Tajfun
Wydawnictwo: Zielona Sowa Seria: Lektury szkolne literatura piękna
68 str. 1 godz. 8 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Lektury szkolne
- Tytuł oryginału:
- Thyphoon
- Wydawnictwo:
- Zielona Sowa
- Data wydania:
- 2002-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1968-01-01
- Liczba stron:
- 68
- Czas czytania
- 1 godz. 8 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8372201986
- Tagi:
- literatura angielska opowiadania XX wiek
W jednym z najbardziej znanych opowiadań autor zawarł swe osobiste doświadczenia związane ze służbą na morzu, ukazując los człowieka i jego psychologiczny portret w sytuacji ekstremalnej.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 262
- 157
- 89
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Mając tyle tylko wyobraźni, ile trzeba na przeżycie każdego poszczególnego dnia, był spokojny i pewien siebie: z tego samego powodu nie było...
Rozwiń[...]ponieważ jednak przeszłość już nie istniała, a przyszłość jeszcze nie nadeszła, większość spraw chwili obecnej nie wymagała komentarza ...
Rozwiń dodaj nowy cytat
Więcej
OPINIE i DYSKUSJE
Trzy krótkie formy, przynajmniej jedna z nich można nazwać mini powieścią. Polecać specjalnie nie trzeba. Ale....mam wydanie IV, z 1978r. Jest to siódme wydanie. w środku jest notka: "Tekst według wydania "dzieł" pod redakcją Zdzisława Najdera.". taka ciekawostka...
Trzy krótkie formy, przynajmniej jedna z nich można nazwać mini powieścią. Polecać specjalnie nie trzeba. Ale....mam wydanie IV, z 1978r. Jest to siódme wydanie. w środku jest notka: "Tekst według wydania "dzieł" pod redakcją Zdzisława Najdera.". taka ciekawostka...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOpowieść, którą czyta się jednym tchem. Fascynujący portret psychologiczny ludzi morza i toczących spokojne, monotonne życie bliskich. Kapitan. Od którego jedynej decyzji zależy życie innych. Jak się okazuje czasami błędnej decyzji. Wbrew mądrym książkom, wbrew sugestiom, wbrew zdrowemu rozsądkowi. A jednak to zrobił. Mocny opis morskiego życia. Polecam. Ku przestrodze.
Opowieść, którą czyta się jednym tchem. Fascynujący portret psychologiczny ludzi morza i toczących spokojne, monotonne życie bliskich. Kapitan. Od którego jedynej decyzji zależy życie innych. Jak się okazuje czasami błędnej decyzji. Wbrew mądrym książkom, wbrew sugestiom, wbrew zdrowemu rozsądkowi. A jednak to zrobił. Mocny opis morskiego życia. Polecam. Ku przestrodze.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMoje pierwsze zetknięcie z Conradem, jeszcze w wieku nastoletnim, bardzo udane. Niedługa nowela, pozornie marynistyczna, opowiadająca o walce z żywiołem, nieuniknionym w podróżach morskich.
Już sam opis tajfunu, znany z autopsji autorowi, w końcu staremu wilkowi morskiemu, przyciąga uwagę czytelnika. Ale dodatkową atrakcyjność książka uzyskuje dzięki jej głównemu bohaterowi, pozornie właśnie nieciekawemu i przeciętnemu. Kapitan statku pozornie niczym się nie wyróżnia i nikt nie spodziewałby się po nim ani bogatego życia wewnętrznego, ani skłonności do przemyśleń, jak w liście do żony. Na szczęście są jeszcze czytelnicy.
I – nawiązując do popularnego skeczu – jest pies pogrzebany. Na ile zachowanie zewnętrzne odzwierciedla myśli i uczucia bohatera. Czy jego czyny naturalnie wynikają z jego wnętrza, czy też są uzewnętrznieniem wyznawanych zasad i ich dokonanie poprzedza alka z własnymi słabościami. A jeśli to drugie, to czy lepiej by ktoś o tym wiedział, czy też nie? Czy prezentowania w działaniu odwaga jest naturalna czy też jest to forma walki z własnymi słabościami i strachem? Odpowiedź wynika z noweli. I jest ona niezwykle budująca i humanistyczna, a zarazem smutna. I dlatego każdy potrzebuje kogoś, przed kim może się odkryć, nie tracąc nic z swojego obrazu w oczach innych.
Moje pierwsze zetknięcie z Conradem, jeszcze w wieku nastoletnim, bardzo udane. Niedługa nowela, pozornie marynistyczna, opowiadająca o walce z żywiołem, nieuniknionym w podróżach morskich.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJuż sam opis tajfunu, znany z autopsji autorowi, w końcu staremu wilkowi morskiemu, przyciąga uwagę czytelnika. Ale dodatkową atrakcyjność książka uzyskuje dzięki jej głównemu...
Dobra, a przy tym krótka lektura na czas epidemii. Nie trzeba być bohaterem, by stawić czoła burzy. Wystarczy elementarne poczucie przyzwoitości. Rola przywódcy w czasie kryzysu. I jego samotność.
Dobra, a przy tym krótka lektura na czas epidemii. Nie trzeba być bohaterem, by stawić czoła burzy. Wystarczy elementarne poczucie przyzwoitości. Rola przywódcy w czasie kryzysu. I jego samotność.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toMęska literatura. "Tajfun" przypomina nieco "Starego człowieka i morze".
Męska literatura. "Tajfun" przypomina nieco "Starego człowieka i morze".
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSposób w jaki kapitan radzi sobie z sytuacją nie do ogarnięcia imponuje.
Choć jest tu oczywiście angielska wiara w możliwość utrzymania kontroli pod warunkiem zachowania spokoju i trzymania się procedur. Dla człowieka Wschodu to śmieszne :)
Sposób w jaki kapitan radzi sobie z sytuacją nie do ogarnięcia imponuje.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toChoć jest tu oczywiście angielska wiara w możliwość utrzymania kontroli pod warunkiem zachowania spokoju i trzymania się procedur. Dla człowieka Wschodu to śmieszne :)
Jeżeli ktoś lubi specyficzny styl Conrada, to opowiadanie jest dla niego. Pozostali mogą być rozczarowani.
Jeżeli ktoś lubi specyficzny styl Conrada, to opowiadanie jest dla niego. Pozostali mogą być rozczarowani.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZ Conradem miałam styczność raz, w liceum, przy omawianiu "Jądra ciemności". Mgliście pamiętam, że byłam wtedy książką znudzona. Filmem w sumie też.
Za to ten zbiór opowiadań bardzo mnie pochłonął. Czytało się przyjemnie. Nawet bardzo przyjemnie.
Miałam wrażenie, że Conrad, w momencie otworzenia książki, wkłada czytelnikowi do ręki pędzel i prowadzi jego rękę, malując przepiękne obrazy morza, z pedantyczną dbałością o najmniejsze szczegóły.
Jeszcze nigdzie nie spotkałam się z tak pięknym, plastycznym opisem krajobrazów czy postaci.
Tematy, jakie autor poruszył w swoich opowiadaniach też były niczego sobie.
Do Conrada na pewno jeszcze kiedyś wrócę, skoro po mistrzowsku potrafił zbudzić moją wyobraźnię.
Z Conradem miałam styczność raz, w liceum, przy omawianiu "Jądra ciemności". Mgliście pamiętam, że byłam wtedy książką znudzona. Filmem w sumie też.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZa to ten zbiór opowiadań bardzo mnie pochłonął. Czytało się przyjemnie. Nawet bardzo przyjemnie.
Miałam wrażenie, że Conrad, w momencie otworzenia książki, wkłada czytelnikowi do ręki pędzel i prowadzi jego rękę, malując...
Z twórczością Josepha Conrada po raz pierwszy spotkałam się jako nastolatka. Wtedy będąc uczennicą liceum przerabiałam lekturę „Lord Jim” Pamiętam, że przeżywałam ogromną mękę czytając tę pozycję i tylko ciągle podglądałam ile stron zostało mi do zakończenia. Po tylu latach zupełnie niespodziewanie powróciłam do twórczości tego autora, tym razem sięgając po „Tajfun”.
„Tajfun” jest opowiadaniem, które Conrad napisał na podstawie prawdziwej historii. Akcja rozgrywa się najprawdopodobniej na początku XX wieku na Morzu Chińskim. Parowiec Nan-Shan wraz z załogą i 200 kulisami chińskimi powracającymi do domu po ciężkiej pracy w kopalni, wypływa z Singapuru i zmierza do Fu-czau. Dowódcą statku jest kapitan Mc Whirr. Mężczyzna, który mając 15 lat uciekł z domu, bo nie chciał pomagać ojcu w prowadzeniu sklepu. Pragnął być wolnym,a wolność kojarzyła mu się z morzem. Dlatego zaciągnął się jako marynarz na jeden ze statków. Był zwykłym, przeciętnym człowiekiem. Opanowanym, spokojnym, małomównym, skromnym, dalekim od zarozumiałości. W oczach innych uchodził wręcz za głupca, dlatego, że rzadko wdawał się w dyskusje. Szybko awansował i został kapitanem. Wszystkie dowodzone przez niego statki stawały się siedliskiem zgody i spokoju. Tajfun, który stanął mu na drodze był wielką próbą w jego morskiej karierze. Mimo,że barometr wskazywał gwałtowne obniżenie się ciśnienia, pierwszy oficer Jukes sugerował obrócenie statku dziobem do fali, a poradniki znajdujące się na pokładzie sugerowały zejście z kursu i unikanie oka cyklonu, kapitan oświadczył:
„Sztorm jest tylko sztormem i przyzwoity parowiec musi stawić mu czoło”
Sztorm niestety okazał się o wiele groźniejszy i silniejszy niż myślał kapitan. Mężczyzna został poddany niesamowitej, skrajnie trudnej próbie. Czy przeszedł ją zwycięsko?
„Tajfun” to niesamowite opowiadanie. Zdawałoby się na pierwszy rzut oka , że ot taki sobie krótki utwór o sztormie. Co w tym nadzwyczajnego? A jednak nie! Nie samo morze jest tu najważniejsze, ale to, że niesie ono wiele zagrożeń, wielkie niebezpieczeństwo dla ludzi, którzy w obliczu tragedii, zagrożenia życia, zmuszeni są do podejmowania szybkich i trudnych decyzji. Właśnie podczas sztormu ujawnia się prawdziwy charakter i oblicze kapitana Mc Whirr'a., który nie traci rozumu tylko podejmuje konkretne decyzje. W dodatku wykazuje ogromną troskę o chińskich kulisów, których los nikogo więcej na statku nie obchodzi. Jako dowódca parowca czuje się odpowiedzialny zarówno za załogę, ale również za pasażerów, kimkolwiek oni są.
„Tajfun” mimo trudnej tematyki czyta się bardzo szybko. Nie jest napisany trudnym językiem, nie ma natłoku wyrazów związanych z marynistyką. Narrator jest trzecioosobowy, ale mamy również w treść wplecione urywki listów, które pisze kapitan do żony, a pierwszy oficer do przyjaciela. Wiem, że większość Was raczej nie sięgnie po tę pozycję, ale powiem szczerze, że warto, i że nie żałuję mojego powrotu do twórczości Josepha Conrada i paru chwil spędzonych z „Tajfunem”
Z twórczością Josepha Conrada po raz pierwszy spotkałam się jako nastolatka. Wtedy będąc uczennicą liceum przerabiałam lekturę „Lord Jim” Pamiętam, że przeżywałam ogromną mękę czytając tę pozycję i tylko ciągle podglądałam ile stron zostało mi do zakończenia. Po tylu latach zupełnie niespodziewanie powróciłam do twórczości tego autora, tym razem sięgając po...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNic nadzwyczajnego
Nic nadzwyczajnego
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to