rozwińzwiń

Kot, który zawsze chadzał własnymi drogami

Okładka książki Kot, który zawsze chadzał własnymi drogami Rudyard Kipling
Okładka książki Kot, który zawsze chadzał własnymi drogami
Rudyard Kipling Wydawnictwo: Krajowa Agencja Wydawnicza literatura dziecięca
47 str. 47 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Tytuł oryginału:
Cat that walked by himself
Wydawnictwo:
Krajowa Agencja Wydawnicza
Data wydania:
1986-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1986-01-01
Liczba stron:
47
Czas czytania
47 min.
Język:
polski
ISBN:
8303015508
Tłumacz:
Maria Kreczowska
Tagi:
Bohdan Butenko Maria Kreczowska
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, Rudyard Kipling, TieKo
Ocena 7,0
Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, ...
Okładka książki Był sobie koń George Bird Grinnell, Rudyard Kipling, Eugeniusz Małaczewski, William Murray, Mirosław Rościszewski, Ernest Thompson Seton, Lew Tołstoj
Ocena 7,3
Był sobie koń George Bird Grinnel...
Okładka książki Boo! Groza na Halloween Joseph Conrad, Fiodor Dostojewski, Jerome K. Jerome, Rudyard Kipling, Edgar Allan Poe, Aleksander Puszkin, Bram Stoker, Herbert George Wells, Oscar Wilde
Ocena 6,4
Boo! Groza na ... Joseph Conrad, Fiod...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
35 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
762
736

Na półkach: , , , , , ,

Opowiadanie napisane przez Kiplinga ukazało się w zbiorku ,,Just so stories’’ w 1902 roku.
Napisał je z myślą o własnych dzieciach.
Książka większego formatu, okładka miękka. Kolorowe ilustracje.

Treść poświęcona jest rozwojowi cywilizacji od zarania dziejów, czyli począwszy od człowieka pierwotnego.
Zamieszkanie w jaskini, pierwsze prymitywne dla danych warunków sprzątanie mieszkania, rozpalanie ognia, łączenie się ludzi w pary , warzenie jadła, oswajanie zwierząt, polowanie, wychowywanie dzieci są takimi pierwszymi jej przejawami.

Pierwszym udomowionym zwierzęciem został pies, który miał strzec dobytku człowieka, a w zamian dostawał przysmaki do jedzenia w postaci kości. Później oswojono dzikiego konia, który za świeże sianko w ramach posiłku ,jeździł z mężczyzną na polowanie, woził ciężary. Krowa zgodziła się dawać mleko człowiekowi za świeżą zieloną trawkę jako pokarm.
Najbardziej w procesie asymilacji uparty był kot. Chętnie łowił myszy, zabawiał dziecko, usypiał do snu pięknym mruczando, pod warunkiem ,że nie ciągnęło go za ogon.
Ale nigdy nie podporządkował się do końca człowiekowi.
On ustalał zasady gry. Mleczko chętnie pił trzy razy dziennie, ocierał się o nogi, grzał przy ognisku, kiedy mu było zimno. Zawsze jednak chodził swoimi drogami. Wtedy kiedy on chciał to korzystał z dobrodziejstw człowieka.
Tak jest po dziś dzień. I to jest najpiękniejsze , ta właśnie dzikość naszego kota. Najbardziej zachowała się owa niezależność u naszych europejskich dachowców.

A te wspomniane w treści rzucanie butami czy toporkiem przez mężczyznę w te urocze zwierzątka , to możemy włożyć między bajki.
Człowiek pierwotny był nieokrzesany, więc i w jego postępowaniu można zauważyć kompletny brak kultury i należytego zachowania.
Jest teraz XXI wiek i trochę inne jest podejście do zwierząt, oczywiście nie u wszystkich, skoro schroniska pękają w szwach. Ale to już pogawędka na zupełnie inną książkę.

Lekturę polecam ze względu na unikatowe ilustracje Bohdana Butenki oraz na dość ciekawe podejście do tematu aklimatyzacji zwierząt w warunkach hodowli przez człowieka.
Interpretacja wyjaśniająca dlaczego pies zawsze, no prawie, goni kota zasługuje również na naszą uwagę.
Najważniejszy jest oddany hołd kotu jako zwierzęciu zaradnemu, sprytnemu, umiejącemu utrzymać swoją pozycję w hierarchii społecznej.
Książka napisana w sposób humorystyczny i nie wszystko trzeba tak przyjmować dosłownie.

Polecam kociarzom oraz mądrym dzieciakom!

Opowiadanie napisane przez Kiplinga ukazało się w zbiorku ,,Just so stories’’ w 1902 roku.
Napisał je z myślą o własnych dzieciach.
Książka większego formatu, okładka miękka. Kolorowe ilustracje.

Treść poświęcona jest rozwojowi cywilizacji od zarania dziejów, czyli począwszy od człowieka pierwotnego.
Zamieszkanie w jaskini, pierwsze prymitywne dla danych warunków...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3762
3704

Na półkach:

Historia "udomowienia" kota, bardzo sympatyczna historyjka.

Historia "udomowienia" kota, bardzo sympatyczna historyjka.

Pokaż mimo to

avatar
291
255

Na półkach:

Zapewne nigdy nie przeczytałabym tej książki - będącej wszak po prostu bajką dla dzieci - gdybym nie znalazła odwołania do niej w "Pat ze Srebrnego Gaju" oraz w "Ani na uniwersytecie". Postanowiłam sprawdzić, o co chodzi, i z uśmiechem zabrałam się w króciutką podróż do kociego świata.

Fabuła bajki jest bardzo prosta. Akcja dzieje się w czasach, w których człowiek i zwierzęta nie żyły jeszcze w żadnej przyjaźni, a wszyscy mieszkali w Wilgotnych, Dzikich Lasach. Wszystko zmieniła Kobieta, która stwierdziła, że nie chce już więcej prowadzić dzikiego życia i znalazła "ładną, suchą Jaskinię", w której roznieciła ogień.

Tak według bajki Kiplinga miały się początki naszej cywilizacji. Potem nadszedł oczywiście czas na oswojenie co poniektórych zwierząt - najpierw psa, potem konia i krowy. Z każdym z nich człowiek zawierał umowę - sam dawał coś od siebie (np. kości do ogryzania czy też siano),a w zamian zwierzęta miały mu pomagać.

Najdłużej oswojeniu opierał się Kot. Mówił o sobie cały czas: "Jestem Kotem, który zawsze sam chadza własnymi drogami, i wszystko mi jedno kędy", ciągnęło go jednak coraz bardziej do ludzi. A ci - cóż za niespodzianka! - wcale nie kwapili się z oswajaniem niezależnego Kota.

Nie wiem, czy ta książka ma jakiekolwiek wznowienia, ale wcale bym się nie zdziwiła, gdyby jednak nie miała. To naprawdę miła opowieść, niemal do samego końca, wtedy bowiem ukazują się różnice między postrzeganiem zwierząt na przełomie XIX i XX wieku a wiekiem XXI. Myślę, że w żadnej współczesnej bajce nie znalazłyby się słowa "(...) zawsze będę rzucał za tobą butami i toporkiem, a tak samo będzie postępował każdy prawdziwy Mężczyzna, jaki kiedykolwiek będzie żył na świecie". Mimo to jednak bajkę tę czyta się z uśmiechem na twarzy, momentami parskając śmiechem.

https://arnikaczyta.blogspot.com/2019/01/rudyard-kipling-kot-ktory-zawsze-chadza.html

Zapewne nigdy nie przeczytałabym tej książki - będącej wszak po prostu bajką dla dzieci - gdybym nie znalazła odwołania do niej w "Pat ze Srebrnego Gaju" oraz w "Ani na uniwersytecie". Postanowiłam sprawdzić, o co chodzi, i z uśmiechem zabrałam się w króciutką podróż do kociego świata.

Fabuła bajki jest bardzo prosta. Akcja dzieje się w czasach, w których człowiek i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
217
14

Na półkach:

Najulubieńsza z dzieciństwa.

Najulubieńsza z dzieciństwa.

Pokaż mimo to

avatar
1250
1206

Na półkach: , ,

Prosta historia, a jakże ciekawa. Tak naprawdę to inaczej odbierałam ją jako dziecko, a za lat dojrzałych wyjrzało do mnie drugie dno. Cudna. I do czytania dzieciom. Taka ponadczasowa lektura, która bawi małych i dużych. Z ilustracjami Bohdana Butenki - arcydzieło.

Prosta historia, a jakże ciekawa. Tak naprawdę to inaczej odbierałam ją jako dziecko, a za lat dojrzałych wyjrzało do mnie drugie dno. Cudna. I do czytania dzieciom. Taka ponadczasowa lektura, która bawi małych i dużych. Z ilustracjami Bohdana Butenki - arcydzieło.

Pokaż mimo to

avatar
324
219

Na półkach: , , , , ,

Książka do niczego! Czytałam ją jak byłam mała i mam złe wspomnienia...

Książka do niczego! Czytałam ją jak byłam mała i mam złe wspomnienia...

Pokaż mimo to

avatar
202
129

Na półkach: ,

Pamiętam, że - jako małe dziecko - lubiłam do niej sięgać :)

Pamiętam, że - jako małe dziecko - lubiłam do niej sięgać :)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    56
  • Przeczytane
    44
  • Posiadam
    9
  • Ulubione
    5
  • Nobliści
    3
  • Dziecięce
    3
  • Audiobooki
    2
  • Zwierzeta 🐱🐶🐺🐷🐸
    1
  • Rok 2014
    1
  • Audiobook
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kot, który zawsze chadzał własnymi drogami


Podobne książki

Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 7,5
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 8,5
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 10,0
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...

Przeczytaj także