Winter

Sięgnęłam po tę książkę, gdyż bardzo spodobała mi się okładka i opis. Przede wszystkim zawiodłam się fabułą. Jest to typowa młodzieżówka, w której właściwie co chwila mam do czynienia ze scenami miłosnymi, co sprawia, że książka coraz bardziej zniechęcała mnie do dalszego czytania, oraz w książce nie dzieje się za dużo, jak na fantastykę o wampirach.
W moim przypadku przeczytałam książkę do końca tylko dlatego, by dowiedzieć się, jakie będzie zakończenie. I tutaj kolejny raz się zawiodłam - książka nie ma szczęśliwego zakończenia, opowieść po prostu się urywa.
Książka, którą przeczytałam pozostawia wiele do życzenia i nie przypadła mi do gustu.

Sięgnęłam po tę książkę, gdyż bardzo spodobała mi się okładka i opis. Przede wszystkim zawiodłam się fabułą. Jest to typowa młodzieżówka, w której właściwie co chwila mam do czynienia ze scenami miłosnymi, co sprawia, że książka coraz bardziej zniechęcała mnie do dalszego czytania, oraz w książce nie dzieje się za dużo, jak na fantastykę o wampirach.
W moim przypadku...

Są książki złe, książki słabe i te, które nie są najgorsze, lecz nie mają w sobie wiele do zaoferowania. Ta jest po prostu inna, niczym prosta linia wiodąca donikąd. Sama fabuła po przeczytaniu opisu na końcu zdawała mi się niezwykle interesująca, dlatego też sięgnęłam po ową pozycję. Przeczytałam pierwsze kilka stron i...klapa. Książka jest nijaka, nudna i mozolna. Nie twierdzę, że świat wykreowany jest beznadziejny, bo nawet mnie zaciekawił, ale strasznie krótkie rozdziały, przeskoki z perspektywy bohatera na perspektywę innego tak o, bez zaznaczenia...brak słów. Absolutnie nie krytykuję niczyich opinii, ani tego czy komuś się podobało czy nie. Myślę tylko, że autorka mimo wielkiego pomysłu tak na prawdę oparła się na fabule podobnej do Zmierzchu (nawet bardzo) i spartoliła swoją robotę. Mogła stworzyć dzieło, a stworzyła nijaką historię, która przywodzi mi na myśl dzieła młodych autorów na Wattpadzie, nie mających jeszcze konkretnego celu w książce, a piszących jedynie dla przyjemności.

Są książki złe, książki słabe i te, które nie są najgorsze, lecz nie mają w sobie wiele do zaoferowania. Ta jest po prostu inna, niczym prosta linia wiodąca donikąd. Sama fabuła po przeczytaniu opisu na końcu zdawała mi się niezwykle interesująca, dlatego też sięgnęłam po ową pozycję. Przeczytałam pierwsze kilka stron i...klapa. Książka jest nijaka, nudna i mozolna. Nie...

Przyciągnęła mnie okładka.. I wampiry.. Niestety mimo tego że rozdziały są krótkie i powinno się ja szybko czytać jest mega ciężka. Tak jak innej książki przeczytam 100 stron dziennie tak ta ledwo 50 . Źle się ja czyta wgl jej nie rozumiem wszystko jest takie... Nie wiem jak to opisać. Gdybym biała ja komuś streścić opisała bym ja w 4 zdaniach to co było na początku na końcu i jakiś dwa fragmenty które zapamiętałam ze środka.. Nie wiem skąd się tu biorą różni ludzie, kim są, co on tu robi.. Jest beznadziejna i nie wciąga, autorka dziwnie pisze polecam zająć się czymś innym ,nie jedna gwiazdka za piękna okładkę która nie idzie w parze ze środkiem i za to że zrozumiałam początek który był trtroche lepszy niż po tym jak babcia wylądowała w szpitalu.. Po tym to już totalna klapa

Przyciągnęła mnie okładka.. I wampiry.. Niestety mimo tego że rozdziały są krótkie i powinno się ja szybko czytać jest mega ciężka. Tak jak innej książki przeczytam 100 stron dziennie tak ta ledwo 50 . Źle się ja czyta wgl jej nie rozumiem wszystko jest takie... Nie wiem jak to opisać. Gdybym biała ja komuś streścić opisała bym ja w 4 zdaniach to co było na początku na...

Niesamowicie ciężko ocenić mi tę książkę. Nie była to powieść na 10, ale także nie na 1. Zaczynała się mozolnie, długo, opisów było zbyt wiele, a dialogów prawie wcale. Ale... książka mnie zaskoczyła. Na pewno jest to wyzwanie dla wytrwałych. W połowie zaczyna się rozkręcać akcja. Polubiłam Rhysa i Winter jako postacie. Koniec okazał się totalnie nieprzewidywalny. Język, choć dosyc trudny okazał się czymś pozytywnym ponieważ dawno nie czytałam czegoś nad czym naprawdę musiałabym się zastanowić. Fabuła była dosyć skomplikowana, ale to też na plus, naprawdę czasami trzeba było się cofnąć bo nie wszystko było oczywiste. Na pewno przeczytam drugi tom. Książka miala swoje plusy i minusy, ale w ostatecznym rozrachunku plusów okazało się dużo więcej. Ode mnie mocna, zasłużona 6. Polecam przeczytać.

Niesamowicie ciężko ocenić mi tę książkę. Nie była to powieść na 10, ale także nie na 1. Zaczynała się mozolnie, długo, opisów było zbyt wiele, a dialogów prawie wcale. Ale... książka mnie zaskoczyła. Na pewno jest to wyzwanie dla wytrwałych. W połowie zaczyna się rozkręcać akcja. Polubiłam Rhysa i Winter jako postacie. Koniec okazał się totalnie nieprzewidywalny. Język,...

Sięgnęłam po te książkę ponieważ przyciągnęła mnie okładka. Okazało się ,że jest to książka dla młodzieży o wampirach. Jak ktoś lubi tą tematykę to można przeczytać. Ale...
Mam mieszane uczucia. Książka mnie wciągnęła ,choć często irytowała. Jest napisana dziwnie.Autorka często używa "trudnych" słów ,co nie pasuje zupełnie do zdań w ,których je umieszcza. Narracja jest prowadzona w taki sposób ,że można się pogubić.
Pomysł na fabułę jest dość fajny ,ale finał książki jest przewidywalny. Czytało mi się dobrze ,ale zastanawiam się czy sięgnąć po kolejną część.
Ciężko jest mi tą książkę polecić ,ale też nie odradzam.Chyba musicie zdecydować sami...

Sięgnęłam po te książkę ponieważ przyciągnęła mnie okładka. Okazało się ,że jest to książka dla młodzieży o wampirach. Jak ktoś lubi tą tematykę to można przeczytać. Ale...
Mam mieszane uczucia. Książka mnie wciągnęła ,choć często irytowała. Jest napisana dziwnie.Autorka często używa "trudnych" słów ,co nie pasuje zupełnie do zdań w ,których je umieszcza. Narracja jest...

Książkę czyta się lekko i szybko.
A duży plus,to okładka, jest śliczna...
Polecam... przy tej lekturze można się odprężyć :)

Książkę czyta się lekko i szybko.
A duży plus,to okładka, jest śliczna...
Polecam... przy tej lekturze można się odprężyć :)

Nie przypadła mi do gustu i jak na razie nie mogę się zmusić do sięgnięcia po drugą część...

Nie przypadła mi do gustu i jak na razie nie mogę się zmusić do sięgnięcia po drugą część...

Recenzja -> http://bycie-molem-nie-jest-zle.blogspot.com/2015/01/winter.html

Recenzja -> http://bycie-molem-nie-jest-zle.blogspot.com/2015/01/winter.html

Książka nie dla mnie. Zdecydowanie byłam na nią za stara. Prosta, ale jednocześnie nudnawa.

Książka nie dla mnie. Zdecydowanie byłam na nią za stara. Prosta, ale jednocześnie nudnawa.

Na początku mało się dzieje ale gdzieś tak od 150 str. to się szybko rozwinęło. Książkę czyta się dość łatwo po 160 str.

Na początku mało się dzieje ale gdzieś tak od 150 str. to się szybko rozwinęło. Książkę czyta się dość łatwo po 160 str.