckiej...