rozwińzwiń

Mężczyzna, który się uśmiechał

Okładka książki Mężczyzna, który się uśmiechał Henning Mankell
Okładka książki Mężczyzna, który się uśmiechał
Henning Mankell Wydawnictwo: W.A.B. Cykl: Komisarz Wallander (tom 4) Seria: Lato z kryminałem 2008 kryminał, sensacja, thriller
382 str. 6 godz. 22 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Komisarz Wallander (tom 4)
Seria:
Lato z kryminałem 2008
Tytuł oryginału:
Mannen som log
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2008-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-01-01
Liczba stron:
382
Czas czytania
6 godz. 22 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374145169
Tłumacz:
Irena Kowadło-Przedmojska
Tagi:
kryminał literatura szwedzka
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
76 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
429
128

Na półkach: ,

Ten autor nigdy nie zawiedzie w swoich opowieściach.Niby powolne śledztwo a jednak wiele się dzieje i nie może się oderwac przed końcem.

Ten autor nigdy nie zawiedzie w swoich opowieściach.Niby powolne śledztwo a jednak wiele się dzieje i nie może się oderwac przed końcem.

Pokaż mimo to

avatar
349
245

Na półkach:

Mankell nie wątpliwe, ale irytują mnie coraz bardziej ewidentne nierealne sytuacje i zachowania bohaterów.

Mankell nie wątpliwe, ale irytują mnie coraz bardziej ewidentne nierealne sytuacje i zachowania bohaterów.

Pokaż mimo to

avatar
188
184

Na półkach:

Książka interesująca. Standardowy dla skandynawskich kryminałów mocny nacisk na aspekt psychologiczny, w tym wypadku głównego bohatera. Fabuła nie oferuje tutaj większego zaskoczenia. Nie jest to łatwa lektura, niemniej jej mroczny, północny klimat zdecydowanie mi odpowiada.

Książka interesująca. Standardowy dla skandynawskich kryminałów mocny nacisk na aspekt psychologiczny, w tym wypadku głównego bohatera. Fabuła nie oferuje tutaj większego zaskoczenia. Nie jest to łatwa lektura, niemniej jej mroczny, północny klimat zdecydowanie mi odpowiada.

Pokaż mimo to

avatar
889
846

Na półkach:

kryminał dla koneserów pracy policyjno-detektywistycznej. Emocji nie budzą ani osoba mordercy ani motywy , ale sposób prowadzenia śledztwa - myślenie analityczne, łączenie tropów, intuicyjna obserwacja, praca zespołowa policjantów. Postaci są ciekawie zarysowane a opisy i refleksje nienachalne i nie przesłaniające głównego tematu. Na samą końcówkę -ze względu na całość- wolę spuścić zasłonę milczenia.

kryminał dla koneserów pracy policyjno-detektywistycznej. Emocji nie budzą ani osoba mordercy ani motywy , ale sposób prowadzenia śledztwa - myślenie analityczne, łączenie tropów, intuicyjna obserwacja, praca zespołowa policjantów. Postaci są ciekawie zarysowane a opisy i refleksje nienachalne i nie przesłaniające głównego tematu. Na samą końcówkę -ze względu na całość-...

więcej Pokaż mimo to

avatar
93
93

Na półkach:

Bardzo dobry kryminał. Audiobook świetnie czytany przez Rocha Siemianowskiego.
Fabuła przypomina trochę filmy „Colombo” pod tym względem, że czytelnik od razu wie, kto jest mordercą. Kurt Wallander dość szybko ma przeczucie kto, lecz nie ma pewności i nie ma dowodów. Cały problem polega na zdobyciu dowodów, co jest nie tylko trudne, ale i bardzo niebezpieczne.
Henning Mankell dość dużo miejsca poświęca policjantom. Ich rozterkom, problemom, kłopotom itp. Kurt przeżywa depresję po zabiciu przestępcy w obronie własnej i podejmuje decyzję o odejściu z pracy (którą potem odwołuje). Jest jak najbardziej „ludzkim” człowiekiem w swoim przeżywaniu sytuacji życiowych, w zakochaniu się w kobiecie, w gwałtownych reakcjach. Jest również doświadczonym policjantem z wyczulonym „nosem”. Jego szef natomiast reprezentuje typ biurokraty „bijący pokłony” tym co są wyżej w hierarchii i bojący się podjąć jakąś niekonwencjonalną decyzję. Policjant, który wrócił ze szkolenia to człowiek z przerostem ambicji gotowy do manipulacji i przekłamań. Młoda, policjantka zaraz po studiach - bardzo dobrze zapowiadająca się, mimo zalet jakie reprezentuje – jest przewrażliwiona na temat niedoceniania jej przez kolegów. Inny policjant, ten którego nie zainteresowały pewne niezgodności w wypadku samochodowym pierwszej ofiary - reprezentuje pewną bylejakość. Jest i skorumpowany policjant, a właściwie ex-policjant. Jest, ale już tylko we wspomnieniach, policjant – mentor. Pełen przegląd typów policjantów – ludzi. I problemy szwedzkiej policji – nadmiernie rozrastająca się biurokracja, jakieś niepotrzebne zmiany mundurów na inne, za mało pracowników na za dużo spraw itp. Henning Mankell chce również zwrócić uwagę czytelnika na pewne problemy zachodzące w Szwecji.
Mordercą jest mężczyzna, który ciągle się uśmiecha. Potężny biznesman, znany (chociaż rzadko widywany) darczyńca, człowiek poza wszelkimi podejrzeniami. Ktoś, kto stworzył swój zewnętrzny obraz będący przeciwieństwem tego kim właściwie był. Schowany za maską uśmiechu.
Bardzo trudno jest znaleźć dowody a nawet motywy zabójstwa. Po prostu ściana. Ręce opadają. Kurt nie czeka, aż na coś uda się natrafić – podejmuje niebezpieczne akcje – z każdym krokiem coraz bardziej niebezpieczne. Niebezpieczne dla innych i niebezpieczne dla niego. Ale w obliczu śmierci człowieka stać na zaskakujące akcje. I Kurt działa szybko, zdecydowanie i pomysłowo.
Na zakończenie książki, sekretarka zabitych adwokatów zadaje Kurtowi pytanie na które ten nie potrafi odpowiedzieć – jak to możliwe, ze na świecie mogą być tak źli ludzie…

Bardzo dobry kryminał. Audiobook świetnie czytany przez Rocha Siemianowskiego.
Fabuła przypomina trochę filmy „Colombo” pod tym względem, że czytelnik od razu wie, kto jest mordercą. Kurt Wallander dość szybko ma przeczucie kto, lecz nie ma pewności i nie ma dowodów. Cały problem polega na zdobyciu dowodów, co jest nie tylko trudne, ale i bardzo niebezpieczne.
Henning...

więcej Pokaż mimo to

avatar
131
107

Na półkach:

Zrobiłem sobie dwa miesiące przerwy od komisarza Wallandera i dobrze mi to zrobiło. Czwarta część przygód dzielnego Szweda to znowu było to. Bardzo dobre.

Zrobiłem sobie dwa miesiące przerwy od komisarza Wallandera i dobrze mi to zrobiło. Czwarta część przygód dzielnego Szweda to znowu było to. Bardzo dobre.

Pokaż mimo to

avatar
484
55

Na półkach:

Świetna na początku, fatalna pod koniec, rozwiązanie zagadki mało przekonujące, jeśli wręcz nie naiwne. Po "Białej lwicy" spore rozczarowanie.

Świetna na początku, fatalna pod koniec, rozwiązanie zagadki mało przekonujące, jeśli wręcz nie naiwne. Po "Białej lwicy" spore rozczarowanie.

Pokaż mimo to

avatar
355
61

Na półkach:

Dla mnie HIT na razie nie do pobicia:
(Może to kwestia tłumaczenia)
Pod koniec rozdziału 10 główny bohater wraca do domu i „ZOBACZYŁ” , że coś jest nie tak…
Ogląda wszystkie pomieszczenia i niby wszystko jest tak jak przed jego wyjściem, ale…. jednak…
Po otwarciu lodówki okazuje się że kiełbaska z 4 półki zawędrowała na drugą 😂
Miszczostfo! I rentgen w oczach!

Dla mnie HIT na razie nie do pobicia:
(Może to kwestia tłumaczenia)
Pod koniec rozdziału 10 główny bohater wraca do domu i „ZOBACZYŁ” , że coś jest nie tak…
Ogląda wszystkie pomieszczenia i niby wszystko jest tak jak przed jego wyjściem, ale…. jednak…
Po otwarciu lodówki okazuje się że kiełbaska z 4 półki zawędrowała na drugą 😂
Miszczostfo! I rentgen w oczach!

więcej Pokaż mimo to

avatar
1853
1505

Na półkach: , , ,

Powrót po latach do jednego z najlepszych kryminałów Mankella znakomicie czytanego przez Adama Ferencego. Książka zaczyna się tak, że komisarz policji z Ystad, Kurt Wallander jest na długim urlopie, powodem jest to, że ponad rok temu zabił człowieka. Strzelał w obronie własnej i został całkowicie oczyszczony, ale skutki moralne tego czynu są dla Wallandera dewastujące: wpadł w depresję i poważnie rozważa odejście z policji. Cóż za różnica w porównaniu z innym moim ulubionym bohaterem, detektywem Harrym Boschem z Los Angeles, który prawie w każdej ksiażce kogoś zabija i nie ma z tego powodu najmniejszych wyrzutów sumienia. Muszę powiedzieć, że dużo bliższa mi jest postawa Wallandera, który mówi o swoim czynie: „Nigdy się tego nie pozbędę, ale może nauczę się z tym żyć”.

Na szczęście dla nas (i jego kolegów) Wallander wraca do pracy, impulsem jest morderstwo adwokata Stena Torstenssona, jego dobrego znajomego. Co intrygujące, tydzień wcześniej zginął w wypadku samochodowym ojciec Stena, Gustaw też adwokat. Mamy potem inne próby zabójstw, nawet Wallander staje się celem, ale na szczęście unika najgorszego.

Co ciekawe pisze sporo Mankell o lęku Wallandera. Oto przeżywa strach, gdy widzi, że jest ścigany przez inny samochód. Zwyczajnie się boi ataku, zamachu, śmierci. To również bardzo różne od Boscha, który nigdy się nie boi. Uważam za ważne, że Mankell przedstawia policjanta nie jak pozbawionego emocji herosa, tylko jako człowieka przeżywającego trudne uczucia: głęboki smutek, lęk, wreszcie złość, bo Wallander jest niezłym cholerykiem: wpada w gniew przy każdej okazji.

Jak zwykle znakomicie Mankell opisuje trudną i wyczerpującą pracę policji. W tej książce nawet trudniejszą, bo funkcjonariusze mają do czynienia w wybitnie przebiegłym i inteligentnym przeciwnikiem. Przy okazji porusza autor problem nierówności prawnej: ludzie bogaci i/lub dobrze urodzeni z definicji traktowani są jako bardziej uczciwi i nietykalni, daleko trudniej ich o coś podejrzewać, niełatwo ich pociągnąć do odpowiedzialności.

Książka ma swój dobry rytm, nie za wolny, nie za szybki, jest też znakomicie czytana przez Adama Ferencego. Mimo że my, czytelnicy domyślamy się dość szybko rozwiązania zagadki morderstwa, bo mocne sugestie zawarł Mankell we wstępie, to i tak słuchałem książki z niesłabnącym zainteresowaniem.

Zakończenie trochę się ciągnie, miałem wrażenie, że szanowny autor nie miał pomysłu jak zamknąć sprawę kryminalną i aresztować sprawcę. Poza tym Wallander bawi się w Bonda i biega z giwerą w garści, mógłby sobie Mankell darować te sceny. Niemniej to wciąż znakomity kryminał, klasyka gatunku.

Powrót po latach do jednego z najlepszych kryminałów Mankella znakomicie czytanego przez Adama Ferencego. Książka zaczyna się tak, że komisarz policji z Ystad, Kurt Wallander jest na długim urlopie, powodem jest to, że ponad rok temu zabił człowieka. Strzelał w obronie własnej i został całkowicie oczyszczony, ale skutki moralne tego czynu są dla Wallandera dewastujące: ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
179
179

Na półkach:

Kurt pozbierał się i znów w dobrej formie, chociaż prześladują go demony przeszłości. Powieść dość dynamiczna i lepsza od poprzednich części.

Kurt pozbierał się i znów w dobrej formie, chociaż prześladują go demony przeszłości. Powieść dość dynamiczna i lepsza od poprzednich części.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4 021
  • Chcę przeczytać
    1 190
  • Posiadam
    738
  • Ulubione
    59
  • Kryminał
    55
  • Kryminały
    48
  • Teraz czytam
    40
  • 2013
    34
  • Henning Mankell
    29
  • 2012
    24

Cytaty

Więcej
Henning Mankell Mężczyzna, który się uśmiechał Zobacz więcej
Henning Mankell Mężczyzna, który się uśmiechał Zobacz więcej
Henning Mankell Mężczyzna, który się uśmiechał Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także