rozwińzwiń

Przepis na torcik orzechowo-bezowy (czyli jak zrealizować marzenia)

Okładka książki Przepis na torcik orzechowo-bezowy (czyli jak zrealizować marzenia) Agnieszka Forland
Okładka książki Przepis na torcik orzechowo-bezowy (czyli jak zrealizować marzenia)
Agnieszka Forland Wydawnictwo: Kampuni poradniki
131 str. 2 godz. 11 min.
Kategoria:
poradniki
Wydawnictwo:
Kampuni
Data wydania:
2011-07-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-07-01
Liczba stron:
131
Czas czytania
2 godz. 11 min.
Język:
polski
ISBN:
978-83-932755-0-2
Tagi:
forland
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
20 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
66
11

Na półkach:

Do sięgnięcia po książkę zachęciły mnie opinie na tym portalu. Pomyślałam że to książka dla mnie. Jednak się pomyliłam. Moim zdaniem sam pomysł na książkę jest bardzo ciekawy. Jednak jego wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Na cała książkę są tylko 3 lub 4 przepisy. Porady życiowe są jednak według mnie nie wnoszą nic nowego i ciekawego. Plus za pomysł.

Do sięgnięcia po książkę zachęciły mnie opinie na tym portalu. Pomyślałam że to książka dla mnie. Jednak się pomyliłam. Moim zdaniem sam pomysł na książkę jest bardzo ciekawy. Jednak jego wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Na cała książkę są tylko 3 lub 4 przepisy. Porady życiowe są jednak według mnie nie wnoszą nic nowego i ciekawego. Plus za pomysł.

Pokaż mimo to

avatar
65
35

Na półkach: ,

"Gdy myślisz że możesz lub nie możesz - w obu przypadkach masz rację. "
Henry Ford


„Poradnik” – zawsze gdy słyszałam to słowo, dostawałam gęsiej skórki. Przecież jak to możliwe, żeby obca osoba doradzała mi jak mam żyć, tłumaczyć co zrobić, żeby było lepiej. Właśnie z tego powodu bardzo sceptycznie podchodziłam do tej pozycji, która od baaardzo dawana zalegała na mojej półce.

Autorka Agnieszka Florczak - jest tarocistką, którą możemy spotkać na ekranie naszych telewizorów, przełączając na kanał ezoteryczny. "Przepis na torcik... " jest pierwszym tomem trylogii serii Torcikowej Mistrzyni.


Przeczytałam i gęsiej skórki nie mam, książkę czyta się bardzo przyjemnie przez to jak jest wydana. Kolorowo, przystępnie w sam raz dla kobiety. Pani Agnieszka poprzez analogię do książki kucharskiej i przepisów na pyszne ciasta podpowiada nam jak sobie poukładać plany na marzenia. Tak! Marzenia też trzeba planować. W końcu czemu ich nie realizować?

W książce poznajemy parę bardzo fajnych metod które przybliżają nas do realizacji marzeń - typu wehikuł czasu. Znajdziemy również bardzo dużą ilość, wartościowych cytatów które dają do myślenia. Bardzo sympatyczne, przypisy na „sticki note” (żółtych karteczkach). Kilka życiowych historii. Nawet afirmację się znajdą. Wszystko to w różowej oprawie.

Do książki w zestawie jest dołączony śliczny segregator, przeznaczony na „Naszą Książkę Kucharską”, bardzo przydatna rzecz po przeczytaniu książki.
Publikację czyta się 3 godziny maksymalnie, przez ten czas jesteśmy ładowani pozytywną energią i dobrymi myślami. Wypełnię moją książkę kucharską i będę realizowała marzenia. No może przynajmniej spróbuję.

Książkę polecam każdemu, nie tylko kobietom jak sugeruje nam autorka i wydawca. Wiem, że ma wyjść druga książka autorstwa Pani Agnieszki Forland, zaraz skrobnę do Pani Agnieszki spróbuję się dowiedzieć kiedy. Kupię na bank!

"Gdy myślisz że możesz lub nie możesz - w obu przypadkach masz rację. "
Henry Ford


„Poradnik” – zawsze gdy słyszałam to słowo, dostawałam gęsiej skórki. Przecież jak to możliwe, żeby obca osoba doradzała mi jak mam żyć, tłumaczyć co zrobić, żeby było lepiej. Właśnie z tego powodu bardzo sceptycznie podchodziłam do tej pozycji, która od...

więcej Pokaż mimo to

avatar
878
405

Na półkach: , ,

Agnieszka Forland jest znana niektórym bardziej jako Tarocistka Agnieszka. Jej marzeniem było wydać poradnik, który byłby ogromną pomocą dla innych. Jej marzenie się spełniło, teraz czas spełnić nasze. Jak widać niemożliwe może stać się możliwym. Uwielbiam marzyć, jeszcze bardziej spełniać swe marzenia. Dotychczas najczęściej czytałam powieści, które nawiązują do spełniania marzeń. Choć nie powiem, że z poradnikami nie miałam do czynienia. Miałam. Największym dla mnie autorytetem jest Joseph Murphy, którego książki posiadam, sięgam po nie zawsze wtedy, gdy odczuwam taka potrzebę wewnętrzną. Nie tak dawno moja ulubiona autorka wydała "Sekretnik", który okazał się być świetną pomocą. Jednak "Przepis na torcik orzechowo - bezowy (czyli jak zrealizować marzenia" jest zupełnie inną, bardzo przystępną lekturą.
Agnieszka Forland stworzyła poradnik, który pomoże nie jednej kobiecie, być może nawet mężczyźnie. Dzięki tej pozycji, napisanej bardzo dostępnym językiem, autorka pozwala nam czytelniczkom uwierzyć w siebie, we własne możliwości i zdolności, nawet te kulinarne. Nigdy nie czułam się mocna w pieczeniu ciast. Robiłam to z niechęcią, bardziej z musu niż z przyjemnością. Być może dlatego moje ciasta nigdy nie były takie jak być powinny.
"Znudzona Pani Cukiernik = zakalec"
Znalazłam przyczynę i to dzięki Tarocistce. Nie powiem, że książka mi nie pomogła, wręcz przeciwnie, wiele rzeczy zrozumiałam, postanowiłam naprawić błędy, które popełniałam, i to nie tylko w kuchni. Dla wielu warto polecić rozdział o szkodnikach w kuchni, choć myślę, że one przenoszą się na całe mieszkanie :)
Choć uwielbiam Josepha Murphiego, czasem przyznam sprawiał mi trudność w zrozumieniu niektórych rzeczy, dlatego jestem ogromnie wdzięczna, że dane mi było przeczytać poradnik Agnieszki Forland. Jej język, tłumaczenia, notatki na marginesie okazały się być bardziej zrozumiałe. Pewnie dlatego, iż rozłożyła wszystko na czynniki pierwsze, by lepiej wszystko przyswoić.
Warta uznania z pewnością jest szata graficzna poradnika i okładka, która przyciąga wzrok. Piękne wydanie, to połowa sukcesu, druga połowa to treść, która jest dobra, zrozumiała i pomocna. Miłym dodatkiem jest "Moja książka kucharska", która ma być azylem, pomocą, a przede wszystkim notatnikiem zawierającym nasze marzenia te do spełnienia i te już zrealizowane. Jak to w poradnikach dla kobiet bywa, nie powinno zabraknąć przepisów, nie brakuje, autorka i o tym pomyślała. Pomyślała też o kolejnych etapach zmagań z nasza podświadomością, bo zapowiada kolejną książkę, na którą przyznam czekam z niecierpliwością.
"Przepis na torcik orzechowo - bezowy (czyli jak spełnić marzenia)" jest świetnym i bardzo przystępnym poradnikiem z pewnością dla kobiet z apetytem czy to na ciasto, czy to na realizację marzeń...
Polecam, bo warto się po delektować książką jak ciastem...Ze smakiem.

Agnieszka Forland jest znana niektórym bardziej jako Tarocistka Agnieszka. Jej marzeniem było wydać poradnik, który byłby ogromną pomocą dla innych. Jej marzenie się spełniło, teraz czas spełnić nasze. Jak widać niemożliwe może stać się możliwym. Uwielbiam marzyć, jeszcze bardziej spełniać swe marzenia. Dotychczas najczęściej czytałam powieści, które nawiązują do spełniania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
602
350

Na półkach: , , ,

Ciocia dobra rada

„Przepis na torcik orzechowo-bezowy (czyli jak zrealizować marzenia) ” Agnieszka Forland
wyd. Kampuni
rok: 2011
str. 132
Ocena: 4,5/6

Na samym wstępie wspomnieć powinnam, że zgadzając się na przesłanie do mnie książki zupełnie nie wiedziałam, na co się piszę. Kocham gotować, a piec to już uwielbiam ponad wszystko. Ciasta, ciasteczka, torty, babeczki. To mój świat. Przeczytałam tytuł i pomyślałam, że przyda mi się kolejna książka kucharska. Dopiero po jakimś czasie postanowiłam sprawdzić, z czym się je ten Torcik. Okazało się, że mam otrzymać nietypowy poradnik, napisany w formie przepisu na ciasto. Przyznam, że ta koncepcja mnie zaintrygowała, choć jeśli mam być zupełnie szczera, to nie przepadam za poradnikami i słowotokiem pod tytułem „uwierz, a będzie ci dane”. Postanowiłam więc zaryzykować. Wczorajszej nocy przeczytałam Torkik i… całkiem dobrze się przy nim bawiłam, o czym przeczytacie poniżej.

Nie mam wprawy w pisaniu recenzji poradników, mogę więc nie sprostać zadaniu. Postaram się jednak jak umiem najbardziej.

W „Przepisie na torcik orzechowo-bezowy” autorka postawiła sobie jedno, zasadnicze zadanie. W przystępny sposób chciała zaprezentować czytelnikowi i proces wyznaczania celów i realizacji zamierzeń. Nie chciała jednak, by poradnik był nudny i przewidywalny. Wpadła więc na dość oryginalny i prosty w swej istocie pomysł. Postanowiła przedstawić to wszystko wykorzystując kuchenne analogie. I to był bardzo pomysłowy zabieg. Bo czy ktoś kiedyś nie próbował upiec ciasta, dajmy na to, zwykłej babki? Jeśli nie, to czy nie chciałby spróbować? Pewnie by chciał, ale się boi. Autorka dzięki kilkunastu prostym radom sprawia, że realizacja takiego zamierzenia staje się dużo prostsza. W końcu nie od razu Rzym zbudowano. A nawet ci, co go budowali, nie od razu wiedzieli jak to zrobić. Wystarczy jednak chwilę się zastanowić, rozpisać problem na podproblemy, potem zaś i zaś i w ten sposób… problem przestaje być problemem, a staje się wykonalnym, wręcz banalnym zadaniem. I tak jest ze wszystkim.

Torcik… to oczywiście coś więcej. Książka nie opiera się na kilku podstawowych radach. Jest ich cały szereg, do tego dochodzą różnego rodzaju ćwiczenia, wizualizacje i zmiana nastawienia do zadania. I tak, małymi kroczkami, odnosi się sukces. Przynajmniej teoretycznie . Sama zapisałam całą zeszytową stronę radami Pani Forland i mam nadzieję, że uda mi się ich choć częściowo trzymać. W poradniku zawarto również wiele sentencji i anegdot, które dość głęboko zapadają czytelnikowi w pamięć i dają o sobie znać w nietypowych sytuacjach. Niektóre zaprezentowane statystyki i przykłady są naprawdę warte zapamiętania i pochwalenia się nimi przed znajomymi.

Dodatkowo w książce możemy znaleźć kilka interesujących przepisów na ciasta, wraz z szczegółowym opisem, jak je przygotować. Jak tylko skończę dietę nie zawaham się z nich skorzystać .

Komu polecam? Zasadniczo poradnik przygotowany został tak, by to kobieta po niego sięgnęła. Zawiera jednak wiele interesujących i uniwersalnych zasad, wydaje mi się więc, że i niejeden mężczyzna znalazłby w niej odpowiedź na dręczące go wątpliwości i bolączki. Polecam więc wszystkim, może akurat Ty znajdziesz w nim coś dla siebie :).

Ciocia dobra rada

„Przepis na torcik orzechowo-bezowy (czyli jak zrealizować marzenia) ” Agnieszka Forland
wyd. Kampuni
rok: 2011
str. 132
Ocena: 4,5/6

Na samym wstępie wspomnieć powinnam, że zgadzając się na przesłanie do mnie książki zupełnie nie wiedziałam, na co się piszę. Kocham gotować, a piec to już uwielbiam ponad wszystko. Ciasta, ciasteczka, torty, babeczki. To...

więcej Pokaż mimo to

avatar
650
89

Na półkach: ,

Na pewno nie jeden raz obieraliście sobie w życiu jakiś cel, który chcieliście zrealizować. Idąc dalej tym tropem, mogę powiedzieć, że na pewno też przy obieraniu tego celu zastanawialiście się, w jaki sposób go zrealizować, jak to zrobić, by się nie zniechęcić, a efekty były zadowalające, jak zmobilizować się do działania?

Agnieszka Forland w swoim poradniku porównuje osiągnięcie założonych przez nas celów do upieczenia różnych ciast. To ciekawy i niebanalny pomysł. Niektóre porównania zaskakują, inne wywoływały uśmiech na mojej twarzy. Pani Agnieszka rozłożyła receptę realizacji marzeń na czynniki pierwsze i dodatkowo każdy ten czynnik pokrótce omówiła. I choć, gdy w pierwszym momencie weźmiecie książkę pani Agnieszki do ręki, możecie sobie pomyśleć, że to zwykła książka kucharska, to przepisów znajdziecie tam niewiele. Spotkacie za to ciekawe cytaty, doskonale wpasowane w treść poradnika i ciekawe przypowiastki.

Niewątpliwą zaletą poradnika jest jego szata graficzna. Nie oszukujmy się, ale większość z nas, zwraca uwagę na okładkę i wydanie pozycji, jaką bierzemy do ręki. W tym wypadku wydawnictwo spisało się na medal. Całość w twardej oprawie, utrzymana w różowej kolorystyce, z pięknymi zdobnymi ornamentami na każdej stronie i dodatkowo z kolorową, ozdobną czcionką w środku. Cudo.

Ciekawym pomysłem jest też towarzyszący poradnikowi segregator z mnóstwem kolorowych kartek w środku, który ma posłużyć nam za własną książkę kucharską. Mamy tam zapisywać plany, które chcemy zrealizować, sposoby na jakie osiągniemy cel, ma nas on motywować do działania.

Choć może niektórym wyda się, że nie jest to książka dla nich, to myślę, że warto się z nią zapoznać. Ja też zazwyczaj nie czytam poradników, ale ten bardzo miło i pozytywnie mnie zaskoczył. Z chęcią sięgnę po inne książki pani Agnieszki z tej serii.

Na pewno nie jeden raz obieraliście sobie w życiu jakiś cel, który chcieliście zrealizować. Idąc dalej tym tropem, mogę powiedzieć, że na pewno też przy obieraniu tego celu zastanawialiście się, w jaki sposób go zrealizować, jak to zrobić, by się nie zniechęcić, a efekty były zadowalające, jak zmobilizować się do działania?

Agnieszka Forland w swoim poradniku porównuje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
496
228

Na półkach: ,

Pani Forland jest doradcą w ezoterycznych programach telewizyjnych, zajmuje się również Kartami Tarota, a niedawno spełniła swoje marzenie dotyczące napisania książki, którą miałam przyjemność przeczytać.
Zacznijmy od początku, czyli od szaty graficznej. Zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia i po same uszy. Całość jest słodko różowa, kusząca, każda strona pięknie zdobiona, dobrze, że jeszcze nie ma zapachu, bo chyba musiałabym ją schrupać. Wystarczy, że na nią spojrzę i już się uśmiecham, mam nadzieję, że takie było zamierzenie autorki. Dodatkowo do lektury otrzymujemy swoją własną książkę kucharską, którą możemy wypełnić swoimi cukierniczymi marzeniami, oczywiście takimi, które się zrealizuje.
W samej książce znajdziemy kilka przepisów na pyszne ciasta, wiele ciekawych anegdot, afirmacji i wizualizacji, które z pewnością pomagają się odprężyć, znaleźć w życiu jakiś cel, postawić sobie konkretne priorytety. Pani Agnieszka pokazuje nam, że żeby coś osiągnąć trzeba chcieć i działać, a nie siedzieć z założonymi rękami.
Ciekawa jest sama postać książki, która pod praktycznymi poradami dla przyszłej Mistrzyni Cukiernictwa, skrywa pomysły na oczyszczenie się ze złych emocji i na szczęście w życiu.
Jestem bardzo zadowolona z faktu, że taka książeczka miała okazję wpaść mi w ręce. Piec nie piekę, ale teraz już wiem ile frajdy można z tego mieć – sprawić przyjemność przede wszystkim samej sobie oraz bliskim. Uwielbiam słodycze, ciastka, torty, więc same porady są dla mnie bezcenne i już się cała uśmiecham na myśl, że coś pysznego mogłoby wyjść spod moich rąk.
Te niecałe 130 stron połknęłam w 40 minut, po czym czym prędzej udałam się po coś słodkiego. Warto poświęcić na nią czas, bo pokazuje nam tą dobrą drogę samych siebie i sposób, w jaki można osiągnąć wszystko, o czym tylko się marzy.
Jeszcze raz powtarzam, że cieszę się, iż miałam okazję przeczytać i czekam na kolejne magiczne tomiki, które zawsze wnoszą więcej pozytywnej energii do mojego życia. Więcej informacji o „Przepisie na torcik orzechowo-bezowy…” znajdziecie na stronach www.orzechowo-bezowy.pl i www.aforland.pl
Ja osobiście polecam i szykuję się do pieczenia pierwszego w swoim życiu, przepysznego ciasta.

Pani Forland jest doradcą w ezoterycznych programach telewizyjnych, zajmuje się również Kartami Tarota, a niedawno spełniła swoje marzenie dotyczące napisania książki, którą miałam przyjemność przeczytać.
Zacznijmy od początku, czyli od szaty graficznej. Zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia i po same uszy. Całość jest słodko różowa, kusząca, każda strona pięknie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
417
223

Na półkach: ,

Ile razy zastanawialiście się dlaczego nic wam się nie udaje? Dlaczego pomimo dobrych chęci jakoś nie możecie się zmobilizować do działania? Pomysły i plany, które na początku wydawały się idealne, nagle straciły sens. Okazało się, że tak naprawdę pragniecie i oczekujecie czegoś zupełnie innego, niż wam się wydawało. Jeśli kiedyś czuliście się podobnie, to znaczy, że książka pani Agnieszki Forland jest skierowana właśnie do Was.

W poradniku autorka wtajemnicza nas w tajniki przygotowania pysznego ciasta. Krok po kroku wyjaśnia na co należy zwrócić uwagę i o czym pod żadnym pozorem nie można zapomnieć podczas pieczenia. Podkreśla, że nasze powodzenie w kuchni zależy nie tylko od dobrej jakości składników, ale także od odpowiedniego przygotowania wszystkich potrzebnych narzędzi. Kluczową role odgrywa oczywiście przepis, który określa dokładnie co i w jaki sposób należy zrobić.

Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że poradnik ten przypomina książkę kucharską „dla bystrzaków”, ale pod przykrywką porad i przepisów ukryte są wskazówki, dotyczące naszego życia. Autorka w bardzo przejrzysty i ciekawy sposób doradza, jak zrealizować swoje marzenia i osiągnąć szczęście. W książce znajdziemy też proste i szybkie przepisy na słodkości oraz inspirujące cytaty. Do poradnika dołączony jest segregator z kolorowymi kartkami, w którym możemy spisać nasze marzenia i cele, które pragniemy osiągnąć. W ten sposób możemy skonstruować pewnego rodzaju plan działania, dzięki któremu łatwiej będzie nam zrealizować wszystkie plany. Niewątpliwą zaletą tego poradnika jest przepiękna szata graficzna. Należę do osób, które (niestety) lubią oceniać książki po wyglądzie i w tym przypadku daję najwyższą ocenę. Wydanie utrzymane jest w różowej kolorystyce, a każdą kartkę ozdabia przepiękny ornament.

Chociaż zdaję sobie sprawę, że tego rodzaju książka nie spodoba się każdemu, to ze swojej strony polecam wszystkim, którzy chcą spełnić swoje marzenia i jednocześnie wierzą, że wszystko tak naprawdę zależy od nich. Ja po lekturze czuję się naładowana pozytywną energią i bardziej optymistycznie podchodzę do życia, więc warto było. A teraz pozostaje mi czekać z niecierpliwością na kolejne książki z tej serii.

Ile razy zastanawialiście się dlaczego nic wam się nie udaje? Dlaczego pomimo dobrych chęci jakoś nie możecie się zmobilizować do działania? Pomysły i plany, które na początku wydawały się idealne, nagle straciły sens. Okazało się, że tak naprawdę pragniecie i oczekujecie czegoś zupełnie innego, niż wam się wydawało. Jeśli kiedyś czuliście się podobnie, to znaczy, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2391
1774

Na półkach: , ,

„Mamy skłonności do myślenia o innych i stawiania siebie na drugim miejscu. Jeśli jesteś nieszczęśliwa w swojej kuchni, jak chcesz piec szczęśliwe ciastka dla innych? Jak chcesz rozdawać to, czego w rzeczywistości nie masz? Upiecz najpierw kilka radosnych torcików dla siebie. Zaręczam, że jeśli tak zrobisz, z pewnością zjawią się w drzwiach chętni, których z przyjemnością przyjmiesz na praktykę. Gdyby każda z nas zadbała w pierwszej kolejności o swoją kuchnię, byłybyśmy otoczone samymi spełnionymi i uśmiechniętym kobietami, prawda?”*

Czasem jest tak, że potrzebujemy motywacji, odpowiedniego przygotowania żebyśmy mogli zacząć realizować swoje plany. Bywa, że brak nam motywacji, wiary w siebie oraz uważamy, że to nie ma sensu. Warto więc wspomóc się czymś. Tak, chodzi o poradnik. Nie czytacie? Ja też, znaczy do tej pory nie czytałam.

Agnieszka Forland jest znaną tarocistką marzącą o wydaniu książki. I o to przedstawiam pierwszą książkę, którą wydała. „Przepis na torcik orzechowo-bezowy (czyli jak zrealizować marzenia)” wydaje się być książką z przepisami, a tak naprawdę jest poradnikiem z… przepisami na życie. Pod pozorem przyrządzenia torciku czy też przygotowania się do tej czynności autorka pokazuje nam jak możemy spełniać swoje marzenia lub cele życiowe. Mamy tu opisane krok po kroku co robić by być szczęśliwym. W książce można też znaleźć opis jak realizować swój cel by nas to nie przerosło, ani nie zniechęciło. Dołączony jest też segregator z kolorowymi kartkami na nasze przepisy, cele i miejsce na ich rozplanowanie.

To był mój pierwszy poradnik jaki w życiu czytałam i przemówił do mnie. To co w nim wyczytałam jest szczerą prawdą, wiem bo niektóre porady, które znajdują się w „Przepisie…” sama stosuje. Wiem dobrze, że zmiana wyglądu, kupienie jakiegoś ciuszka nam pomaga. Książka jest wydana w bardzo, ale to bardzo ciekawy sposób. Szata graficzna jest dopracowana do perfekcji. Ładnie ozdobione karki umilają czytanie. Dobrym krokiem były też ciekawostki na żółtych karteczkach, zapisy na marginesie czy porady jak się odstresować (działają!). W książce jest mnóstwo cytatów, które odnoszą się do tego o czym jest akurat mowa. Czyta się ją też bardzo szybko. Ważnym jest by po przeczytaniu coś zostało w głowie, a po przeczytaniu tego poradnika zostaje bardzo dużo. Nie sądziłam, że tak mi przypadnie do gustu. Z pewnością sięgnę po inne dzieła Pani Agnieszki.

„Mamy skłonności do myślenia o innych i stawiania siebie na drugim miejscu. Jeśli jesteś nieszczęśliwa w swojej kuchni, jak chcesz piec szczęśliwe ciastka dla innych? Jak chcesz rozdawać to, czego w rzeczywistości nie masz? Upiecz najpierw kilka radosnych torcików dla siebie. Zaręczam, że jeśli tak zrobisz, z pewnością zjawią się w drzwiach chętni, których z przyjemnością...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1110
203

Na półkach: ,

Na świecie jest całe mnóstwo poradników. Uczą one jak radzić sobie z problemami, stać się bogatym, pięknym, dbać o swe wnętrze, a nawet przedmioty materialne. Napisanie pozycji tego typu wydaje się rzeczą stosunkową prostą, ale z kolei sprawienie by stała się ona dla odbiorcy czymś szczególnym, graniczy z cudem. Myślę, że taką cudotwórczynią można nazwać panią Agnieszkę, autorkę Przepisu na torcik orzechowo-bezowy i nie będą to wcale słowa przesadne.

Już dawno nie zdarzyło mi się czytać książki z takim zaciekawieniem. Są powieści na wydanie, których czeka się długimi miesiącami, ale błądzenie po ich stronach dalekie jest od wyprawy w nieznane. A właśnie takie uczucie towarzyszyło mi w trakcie tej lektury. Na pierwszy rzut oka jest to opis przyrządzania ciasta. Ot, zwykłe porady od czego zacząć, jak znaleźć dobrą recepturę, przygotować składniki itd., lecz pod tą metaforą kryją się uniwersalne prawdy, które możemy zastosować we wszystkich dziedzinach naszego życia.

Chcemy być świetnie zorganizowani, mieć dobrze płatną pracę, czas dla przyjaciół, rodziny, a jednocześnie w tym ferworze niekończących się planów zapominamy o samym sobie. Dołączony do podręcznika segregator (Moja książka kucharska),pomaga się nam zatrzymać i skupić na własnych pragnieniach. Z piórem w ręce analizujemy co chcemy osiągnąć, dzielimy to na etapy i niezbędne do tego środki, a nawet zaznaczamy postępy w drodze ich realizacji. Dla mnie jest to pewnego rodzaju nauka przez zabawę, a jednocześnie okazja do głębokiej autorefleksji, przeplatana przepisami na cukiernicze pyszności i inspirującymi cytatami.

Nawet jeśli na co dzień pozycje tego typu Was nie przekonują, to w tym przypadku zmienicie zdanie. Już samo wydanie Przepisu na torcik poprawia nastrój, bo zestaw jest po prostu uroczy. Roślinne ornamenty, pomysł żółtych karteczek oraz liczne zdobienia, sprawiają, że kontakt z tą książka to sama przyjemność. Na jej okładce widnieje co prawda napis, że jest ona przeznaczona wyłącznie dla kobiet oraz mężczyzn, którzy potrafią gotować. Jednak zapewniam was, że kuchenni laicy również szybko się tu odnajdą. Mnie samej pieczenie nigdy specjalnie po drodze nie było, a mimo to koncepcja przepisu bez trudu do mnie trafiła. Co więcej nabrałam ochoty, aby samemu coś upichcić :)

Wydaje mi się, że świetnym uzupełnieniem tej książki może być serial Przepis na życie. Równie pogodny, motywujący do działania i udowadniający, że nigdy nie jest za późno na realizację swych marzeń. Zatem przeczytajcie, obejrzyjcie i zmieńcie swój świat na lepsze :)


Agnieszka Forland „Przepis na torcik orzechowo-bezowy (czyli jak zrealizować marzenia)”
Ilość stron: 132 + segregator
Wyd. Kampuni Sp. z o. o.
Głogów 2011
Ocena: 5,5/6

http://od-deski-do-deski.blogspot.com/

Na świecie jest całe mnóstwo poradników. Uczą one jak radzić sobie z problemami, stać się bogatym, pięknym, dbać o swe wnętrze, a nawet przedmioty materialne. Napisanie pozycji tego typu wydaje się rzeczą stosunkową prostą, ale z kolei sprawienie by stała się ona dla odbiorcy czymś szczególnym, graniczy z cudem. Myślę, że taką cudotwórczynią można nazwać panią Agnieszkę,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    37
  • Przeczytane
    24
  • Posiadam
    9
  • 2011
    4
  • Na mojej półce
    1
  • Przeczytane 2011
    1
  • Ulubione
    1
  • Moje własne
    1
  • Jedno częściowe
    1
  • Moja biblioteczka
    1

Cytaty

Więcej
Agnieszka Forland Przepis na torcik orzechowo-bezowy (czyli jak zrealizować marzenia) Zobacz więcej
Agnieszka Forland Przepis na torcik orzechowo-bezowy (czyli jak zrealizować marzenia) Zobacz więcej
Agnieszka Forland Przepis na torcik orzechowo-bezowy (czyli jak zrealizować marzenia) Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także