Senny żywot Leonory de la Cruz

Okładka książki Senny żywot Leonory de la Cruz Agnieszka Taborska
Okładka książki Senny żywot Leonory de la Cruz
Agnieszka Taborska Wydawnictwo: słowo/obraz terytoria literatura piękna
128 str. 2 godz. 8 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
słowo/obraz terytoria
Data wydania:
2004-02-26
Data 1. wyd. pol.:
2004-02-26
Liczba stron:
128
Czas czytania
2 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
83-89405-36-9
Tagi:
surrealizm kobieta sztuka
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
35 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
727
235

Na półkach: , ,

Książka to niezwykła! "Senny żywot Leonory de la Cruz" Agnieszki Taborskiej, to pozycja, której szukałam dosyć długo, pierwszy nakład bowiem rozszedł się błyskawicznie wśród studentów historii sztuki i literaturoznawstwa. U nas wydana przez niszowe wydawnictwo słowo/obraz/terytoria (wydające głównie literaturę naukową, a książkofilom znane może z serii "Terytoria Skandynawii"),za granicą spotkała się z większym zainteresowaniem. Agnieszka Taborska to historyk sztuki, specjalistka od surrealizmu. A "Senny żywot..." to właśnie sprytna pozycja o surrealizmie. Czemu sprytna?
Bo trudno powiedzieć czy to w ogóle jest książka. Cała treść właściwa opiera się na zwięzłej biografii wyimaginowanej świętej, stworzonej przez Taborską. Ilustrowane niepokojącymi, surrelistycznymi kolażami Seleny Kimball rozdziały-plansze zawierają ledwo po kilka zdań w typowo hagiograficznym stylu; samych rozdziałów jest ledwie trzydzieści pięć. Co szybsi pewnie przeczytają całość w dwadzieścia minut. Co jest więc siłą książki?
Przypisy. Tak, tak, te znienawidzone nieraz obszerne przypisy - to dla nich czyta się tę książkę. Zebrane na końcu książki w obszerne glosy, zawierają dużo więcej treści niż sama hagiografia "świętej od wody i snów". Stanowią jednocześnie piękną podróż przez surrealistyczny Paryż lat XX i XXX. Dowiemy się z nich trochę o Dalim, trochę o Bretonie, trochę o zafascynowaniu ówczesnych surrealistów okultyzmem, trochę o dawnych ideałach piękna, kobietach demonicznych, wróżbiarkach, świętych-mistykach, którzy inspirowali surrealistów, a nawet o psychoanalizie.Taborska jednocześnie sprytnie igra z głównym motto surrealnych artystów - że najciekawsze jest to, co jest na pograniczu jawy i snu. Tak ona balansuje na pograniczu prawdy i zmyślenia, wspominając na przykład, że Breton uwielbiał zmyśloną przez Taborską świętą, a Dali poświęcał jej nawet swoje artystyczne instalacje. Tutaj niczego nie można być pewnym - autorka co chwilę puszcza do nas perskie oko, a my i tak uwiedzeni zagłębiamy się w tę prozę, choć wiemy, że to tylko fikcja. Pod koniec glos sami powoli zaczynamy wierzyć w świętą Leonorę de la Cruz, mistyczkę i jasnowidzkę z szesnastego wieku...
Książka dedykowana jest wspaniałej surrealistce, Leonorze Carrington. Na studiach byłam niezwykle zafascynowana tą postacią - zarówno jej malarstwem, jak i prozą. Niestety, tej ostatniej zostawiła po sobie niewiele, a przetłumaczona została tylko jedna powieść. Szczerze życzę sobie, aby któreś wydawnictwo sięgnęło w końcu po lekceważonych u nas surrealistów i ich baśniowe, niepokojące światy.

Książka to niezwykła! "Senny żywot Leonory de la Cruz" Agnieszki Taborskiej, to pozycja, której szukałam dosyć długo, pierwszy nakład bowiem rozszedł się błyskawicznie wśród studentów historii sztuki i literaturoznawstwa. U nas wydana przez niszowe wydawnictwo słowo/obraz/terytoria (wydające głównie literaturę naukową, a książkofilom znane może z serii "Terytoria...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
948
615

Na półkach: ,

słabe

słabe

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
383
91

Na półkach: , ,

Tę książkę należy czytać przed snem. Leonorę de la Cruz najlepiej bowiem poznawać w stanie takiego skupienia duszy, który jest jej najbliższy, pamiętając jednak, iż "świeża Leonora jest lepsza na dobre uczynki od zbutwiałego cyferblatu". Ja dodam, że Leonora w moim mniemaniu zawsze jest świeża. I zawsze dobrze działa na wyobraźnię, niezależnie od czasu. Ważna jest intencja.
W przypadku Leonory czas okazuje się rzeczą wtórną, zaś sen i jawa funkcjonują wymiennie. Ta zapomniana święta, której senny żywot przywołuje Agnieszka Taborska, okazuje się natchnieniem surrealistów... oraz inspiracją Seleny Kimball, która fantastycznymi rycinami [kolażami] wzbogaciła nader zajmującą relację poświęconą Leonorze. I nic to, że główna bohaterka "przyszłość ludzkości widziała w ciemnych barwach".
Przede wszystkim jednak spała i... śniła.
Przepiękna oprawa graficzna książki to XXXV plansz – rycin [kolaży] i tocząca się dzięki nim opowieść, którą nie tylko się czyta, ale i widzi… Żeby tego było mało, każda z rycin uzupełniona jest erudycyjnymi glosami.
Uwielbiam Leonorę! I wcale nie przeszkadza mi to... że nie istniała!

Ma
| Agnieszka Taborska, Senny Żywot Leonory de la Cruz, [kolaże] Selena Kimball, Słowo/Obraz Terytoria, Gdańsk 2011

Tę książkę należy czytać przed snem. Leonorę de la Cruz najlepiej bowiem poznawać w stanie takiego skupienia duszy, który jest jej najbliższy, pamiętając jednak, iż "świeża Leonora jest lepsza na dobre uczynki od zbutwiałego cyferblatu". Ja dodam, że Leonora w moim mniemaniu zawsze jest świeża. I zawsze dobrze działa na wyobraźnię, niezależnie od czasu. Ważna jest...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    97
  • Przeczytane
    52
  • Posiadam
    21
  • Ulubione
    5
  • Literatura piękna
    4
  • Literatura polska
    2
  • 2016
    2
  • 2014
    2
  • Proza
    1
  • Oddane
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Senny żywot Leonory de la Cruz


Podobne książki

Przeczytaj także