Przepis na łapanie motyli

Okładka książki Przepis na łapanie motyli Ewa Zadara
Okładka książki Przepis na łapanie motyli
Ewa Zadara Wydawnictwo: Replika literatura piękna
300 str. 5 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Replika
Data wydania:
2011-09-26
Data 1. wyd. pol.:
2011-09-26
Liczba stron:
300
Czas czytania
5 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-76741-40-6
Tagi:
powieść obyczaj
Średnia ocen

4,4 4,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
4,4 / 10
29 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
635
160

Na półkach:

Główna bohaterka jest kobietą w moim wieku, ale i tak nie zachęcam do czytania tej przegadanej historyjki o niczym. Jedyny wniosek, jaki przyszedł mi do głowy po przeczytaniu jest taki, że ludzie bez pasji nie mają życia. Po prostu go nie mają, zachowują pozory, tak jak zachowują pozory samodzielnego i świadomego podejmowania decyzji. Piękne lata życia, a takie zmarnowane, że nic tylko łapać się za głowę...

Główna bohaterka jest kobietą w moim wieku, ale i tak nie zachęcam do czytania tej przegadanej historyjki o niczym. Jedyny wniosek, jaki przyszedł mi do głowy po przeczytaniu jest taki, że ludzie bez pasji nie mają życia. Po prostu go nie mają, zachowują pozory, tak jak zachowują pozory samodzielnego i świadomego podejmowania decyzji. Piękne lata życia, a takie zmarnowane,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
189
58

Na półkach:

Czytając tę książkę cały czas nasuwało mi się na myśl pytanie: Czego ty kobieto chcesz od tego życia? Moim zdaniem słabiutka książka. "Problemy głównej bohaterki są tak wyolbrzymiane, że aż boli. Pisana zbyt skomplikowanym językiem momentami, zwłaszcza pierwsza część książki, która notabene jest bardzo uboga w fabułę. Liczyłam na lekką opowieść do herbaty czytając opis z tyłu książki, niestety ciężko było mi przez nią przebrnąć.

Czytając tę książkę cały czas nasuwało mi się na myśl pytanie: Czego ty kobieto chcesz od tego życia? Moim zdaniem słabiutka książka. "Problemy głównej bohaterki są tak wyolbrzymiane, że aż boli. Pisana zbyt skomplikowanym językiem momentami, zwłaszcza pierwsza część książki, która notabene jest bardzo uboga w fabułę. Liczyłam na lekką opowieść do herbaty czytając opis z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1211
966

Na półkach: ,

Typowe babskie czytadlo. Co nie znaczy ze ksiazka jest zla bo ma cos w sobie. Ewelina nie jest mi zbyt bliska bo ma 50 lat i jestem sporo mlodsza. Mimo to jak to kobieta ma podobne dylematy jak wiele innych kobiet. Ma meza i syna do tego czasem mysli ze troche czasu stracila na bycie tylko w rodzinie gotowanie i zajmowanie sie domem a to przezywa czasem kazda z nas. I na tym podobienstwa sie koncza. Bo zdrada i mlodszy kochanek to juz nie jest domena kazdej kobiety. I w tym owa Ewelina bardzo mi sie nie podoba.

Typowe babskie czytadlo. Co nie znaczy ze ksiazka jest zla bo ma cos w sobie. Ewelina nie jest mi zbyt bliska bo ma 50 lat i jestem sporo mlodsza. Mimo to jak to kobieta ma podobne dylematy jak wiele innych kobiet. Ma meza i syna do tego czasem mysli ze troche czasu stracila na bycie tylko w rodzinie gotowanie i zajmowanie sie domem a to przezywa czasem kazda z nas. I na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1463
908

Na półkach: ,

może kiedyś, na razie strasznie się przy niej męczyłam

może kiedyś, na razie strasznie się przy niej męczyłam

Pokaż mimo to

avatar
1097
375

Na półkach:

Według mnie trochę nudna książka.Na początki w ogóle NIC się nie dzieje,a pod koniec dopiero COŚ jest...
Ale i tak słaba.
Pierwsza książka której nie polecam ;(

Według mnie trochę nudna książka.Na początki w ogóle NIC się nie dzieje,a pod koniec dopiero COŚ jest...
Ale i tak słaba.
Pierwsza książka której nie polecam ;(

Pokaż mimo to

avatar
977
68

Na półkach: , ,

Od jakiegoś czasu lubię poznawać polskich autorów, z którymi nie miałam do tej pory do czynienia. Tym razem w bibliotece trafiłam na "Przepis na łapanie motyli" Ewy Zadary. Jest to jak na razie jedyna powieść autorki.

Z opisu na okładce wydawać by się mogło, że będzie to interesująca pozycja o odnajdywaniu siebie w pewnym wieku. Niestety w moim odczuciu książka jest koszmarna. Okropnie przegadana. Główna bohaterka Ewelina, oraz narratorka w jednej osobie, nie robi nic innego tylko filozofuje. I kiedy ma się już wrażenie, że zaczyna się akcja właściwa, to pojawiają się dygresje, opisy zdarzeń z przeszłości i wiele, wiele przemyśleń bohaterki, które najzwyczajniej nużą czytelnika. Oprócz tego Ewelina pokazuje siebie jako elokwentną, oczytaną, lubującą się w kulturze wyższej, ale jej zachowania temu przeczą. Jest strasznie arogancka, wulgarna, a nawet chamska.

Bardzo się męczyłam podczas tej lektury, ale dotrwałam do końca, chociaż wydawało mi się to niemożliwe. Kilka razy odkładałam ją na półkę z nastawieniem, że już do niej nie wrócę, ale mam podejście, że zaczętą książkę należy skończyć, że być może za stronę, dwie okaże się jednak warta poświęconego jej czasu. Niestety nie dzieje się tak w przypadku "Przepisu na łapanie motyli". Interesujący opis i okładka to jedyne plusy tej powieści. Chociaż nie twierdzę, że komuś innemu nie mogłaby przypaść do gustu. Jeżeli nie macie oporów przed odłożeniem niedokończonej książki to możecie spróbować, być może Wam się spodoba. Jeżeli jednak, tak jak ja, dokańczacie zaczęte powieści, to lepiej nie sięgać po tę trzystustronicową przefilozofowaną opowieść.

Od jakiegoś czasu lubię poznawać polskich autorów, z którymi nie miałam do tej pory do czynienia. Tym razem w bibliotece trafiłam na "Przepis na łapanie motyli" Ewy Zadary. Jest to jak na razie jedyna powieść autorki.

Z opisu na okładce wydawać by się mogło, że będzie to interesująca pozycja o odnajdywaniu siebie w pewnym wieku. Niestety w moim odczuciu książka jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
15406
2028

Na półkach: ,

Nie mogłam wczuć się w przeżycia dojrzałej kobiety, matki i żony Eweliny. Nie podobało mi się jej malkontenctwo, zgryźliwość ze względu na niespełnione marzenia i pesymizm. Należy do straconego pokolenia, dla którego za późno przyszedł kapitalizm nie zrobiły spektakularnej kariery. Bohaterka raczej poświęciła swoją dla rodziny. Niby na przekór metryce i pędowi do młodości flirtuje z młodszymi od siebie i rozwija skrzydła wyjeżdżając za ocean na wykłady, ale jednak czegoś mi brakowało. Ogólnie bez rewelacji, trochę mnie ta opowieść nużyła. Jedynym plusem jest przełamywanie tabu jeśli chodzi o przedstawienie środowiska uniwersyteckiego, możemy spojrzeć na prawdziwy wyścig szczurów wśród akademików i poznać cienie i blaski kariery naukowej.

Nie mogłam wczuć się w przeżycia dojrzałej kobiety, matki i żony Eweliny. Nie podobało mi się jej malkontenctwo, zgryźliwość ze względu na niespełnione marzenia i pesymizm. Należy do straconego pokolenia, dla którego za późno przyszedł kapitalizm nie zrobiły spektakularnej kariery. Bohaterka raczej poświęciła swoją dla rodziny. Niby na przekór metryce i pędowi do młodości...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1413
21

Na półkach:

niestety ciężko się tą książkę czyta, nie wciąga - nie dobrnęłam nawet do połowy, co zdarzyło mi się po raz drugi w życiu - liczyłam na coś więcej

niestety ciężko się tą książkę czyta, nie wciąga - nie dobrnęłam nawet do połowy, co zdarzyło mi się po raz drugi w życiu - liczyłam na coś więcej

Pokaż mimo to

avatar
558
57

Na półkach:

Dobrnęłam do ponad 60 strony i to po męce. Nudna, mnóstwo opisów i bardzo mało dialogów,ciężko się ja czytało, a naprawdę chciałam ją przeczytać. Niestety zawiodłam się

Dobrnęłam do ponad 60 strony i to po męce. Nudna, mnóstwo opisów i bardzo mało dialogów,ciężko się ja czytało, a naprawdę chciałam ją przeczytać. Niestety zawiodłam się

Pokaż mimo to

avatar
359
131

Na półkach: ,

Jedna z najgorszych książek jaka mi sie trafiła w ostatnim czasie, przebrnęłam przez 1/3 książki dłużej nie dałam rady się męczyć

Jedna z najgorszych książek jaka mi sie trafiła w ostatnim czasie, przebrnęłam przez 1/3 książki dłużej nie dałam rady się męczyć

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    45
  • Chcę przeczytać
    37
  • Posiadam
    10
  • Literatura polska
    2
  • Teraz czytam
    2
  • W mojej biblioteczce
    1
  • Ebooki-posiadam
    1
  • Obyczajowe
    1
  • :-),:-),:-)
    1
  • Eboomoje:)
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Przepis na łapanie motyli


Podobne książki

Przeczytaj także