Taniec ze smokami, część 1

Okładka książki Taniec ze smokami, część 1 George R.R. Martin
Okładka książki Taniec ze smokami, część 1
George R.R. Martin Wydawnictwo: Zysk i S-ka Cykl: Pieśń Lodu i Ognia (tom 5.1) fantasy, science fiction
632 str. 10 godz. 32 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Pieśń Lodu i Ognia (tom 5.1)
Tytuł oryginału:
A Dance with Dragons
Wydawnictwo:
Zysk i S-ka
Data wydania:
2011-11-22
Data 1. wyd. pol.:
2011-11-22
Liczba stron:
632
Czas czytania
10 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375068979
Tłumacz:
Michał Jakuszewski
Tagi:
gra o tron stark
Inne
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
10415 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
409
333

Na półkach: , , , , ,

Piąty tom Sagi Lodu i Ognia to wciąż genialne dzieło literatury fantasy, mimo że od czwartego tomu historia staje się nieco zbyt rozległa, przez co traci impet, zaś bardzo mało jest w niej typowych dla poprzednich tomów momentów zaskakujących czytelnika i odwracających percepcję powieści Jeśli ktoś liczy na kolejne "Krwawe Gody", to się ich nie doczeka.

Problemem powieści od czwartego tomu jest multiplikacja postaci i wiele wątków, które zdają się do niczego nie zmierzać. Oczywiście wszystkie te wątki są pisane w sposób doskonały, ponieważ Martin jest mistrzem pióra i ogrom kreacji świata przedstawionego jest przytłaczjący, nieporównywalny do niczego, może poza Śródziemiem Tolkiena. Wszystkie zatem poszerzające lore historie czyta się z wielkim zainteresowaniem. Niemniej powieść rozwija się w sposób, który wydaje się trudny do opanowania, a chyba sam autor ma z tym problem, biorąc pod uwagę długi czas, jaki zajmuje mu napisanie zakończenia tej historii.

Piąty tom Sagi Lodu i Ognia to wciąż genialne dzieło literatury fantasy, mimo że od czwartego tomu historia staje się nieco zbyt rozległa, przez co traci impet, zaś bardzo mało jest w niej typowych dla poprzednich tomów momentów zaskakujących czytelnika i odwracających percepcję powieści Jeśli ktoś liczy na kolejne "Krwawe Gody", to się ich nie doczeka.

Problemem powieści...

więcej Pokaż mimo to

avatar
247
33

Na półkach:

Po prostu świetna. Nic dodać, nic ująć.

Po prostu świetna. Nic dodać, nic ująć.

Pokaż mimo to

avatar
37
33

Na półkach:

Porównując do Uczty Wron, ta część podobała mi się bardziej, zwłaszcza, że zmniejszyła się liczba wątków Żelaznych Ludzi, które mnie już męczyły. Jeśli chodzi o całą resztę - jestem prostym człowiekiem, Martin może opisywać jakieś kompletnie nieważne dla fabuły sprawy, zbaczać z toru głównej historii ile tylko chce, a ja i tak będę treść jego powieści pochłaniać z radością.

Porównując do Uczty Wron, ta część podobała mi się bardziej, zwłaszcza, że zmniejszyła się liczba wątków Żelaznych Ludzi, które mnie już męczyły. Jeśli chodzi o całą resztę - jestem prostym człowiekiem, Martin może opisywać jakieś kompletnie nieważne dla fabuły sprawy, zbaczać z toru głównej historii ile tylko chce, a ja i tak będę treść jego powieści pochłaniać z radością.

Pokaż mimo to

avatar
327
239

Na półkach: , , ,

Obejrzałam serial i chciałam przejrzeć ten tom żeby sobie trochę przypomnieć co było w książce, a co w serialu sobie wymyślili. Mam nadzieję, że autor, gdy w końcu wyda następny tom, to nie pójdzie serialową drogą. No może poza jednym wątkiem, któremu zdecydowanie kibicuję.
Pozostawiam ocenę 9 gwiazdek, tak jak było.

Obejrzałam serial i chciałam przejrzeć ten tom żeby sobie trochę przypomnieć co było w książce, a co w serialu sobie wymyślili. Mam nadzieję, że autor, gdy w końcu wyda następny tom, to nie pójdzie serialową drogą. No może poza jednym wątkiem, któremu zdecydowanie kibicuję.
Pozostawiam ocenę 9 gwiazdek, tak jak było.

Pokaż mimo to

avatar
208
134

Na półkach:

To jest naprawdę dobra książka, ale na tle całego cyklu nie zachwyca. Stały schemat powieści: każdy rozdział ma dostarczyć czytelnikowi nowych informacji, ratuje ostatki cierpliwości, jednak przez większość "akcji" nic się nie dzieje. Martin rozwodzi się nad sytuacją polityczną, opisuje rozterki bohaterów dzisięcioplanowych... Jest to po prostu nużące. Bohaterów, którym kibicowałam nie ma, a jeśli są, to szczątkowo, przez co coraz bardziej się od nich odsuwam. Rozumiem, że opisanie równoczesnych działań rozproszonych po ogromnym świecie, to bardzo trudne zadanie i Martin dobrze sobie z tym radzi, ale niestety efektem ubocznym jest zerwanie więzi czytelnika z historią i brak emocjonalnego zaangażowania.

To jest naprawdę dobra książka, ale na tle całego cyklu nie zachwyca. Stały schemat powieści: każdy rozdział ma dostarczyć czytelnikowi nowych informacji, ratuje ostatki cierpliwości, jednak przez większość "akcji" nic się nie dzieje. Martin rozwodzi się nad sytuacją polityczną, opisuje rozterki bohaterów dzisięcioplanowych... Jest to po prostu nużące. Bohaterów, którym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
569
556

Na półkach: ,

Prequel do "Uczty dla wron". Czytelnikowi wydaje się, że zna już dalsze losy bohaterów, a tu nagłe zwroty akcji i nic nie jest takie na jakie wyglądało. To zaciekawia, niestety dużo też "wypełniaczy", czyli opisów jakichś dawnych koligacji, niezbyt ciekawych historii opowiadanych przez stare nianie, albo innych znawców dawnych dziejów. Podobnie jak rozmów w obozie wojów, bywalców karczm czy innych pobocznych postaci, w których mnogości trudno się połapać. Wątek Brana popada w jakąś egzaltowaną baśń, a Daenerys w kiczowaty romans. Całość zaczyna już trochę męczyć.

Prequel do "Uczty dla wron". Czytelnikowi wydaje się, że zna już dalsze losy bohaterów, a tu nagłe zwroty akcji i nic nie jest takie na jakie wyglądało. To zaciekawia, niestety dużo też "wypełniaczy", czyli opisów jakichś dawnych koligacji, niezbyt ciekawych historii opowiadanych przez stare nianie, albo innych znawców dawnych dziejów. Podobnie jak rozmów w obozie wojów,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
728
727

Na półkach: , ,

W tej części Martin wraca do porzuconych w poprzednim tomie bohaterów i dodaje jeszcze nowych. Poznajemy dalsze losy Tyriona, który zbiegł po zabójstwie ojca i zmierza w celu dołączenia do smoczej królowej, Jona Snow, który dowodzi na Murze, Dany, która to rządzi w Mereen, Joraha Mormonta. Odnalazł się Theon, który został Fetorem po torturach i obdzieraniu ze skóry przez Ramsaya Snowa, pojawiła się na krótko Asha, Bran dotarł do trójokiej wrony. Nie sposób w skrócie przedstawić wszystkie wątki, czuć było potężny ogrom pracy. Martin tak bardzo zagmatwał i rozszerzył swoją Sagę, że do dzisiaj nie potrafi jakoś z tego wybrnąć. A mi została do odświeżenia już ostatnia część.

W tej części Martin wraca do porzuconych w poprzednim tomie bohaterów i dodaje jeszcze nowych. Poznajemy dalsze losy Tyriona, który zbiegł po zabójstwie ojca i zmierza w celu dołączenia do smoczej królowej, Jona Snow, który dowodzi na Murze, Dany, która to rządzi w Mereen, Joraha Mormonta. Odnalazł się Theon, który został Fetorem po torturach i obdzieraniu ze skóry przez...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
87
69

Na półkach:

Książka godna polecenia, zacna kontynuacja poprzednich czterech części. Nic tylko czytać (wielokrotnie).

Książka godna polecenia, zacna kontynuacja poprzednich czterech części. Nic tylko czytać (wielokrotnie).

Pokaż mimo to

avatar
514
56

Na półkach: , ,

Poziom leci na łeb na szyję. Za dużo postaci, za dużo wprowadzania nowych wątków zamiast myślenia o tym, jak zakończyć stare. I nuda.

Poziom leci na łeb na szyję. Za dużo postaci, za dużo wprowadzania nowych wątków zamiast myślenia o tym, jak zakończyć stare. I nuda.

Pokaż mimo to

avatar
114
114

Na półkach:

Kolejna część - kolejne postaci wjeżdżają do gry. Jak wskazuje tytuł większość akcji kręci się wokół Daenerys, chociaż o smokach cicho sza, więc jeśli ktoś ma nadzieję poczytać o nich to niestety nie w tej książce.

Nie ukrywam, że jestem fanem akcji dziejącej się w Westeros, jednak nie mogę nic zarzucić akcji tej części. Martin wie jak pisać, jak rozwijać napięcie i co zrobić żebyśmy nie mogli oderwać się od książki.

Teraz czas na ostatnią do tej pory napisaną część, a potem zobaczymy...

Kolejna część - kolejne postaci wjeżdżają do gry. Jak wskazuje tytuł większość akcji kręci się wokół Daenerys, chociaż o smokach cicho sza, więc jeśli ktoś ma nadzieję poczytać o nich to niestety nie w tej książce.

Nie ukrywam, że jestem fanem akcji dziejącej się w Westeros, jednak nie mogę nic zarzucić akcji tej części. Martin wie jak pisać, jak rozwijać napięcie i co...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    23 422
  • Chcę przeczytać
    7 621
  • Posiadam
    5 345
  • Ulubione
    1 547
  • Fantastyka
    531
  • Chcę w prezencie
    414
  • Fantasy
    391
  • Teraz czytam
    351
  • 2014
    191
  • 2013
    153

Cytaty

Więcej
George R.R. Martin Taniec ze smokami, część 1 Zobacz więcej
George R.R. Martin Taniec ze smokami, część 1 Zobacz więcej
George R.R. Martin Taniec ze smokami, część 1 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także