Damnation Alley

Okładka książki Damnation Alley Roger Zelazny
Okładka książki Damnation Alley
Roger Zelazny Wydawnictwo: Sphere Books fantasy, science fiction
200 str. 3 godz. 20 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Sphere Books
Data wydania:
1973-01-01
Data 1. wydania:
1973-01-01
Liczba stron:
200
Czas czytania
3 godz. 20 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780722194386
Tagi:
fantastyka fantasy science fiction
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
619
19

Na półkach:

Typowa literatura drogi w klimacie postapo.

Nudna i ciągnie się jak taka długa droga, ale może właśnie takie ma być :)

Typowa literatura drogi w klimacie postapo.

Nudna i ciągnie się jak taka długa droga, ale może właśnie takie ma być :)

Pokaż mimo to

avatar
1591
371

Na półkach: ,

Nazywam się Tanner, Czort Tanner... Od razu nasuwają mi się, jako porównanie, dwa arcydzieła filmowe: Znikający punk i Cena strachu. No dobrze, dość!, bo nie o kpinę tutaj chodzi.
Jest w tej książce coś, co każe stać z boku, a sam odbiór to smakowanie lizaka przez papierek. Choć technicznie jest poprawna – mamy świat po wojnie globalnej, wszechobecne promieniowanie, które odbiło już piętno na faunie, epidemię jakąś na okrasę. Mamy tych dobrych i tych mniej. Mamy iskierkę nadziei na zminimalizowanie skutków i uratowanie resztek ludzkości. Mamy Tannera: postać niedbale wycięta z tektury, która z łajdaka i przestępcy, bez żadnej przyczyny i w nanosekundę, przemienia się w obrońcę ludzkości. Wręcz ideologa, który dzieli się filozoficznymi przemyśleniami. A to wszystko w czasie podróży z LA do Bostonu, samochodem, który ktoś skubnął Bondowi. W czasie podróży, trup ściele się gęsto, agamy wielkości TIR-a zarysowały mu zderzak, a czytelnik jak ziewał tak ziewa.
To jak opis spotkania z pająkiem, jak buldożer, który rozpiął sieć grubości uda Pudzianowskiego. Tanner odpalił miotacz, pająk spłonął. Tanner przejechał... Jedyną pociechą jest spotkanie Tannera z prezydentem jednej z ocalałych osad i ten kit o misji, który Tanner mu wciska. Zabawne, kpiarskie wręcz.

Nazywam się Tanner, Czort Tanner... Od razu nasuwają mi się, jako porównanie, dwa arcydzieła filmowe: Znikający punk i Cena strachu. No dobrze, dość!, bo nie o kpinę tutaj chodzi.
Jest w tej książce coś, co każe stać z boku, a sam odbiór to smakowanie lizaka przez papierek. Choć technicznie jest poprawna – mamy świat po wojnie globalnej, wszechobecne promieniowanie, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
11
4

Na półkach: ,

Czort Tanner to postać bardzo wyrazista. Mocny charakter, bezwzględność i brutalne postępowanie. Paradoksem jest, że trzeba mu kibicować w tych postapokaliptycznych zgliszczach. Dla mnie historia do przeczytania jednej nocy - wciąga, dołuje i angażuje. Czułem, że jestem częścią tego świata. Mocny strzał, Panie Zelazny.

Czort Tanner to postać bardzo wyrazista. Mocny charakter, bezwzględność i brutalne postępowanie. Paradoksem jest, że trzeba mu kibicować w tych postapokaliptycznych zgliszczach. Dla mnie historia do przeczytania jednej nocy - wciąga, dołuje i angażuje. Czułem, że jestem częścią tego świata. Mocny strzał, Panie Zelazny.

Pokaż mimo to

avatar
619
236

Na półkach: , , ,

„Aleja potępienia” to klasyka literatury postapo oraz powieść z której twórcy serii Mad Max czerpali pełnymi garściami. Mamy tutaj jednego bardzo wyrazistego bohatera - obowiązkowo musi to być były przestępca - który aby odkupić swoje winy, musi wykonać misję, niemożliwą dla zwykłych niedoświadczonych ludzi, i przewieźć lekarstwa na drugi koniec kraju, do ogarniętego epidemią Bostonu, słynną autostradą numer 66.
Jest to bardzo dobra powieść dla fanów gatunku, aczkolwiek jest mocno przerysowana. Główna postać kojarzy się bardzo superbohaterami z komiksów i praktycznie wiemy, że jego zadanie musi zostać wykonane, pytanie tylko jak tego dokona i kiedy. Niemniej jednak jest to powieść warta przeczytania, bo ludzkość potrzebuje takich herosów.

„Aleja potępienia” to klasyka literatury postapo oraz powieść z której twórcy serii Mad Max czerpali pełnymi garściami. Mamy tutaj jednego bardzo wyrazistego bohatera - obowiązkowo musi to być były przestępca - który aby odkupić swoje winy, musi wykonać misję, niemożliwą dla zwykłych niedoświadczonych ludzi, i przewieźć lekarstwa na drugi koniec kraju, do ogarniętego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1559
696

Na półkach:

Książka zatytułowana "Aleja potępienia" z jednej strony jest powieścią drogi, a z drugiej postapo. Wydaje się, że połączenie tego typu sprzecznych motywów jest absurdalne, a jednak okazuje się, że to wchodzi i mamy z tego całkiem ciekawą książkę.

Bardzo podobny motyw był w książce Tulio Avoledo pt. "Korzenie niebios", tam mamy peregrynację samochodową z Rzymu do Wenecji w celu skompletowania kadry kościelnej, potrzebnej do wyboru papieża. Uznano, że wypada, żeby na konklawe było przynajmniej dwóch kardynałów i jeden z nich obejmie Piotrowy tron. W tamtym przypadku jak w i tym u Zelaznego w warunkach postapokalipsy to jest wyczyn. Tutaj mamy przejażdżkę Aleją Potępienia z Los Angeles do Bostonu, czyli przez całą Amerykę, na motocyklu, żeby dostarczyć z Zachodu na Wschód szczepionkę i zwalczyć epidemię. Być może, a brzmi to nieco górnolotnie, chodzi o przetrwanie Stanów Zjednoczonych. Bo jednak mimo apokaliptycznej katastrofy państwo usiłuje jakoś funkcjonować.

Głównym bohaterem jest Czort Tunner, gangus z gangu motocyklowego, miał sporo przestępstw na koncie. Ale jak to bywa miał okazję na odkupienie i wzięcie udziału w misji tak trudnej, że prawie beznadziejnej. No ale kto jak nie on? No bo wiadomo trzeba przejechać tysiące kilometrów, uporać się z zagrożeniami typu źli ludzie, mutanty, pewnie setki przeszkód naturalnych, mnóstwo ruin, no i wraki samochodów po ulicznych korkach, które mogły zagracić nawet szerokie autostrady. No ale Czort Tunner jest odważnym człowiekiem odpala maszynę i czytelnik słyszy ryk silnika i jazda. Bohater na motorze, swojej mechanicznej Płotce, ruszył w długą i niebezpieczną podróż.

Książka jest niewątpliwie bardzo ciekawa, realia postapokalipsy ciekawie opisana. Na pewno interesujący, bardzo wyrazisty jest główny bohater Czort Tunner. Przypuszczać można, że jako, być może, były gangster Czort Tunner jest dobrze przystosowany do zmieniającej się rzeczywistości i radzi sobie w trudnych czasach. Niewątpliwie książkę warto przeczytać. Polecam.

Książka zatytułowana "Aleja potępienia" z jednej strony jest powieścią drogi, a z drugiej postapo. Wydaje się, że połączenie tego typu sprzecznych motywów jest absurdalne, a jednak okazuje się, że to wchodzi i mamy z tego całkiem ciekawą książkę.

Bardzo podobny motyw był w książce Tulio Avoledo pt. "Korzenie niebios", tam mamy peregrynację samochodową z Rzymu do Wenecji w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
180
50

Na półkach: , , ,

Albo byłam bardzo nieskupiona podczas czytania, albo ta książka nie ma za wiele konkretów do zaoferowania. Mam wrażenie, że nic tu nie zostało dokładniej opisane, wszystko jest takie jakby niedopowiedziane.

Z jednej strony ktoś mógłby powiedzieć, że to zaleta, bo autor niewiele narzuca, ale z drugiej ta historia na pewno nie zostawi większego śladu w mojej głowie.

I te niezakończone wątki. I to zakończenie takie jakieś niedorobione. I postać Czorta, do której nie można się zbliżyć.

Nie była to może jeszcze droga przez mękę, głównie dlatego, że czytało mi się ją dosyć szybko. Ale chyba tak samo szybko wyleci mi ona z głowy.

Albo byłam bardzo nieskupiona podczas czytania, albo ta książka nie ma za wiele konkretów do zaoferowania. Mam wrażenie, że nic tu nie zostało dokładniej opisane, wszystko jest takie jakby niedopowiedziane.

Z jednej strony ktoś mógłby powiedzieć, że to zaleta, bo autor niewiele narzuca, ale z drugiej ta historia na pewno nie zostawi większego śladu w mojej głowie.

I...

więcej Pokaż mimo to

avatar
69
39

Na półkach:

Absolutna klasyka postapo. Dla fanów Mad Maxa pozycja obowiązkowa :)

Absolutna klasyka postapo. Dla fanów Mad Maxa pozycja obowiązkowa :)

Pokaż mimo to

avatar
562
76

Na półkach: ,

Typowe postapo, ale nie zachwyca, choć sama historia miała potencjał. Niestety nie została rozwinięta. 200 stron to jednak zdecydowanie za mało.

Typowe postapo, ale nie zachwyca, choć sama historia miała potencjał. Niestety nie została rozwinięta. 200 stron to jednak zdecydowanie za mało.

Pokaż mimo to

avatar
219
90

Na półkach:

Po raz pierwszy z powieścią Rogera Zelaznego miałem do czynienia za młodu, kiedy czytałem wszystko, co wpadnie mi w ręce. Teraz nadszedł czas, po zapoznać się z pozycją ponownie

Akcja powieści ma miejsce w post apokaliptycznej Ameryce. Główny bohater, Tanner, były członek brutalnego gangu motocyklowego, dostaje od władz propozycję nie do odrzucenia. Ma on przewieźć leki z Los Angeles do Bostonu. Droga do celu wiedzie przez tytułową aleję potępienia. Na jego drodze stają napromieniowane zwierzęta, inne gangi.

Powieść nie jest niczym wybitnym, ale wprowadziła pewne podwaliny. Gdy spojrzy się na filmowego Snakea Pliskina, bohatera filmu Johna Carpentera "Ucieczka z Nowego Jorku", to jest tu widoczna silna inspiracja powieścią Zielaznego. Kreacja świata znanego z gry Fallout też jest zainspirowana tą powieścią.

Pozycję polecam każdemu, który chce poznać początki motywów, które są obecne we współczesnej popkulturze.

Po raz pierwszy z powieścią Rogera Zelaznego miałem do czynienia za młodu, kiedy czytałem wszystko, co wpadnie mi w ręce. Teraz nadszedł czas, po zapoznać się z pozycją ponownie

Akcja powieści ma miejsce w post apokaliptycznej Ameryce. Główny bohater, Tanner, były członek brutalnego gangu motocyklowego, dostaje od władz propozycję nie do odrzucenia. Ma on przewieźć leki z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
9
9

Na półkach:

Dobra książka drogi w świecie postapo. Wiarygodne przedstawienie przemiany głównego bohatera, jak zmienia się nastawienie gdy zmieniają się perspektywy. Jednak charakter bohatera się nie zmienia 😀

Dobra książka drogi w świecie postapo. Wiarygodne przedstawienie przemiany głównego bohatera, jak zmienia się nastawienie gdy zmieniają się perspektywy. Jednak charakter bohatera się nie zmienia 😀

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 096
  • Chcę przeczytać
    833
  • Posiadam
    297
  • Fantastyka
    41
  • 2019
    37
  • Ulubione
    25
  • Science Fiction
    19
  • 2022
    13
  • 2020
    12
  • Audiobook
    11

Cytaty

Więcej
Roger Zelazny Aleja potępienia Zobacz więcej
Roger Zelazny Aleja potępienia Zobacz więcej
Roger Zelazny Aleja potępienia Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także