Zbrodnia Olgi Arbeliny

Okładka książki Zbrodnia Olgi Arbeliny Andreï Makine
Okładka książki Zbrodnia Olgi Arbeliny
Andreï Makine Wydawnictwo: Czytelnik Seria: Nike utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
Kategoria:
utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
Seria:
Nike
Tytuł oryginału:
Le crime d'Olga Arbelina
Wydawnictwo:
Czytelnik
Data wydania:
1999-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1999-01-01
Język:
polski
ISBN:
8307027268
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
15 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1089
999

Na półkach: ,

Po kilkudziesięciu stronach uznałam, że Makine’a poniosła fantazja i posunął się za daleko w wymyślaniu fabuły, na szczęście zakończenie pokazało, że w tym szaleństwie była metoda. Książka z klimatem, z pogranicza świata francuskiego i rosyjskiego – o miłości, historii i czymś jeszcze.;)

Po kilkudziesięciu stronach uznałam, że Makine’a poniosła fantazja i posunął się za daleko w wymyślaniu fabuły, na szczęście zakończenie pokazało, że w tym szaleństwie była metoda. Książka z klimatem, z pogranicza świata francuskiego i rosyjskiego – o miłości, historii i czymś jeszcze.;)

Pokaż mimo to

avatar
787
183

Na półkach:

Francuski cmentarz. Przewodnik oprowadza znudzonych turystów, pokazując im groby znanych ludzi. Kończy swą opowieść przy podwójnej mogile, przytacza historię mężczyzny tam pochowanego. Turyści odchodzą do swoich spraw, zostają tylko przewodnik i drugi mężczyzna, który pyta o losy kobiety pochowanej w grobie, nad którym stoją. Lekko zaskoczony starzec ma okazję po raz pierwszy opowiedzieć historię Olgi Arbeliny, rosyjskiej szlachcianki, która odeszła od ludzi jej pozycji, przeżyła burzliwe czasy rewolucji i wyjechała do Paryża, gdzie poznała swego późniejszego męża i gdzie urodziła syna. Życie zawiodło ją do małego francuskiego miasteczka, gdzie zamieszkała na obrzeżach rosyjskiej społeczności i gdzie w końcu stała się główną podejrzaną w sprawie morderstwa innego Rosjanina. Odtworzone losy Olgi wyjaśniają kulisy śmierci członka społeczności, jednak cała sytuacja staje się tylko marginesem zbrodni o zupełnie innym charakterze, która połączy Olgę z jej dojrzewającym synem, nieuleczalnie chorym i przedwcześnie dojrzałym dzieckiem.

Wbrew nocie na okładce i pierwszemu wrażeniu, jakie może dawać ogólny zarys fabuły, „Zbrodnia Olgi Arbeliny” ma niewiele wspólnego z kryminałem. Owszem, fabuła dotyczy kwestii mrocznych i wyjętych spod prawa, sposób ich przedstawienia różni się jednak diametralnie od typowej powieści kryminalnej. Nie ma tu dochodzenia, szukania śladów ani procesu. Całą historię poznajemy z punktu widzenia osoby bezpośrednio zaangażowanej w rozwój wypadków. Na pierwszym planie znajdują się uczucia, Makine po raz kolejny zachwyca nietuzinkowym przedstawieniem umysłu osoby najpierw zaprzeczającej temu, co się wokół niej dzieje, następnie próbującej się odnaleźć w zaistniałej sytuacji, aż wreszcie akceptującej ją i zadającej sobie pytanie, gdzie przebiega granica między przestępstwem a całą gamą innych określeń i emocji, które przez kogokolwiek nieznającego całej historii mogą być źle zrozumiane. Olga analizuje, wspomina, marzy i boi się przyszłości. Wyobcowana ze wspólnoty, nieprzekonana do romansu, jaki ma z Paryżaninem, nie potrafi zdefiniować swojego miejsca w świecie, żyjąc jak gdyby poza czasem i miejscem. Choroba dziecka, która ujawniła się już we wczesnych latach jego życia położyła się cieniem na przyszłości Olgi. Każde skaleczenie i utrata krwi może doprowadzić chłopca do śmierci i każda pora roku może być tą ostatnią. Być może to w dużej mierze przyczyniło się do rozpadu małżeństwa Olgi, a jej stosunek do męża pozostaje niesprecyzowany i jak gdyby nie ostateczny. Uwikłana w sieć sprzecznych uczuć, konwenansów i strachu, Olga odrywa się od nieprzyjaznej rzeczywistości, odrzucając nazywanie emocji i sytuacji, odrzucając wreszcie społeczeństwo, w jakim przyszło jej żyć.

„Zbrodnia Olgi Arbeliny” nie jest powieścią na jeden wieczór. Gąszcz sugestywnie opisanych uczuć wymaga pewnego skupienia, a ich ładunek emocjonalny może chwilami lekko przytłoczyć, dlatego warto podzielić lekturę. Choć nie byłam zachwycona tak, jak w przypadku „Kobiety, która czekała”, Makine upewnił mnie, że o ludzkiej psychice potrafi pisać mistrzowsko i równie udanie kreować atmosferę w książce. Osamotnienie, zimowe uśpienie, wiosenny powrót do życia – tematy na pozór lekko już banalne i opisane wielokrotnie pod piórem tego rosyjsko-francuskiego pisarza ani na chwilę nie tracą autentyczności i poetyki, dzięki której czytelnik bez problemu przenosi się do zasypanego śniegiem podwórka w bliskim sąsiedztwie rzeki. „Zbrodnia Olgi Arbeliny” jest jedną z wcześniejszych powieści autora, cieszy więc widoczny postęp i rozwój jego warsztatu, widoczny w kolejnych powieściach. W przypadku książek Makine’a zawsze żałuję, że nie należę do jakiegoś klubu dyskusyjnego. W recenzjach na blogu nie chcę zdradzać zbyt wiele, żeby nikomu nie zepsuć przyjemności czytania, natomiast z radością powymieniałabym się refleksjami na temat rozwiązania, dalszych wątków, analizy działań i uczuć bohaterów… To książki, które zostają z czytelnikiem po ich przeczytaniu i tak też jest ze „Zbrodnią Olgi Arbeliny”.

Francuski cmentarz. Przewodnik oprowadza znudzonych turystów, pokazując im groby znanych ludzi. Kończy swą opowieść przy podwójnej mogile, przytacza historię mężczyzny tam pochowanego. Turyści odchodzą do swoich spraw, zostają tylko przewodnik i drugi mężczyzna, który pyta o losy kobiety pochowanej w grobie, nad którym stoją. Lekko zaskoczony starzec ma okazję po raz...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    25
  • Przeczytane
    21
  • Posiadam
    6
  • Seria Nike
    2
  • Chcę w prezencie
    1
  • FRance
    1
  • 2016
    1
  • Biblioteka
    1
  • C_ZInne
    1
  • Drukowana
    1

Cytaty

Więcej
Andreï Makine Zbrodnia Olgi Arbeliny Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także