Przełożona w normie. Komedia geriatryczna
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Liberatura
- Tytuł oryginału:
- House Mother Normal
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Ha!art
- Data wydania:
- 2010-12-27
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-12-27
- Liczba stron:
- 208
- Czas czytania
- 3 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362574412
- Tłumacz:
- Katarzyna Bazarnik
- Tagi:
- Katarzyna Bazarnik
Przełożona w normie to druga, po Nieszczęsnych, powieść tego autora ukazująca się w serii Liberatura. Zgodnie z podtytułem autora – to komedia geriatryczna, w której czytelnik zagląda kolejno w umysły ośmiorga pensjonariuszy domu pomocy. Z wielkim wyczuciem, psychologiczną przenikliwością i humorem maluje Johnson obraz stopniowo zanikających, niejednokrotnie zmagających się z demencją i dezintegracją świadomości w trakcie pewnego wieczora. Zapis strumienia myśli poszczególnych postaci za każdym razem zajmuje dwadzieścia jeden stron, precyzyjnie odpowiadając każdej minucie akcji. Te same sytuacje przedstawiane z ośmiu perspektyw stopniowo odsłaniają nowe, coraz bardziej przerażające aspekty życia staruszków, a tytułowa przełożona na koniec okazuje się najmniej normalna ze wszystkich.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Demencja czytelnika
Czytelniku, tak, Ty – piękny i młody, który z uśmiechem wyższości przeglądasz tę książkę lub z pogardą odsuwasz ją na bok księgarnianej półki, by sięgnąć po okładkę z prężącą piersi młodą, półnagą wampirzycą – pomyśl, kim będziesz za lat czterdzieści, gdy minie czas Twej młodości. Weź w swoje dłonie opisywany tutaj tom, bo nie lada to gratka mimo niepozornej okładki i daj się ponieść literackiemu szaleństwu.
Wydana po polsku na początku tego roku (wbrew błędnej informacji na stronie polskiego wydawcy, podającego rok 2011) czyli dokładnie po 41 latach od swojej angielskiej premiery, powieść wciąż zaskakuje i wymaga od Czytelnika dużego doświadczenia czytelniczego w ogóle, a liberackiego w szczególności. „Przełożona w normie” jest bowiem drugą z powieści B. S. Johnsona wydanych w naszym kraju i – podobnie jak pierwsza, „Nieszczęśni” – ukazała się w serii Liberatura wydawnictwa Korporacja Ha!art, również w tłumaczeniu (doskonałym!) Katarzyny Bazarnik, połowy (obok Zenona Fajfera) duetu twórców zajmujących się i tworzących liberaturę. Należy mieć tylko nadzieję, że wydawca wkrótce uraczy nas którymś z pozostałych dzieł pisarza w polskim opracowaniu. Dodam również, że także brytyjskie wydawnictwo Picador postanowiło wznowić w tym roku „House Mother Normal” (tak brzmi oryginalny tytuł omawianej tu powieści),a wielkim atutem tego wydania będzie bez wątpienia świetnie oddająca klimat powieści okładka.
Pomysł na powieść pojawił się w umyśle autora wiele lat przed jej napisaniem. Johnson po napisaniu innych eksperymentalnych powieści, poezji oraz nakręceniu filmów (był bowiem twórcą w różnych dziedzinach sztuki) zasiadł w końcu do realizacji swojego projektu i - mimo początkowych obaw – był zadowolony z rezultatu. Powstało bowiem działo oryginalne, innowacyjne i niepowtarzalne. Przed oczyma wyobraźni Czytelnika stopniowo odsłania się przebieg wydarzeń pewnego zwyczajnego dnia w domu starców, relacjonowanych przez dziewięć różnych osób. Z każdą stroną zdziwienie Czytelnika rośnie, aż do szokującego finału, po którym następuje swoiste odwrócenie lustra powieści w stronę jej odbiorcy.
W czasie lektury nie sposób opędzić się od pojawiających się literackich skojarzeń. Z jednej strony atakują nas reminiscencje literackie w postaci powieści ukazujących wizję tych samych wydarzeń z różnych punktów widzenia, a zwłaszcza najsłynniejszej z nich czyli „Kwartetu aleksandryjskiego” Durrella. Z drugiej strony kłaniają się eksperymenty literackie różnych grup literackich z OuLiPo (Warsztat Literatury Potencjalnej) na czele, z dziełami jego naczelnych twórców, to jest Georgesa Pereca i Raymonda Queneau, również wydanymi w serii Liberatura. Mimo bowiem pozornego szaleństwa i rebelii twórczej, zarówno pisarze zrzeszeni w OuLiPo, jak i Johnson - należący do luźnego grona brytyjskich twórców eksperymentalnych lat 60. (zaliczał się do nich również Stefan Themerson) – nakładali sami na siebie kaganiec formalnych ograniczeń, by mimo niego uzyskać efekt niesłychanej twórczej wolności. Lektura dzieła Johnsona, zwana w podtytule komedią, dostarcza z początku jej czytelnikowi zabawy i uczty literackiej, zarówno w obszarze wyrafinowanej formy, jak i wyśmienitej treści. Jednakże pod koniec powieści uśmiech i zadowolenie z lektury zamiera nam na ustach zmieniając się w grymas obrzydzenia (treścią) i szoku. Oto bowiem zostajemy z przeczytanym tekstem sam na sam, nie do końca pewni, jak go odczytać, ponieważ mimo przeczytania oczytanie nie jest już tak oczywiste. Pisarz poeksperymentował sobie bowiem z normalnością zarówno formy, jak i treści, a na dodatek jeszcze z normą dotyczącą dualizmu autor-czytelnik. Dzięki temu zostajemy z własnymi refleksjami dotyczącymi kwestii normalności i warunkowanemu przez nią odbiorowi poznawczemu świata. Podróżując po wnętrzach umysłów starych i zniedołężniałych nie możemy nie zadać sobie bowiem pytania, czy nasz własny umysł zdolny jest do normalnego odbioru świata. Gdy spojrzeć na ten problem przez pryzmat odbioru choćby powieści – wielości zdań, opinii i różnorodności recenzji dotyczących tej samej książki – jasnym się staje, że nasze prywatne jej odczytanie i wypracowane na ten temat zdanie to tylko jedno z możliwych zwierciadeł, odbijających jej treść, zwyczajna (mówiąc językiem psychoanalizy) projekcja. Zatem dla każdego przeciętnie inteligentnego Czytelnika jasnym się staje, że każda recenzja nie tyle opowiada o konkretnej książce, co jest raczej obrazem stanu umysłu recenzenta. Innymi słowy recenzja to nic innego niż ekshibicjonistyczna (bo recenzent udostępnia ją bez cienia wstydu każdemu zainteresowanemu Czytelnikowi) diagnoza stanu demencji czytelniczej czyli tego, co zostało w umyśle po przyswojeniu tego szeregu słów, który składa się na dzieło literackie. Jak to zatem wygląda u Ciebie, Czytelniku? U mnie – jak widać powyżej.
Jowita Marzec
Książka na półkach
- 42
- 22
- 5
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Książka którą należy przeczytać wielokrotnie - z góry na dół, numerami przystających stron, na wyrywki.
Historia bolesna strzykaniem w stawach, splątana i bezradna.
Książka którą należy przeczytać wielokrotnie - z góry na dół, numerami przystających stron, na wyrywki.
Pokaż mimo toHistoria bolesna strzykaniem w stawach, splątana i bezradna.
Dla mnie to bardzo przygnębiająca książka na jeden wieczór. Nikt z nas nie chce być stary,a lektura "Przełożonej w normie.." daję nam wgląd właśnie w takie życie,z bonusami w postaci chorób i słabej opieki w domu 'spokojnej' starości. Aczkolwiek uważam,że jest warta przeczytania,ze względu na formę jaką posłużył się autor i możliwość zaobserwowania jednej rzeczy z tak wielu punktów widzenia.
Dla mnie to bardzo przygnębiająca książka na jeden wieczór. Nikt z nas nie chce być stary,a lektura "Przełożonej w normie.." daję nam wgląd właśnie w takie życie,z bonusami w postaci chorób i słabej opieki w domu 'spokojnej' starości. Aczkolwiek uważam,że jest warta przeczytania,ze względu na formę jaką posłużył się autor i możliwość zaobserwowania jednej rzeczy z tak wielu...
więcej Pokaż mimo to