Księżyc nad Taorminą

Okładka książki Księżyc nad Taorminą Roma Ligocka
Okładka książki Księżyc nad Taorminą
Roma Ligocka Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie literatura piękna
194 str. 3 godz. 14 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2011-11-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-11-01
Liczba stron:
194
Czas czytania
3 godz. 14 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-08-04791-0
Tagi:
Podróż ludzie los
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
224 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
58
58

Na półkach:

Dobra, ale nie tak, jak poprzednie... Zbiór felietonów-refleksyjnych jak to u Romy Ligockiej, ale trochę uwierało mnie narzekanie autorki na Polskę. Ostatnio stało się to głównym motywem niektórych polityków i gwiazdeczek różnej maści. Szkoda, że Ligocka poszła tą drogą... Jej zachwyt nad serdecznością ludzi w Argentynie jest jak dla mnie nieco naiwny. Ludzie mogą być serdeczni w każdym miejscu, wszystko zależy od nich samych. Roma Ligocka jest serdeczna w Argentynie, ale w Krakowie już jej nie wychodzi...

Dobra, ale nie tak, jak poprzednie... Zbiór felietonów-refleksyjnych jak to u Romy Ligockiej, ale trochę uwierało mnie narzekanie autorki na Polskę. Ostatnio stało się to głównym motywem niektórych polityków i gwiazdeczek różnej maści. Szkoda, że Ligocka poszła tą drogą... Jej zachwyt nad serdecznością ludzi w Argentynie jest jak dla mnie nieco naiwny. Ludzie mogą być...

więcej Pokaż mimo to

avatar
572
295

Na półkach: ,

I oto przeczytałam wszystkie książki Romy Ligockiej.

... Te konie na Krakowskim Rynku są autentycznie ogromne- wczoraj właśnie bardzo uważnie się przyglądałam - i ta karoca taka wysoka, chociaż taka bajeczna. Odczułam doskonale emocje opisane przez pisarkę, gdy konie spłoszone pędziły na nią siedzącą przy kawiarnianym stoliku. Autorka zastanawia się kto wydał zgodę na te karoce na Rynku? Gdy nic się dramatycznego nie dzieje, białe konie w zaprzęgach z czerwonymi frędzelkami i białe karoce są bardzo oryginalne, piękne, zjawiskowe, a stukot ich kopyt jest (mają porządne podkowy) naturalną już melodią Rynku.

I oto przeczytałam wszystkie książki Romy Ligockiej.

... Te konie na Krakowskim Rynku są autentycznie ogromne- wczoraj właśnie bardzo uważnie się przyglądałam - i ta karoca taka wysoka, chociaż taka bajeczna. Odczułam doskonale emocje opisane przez pisarkę, gdy konie spłoszone pędziły na nią siedzącą przy kawiarnianym stoliku. Autorka zastanawia się kto wydał zgodę na te...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2446
2372

Na półkach:

Ligocka (ur. 1938) popularna jest od "Dziewczynki w czerwonym płaszczyku" (2001),którą i ja czytałem, lecz nie recenzowałem jeszcze żadnej z jej książek. A że teraz robię to po raz pierwszy, to zacznę od autorki.
Podaję za Wydawnictwem Literackim:
"Roma Ligocka, pochodzi z żydowskiej rodziny Abrahamenów mieszkającej od wielu pokoleń w Krakowie. Wraz z najbliższymi przeżyła likwidację getta krakowskiego schowana w kryjówce pod sklepem z farbami. Pod przybranym nazwiskiem Ligocka, Roma wraz z matka została ukryta przez polską rodzinę.
Po wojnie studiowała malarstwo i scenografię na krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Pierwszą wystawę artystki zorganizował Piotr Skrzynecki pod koniec lat 50-tych w "Piwnicy pod baranami"...".

Powyższe potrzebne mnie było do przedstawienia swojej uwagi, że Ligocka - malarka, kostiumolog i scenograf, ma zdolność plastycznego mówienia o niczym. Do takiego wniosku doszedłem skończywszy ten tom mini opowiadań. Z wielką przyjemnością czytałem te refleksyjne wspomnienia i podziwiałem zdolność pięknego mówienia o rzeczach z pozoru błahych, a nasyconych
aposteriorycznymi mądrościami. Czas odgrywa wielką rolę, bo (s. 39):
"Odwagi cywilnej uczy się człowiek z wiekiem - choć są tacy, którzy nie nauczą się jej nigdy. Młodość... ..nie jest taktowna i tolerancyjna - to też przychodzi wraz z dojrzałością...."

Podzielam zdanie autorki, tym bardziej, że jest o 5 lat ode mnie starsza (s. 55):
„A teraz to moje najpiękniejsze słowo nazywa się 'spokój'. Czasem niedoceniane, wyśmiewane, zagłuszane, ale dla każdego z nas tak ważne”.
Ba! ważne! To największe marzenie nas - starych. Czasem jednak autorka potrafi być „kąśliwa” (s.114):
„Jestem na plaży. Wiem, że w Polsce jest zima i mówienie czegoś takiego jest nieprzyzwoite. Powinnam się wstydzić, że 'mam lepiej'
W Polsce zawsze trzeba się wstydzić, jeśli ma się lepiej...”

Ligocka pogodnie przeżywa starość, lecz i świadomie (s. 136):
„Najczęściej jednak nasze historyjki z dawnych lat już tylko dla nas są interesujące. Przyjaciele - jeśli muszą – wysłuchują ich z pełna rezygnacji uprzejmością, zwłaszcza jeżeli słyszą je nie po raz pierwszy. Nasze dzieci uciekają od nich jak diabeł od święconej wody. A potem, gdy nas nie ma, żałują.
Aby móc podzielić się z kimś czarem naszych przygód z młodości, trzeba by stale znajdować sobie nowych przyjaciół....”
I na koniec, o konflikcie pokoleń na przykładzie młodego, który został wegetarianinem (s.171):
„Wyobraź sobie, że on jest... wegetarianinem!!!
Może mu przejdzie, nie martw się - pocieszałam. Oboje zresztą wiedzieliśmy, że to nie tyle o bunt przeciw jedzeniu mięsa chodzi, ile o bunt syna przeciw własnemu rodzicowi...”.

Gorąco polecam ten zbiorek, którego lektura przynosi odprężenie i pogodę ducha.

Ligocka (ur. 1938) popularna jest od "Dziewczynki w czerwonym płaszczyku" (2001),którą i ja czytałem, lecz nie recenzowałem jeszcze żadnej z jej książek. A że teraz robię to po raz pierwszy, to zacznę od autorki.
Podaję za Wydawnictwem Literackim:
"Roma Ligocka, pochodzi z żydowskiej rodziny Abrahamenów mieszkającej od wielu ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
654
263

Na półkach: , ,

Taką Ligocką właśnie lubię - w krótkich felietonach o życiu - takich ciepłych jakby okrywały miękkim kocykiem.

Taką Ligocką właśnie lubię - w krótkich felietonach o życiu - takich ciepłych jakby okrywały miękkim kocykiem.

Pokaż mimo to

avatar
2037
457

Na półkach: ,

Bardzo przyjemny zbiór opowiadań. Szybko się czyta i chciałoby się więcej

Bardzo przyjemny zbiór opowiadań. Szybko się czyta i chciałoby się więcej

Pokaż mimo to

avatar
1211
966

Na półkach: , ,

Zyciowe felietony calkiem fajnie napisane. Podroz z zyciem i samym soba.

Zyciowe felietony calkiem fajnie napisane. Podroz z zyciem i samym soba.

Pokaż mimo to

avatar
604
524

Na półkach: , ,

Twórczości Pani Romy Ligockiej chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Po prostu rewelacyjne opowiadania, nad którymi lubię sobie "podumać".
Coś pięknego. Polecam :)

Twórczości Pani Romy Ligockiej chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Po prostu rewelacyjne opowiadania, nad którymi lubię sobie "podumać".
Coś pięknego. Polecam :)

Pokaż mimo to

avatar
483
371

Na półkach: ,

Książka jest zbiorem opowiadać albo króciutkich felietonów. Dla mnie nie tak dobra jak poprzednie. Autorka skupia się na podróży, odwiedzania miejsc, czerpani przyjemności ze spotkań z ludźmi.

Książka jest zbiorem opowiadać albo króciutkich felietonów. Dla mnie nie tak dobra jak poprzednie. Autorka skupia się na podróży, odwiedzania miejsc, czerpani przyjemności ze spotkań z ludźmi.

Pokaż mimo to

avatar
1775
724

Na półkach: , , ,

Książka pełna spokojnych, powolnych tekstów, które wyciszają i uspokajają człowieka.
Pierwsze spotkanie z twórczością Ligockiej uważam za udane.

Książka pełna spokojnych, powolnych tekstów, które wyciszają i uspokajają człowieka.
Pierwsze spotkanie z twórczością Ligockiej uważam za udane.

Pokaż mimo to

avatar
435
347

Na półkach:

dużo ciekawych refleksji o zyciu i ludziach

dużo ciekawych refleksji o zyciu i ludziach

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    335
  • Chcę przeczytać
    271
  • Posiadam
    40
  • Ulubione
    17
  • 2013
    15
  • Chcę w prezencie
    7
  • Literatura polska
    7
  • 2012
    4
  • Z biblioteki
    4
  • Teraz czytam
    3

Cytaty

Więcej
Roma Ligocka Księżyc nad Taorminą Zobacz więcej
Roma Ligocka Księżyc nad Taorminą Zobacz więcej
Roma Ligocka Księżyc nad Taorminą Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także