Zdumiewająca książka. Od pierwszej strony byłam przekonana, że to dziewczęce czytadełko sprzed trzydziestu lat, bo takie właśnie książki czytałam jako młode dziewczę na początku lat dziewięćdziesiątych. Aż tu nagle w tekście pojawia się Facebook; w innym momencie autorka nawiązuje do książki i filmu "Kod Leonarda da Vinci". Aż sprawdziłam datę wydania. 2012?!
Dość szybko zorientowałam się, skąd to wrażenie. Ten dziwnie staroświecki styl, te drętwe dialogi, ten język, którym normalni ludzie nie mówią, te drewniane opisy, ten nieznośnie pretensjonalny sposób pisania... Książka jest napisana tak, jak masowo tłumaczone na polski właśnie w latach dziewięćdziesiątych amerykańskie powieści dla dziewcząt, kiepsko napisane i topornie przetłumaczone. Ta książka właśnie taki twór przypomina. Narratorka wielokrotnie przechwala się znajomością języka angielskiego, czyta Rotha w oryginale i ma chłopaka z Anglii. Kłopot w tym, że to zostało napisane po polsku i w 2012, a trąci myszką i przypomina notatki ze sztambucha nadętej amerykańskiej nastolatki.

Zdumiewająca książka. Od pierwszej strony byłam przekonana, że to dziewczęce czytadełko sprzed trzydziestu lat, bo takie właśnie książki czytałam jako młode dziewczę na początku lat dziewięćdziesiątych. Aż tu nagle w tekście pojawia się Facebook; w innym momencie autorka nawiązuje do książki i filmu "Kod Leonarda da Vinci". Aż sprawdziłam datę wydania. 2012?!
Dość szybko...

Kupiłam tę książkę po jakiejś śmiesznej promocji (chyba dałam za nią jakieś 7zł). Długo leżała na mojej półce, aż w końcu stwierdziłam, że jest odpowiednich rozmiarów, żeby wrzucić ją do torebki i czytać na lekcjach, na których nic nie robimy. Zajęło mi to trochę ale skończyłam i powiem Wam, że ta książka zupełnie mnie zaskoczyła!

Spodziewałam się jakieś prostej, niezłożonej i nieskomplikowanej historii. Właściwie historia nie jest skomplikowana, ale zawiera w sobie tyle mądrych myśli, że aż szkoda mi było ich wszystkich nie wymienić!

Marta, główna bohaterka, wychowywała się w rozbitej rodzinie. I pewnie wiele z Was, w tym też ja, powie, że to przecież nic takiego! Wiele osób ma gorsze sytuacje! Ale każdy ma swoje piekło i to właśnie było piekło Marty.

Nadal uważam, że to zdecydowanie za mały powód, żeby tak długo chować urazę i planować zemstę, która ma uprzykrzyć wszystkim dookoła życie. Marta uznała jednak, że nie może puścić tej krzywdy płazem.

Wprowadzając swoja zemstę w życie bardzo namieszała wielu osobom w życiorysie i w sumie to nie do końca to było jej planem... Nie spodziewała się, że dokona tak wielkich szkód.

W książce jest romans, jest czarny humor, jest akcja i trzymanie w napięciu. Szybko się ją czyta i jest ogólnie przyjemna do pochłonięcia na nudny wieczór!

Przez jakiś czas czytając te wszystkie "mądrości" czułam niesmak, bo w końcu ta książka to zwykła obyczajówka, już nie róbmy z niej nie wiadomo jakiego dzieła! W końcu nigdy nawet nie słyszałam o tej autorce...

Ale muszę przyznać, że mimo wszystko te wszystkie filozoficzne myśli zostały użyte w odpowiednim miejscu i mają sens... Jednak gdyby było ich o kilka więcej to naprawdę zbyt przypominałoby mi to Paulo Coelho.

Pełna recenzja dostępna na:

http://domena-ksiazka.blogspot.com/2018/04/zosc-magdalena-miecznicka_9.html

Kupiłam tę książkę po jakiejś śmiesznej promocji (chyba dałam za nią jakieś 7zł). Długo leżała na mojej półce, aż w końcu stwierdziłam, że jest odpowiednich rozmiarów, żeby wrzucić ją do torebki i czytać na lekcjach, na których nic nie robimy. Zajęło mi to trochę ale skończyłam i powiem Wam, że ta książka zupełnie mnie zaskoczyła!

Spodziewałam się jakieś prostej,...

Ilość stron: 237
To pierwsza książka tej autorki jaką przeczytałam. Do lektury zachęcił mnie opis na okładce. Zapowiadał ciekawą lekturę. Treść okazała się nudna od początku do końca. Główna bohaterka – Marta przeżywa różne przygody na jachcie i poza nim. W tym także romans -główny wątek. Ja tego dzieła nie polecam.

Ilość stron: 237
To pierwsza książka tej autorki jaką przeczytałam. Do lektury zachęcił mnie opis na okładce. Zapowiadał ciekawą lekturę. Treść okazała się nudna od początku do końca. Główna bohaterka – Marta przeżywa różne przygody na jachcie i poza nim. W tym także romans -główny wątek. Ja tego dzieła nie polecam.

sama nie wiem,czego spodziewałam się po przeczytaniu opisu tej książki zaciekawiło mnie to,jak mogły wyglądać relacje porzuconej córki z bezdusznym ojcem. Finalnie Książka wydała mi się bezplciowa. Nie wniosła nic do mojego życia. Nie mogę też odczytać zadnych moralnych prawd,jedynie tego,że pieniądze nie uszczesliwia żadnego człowieka i tego co najważniejsze za pieniądze się Nie kupi. Książka Jet moim zdaniem przewidywalna choć lekko się ją czyta. mnie osobiście nie porwała :)

sama nie wiem,czego spodziewałam się po przeczytaniu opisu tej książki zaciekawiło mnie to,jak mogły wyglądać relacje porzuconej córki z bezdusznym ojcem. Finalnie Książka wydała mi się bezplciowa. Nie wniosła nic do mojego życia. Nie mogę też odczytać zadnych moralnych prawd,jedynie tego,że pieniądze nie uszczesliwia żadnego człowieka i tego co najważniejsze za pieniądze...

Bardzo wciągająca opowieść. Plus obraz jak się żyje w luksusie i o tym, że ci co w niego opływają wcale nie są skazani na szczęście...
Po lekturze powieści ponownie utwierdziłam się w przekonaniu, że nie warto hodować w sobie smutku, żalu, złości właśnie, za tym co było kiedyś, co złego nas spotkało. Tak naprawdę wyrządzamy tym krzywdę tylko sobie.

Bardzo wciągająca opowieść. Plus obraz jak się żyje w luksusie i o tym, że ci co w niego opływają wcale nie są skazani na szczęście...
Po lekturze powieści ponownie utwierdziłam się w przekonaniu, że nie warto hodować w sobie smutku, żalu, złości właśnie, za tym co było kiedyś, co złego nas spotkało. Tak naprawdę wyrządzamy tym krzywdę tylko sobie.

Nie przepadam za polskimi ksiazkami, ale ta naprawde jest warta polecenia. Styl pisania taki jak lubie :)

Nie przepadam za polskimi ksiazkami, ale ta naprawde jest warta polecenia. Styl pisania taki jak lubie :)

Intrygująca i fascynująca powieść obyczajowa zaciekawiła i zaintrygowała mnie.
Kolejna świetna powieść Pani Magdy Miecznickiej zaskoczyła mnie błyskawicznie.
Delektowałam się tą książką ze smakiem.
Bohaterką jest Marta błyskotliwa, inteligentna dwudziestolatka, która namiętnie czyta klasyki, zna języki obce i ma umiejętność w każdym języku się dogada.
Wychowana na słodką, grzeczną i miłą panienkę z dobrego domu.
Poczuła się mocno zraniona, skrzywdzona przez własnego ojca, opuścił on rodzinę dla innej kobiety, dla swojej kariery.
Planuje się zemścić, szykuje zemstę na rodzinę swoją.
Wkrótce dziewczyna zostaje zaproszona przez własnego ojca wraz z nową żoną na luksusowe, bogate wakacje na jachcie.
Przepiękne klimaty Morza Śródziemnego urzekają mnie, zachwyciły.
Ciekawa fabuła napięcie buduje doskonałe, a akcja znakomita.
Świetna powieść czytało mi się rewelacyjnie nie zawiodłam się na tej książce od pierwszej strony mi się spodobała. Sięgnę po następne powieści bo bardzo dobre są do czytania!!!
Porywająca od początku do samego końca książka.
Polecam bardzo warto ją przeczytać!!!

Intrygująca i fascynująca powieść obyczajowa zaciekawiła i zaintrygowała mnie.
Kolejna świetna powieść Pani Magdy Miecznickiej zaskoczyła mnie błyskawicznie.
Delektowałam się tą książką ze smakiem.
Bohaterką jest Marta błyskotliwa, inteligentna dwudziestolatka, która namiętnie czyta klasyki, zna języki obce i ma umiejętność w każdym języku się dogada.
Wychowana na słodką,...

Pensjonarska zawstydzająca grafomania z wielkimi pretensjami do bycia Literaturą. Być może, gdyby autorka nie lansowała się na intelektualistkę i nie chciała na każdej stronie tego czytadła udowodnić, jak wielce oczyta jest - dałabym 3 gwiazdki za rozrywkowy thriller. A tak jedna. Szkoda czasu, pieniędzy i papieru.

Pensjonarska zawstydzająca grafomania z wielkimi pretensjami do bycia Literaturą. Być może, gdyby autorka nie lansowała się na intelektualistkę i nie chciała na każdej stronie tego czytadła udowodnić, jak wielce oczyta jest - dałabym 3 gwiazdki za rozrywkowy thriller. A tak jedna. Szkoda czasu, pieniędzy i papieru.

Złość może popchnąć człowieka do wielu rzeczy, w tym przypadku do zaplanowanej zemsty. Wciągająca - aż do ostatniej strony.

Złość może popchnąć człowieka do wielu rzeczy, w tym przypadku do zaplanowanej zemsty. Wciągająca - aż do ostatniej strony.

Młodzieńczy romans z Lazurowym Wybrzeżem w tle. Trochę smutne, ale fajne.

Młodzieńczy romans z Lazurowym Wybrzeżem w tle. Trochę smutne, ale fajne.