Nagi sad

Okładka książki Nagi sad Wiesław Myśliwski
Okładka książki Nagi sad
Wiesław Myśliwski Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy literatura piękna
188 str. 3 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
1972-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1972-01-01
Liczba stron:
188
Czas czytania
3 godz. 8 min.
Język:
polski
Tagi:
współczesna literatura polska klasyka współczesności debiut
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
6 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
62
19

Na półkach: , ,

Piękna książka. Opowieść o relacjach, miejscach które wydawać by się mogło że były wczoraj a których już dawno nie ma. Ludziach i ich obyczajach. Przemianach oraz decyzjach mających wpływ na całe życie. Każda strona jest wypełniona emocjami jak mało która.
Zarazem kończy się zbyt szybko, człowiek musi wrócić do rzeczywistości i chce jeszcze więcej.

Piękna książka. Opowieść o relacjach, miejscach które wydawać by się mogło że były wczoraj a których już dawno nie ma. Ludziach i ich obyczajach. Przemianach oraz decyzjach mających wpływ na całe życie. Każda strona jest wypełniona emocjami jak mało która.
Zarazem kończy się zbyt szybko, człowiek musi wrócić do rzeczywistości i chce jeszcze więcej.

Pokaż mimo to

avatar
794
790

Na półkach:

Powieść ta opowiada o relacji ojca z synem (w tle przewija się również matka). Na pozór prosty koncept, jednak trudno uznać tę historię za prostą i błahą. Ojciec jest prostym człowiekiem, który kocha dziecko na swój specyficzny sposób.
Ta książka to moja druga styczność z twórczością Wiesława Myśliwskiego. "Nagi sad" to debiut tego pisarza, widać wielką dbałość o stylistykę i bogactwo językowe. Bardzo dobra lektura.

Powieść ta opowiada o relacji ojca z synem (w tle przewija się również matka). Na pozór prosty koncept, jednak trudno uznać tę historię za prostą i błahą. Ojciec jest prostym człowiekiem, który kocha dziecko na swój specyficzny sposób.
Ta książka to moja druga styczność z twórczością Wiesława Myśliwskiego. "Nagi sad" to debiut tego pisarza, widać wielką dbałość o stylistykę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
544
279

Na półkach: ,

To debiut Pana Myśliwskiego, więc nie mogę powiedzieć "znowu wspomnienia człowieka, który wychował się na wsi i powraca z sentymentalna opowieścią". Widać, jak tu dopiero kształtował się styl pisarza. Dobrze, że nie zaczęłam poznawać jego twórczości od tej powieści, bo nie wiem, czy zauroczyłaby mnie tak, jak to się stało przy czytaniu Traktatu przy łuskaniu fasoli, albo powieści Kamień na kamieniu. Zdecydowanie od nich należy zaczynać.

To debiut Pana Myśliwskiego, więc nie mogę powiedzieć "znowu wspomnienia człowieka, który wychował się na wsi i powraca z sentymentalna opowieścią". Widać, jak tu dopiero kształtował się styl pisarza. Dobrze, że nie zaczęłam poznawać jego twórczości od tej powieści, bo nie wiem, czy zauroczyłaby mnie tak, jak to się stało przy czytaniu Traktatu przy łuskaniu fasoli, albo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
151
142

Na półkach:

Proza Wiesława Myśliwskiego nie jest łatwa. Wymaga uwagi, cierpliwości i wrażliwości. Ale to literatura, do której się wraca, którą się smakuje. Jednorazowe przeczytanie powieści to za mało. Gdyż tu na każdej stronie mamy zawarte pytania i rozważania uniwersalne, myśli nie zawsze uczesane ale świdrujące, przeszywające, odsłaniające wnętrze. Bohaterów ale i czytelnika.
I taki jest też "Nagi sad", mimo że to debiut literacki autora. To przejmująca opowieść o skomplikowanej ale niezwykle bliskiej i intymnej relacji ojca z synem. Syn, stojąc już u kresu życia, snuje wspomnienia i refleksje związane ze swoim ojcem ale i pochyla się nad samym sobą, który nie istnieje w oderwaniu od rodzica. W książce nie jest zachowana chronologia, dialogów prawie nie ma, zdania łączą i mieszają się ze sobą. To jakby strumień świadomości, w którym mnóstwo dygresji, odniesień, zapamiętanych historii lub tylko ich strzępków. A historie to niezwykłe: o szukaniu dziewięciu mostów by znaleźć ocalenie dla chorego syna, o targowaniu się z dziedziczką o najlepszego konia, o czekaniu na syna przed budynkiem szkoły...No i sad, który rozpoczyna i spina klamrą całą książkę.
Ale najistotniejsze są tu milczenie, niedopowiedzenia i to, co między wierszami- nieuchwytne, nienazwane. Ta mieszanka cichości, uległości, pokory a zarazem zewnętrznej surowości, rozgoryczenia i niezrealizowanych pragnień. To bliskość ojca i syna a zarazem szczególne napięcie między nimi. No i wieś, ziemia oraz chłopskie życie, które stanowią tło ale i bohaterów powieści. Bo powieści Myśliwskiego to powrót do literatury chłopskiej i ludowej.
Dla mnie to książka niezwykła, choć czytanie jej zajmuje nieco czasu. Nie sposób przeczytać jej w jeden wieczór. Tu warto zatrzymywać się nad zdaniami, słowami, refleksjami. Tak więc mam nadzieję, że będę do niej wracać. A zdecydowanie po "Nagim sadzie" i "Traktacie o łuskaniu fasoli" mam apetyt na kolejne książki tego niezwykłego pisarza ♥️♥️♥️

Proza Wiesława Myśliwskiego nie jest łatwa. Wymaga uwagi, cierpliwości i wrażliwości. Ale to literatura, do której się wraca, którą się smakuje. Jednorazowe przeczytanie powieści to za mało. Gdyż tu na każdej stronie mamy zawarte pytania i rozważania uniwersalne, myśli nie zawsze uczesane ale świdrujące, przeszywające, odsłaniające wnętrze. Bohaterów ale i czytelnika.
I...

więcej Pokaż mimo to

avatar
84
47

Na półkach: ,

Lubię literaturę Pana Wiesława Myśliwskiego choć muszę przyznać że potrafi zmęczyć czytelnika nie mniej jest to wyjątkowo udany debiut literacki.

Lubię literaturę Pana Wiesława Myśliwskiego choć muszę przyznać że potrafi zmęczyć czytelnika nie mniej jest to wyjątkowo udany debiut literacki.

Pokaż mimo to

avatar
32
22

Na półkach:

Gdyby tak zebrać dialogi z całej tej, niewielkiej przecież książki, możnaby je wpisać w jedną tylko stronę. Nie świadczy to o doskonałości czy, odwrotnie, o tym jak książka jest słaba czy źle napisana. Siłą przekazu jest tutaj cała relacja ojca z synem, ta właśnie ojcowska, niewypowiedziana, ale bardzo silna miłość do dziecka. Do Syna.

Powieść o relacji ojca z synem, dla której tłem jest gdzieś tam przemykająca matka. Polska rzeczywistość bez miejsca i czasu, gdzieś na wsi niedaleko dworu, założyć można, że XIX wieczna lub nawet wcześniejsza, ale to już moje domysły.

Niewiele mogę napisać o tej książce, poza tym że jest bardzo piękna, ale też trochę trudna. Nie wyciska łez, ale dzięki temu jak Autor wpisuje się w umysły i serca Ojca i Syna, jakiego języka używa, możemy dostrzec jak czasem trudno się porozumieć w takiej relacji, ale też jak silne są te więzi. Niewypowiedziane, nienazwane, czasem jednym słowem czy dwoma. I to wzajemne szukanie się. W miłości, niepewności, wstydzie. O tym wszystkim dowiadujemy się z relacji syna, który będąc już starym człowiekiem wraca pamięcią do najmłodszych lat, odtwarzając swoją relacje z ojcem, pośrednio opowiadając też historię swojego życia. Nie dowiemy się czy ma żonę, dzieci, jak ułożyło się jego życie do końca, bo nie ma to tutaj znaczenia, jest tylko ojciec i jego miłość do syna, syn i jego miłość do ojca.

Długo się zbierałem do tej książki, być może też musiałem trochę dojrzeć, by docenić kunszt dzieła. Krótką, bo dzisiejszymi standardami, ledwie 180 stronniccową powieść można wciągnąć w jeden wieczór, ale osobiście polecam dawkować lekturę na dwa, trzy wieczory, tak aby nie uronić, nie stracić i nie "przejeść" nic z książki.

Nagi Sad nie jest żadną gornolotną gloryfikacją rodzicielstwa czy peanem pochwalnym na cześć roli ojca etc., Nagi Sad to powieść trochę miejscami metafizyczna, trochę po prostu zwykła, ludzka. Takie bardzo lubię. Toteż i tą bardzo polecę.

Gdyby tak zebrać dialogi z całej tej, niewielkiej przecież książki, możnaby je wpisać w jedną tylko stronę. Nie świadczy to o doskonałości czy, odwrotnie, o tym jak książka jest słaba czy źle napisana. Siłą przekazu jest tutaj cała relacja ojca z synem, ta właśnie ojcowska, niewypowiedziana, ale bardzo silna miłość do dziecka. Do Syna.

Powieść o relacji ojca z synem, dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
83
35

Na półkach: ,

Piękna książka o miłości ojca i syna oraz o tym jak taka miłość może być trudna i ile poświęcenia w sobie niesie.

Piękna książka o miłości ojca i syna oraz o tym jak taka miłość może być trudna i ile poświęcenia w sobie niesie.

Pokaż mimo to

avatar
188
69

Na półkach: ,

Tylko Wiesław Myśliwski potrafi w tak piękny, prosty a zarazem poetycki, sposób opisać relacje międzyludzkie. "Nagi sad" skupia się na relacji ojca i syna, a to, czego się o niej dowiadujemy, zapisane jest między wersami. Piękna, wzruszająca opowieść.

Tylko Wiesław Myśliwski potrafi w tak piękny, prosty a zarazem poetycki, sposób opisać relacje międzyludzkie. "Nagi sad" skupia się na relacji ojca i syna, a to, czego się o niej dowiadujemy, zapisane jest między wersami. Piękna, wzruszająca opowieść.

Pokaż mimo to

avatar
245
180

Na półkach:

Debiut Myśliwskiego to nie jest jeszcze ten Myśliwski, którego pokochałem czytając "Traktat o łuskaniu fasoli". Po "Traktacie" miałem zamiar zabrać się za "Kamień na kamieniu", jednak zdecydowałem się wrócić się do początków autora i czytać jego powieści chronologicznie. Dobrze zrobiłem, bo nie wiem czy chciałoby mi się przedzierać przez "Nagi sad", gdybym "Kamień na kamieniu" i "Widnokrąg" miał już za sobą, a tak zawsze była motywacja by dobrnąć do końca. Widać tutaj zaczątki tego stylu i długiego opisywania najdrobniejszych rzeczy, ale brakuje jednocześnie pewnej lekkości, czegoś co sprawiało, iż przez "Traktat o łuskaniu fasoli" się płynęło. Przez "Nagi sad" trzeba się mozolnie przedzierać, choć książka jest króciutka.

Jest to opowieść o ojcowskiej i synowskiej miłości. Dziwna to jednak miłość. Pełna niedopowiedzeń, milczenia, zadumy. Z jednej strony surowa, z drugiej rozczulająca. Prawdziwa, życiowa. Matka tymczasem jest gdzieś w tle. Nawet jak umiera to tak jakby nie umarła. Narracja nie należy do tych, które wciągają i nie puszczają póki nie przeczytamy całej książki. Mamy tutaj strumień świadomości głównego bohatera i zarazem narratora. Opowieść jest niechronologiczna i przeskakuje swobodnie między jego młodością, dorosłością czy teraźniejszością w której bohater jest już stary. Ciągłe powtarzanie tego samego sprawiało, iż traciłem skupienie. To jedna z tych książek w których można zawiesić się na czytaniu jednego zdania. Jednak nie dlatego, że dane zdanie jest nadzwyczajnie piękne, ale dlatego, że tymi ciągłymi powtórzeniami książka wprowadza nas w pewien trans w którym po chwili orientujemy się, iż sami nie wiemy o czym czytamy. Jest jednak kilka zapadających w pamięć fragmentów, które wyróżniają się na tle reszty: wędrówka w poszukiwaniu dziewięciu mostów, targowanie się ojca o konia którym chce pojechać po syna czy bitwa na baty. Czuć też, że autor nie chciał odkryć tutaj jakiejś prawdy objawionej, sensu życia czy czego tam jeszcze i to co miało zostać niedopowiedziane pozostało niedopowiedziane by zostawić czytelnikowi pole do interpretacji.

Nie polecam zaczynać przygody z twórczością Myśliwskiego od "Nagiego sadu". Najlepiej sięgnąć po: "Kamień na kamieniu", "Widnokrąg" czy "Traktat o łuskaniu fasoli". Gdybym nie czytał najpierw "Traktatu" zapewne bym się odbił od Myśliwskiego i nie sięgnął już po żadną inną jego powieść. Dlatego jeśli czyta to ktoś kto chce zacząć przygodę z powieściami Myśliwskiego to powinien zacząć od któregoś z trzech wymienionych wcześniej tytułów. Co nie znaczy, że "Nagi sad" jest książką złą, wręcz przeciwnie. To wciąż wysoki poziom, nieosiągalny dla większości autorów. Jednak wg mnie ma większy próg wejścia, choć liczba stron na to nie wskazuje.

Debiut Myśliwskiego to nie jest jeszcze ten Myśliwski, którego pokochałem czytając "Traktat o łuskaniu fasoli". Po "Traktacie" miałem zamiar zabrać się za "Kamień na kamieniu", jednak zdecydowałem się wrócić się do początków autora i czytać jego powieści chronologicznie. Dobrze zrobiłem, bo nie wiem czy chciałoby mi się przedzierać przez "Nagi sad", gdybym "Kamień na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
356
80

Na półkach: , ,

Piękna powieść o tym, że nigdy tak do końca nie będziemy wiedzieć kim jesteśmy i kim są nasi bliscy. Dużo tu wzruszającej empatii i troski o ojca. Matka przerażająco pominięta.

Piękna powieść o tym, że nigdy tak do końca nie będziemy wiedzieć kim jesteśmy i kim są nasi bliscy. Dużo tu wzruszającej empatii i troski o ojca. Matka przerażająco pominięta.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 828
  • Przeczytane
    1 407
  • Posiadam
    389
  • Ulubione
    67
  • Teraz czytam
    42
  • Chcę w prezencie
    41
  • Literatura polska
    30
  • 2022
    15
  • 2019
    12
  • 2014
    11

Cytaty

Więcej
Wiesław Myśliwski Nagi sad Zobacz więcej
Wiesław Myśliwski Nagi sad Zobacz więcej
Wiesław Myśliwski Nagi sad Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także