rozwińzwiń

Miłosne perypetie detektywów z Houston

Okładka książki Miłosne perypetie detektywów z Houston Diana Palmer
Okładka książki Miłosne perypetie detektywów z Houston
Diana Palmer Wydawnictwo: HarperCollins Seria: New York Times Bestselling Authors: Romans literatura obyczajowa, romans
448 str. 7 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Seria:
New York Times Bestselling Authors: Romans
Tytuł oryginału:
The Case of the Mesmerizing Boss
Wydawnictwo:
HarperCollins
Data wydania:
2011-07-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-07-01
Liczba stron:
448
Czas czytania
7 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788323878674
Tłumacz:
Weronika Żółtowska
Tagi:
kobieta mężczyzna związek miłość zdrada
Średnia ocen

6,2 6,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,2 / 10
76 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
4671
3732

Na półkach: ,

Książka, która utwierdziła mnie w przekonaniu, że pani Palmer ma fioła na punkcie dziewic. Z tej pozycji wynika, ze każda amerykańska kobieta traci swój wianuszek w wieku lat 25 z niezwykle doświadczonym pod względem seksualnym, ukochanym mężczyzną. Pytanie brzmi: z kim przed ślubem lumpują się przedstawiciele płci brzydkiej skoro wszystkie Amerykanki są cnotliwe i z utęsknieniem czekają na tego jedynego, który poprowadzi ich do ołtarza? U kogo czerpią nauki, które sprawiają, że ich wybranki osiągają orgazm za pierwszym dotknięciem? Rozumiem, że tego typu pozycje ma się czytać szybko i łatwo, ale, żeby robić z czytelniczek kretynki, to totalna przesada.

Książka, która utwierdziła mnie w przekonaniu, że pani Palmer ma fioła na punkcie dziewic. Z tej pozycji wynika, ze każda amerykańska kobieta traci swój wianuszek w wieku lat 25 z niezwykle doświadczonym pod względem seksualnym, ukochanym mężczyzną. Pytanie brzmi: z kim przed ślubem lumpują się przedstawiciele płci brzydkiej skoro wszystkie Amerykanki są cnotliwe i z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
601
514

Na półkach: , , ,

„A mogłem Cię stracić…”
Samo w sobie to opowiadanie jest złe. Jednak bywały momenty kiedy miałam ochotę rzucić książką o ścianę. Czasami miewam takie napady, gdy mnie coś mocno w literaturze zdenerwuje. Z opisu wynika, że Dane zupełnie nie czuje nic do swojej sekretarki. Okazuje się, że prawda jest zupełnie inna. Dane ignoruje uczucia Tess. Ma na głowie własną agencję detektywistyczną oraz całą masę innych problemów. Jednak nie wszystko wydaje się być czarne lub białe. Dane ma swoje powody dla których ignoruje wszystko co dzieje się dookoła. Ma to coś wspólnego z jego dzieciństwem i brakiem akceptacji. Mimo wszystko pewne sprawy zmieniają jego myślenie. Tess ulega groźnie wyglądającemu wypadkowi. Ledwo uchodzi z życiem i potrzebuje nie tylko opieki by wrócić do pełni zdrowia, ale również całodobowej ochrony. Kilka lat wcześniej Dane skrzywdził swoją sekretarkę. Śmiertelnie ją wystraszył. Nagle staje przed okazją żeby odzyskać serce kobiety, która sprawia, że jego własne bije szybciej. Ma jedną możliwość naprawienia krzywd.
I tyle by było na tyle fabuły tak by nie zdradzać za wiele. Co do postaci? Powiedzmy sobie szczerze, że nie porywają i nie skradli mojego serca. No może Tess trochę, ale Dane jest strasznie irytujący. Nie wie czego chce i wiecznie zmienia zdanie i mąci tym samym biednej Tess w głowie. Ja rozumiem, że przeszłość odciska na nas swoje piętno. Jednak autorka zdecydowanie przesadziła w tej kwestii. Dane irytuje i to bardzo, z kolei Tess jest czasami słodko-nieporadna by za chwilę denerwować swoją nieporadnością. Ileż można? Zdecydowanie nie lubię takich postaci.
„Bolesne wspomnienia zawsze będą ich dzielić, ale uczucie pozostało.” ~ Diana Palmer, A mogłem Cię stracić… [w:] Miłosne perypetie detektywów z Houston, Warszawa 2011, s. 7.
OCENA: 4/10
„Samotnik z wyboru”
Nick i Tabby znają się od dzieciństwa. Tabby była i jest nadal najlepszą przyjaciółką siostry Nicka. Pan Reed jest typem mężczyzny, który pociąga kobiety. Niestały w uczuciach, przeciwny jakiejkolwiek formie przywiązywania się oraz przede wszystkim sprawia wrażenie niegrzecznego chłopca. Kobiety lubią, takich mężczyzn. Zawsze wierzą, że to one będą tymi, które ich zmienią na lepsze (matko jakie my jesteśmy naiwne). Nick jest wysoki i dobrze zbudowany, a przede wszystkim jest nieziemsko przystojny. Tabby już w dzieciństwie straciła dla niego głowę i serce. Jednak intrygi i nie porozumienia nie dały zakochanym szansy na próbę. Od tego czasu Nick nie jest tym kim był. Naznaczony piętnem czasu oraz traumatycznymi wydarzeniami nie chce dopuścić do siebie nikogo, kogo mógłby się pokochać.
Tabby nie jest miss świata, jest po prostu zwykłą szarą myszką, która nie ma figury super modelki. Kilka tygodni przed tym, gdy została oskarżona o kradzież Nick odrzucił jej uczucia. Od tego momentu wiele zmieniło się w jej życiu. Próbowała nadać temu wszystkiemu nowy bieg i udało jej się do czasu gdy ktoś nie ukradł cennego wykopaliska z jej gabinetu. Aby oczyścić się z zarzutów prosi o pomoc Nicka, który nagle pojawił się w Waszyngtonie. Między kochankami pojawia się od początku chemia, jednak konserwatywna Tabby nie chce ulec ponownie ukochanemu.
Ta historia była zdecydowanie lepsza od poprzedniej, chociaż Nick jest człowiekiem, który zdenerwuje każdego, kto podobnie jak ja nienawidzi postaci idealnych pod względem wyglądu. Miałam wrażenie, że sam Apollo wstąpił do kart powieści. Zdecydowanie wolałam Tabby, która była zupełnym przeciwieństwem Reeda. I tu autorka podobnie jak w pierwszej powieści popada ze skrajności w skrajność i z kobiety robi zakompleksioną i niepewną siebie kobietę.
„Z drugiej strony jednak kobieta wyzwolona ma przynajmniej świadomość własnej siły. A to już coś” ~ Diana Palmer, Samotnik z wyboru [w:] Miłosne perypetie detektywów z Houston, Warszawa 2011, s. 273.
OCENA: 5/10
„Cofnąć czas”
Zdecydowanie najgorsza powieść Diany Palmer jaką miałam okazję przeczytać w tym zbiorze. Może znudziła mnie już schematyczność postaci jaką posługuje się autorka. Jeśli w każdej swojej powieści pisarka używa schematu: ładny on, brzydka ona, bogaty on, biedna ona, zakochana ona, zimny on itp., itd. To ja dziękuję i pasuje.
Kit po jednej z wielu kłótni zwalnia się z pracy. Jednak jej były szef Logan, nie daje za wygraną i nie mogąc pogodzić się z odejściem pracownicy nagabuje ją do powrotu. Okazją do wspólnych spotkań jest zlecenie Kit, która jest prywatnym detektywem w konkurencyjnej firmie, znalezienia matki Logana, która notabene gubi się milion razy w ciągu roku. Ciąg nieprzewidzianych zdarzeń oraz masa okropnych słów zbliża do siebie kochanków.
Podobnie jak w poprzednich powieściach Kit jest kobietą mało atrakcyjną, a z kolei Logan jest samym Apollem w ludzkim ciele. On jest wybuchowy i szybko traci cierpliwość, a ona uległa szara myszka. Schematycznie. Może gdybym czytała te powieści w jakimś odstępie czasowym inaczej patrzyłabym na dane postaci. Jednak wszystkie trzy są wrzucone do jednej książki. Kit od zawsze kocha swojego byłego szefa, a z kolei on musi dorosnąć i dojrzeć do tego uczucia i przestać uganiać się za swoją rozpuszczoną, przebiegłą i wyrafinowaną narzeczoną, z którą jest ‘bo tak i koniec i kropka’. Zastanawiałam się podczas czytania tej ostatniej powieści jakby to wyglądało gdyby to nagle Kit była tą, która nie wie, że kocha, a Logan tym, który jest zakochany bez pamięci. Jakie to by było miłe urozmaicenie!
Autorce nie można zarzucić w ostatniej powieści jednego, że postąpiła humorystycznych dialogów. Poznanie dalszej rodziny Logana daje możliwości śmiania się z pewnej trójki urwisów oraz ich ojca. To jest zdecydowany plus.
„Niekiedy potrzeba prawdziwego kataklizmu, by mężczyzna uświadomił sobie, co jest dla niego dobre.” ~ Diana Palmer, Cofnąć czas [w:] Miłosne perypetie detektywów z Houston, Warszawa 2011, s. 378.
OCENA: 2/10

Lektura dobra na okres sesji, gdzie nie musiałam zastanawiać się nad tym kto z kim i po co, tylko miałam wszystko wyłożone na talerz. Jednak mimo wszystko byłam bardziej zmęczona lekturą niż sądziłam. Nudziło mnie już to, że autorka nie urozmaiciła swoich opowiadań czymś z dreszczykiem emocji. Ja wiem, że to romans, ale czytałam zdecydowanie lepsze romanse niż te. Zwłaszcza, że głównymi bohaterami byli detektywi, więc pole do popisu jest tak wielkie, że aż żal zmarnowania tego.

OCENA ŁĄCZNA: 3/10

„A mogłem Cię stracić…”
Samo w sobie to opowiadanie jest złe. Jednak bywały momenty kiedy miałam ochotę rzucić książką o ścianę. Czasami miewam takie napady, gdy mnie coś mocno w literaturze zdenerwuje. Z opisu wynika, że Dane zupełnie nie czuje nic do swojej sekretarki. Okazuje się, że prawda jest zupełnie inna. Dane ignoruje uczucia Tess. Ma na głowie własną agencję...

więcej Pokaż mimo to

avatar
88
81

Na półkach: , ,

Diana Palmer, a właściwie Susan Spaeth Kyle napisała pierwszą powieść w 1979 roku. Wcześniej przez szesnaście lat pracowała jako dziennikarka w dziennikach i tygodnikach. Wydała ponad dziewięćdziesiąt książek, które przetłumaczono na wiele języków. Zdobyła siedmiokrotnie nagrodę Waldenbooks National Sales, czterokrotnie B. Dalton National Sales Award, dwukrotnie BookRack National Sales Award i wiele innych (Lifetime Achievement Award, Affaire de Coeur, RWA). Jest członkinią wielu towarzystw i zrzeszeń – Native American Rights Fund, American Museum of Natural History, National Cattlemen’s Association, Archeological Institute of America, Planetary Society, Georgia Conservancy, Georgia Sheriff’s Association i wielu organizacji dobroczynnych. Od 1972 roku jest żoną Jamesa Kyle’a, z którym ma jednego syna. W wieku czterdziestu pięciu lat wróciła na uczelnię, by uzupełnić wykształcenie. Ukończyła historię, archeologię i filologię hiszpańską. Namówił ją do tego mąż, który porzucił karierę urzędnika, ukończył studia informatyczne i założył firmę komputerową. W 1998 roku porzucił ten zawód i poświecił się karierze sportowej. Zdobył liczne nagrody i medale na lokalnych, krajowych i międzynarodowych zawodach w strzelaniu do rzutków. W wolnym czasie Susan uprawia ogródek, czyta książki z dziedziny archeologii i antropologii, słucha muzyki. Uwielbia iguany.

A mogłem cię stracić…
Szef agencji detektywistycznej, Dane Lassiter, to mężczyzna, którego myśli krążą tylko i wyłącznie wokół pracy. Skoncentrowany na realizacji zleceń swojej agencji, ignoruje uczucia zakochanej w nim sekretarki, Tess Merriwether. Wszystko zmienia się jednak, gdy Tess pada ofiarą napadu i zostaje ranna. Przerażony mężczyzna roztacza nad nią czułą opiekę, próbując przekonać ją, że bezpieczeństwo znajdzie tylko w jego ramionach i w nich będzie szczęśliwa. Czy Dane naprawdę zrozumiał swój błąd? Co na to Tess? Czy uczucie ma szansę przetrwać?

Samotnik z wyboru
Nick Reed, ceniony detektyw współpracujący z Dane’em Lassiterem, koniecznie potrzebuje urlopu. Postanawiam wyjechać do Waszyngtonu gdzie spotyka Tabby – dawną sąsiadkę, której miłość odtrącił kilka lat temu. Już wtedy wybrał samotne życie bez zobowiązań i uczuć. Jednak kiedy oskarżona o kradzież sumeryjskiej wazy zdesperowana Tabby prosi o pomoc, Nick zgadza się wszcząć śledztwo. Ma też przy tym własny cel – postanawia naprawić błędy z przeszłości i odzyskać serce Tabby. Czy się to uda? I kto okaże się złodziejem?

Cofnąć czas
Kit Morris od paru lat skrycie podkochuje się w swoim szefie Loganie. Gdy Logan zaręcza się z kobietą o kompromitującej przeszłości zatroskana Kit ostrzega go przed nią. Jednak on, zaślepiony uczuciem, reaguje złością. Rozżalona Kit składa wymówienie. Ignoruje wszelkie zabiegi byłego szefa, który robi wszystko, by odzyskać swoją idealną sekretarkę. Lecz Kit ani trochę myśli o powrocie - zatrudniona w agencji detektywistycznej Lassitera, dostaje swoje pierwsze zlecenie i to właśnie od Logana. Czy rodzące się między nimi uczucie pomoże rozwiązać sprawę? Gdzie podziała się matka mężczyzny? Po odpowiedzi zapraszam do książki.

Przyznam, że dopiero niedawno zainteresowałam się literaturą Diany Palmer. Jednak już od pierwszych stron ją pokochałam. Autorka pisze w takim stylu, że ma się wrażenie, że to historia o naszych znajomych. Jej bohaterowie są żywi, mają uczucia i wady. Ta realność wielki plus tych historii. To czyni wrażenie, że i nas kiedyś może spotkać wielka miłość. Że to uczucie to nie tylko bajka.

Ta książka to nie tylko romans, ale także połączenie kryminału z grozą. Każda czytelniczka znajdzie coś dla siebie. Możemy odnaleźć tu i uczucia i niebezpieczeństwo i tajemnice. Będą elementy strachu jak i radości. Zabawne i inteligentne dialogi i sytuacje to kolejny plus tej powieści.

"Miłosne perypetie detektywów z Houston" to książka dla każdego kto chce przeczytać lekką, przyjemną lekturę, która zapewni mu wiele wrażeń i dobrej zabawy. Czytelnik niejeden raz będzie się śmiał, nie raz drżał z emocji. Na pewno nie będzie się nudził. Styl pisania autorki sprawia, że jej historie czyta się w mgnieniu oka.

Powieść została napisana prostym, ale interesującym językiem. Zachwycająca jest też grafika: tajemnicza i bardzo kobieca. Zdecydowanie zachęca do przeczytania. Akcja toczy się wartko i trzyma w napięciu. Z przyjemnością uczestniczymy w przygodach i rozterkach bohaterów.

Podsumowując to idealna pozycja dla osób marzących o miłości i bliskości drugiej osoby, a zarazem chcących chwili ekscytacji, której brakuje im w zwykłym życiu. To świetna lektura na nudny wieczór, dzięki której zapomnimy o otaczającej nas rzeczywistości.

Diana Palmer, a właściwie Susan Spaeth Kyle napisała pierwszą powieść w 1979 roku. Wcześniej przez szesnaście lat pracowała jako dziennikarka w dziennikach i tygodnikach. Wydała ponad dziewięćdziesiąt książek, które przetłumaczono na wiele języków. Zdobyła siedmiokrotnie nagrodę Waldenbooks National Sales, czterokrotnie B. Dalton National Sales Award, dwukrotnie BookRack...

więcej Pokaż mimo to

avatar
878
405

Na półkach: , ,

Nabrałam jakiś czas temu ochoty na powieści Diany Palmer, a właściwie Susan Spaeth Kyle. Przeszukując półki natknęłam się na fajnie brzmiący tytuł " Miłosne perypetie detektywów z Houston". Byłam przekonana, że znajdę w książce historie trzymające w napięciu z małym dodatkiem miłości i seksu. Niestety tym razem Diana Palmer mnie rozczarowała.
"Miłosne perypetie detektywów z Houston" to zbiór trzech opowiadań delikatnie ze sobą powiązanych.
"A mogłem Cię stracić" opowiada historię sekretarki zakochanej w swoim szefie, który traktuję ją tylko jak narzędzie pracy. Dopiero kiedy Tess zostaje ranna, Dane uświadamia sobie ile mógł stracić.
"Samotnik z wyboru" - Nick jest cenionym detektywem. Wyjeżdża na urlop do rodzinnego miasta. To tam odzywają dawne wspomnienia. Spotyka Tabby, niegdyś zakochaną w nim nastolatkę, obecnie cenioną nauczycielkę na uczelni wyższej. Dochodzi między nimi do ...
"Cofnąć czas" - Kit podkochuje się w swoim szefie, jednak gdy dowiaduje się o jego zaręczynach odchodzi z pracy. Logan odkrywa ile stracił i próbuje odzyskać kobietę...

Diana Palmer w tej powieści rozczarowała mnie. Pierwszy raz i mam nadzieję, że ostatni. Spodziewałam się sensacji połączonej z miłosnymi uniesieniami, dostałam czysty romans z minimalną daweczką sensacji. Nie tego oczekiwałam. "Miłosne perypetie detektywów z Houston" to świetna romantyczna książka, który z pewnością nadaje się na nudne i zimne dni. Jednak niech nie zmyli Was tytuł, nie znajdziecie w tej powieści pełnych napięcia akcji. Za to dużą dawkę miłości i niepewności. Nie mniej jednak książka warta przeczytania, zaspokoi najbardziej wybrednych miłośników romansów.

Nabrałam jakiś czas temu ochoty na powieści Diany Palmer, a właściwie Susan Spaeth Kyle. Przeszukując półki natknęłam się na fajnie brzmiący tytuł " Miłosne perypetie detektywów z Houston". Byłam przekonana, że znajdę w książce historie trzymające w napięciu z małym dodatkiem miłości i seksu. Niestety tym razem Diana Palmer mnie rozczarowała.
"Miłosne perypetie detektywów z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
810
338

Na półkach:

Ona nieśmiała, on porywczy i buntowniczy. Najczęściej znacznie od niej starszy. Ona go kocha od pierwszego młodzieńczego zauroczenia. On ją prawdopodobnie też, ale nie zamierza się do tego przyznawać. Najczęściej jest facetem „z przeszłością” i nie zamierza nią obarczać tej zakochanej w nim dziewczyny. Ona też chce stłamsić tę nieszczęśliwą miłość, ale bez powodzenia. I tak tkwią przez pewien czas w tym uczuciowym impasie, aż w końcu paląca ich namiętność wybucha i już nic nie jest ważne. To schemat, wedle którego Diana Palmer stworzyła trzy miłosne historie w zbiorze zatytułowanym „,Miłosne perypetie detektywów z Houston”.




Pierwsza opowieść „A mogłem cię stracić…” przedstawia miłosne zawirowania właściciela agencji detektywistycznej, Dane Lassitera i jego sekretarki, Tess Merriwether. Dziewczyna od lat kocha się w swoim szefie, ale po pewnym wydarzeniu sprzed trzech lat wyraźnie się go boi. Co nie przeszkadza zerkać na przystojniaka zakochanym wzrokiem. Dane jest okropnie zaborczy i porywczy, sam przed sobą nie chce przyznać, że kocha Tess, wielokrotnie raniąc zakochaną w nim dziewczynę.


Kolejna historia to „Samotnik z wyboru”, w której bliżej poznajemy detektywa Nicka Reeda, którego poznaliśmy już w poprzedniej opowieści. Nick jest byłym agentem FBI, od zawsze podobała mu się jego sąsiadka Tabby, ale kilka lat temu odtrącił ją i od tamtej pory jest samotnikiem. Gdy na polecenie swego szefa, Dane Lassitera, Nick jedzie do Waszyngtonu, spotyka tam Tabby, która potrzebuje jego pomocy. Uczucia z przeszłości wracają, a bohaterowie wikłają się w pasmo wzajemnych pretensji.


Ostatnia opowieść to „Cofnąć czas”. Tutaj bohaterką jest Kit Morris, także pracownica agencji detektywistycznej Lassitera. Dziewczyna wcześniej pracowała u przystojnego Logana i skrycie się w nim kochała. Gdy mężczyzna zranił ją, zaręczając się z inną, wówczas Kit postanowiła odejść. Teraz pracuje u Dane Lassitera i dostaje nowe zlecenie. Jakże wielkie jest jej zdumienie i jednocześnie niechęć, gdy okazuje się, że zleceniodawcą jest… Logan. Przeszłość wraca, czasu nie da się cofnąć, ale może uda się naprawić to, co zostało popsute?


Proza Diany Palmer jest lekka, niezobowiązująca i na pewno niewymagająca. Historie tworzone wedle jednego wzorca, bohaterowie, jakby rysowani jedną kreską, miłosne opowieści wyraźnie prowadzące do happy endu. Książkę czyta się szybko, ale bez zbytniego zaangażowania, gdyby ktoś wyrwał mi ją z ręki i uniemożliwił dokończenie lektury, nie rozpaczałabym zbytnio. Na pewno dla osób lubiących proste historie, pełne miłości i erotyki, okraszone odrobiną sensacji, ta pozycja będzie fajną lekką lekturą na lato. Zresztą kto raz spotkał się z prozą Palmer, doskonale wie jakiego rodzaju książki ta autorka tworzy. Czasami można się oderwać od przytłaczającej rzeczywistości, wyłączyć męczące myśli i na chwilę stać się cichym obserwatorem miłosnych perypetii detektywów z Houston. Polecam wyznawcom gatunku:)

http://agnesscorpio.blogspot.com/2011/07/diana-palmer-miosne-perypetie.html

Ona nieśmiała, on porywczy i buntowniczy. Najczęściej znacznie od niej starszy. Ona go kocha od pierwszego młodzieńczego zauroczenia. On ją prawdopodobnie też, ale nie zamierza się do tego przyznawać. Najczęściej jest facetem „z przeszłością” i nie zamierza nią obarczać tej zakochanej w nim dziewczyny. Ona też chce stłamsić tę nieszczęśliwą miłość, ale bez powodzenia. I tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1335
2

Na półkach:

Trzecie opowiadanie "Cofnąć czas" znam pod innym tytułem "I tylko mi ciebie brak".

Trzecie opowiadanie "Cofnąć czas" znam pod innym tytułem "I tylko mi ciebie brak".

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    128
  • Chcę przeczytać
    58
  • Posiadam
    15
  • Romans
    7
  • Diana Palmer
    6
  • Legimi
    3
  • Ulubione
    3
  • 2018
    2
  • Wyd. HarperCollins
    2
  • 2021
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Miłosne perypetie detektywów z Houston


Podobne książki

Przeczytaj także