Nie jest zła, ale rewelacji też nie ma. W sumie to taka książeczka o niczym. Nie wywołała na mnie żadnych specjalnych uczuć, momentami wydawała mi się nudna.
Posiadam ją w domowej biblioteczce, gdyż kupił mi ją tata - sprzedawczyni w księgarni ją poleciła, ale jakoś nie trafiła w mój gust.

Nie jest zła, ale rewelacji też nie ma. W sumie to taka książeczka o niczym. Nie wywołała na mnie żadnych specjalnych uczuć, momentami wydawała mi się nudna.
Posiadam ją w domowej biblioteczce, gdyż kupił mi ją tata - sprzedawczyni w księgarni ją poleciła, ale jakoś nie trafiła w mój gust.

W obecnych czasach wiele słyszymy o ciężkich chorobach, lecz nigdy nie spotykamy ich w swojej rodzinie. A gdy, niestety, choroba 'przychodzi' do domu nie wiemy co robić, jesteśmy zagubieni.
Bohaterką książki jest nastoletnia Hannah, która przez przypadek dowiaduje się o ciężkiej chorobie swojej matki. Od tego dnia jej świat staje na głowie, dziewczyna nie wie, jak może pomóc mamie. Na szczęście ma wokół siebie ludzi, którzy zawsze służą jej swoją pomocą. Dzięki nim Hannah stawia czoła chorobie ukochanej matki.
Bohaterka codziennie pisze w swoim pamiętniku opisując swoje wewnętrzne przeżycia. Początkowo uważałam, że jest to całkowicie zbędne, jednak później zdałam sobie sprawę, jak bardzo są one potrzebne.
Bardzo polubiłam styl Caroline Plaisted, ponieważ jest prosty i zrozumiały. Dlatego szybko i łatwo poszło mi przeczytanie tej książki w przerwie w lekturze szkolnej. Spodobał mi się także fakt, że wątek miłosny został umieszczony w tle. Ważniejszym wątkiem była choroba Mamy, której 'imię' autorka zapisała dużą literą, co jest dla niej charakterystyczne.
Książkę polecam 'na chwilę', bo nie jest długa, za to bardzo wciągająca. Myślę, że może zainteresować każdego, ponieważ ukazuje bardzo poważny temat z życia.

W obecnych czasach wiele słyszymy o ciężkich chorobach, lecz nigdy nie spotykamy ich w swojej rodzinie. A gdy, niestety, choroba 'przychodzi' do domu nie wiemy co robić, jesteśmy zagubieni.
Bohaterką książki jest nastoletnia Hannah, która przez przypadek dowiaduje się o ciężkiej chorobie swojej matki. Od tego dnia jej świat staje na głowie, dziewczyna nie wie, jak może...

fajne ;)

fajne ;)

Książka interesująca jednak spodziewałam się czegoś znacznie lepszego.

Książka interesująca jednak spodziewałam się czegoś znacznie lepszego.

Bardo mi się podobała.Zachęcam do przeczytania

Bardo mi się podobała.Zachęcam do przeczytania

Bardzo mi się spodobała. Zapraszam do przeczytania ;)

Bardzo mi się spodobała. Zapraszam do przeczytania ;)