Moja Musierowcz. O twórczości autorki Jeżycjady
- Kategoria:
- reportaż
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi
- Data wydania:
- 2008-05-02
- Data 1. wyd. pol.:
- 2008-05-02
- Liczba stron:
- 162
- Czas czytania
- 2 godz. 42 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7405-268-9
- Tagi:
- Magłorzata Musierowicz Jeżycjada
Któż z nas nie zna wspaniałych, emanujących ciepłem rodzinnego ogniska powieści dla młodzieży (i nie tylko!) stworzonych piórem Małgorzaty Musierowicz? Jeżeli ktoś jeszcze nie zdążył się spotkać z rodziną Borejków na kartach jednej z książek tej poznańskiej autorki , no to cóż moi drodzy - najwyższy czas ruszyć do księgarni i zapewnić sobie miłe chwile wakacyjnego relaksu z naprawdę świetną lekturą! Wydaje mi się, że jednak większość nastolatek, ale co również cieszy nastolatków, natknęło się już na twórczość tej autorki. Wystarczy przyjrzeć się rankingom sprzedaży, gdy nowa część "Jeżycjady" pojawia się na rynku księgarskim. Przykładowo, "Kalamburka" (przedostatnia powieś Małgorzaty Musierowicz) sprzedała się w nakładzie 19 tys. egzemplarzy, co jak na polski jest dużym osiągnięciem. Cóż dziwnego, każdy pragnie przenieść się do tego, jakże sympatycznego świata Małgorzaty Musierowicz, by choć przez chwilę móc przebywać trochę z Borejkami w ich ciepłej kuchni, w starej kamienicy na Roosvelta 5 w Poznaniu.
A kim prywatnie jest Małgorzata Musierowicz? Urodziła się w 1945 roku w Poznaniu. Gdy uczęszczała do szkoły podstawowej i średniej prawdziwą zmorą były dla niej przedmioty ścisłe. Natomiast łacina, język polski czy rosyjski nie stanowiły większego problemu. Już wtedy próbowała swoich sił w pisaniu. Bardzo często jednak ukrywała się ze swoimi próbami pisarskimi, a to za sprawą swojego brata, znanego poety, Stanisława Barańczaka. Obawiała się śmiechu i może zbyt krytycznego spojrzenia na swoje prace. Później ukończyła Wydział Grafiki Państwowej Wyższej Szkoły Plastycznej w Poznaniu. Próbki tej twórczości możemy sami ocenić, ponieważ każda książka Musierowicz jest ilustrowana przez nią samą. Jest mamą czwórki już dorosłych dzieci : Andrzeja, Zosi, Emilii i Bola. Oprócz tego Małgorzata Musierowicz projektuje zabawki i pisze felietony do "Tygodnika Powszechnego". To z nich właśnie możemy dowiedzieć się wiele, również o życiu prywatnym autorki. Felietony te zatytułowane "Frywolni, czyli ostatnio przeczytałam książkę" zostały również wydane w formie trzech książek. W wolnych chwilach autorka poświęca czas swojej ogromnej pasji - hodowli róż.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 14
- 10
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Ta pozycja wpadła mi niespodziewanie do rąk. W bibliotece przeglądałam dział z lekturami, pomocami szkolnym i oto tytuł,który skradł moje serce. "Moja Musierowicz' stała upchnięta pomiędzy Mickiewiczem, a Myśliwskim. Dodatkowo owa książka przypisana została samej pisarce. Po powrocie do domu zabrałam się ochoczo do lektury, lecz niestety troszkę się zawiodłam. Książka została podzielona na trzy części. Pierwsza z nich to artykuły (dla mnie) nieznanych osób, które podejmują wielorakie tematy próbując nawiązać do Jeżycjady. Jak dla mnie za dużo tekstu, mało faktów, mało Musierowicz. Kolejna część to listy od czytelników, które bardzo mi się spodobały, niestety redaktor dosyć mało ich umieścił,aż nie chce mi się wierzyć,że wybrał tylko parę najlepszych,bo czytelników jest ogromna rzesza,więc listów i miłych słów również. Ostatnia część to konspekty lekcji. (Czy ta książka została napisana jako pomoc dla nauczycieli? Jeżeli tak to dlaczego można na nią trafić w bibliotece dla dzieci i młodzieży.. ?) Owa pozycja zawiera ponad 40 stron bibliografii.. a sama liczy sobie ciut ponad 160...
Podsumowując napiszę ponownie,że odrobinę się zawiodłam i liczę,że znajdzie się ktoś, kto napiszę coś porządnego tytułując "Moja Musierowicz, moja Jeżycjada" . Jeżeli nie doczekam się premiery przez najbliższe parę lat to sama zabieram się do pisania.
Ta pozycja wpadła mi niespodziewanie do rąk. W bibliotece przeglądałam dział z lekturami, pomocami szkolnym i oto tytuł,który skradł moje serce. "Moja Musierowicz' stała upchnięta pomiędzy Mickiewiczem, a Myśliwskim. Dodatkowo owa książka przypisana została samej pisarce. Po powrocie do domu zabrałam się ochoczo do lektury, lecz niestety troszkę się zawiodłam. Książka...
więcej Pokaż mimo to