W zagadkach zgubiłam się już na początku. Książka ciekawa że względu na dobrą fabułę, elementy fantastyczne tak realne że uwierzyłam we wszystko. Dużo w niej informacji na temat życia Liszta.

W zagadkach zgubiłam się już na początku. Książka ciekawa że względu na dobrą fabułę, elementy fantastyczne tak realne że uwierzyłam we wszystko. Dużo w niej informacji na temat życia Liszta.

Autor zaimponował mi swoją ogromną wiedzą na temat jednego z największych europejskich kompozytorów - Franciszka Liszta, oraz nadzwyczajnym zrozumieniem muzyki i jej oddziaływania na ludzkie umysły.
Razem z Sarą - wybitną pianistką obdarzoną synestezją (widzi muzykę jako kolorowe figury i kształty),odwiedzamy miasta, które na zawsze wpisały się w mapę muzycznej Europy, w poszukiwaniu śladów wielkiego mistrza.
Może to fikcja, wybujała fantazja pisarza, ale przecież od dawna wiadomo, że muzyka ma nieograniczoną władzę nad naszą naturą - manipuluje uczuciami, wywołuje reakcje, których sami nie jesteśmy świadomi - z jednej strony wzrusza, uspokaja, łagodzi zmysły, z drugiej pobudza do działania, wyrywa z marazmu, wywołuje agresję czy też złość.
Nikt nie zaprzeczy temu, że są to Dźwięki Władzy, którym nie sposób się oprzeć.
Świetna książka, myślę, że w niczym nie ustępuje powieściom Dana Browna.

Autor zaimponował mi swoją ogromną wiedzą na temat jednego z największych europejskich kompozytorów - Franciszka Liszta, oraz nadzwyczajnym zrozumieniem muzyki i jej oddziaływania na ludzkie umysły.
Razem z Sarą - wybitną pianistką obdarzoną synestezją (widzi muzykę jako kolorowe figury i kształty),odwiedzamy miasta, które na zawsze wpisały się w mapę muzycznej Europy, w...

Książka, która chyba przejdzie do mojej prywatnej księgi rekordów.Czytałem ja ponad rok!. W międzyczasie znajdując sobie zdecydowanie ciekawsze i bardziej wciągające lektury.
Powiedzmy sobie szczerze, nie jest to książka aż tak zła, bo takowe, kiedy zaczynają mnie męczyć lądują u mnie po prostu w koszu.Tu tak do końca nie było. Jej podstawowa wada jest PRZEGADANIE i rozciąganie fabuły w nieskończoność.Pomysł by oprzeć fabułę na darze synestezji dość ciekawy, tylko po co autor mnożył lokacje, zagadki i rebusy w nieskończoność - niczym w komputerowej "przygodówce", by w finale i tak nic sensownego i nieprzewidywalnego z tego nie wniknęło.

Książka, która chyba przejdzie do mojej prywatnej księgi rekordów.Czytałem ja ponad rok!. W międzyczasie znajdując sobie zdecydowanie ciekawsze i bardziej wciągające lektury.
Powiedzmy sobie szczerze, nie jest to książka aż tak zła, bo takowe, kiedy zaczynają mnie męczyć lądują u mnie po prostu w koszu.Tu tak do końca nie było. Jej podstawowa wada jest PRZEGADANIE i...

Dość ciekawa książka, oryginalna, aczkolwiek jakby nieco przeładowana treścią. Fakt, że autor włożył w swoją pracę mnóstwo wysiłku, należy docenić, dlatego daję 1 * więcej, niż książka na to zasługuje.
Polecam przede wszystkim miłośnikom muzyki a Liszta w szczególności.
A czy to jest thriller (jak jest na okładce)? Wydawcy zrobią wszystko, by sprzedać towar, jakim jest książka...

Dość ciekawa książka, oryginalna, aczkolwiek jakby nieco przeładowana treścią. Fakt, że autor włożył w swoją pracę mnóstwo wysiłku, należy docenić, dlatego daję 1 * więcej, niż książka na to zasługuje.
Polecam przede wszystkim miłośnikom muzyki a Liszta w szczególności.
A czy to jest thriller (jak jest na okładce)? Wydawcy zrobią wszystko, by sprzedać towar, jakim jest...

Przeczytałam; kiedyś, gdzieś wpadła mi w oko zapowiedź tej powieści. Zapomniałam o niej, ale kilka dni temu wpadła w ręce w bibliotece. Notka na 4 s. okładki zachęcająca, lubię książki sensacyjne z wątkiem historycznym, zaginione dzieła zawsze mnie zachęcają do lektury. Mogę napisać: czytadło na wieczór. Tajemnicze bractwa, próba zmiany biegu historii, niby wszystko jak trzeba, ale brakowało mi napięcia, jakie powinno towarzyszyć takiej powieści.

Przeczytałam; kiedyś, gdzieś wpadła mi w oko zapowiedź tej powieści. Zapomniałam o niej, ale kilka dni temu wpadła w ręce w bibliotece. Notka na 4 s. okładki zachęcająca, lubię książki sensacyjne z wątkiem historycznym, zaginione dzieła zawsze mnie zachęcają do lektury. Mogę napisać: czytadło na wieczór. Tajemnicze bractwa, próba zmiany biegu historii, niby wszystko jak...

Czytając nie mogłam się powstrzymać przed porównywaniem z twórczością Dana Browna. Rozwiązywanie zagadek, podążanie szlakiem zaszyfrowanych informacji, walka z czasem oraz cel - uratowanie świata przed zagładą.
Nie chcę tutaj absolutnie krytykować nikogo i niczego bo "Szkarłatna Partytura" warta jest przeczytania.

Czytając nie mogłam się powstrzymać przed porównywaniem z twórczością Dana Browna. Rozwiązywanie zagadek, podążanie szlakiem zaszyfrowanych informacji, walka z czasem oraz cel - uratowanie świata przed zagładą.
Nie chcę tutaj absolutnie krytykować nikogo i niczego bo "Szkarłatna Partytura" warta jest przeczytania.

Magia która tkwi w muzyce nie zawsze służyła dobrym celom ;)
Piękna bajka o czarach zaklętych w nutach.

Magia która tkwi w muzyce nie zawsze służyła dobrym celom ;)
Piękna bajka o czarach zaklętych w nutach.

Nuda.

Nuda.

nie moje klimaty

nie moje klimaty

Po wielu pozytywnych recenzjach z jakimi się spotkałam, postanowiłam na własnej skórze przekonać się czy "Szkarłatna partytura" jest tak dobra jak piszą. Cóż, dobra nie jest. Jest rewelacyjna i nie do opisania. Thriller Ralfa już od pierwszych stron przenosi czytelnika w muzycznie niebezpieczną przygodę. Ale po kolei.

Historia opowiada losy Sarah d'Albis, słynnej i niezwykłej pianistki która posiada rzadki dar - dar synestezji. Oznacza to, że każdy dźwięk widzi jako barwę o określonym kształcie. Podczas jednego z koncertów, kiedy to wykonuje nowo odkryty utwór Franciszka Liszta, dopada ją wizja - ukazują jej się przerażające rzeczy, a chęć zgłębienia tego co zobaczyła, wpędza ją w ogromne niebezpieczeństwo. Związek Ciemnych poszukuje partytury, która może zapewnić im nieograniczoną władzę. Od tej pory pianistka musi stawić czoło wrogom i niebezpieczeństwu wyruszając w podróż przez całą Europę. Czy uda jej się ocalić świat? Przeczytajcie...

Muzyka jest obecna w każdej minucie naszego życia. Słuchamy jej idąc do szkoły, na spacer czy do pracy. Otacza nas wszędzie. Chyba właśnie dlatego ta książka posiada taką magię. Ukazuje nam melodie, nuty jako niesamowicie piękne i barwne zjawisko - z każdej strony czuć moc muzyki. Autor miał naprawdę świetny pomysł na książkę i jestem pod wrażeniem jego znajomości historii i wiedzy na temat twórczości Liszta.

Akcja jest wartka i pełna napięcia, nie ma czasu na nudę, nie ma czasu na zastanawianie się - los ludzkości leży w rękach jednej osoby. I to nie byle jakiej. Ralf świetnie ukazał Sharah - postać ta jest dopracowana do perfekcji. No i właśnie, tutaj mam malutkie zastrzeżenie. Jest dopracowana aż za bardzo. Czasami jest wręcz irytująca - wszędzie szuka spisków, a jej wywyższanie się może niekiedy wyprowadzić czytelnika z równowagi. Ale to tylko malutki minus, który ginie w morzu pozytywów. A jest ich wiele. Cała fabuła jest jasno i klarownie przedstawiona, plastyczne opisy miejsc przenoszą nas w inny świat - świat magii muzyki. Rzadko kiedy zdarza się by jakakolwiek książka wywołała u mnie tak silne emocje podczas czytania. "Szkarłatna Partytura" zalicza się do klasyki gatunku i jest jednym z najlepszych thrillerów jakie czytałam w przeciągu ostatnich lat.

Książka intryguje. Tajemnica jaka jest w niej zawarta nie opuszcza nas aż do samego końca, a sam dar synestezji o którym czytamy budzi w nas zazdrość, przez co książkę czyta się z jeszcze większym zapałem. Bo przecież, kto z nas nie wyobrażał sobie jakby to było zobaczyć muzykę, każdy jej dźwięk, każdą nutkę....to magia, czysta magią o czym wspomniałam już wcześniej.

Krótko mówiąc - książka jest niesamowita. To co się w niej dzieje, i to co się czuje pod czas czytania nie da się wyrazić słowami. Historia jest niecodzienna, pomysł zrealizowany fantastycznie i cała oprawa wydawnicza zwykle jest bez zarzutu. Telbit jeszcze nigdy mnie nie zawiódł - czytelna czcionka, zero błędów i ta nieziemska okładka. Naprawdę rewelacja godna podziwu. Zachęcam każdego do zapoznania się z tą książką. Ci którzy cenią sobie naprawdę dobrze skrojone bestsellery z najwyższej półki mogą być spokojni - ta książka zadowoli nawet najwybredniejszego krytyka literatury współczesnej.

Ocena: 6-/6
larysa-recenzuje.blogspot.com

Po wielu pozytywnych recenzjach z jakimi się spotkałam, postanowiłam na własnej skórze przekonać się czy "Szkarłatna partytura" jest tak dobra jak piszą. Cóż, dobra nie jest. Jest rewelacyjna i nie do opisania. Thriller Ralfa już od pierwszych stron przenosi czytelnika w muzycznie niebezpieczną przygodę. Ale po kolei.

Historia opowiada losy Sarah d'Albis, słynnej i...