Słońce Słońc
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Virga (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Sun of suns
- Wydawnictwo:
- Ars Machina
- Data wydania:
- 2011-07-18
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-07-18
- Liczba stron:
- 360
- Czas czytania
- 6 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788393231959
- Tłumacz:
- Andrzej Jakubiec
- Tagi:
- steampunk science fiction Virga Shroeder Karl Shroeder
Jest odległa przyszłość. Świat znany pod nazwą Virga to fulerenowy balon o średnicy trzech tysięcy mil, wypełniony powietrzem, wodą oraz dryfującymi kawałkami skał. Ludzie żyjący w jego wnętrzu zmuszeni są konstruować własne fuzyjne słońca oraz „miasta”, które kształtem przypominają ogromne, drewniane koła ze szprychami, wprawiane w ruch celem otrzymania wirówkowej namiastki grawitacji.
Młody, sprawny i zgorzkniały Hayden Griffin jest bardzo groźnym człowiekiem. Przybywa do Rushu, stolicy Slipstreamu, z jedną myślą: wywarcia krwawej zemsty na mordercach swoich rodziców. Jego celem jest admirał Chaison Fanning, dowódca floty Slipstreamu, który podbił dryfujące państwo Aerie, ojczyznę Haydena. Fakt, że chłopak spędził okres dorastania w różnych, mało bezpiecznych miejscach, nie wróży Fanningowi zbyt dobrze...
Słońce Słońc to wyśmienita, przyprawiona szczyptą steampunka powieść przygodowo-fantastyczna traktująca o zemście, powinności oraz... powietrznych piratach, jakich jeszcze nie znaliście. Wszystko to osadzone w świecie tak niesamowitym, że aż nieprawdopodobnie realnym. To lektura, od której ciężko się oderwać.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Przygoda w niezwykłym świecie
Virga. Świat, jakiego przed Karlem Schroederem nie wyobraził sobie żaden z największych wizjonerów science fiction. Olbrzymi balon o fulerenowych ścianach i średnicy trzech tysięcy mil, wypełniony powietrzem i wodą, ale pozbawiony naturalnej grawitacji. Przestrzeń, w której dryfują zbudowane na planie koła miasta, oświetlane światłem jednego ze sztucznych słońc. Uniwersum, w jakim zakocha się każdy czytelnik „Słońca Słońc” – i pozostanie nim zachwycony aż do ostatniej strony.
Nie bez kozery zwykło się zaczynać opis powieści Schroedera od nakreślenia wizji świata przedstawionego. Virga i znajdujące się w jej centrum Candesce, czyli tytułowe Słońce Słońc, to najjaśniejszy punkt utworu. Oryginalny, przyciągający uwagę, rozbudzający ciekawość, a przy tym spójny i jakże żywo odmalowany. To świat, jaki chciałoby się ujrzeć na własne oczy, zanurzyć się w nim i wraz z bohaterami odbyć podróż na aerocyklu albo podryfować nieopodal wprawionego w ruch miasta.
To wyjątkowe uniwersum boryka się z dość typowymi problemami politycznymi. Aerie, ojczyzna głównego bohatera, impulsywnego Haydena Griffina, pozostaje pod wpływem silniejszego Slipstreamu. Działający w ukryciu buntownicy usiłują wyzwolić swoje państwo, konstruując własne słońce, ale ich starania zostają udaremnione, a matka chłopca ginie podczas ataku. Młodzieniec podporządkowuje więc swoje życie żądzy zemsty na admirale floty Slipstreamu, Chaisonie Fanningu. Misja Haydena szybko się komplikuje, a on zostaje wplątany w niedający się powstrzymać ciąg wydarzeń, który zmusi go do skonfrontowania tego, w co wierzył przez lata, z coraz to nowymi informacjami i niespodziewanymi wypadkami.
„Słońce Słoń” nie koncentruje się jednak ani na naukowych podstawach konstrukcji świata, ani też na zawirowaniach polityczno-społecznych. To lekka powieść przygodowa o wartkiej narracji pełna efektowych pościgów, ucieczek, wybuchów i walk okrętów powietrznych. Znajdziemy w niej piratów, owiany tajemnicą skarb, płomienne uczucie oraz kilka zwrotów akcji, momentami jednakże dość naiwnych i przewidywalnych. Całość przywodzi na myśl klasyczne powieści Juliusza Verne’a, w których główną osią fabularną pozostaje wyprawa do niebezpiecznego miejsca, najeżona rozlicznymi przeszkodami.
Położenie nacisku na szybką akcję i kolejne przygody bohaterów nie jest niestety pozbawione wad – cierpi na tym choćby konstrukcja postaci, a jedyną, którą czytelnik ma szansę poznać naprawdę dobrze, jest Hayden. Działaniom i motywacjom pozostałych brakuje momentami większej głębi i prawdopodobieństwa psychologicznego. Przy bliższych oględzinach zbyt płytka wydaje się także warstwa polityczna, sprawiająca wrażenie jedynie fabularnego pretekstu do wplątania Griffina w podniebną wyprawę.
Najpoważniejsze słowa krytyki muszą jednakże spaść na korektorów polskiego wydania powieści. W „Słońcu Słońc” roi się od błędów interpunkcyjnych, a im bliżej końca powieści, tym więcej pojawia się literówek. Co więcej, w wątpliwość można coś jedynie „podawać”, a w żadnym wypadku nie „poddawać” – a to tylko jedna z wpadek, która w książce nie powinna była się znaleźć.
Jeśli jednak szuka się powieści przygodowej o wartkiej akcji, a przy tym niezwykłym i wspaniale skonstruowanym świecie, „Słońce Słoń” będzie doskonałym wyborem. Trzeba pamiętać o tym, iż Karl Schroeder nie zdradził wszystkich informacji na temat Virgi, pozostawiając czytelnika z przyjemnym uczuciem niedosytu i pragnieniem jak najszybszego sięgnięcia po kolejne tomy cyklu. Na nie przyjdzie nam niestety trochę poczekać, ale wiele wskazuje na to, że warto uzbroić się w cierpliwość i wypatrywać kolejnej powieści autorstwa Schroedera na półkach księgarni.
Marta Weronika Najman
Oceny
Książka na półkach
- 197
- 119
- 86
- 9
- 7
- 5
- 5
- 4
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
Świat przedstawiony w książce jest bardzo oryginalny, lecz mam wrażenie, że brakuje troche spójności i jakiegoś rozdziału żeby można sie było dokładnie zorientować w realiach książki.
Świat przedstawiony w książce jest bardzo oryginalny, lecz mam wrażenie, że brakuje troche spójności i jakiegoś rozdziału żeby można sie było dokładnie zorientować w realiach książki.
Pokaż mimo toŚwiat przedstawiony jest absolutnie rewelacyjny.
Fabuła z kolei nie jest aż tak porywająca, chociaż jest w niej dużo akcji, co moim zdaniem daje ogromny potencjał na ekranizację.
Mimo, że nie ukazały się na polskim rynku kolejne części, myślę że warto przeczytać ten tom - właśnie ze względu na chmurowy świat Virgi z jego stanem nieważkości, statkami, latającymi miastami i syntetycznymi słońcami.
Świat przedstawiony jest absolutnie rewelacyjny.
więcej Pokaż mimo toFabuła z kolei nie jest aż tak porywająca, chociaż jest w niej dużo akcji, co moim zdaniem daje ogromny potencjał na ekranizację.
Mimo, że nie ukazały się na polskim rynku kolejne części, myślę że warto przeczytać ten tom - właśnie ze względu na chmurowy świat Virgi z jego stanem nieważkości, statkami, latającymi miastami i...
Szkoda, że Arsmachina skończyła działalność, bo chętnie kupiłabym kolejne części o świecie Virgi. Sama koncepcja ogromnego balonu, w którym mieszczą się sztuczne słońca jest niezwykle ciekawa, pozwala na przykład na prowadzenie bitew kosmicznych bez obawy o brak tlenu czy wessanie w próżnię. Wiadomo, że przy bliższym spojrzeniu wiele konceptów będzie nielogicznych i niemożliwych z naukowego punktu widzenia, ale nie jest to aż tak ważne. Historia jest ciekawa i pełna akcji, chociaż nie określiłabym jej jako specjalnie unikatową czy zaskakującą.
Szkoda, że Arsmachina skończyła działalność, bo chętnie kupiłabym kolejne części o świecie Virgi. Sama koncepcja ogromnego balonu, w którym mieszczą się sztuczne słońca jest niezwykle ciekawa, pozwala na przykład na prowadzenie bitew kosmicznych bez obawy o brak tlenu czy wessanie w próżnię. Wiadomo, że przy bliższym spojrzeniu wiele konceptów będzie nielogicznych i...
więcej Pokaż mimo toŚwiat wewnątrz wielkiego balonu, pozbawiony siły ciążenia, ale za to wypełniony latającymi miastami, bańkami wody, dryfującym gruzem i sztucznymi słońcami? Czemu nie! A jeśli do tego fantastycznego uniwersum (przyznaję, Virga jako taka mnie zafascynowała, zwłaszcza, że autor przedstawił ją ze szczegółami, odpowiednio przykroił też dostępne w niej technologie i struktury społeczne) dodamy wartką akcję i bohaterów, których da się polubić (zwłaszcza tych drugoplanowych),to dostaniemy dobrą, oryginalną powieść. Polecam i jednocześnie szczerze żałuję, że pozostałe książki z uniwersum Virgi nie są w Polsce dostępne.
Świat wewnątrz wielkiego balonu, pozbawiony siły ciążenia, ale za to wypełniony latającymi miastami, bańkami wody, dryfującym gruzem i sztucznymi słońcami? Czemu nie! A jeśli do tego fantastycznego uniwersum (przyznaję, Virga jako taka mnie zafascynowała, zwłaszcza, że autor przedstawił ją ze szczegółami, odpowiednio przykroił też dostępne w niej technologie i struktury...
więcej Pokaż mimo toKsiążka ma dwie zalety. Pierwsza to bogaty, barokowy świat, autor ma niezłą wyobraźnię w tym aspekcie. Drugą zaletą jest lekkość przygody, cały czas coś się dzieje, ktoś goni, ucieka, strzela, zabija, ratuje, spiskuje, pojedynkuje. I tak w koło. Niestety jest tez sporo wad. Świat trzeszczy w szwach aż ciarki idą po grzbiecie, od fizyki zaczynając a na realiach społecznych kończąc. Konstrukcja postaci jest w najlepszych momentach znośna, o najgorszych szkoda mówić. Fabularnie rzecz dość prymitywna, masa naiwności i dziecinnego postrzegania świata. Takie zabili go i uciekł dla nastolatków. Rzecz sprawdzi się w dwóch sytuacjach. Pierwsza to stan w którym nie ukończyliśmy jeszcze 18 lat. Druga to plaża, gdy zmaltretowany słońcem mózg wycofa się w hibernację i nie będzie nam potrzebny do niczego innego niż zawiadywanie mięśniami gałek ocznych. Tłumacz nie zna znaczenia słowa 'osławiony', jest też kilka innych niezgrabności w tym aspekcie.
Książka ma dwie zalety. Pierwsza to bogaty, barokowy świat, autor ma niezłą wyobraźnię w tym aspekcie. Drugą zaletą jest lekkość przygody, cały czas coś się dzieje, ktoś goni, ucieka, strzela, zabija, ratuje, spiskuje, pojedynkuje. I tak w koło. Niestety jest tez sporo wad. Świat trzeszczy w szwach aż ciarki idą po grzbiecie, od fizyki zaczynając a na realiach społecznych...
więcej Pokaż mimo toCóż muszę przyznać że musiałam nieźle się wysilić by wyobrazić sobie świat bez pojęcia "góry" i "dołu".
Cóż muszę przyznać że musiałam nieźle się wysilić by wyobrazić sobie świat bez pojęcia "góry" i "dołu".
Pokaż mimo toNiestety książka nie przekonała mnie. Początek mnie porwał, pomysł zachwycił, ale dalej już było gorzej. Nie potrafiłam wczuć się w ten świat i jego bohaterów. Może dlatego, że są oni są przedstawieni zbyt płytko i naiwnie, choć czytałam wiele naiwnych książek od których trudno się było oderwać, a "Słońce Słońc" w którymś momencie zaczęło mnie po prostu nużyć.
Niestety książka nie przekonała mnie. Początek mnie porwał, pomysł zachwycił, ale dalej już było gorzej. Nie potrafiłam wczuć się w ten świat i jego bohaterów. Może dlatego, że są oni są przedstawieni zbyt płytko i naiwnie, choć czytałam wiele naiwnych książek od których trudno się było oderwać, a "Słońce Słońc" w którymś momencie zaczęło mnie po prostu nużyć.
Pokaż mimo toNareszcie skończyłam. Rozczarowała mnie ta pozycja. Niby ładny styl autora, niby ciekawe opisy nieznanego świata, a jednak jest w tej książce coś odpychającego. Może jest to związane z tym, że główny bohater nie wzbudza żadnej sympatii? Nie mam pojęcia. Męczyłam się z czytaniem i cieszę się, że mam to za sobą.
Nareszcie skończyłam. Rozczarowała mnie ta pozycja. Niby ładny styl autora, niby ciekawe opisy nieznanego świata, a jednak jest w tej książce coś odpychającego. Może jest to związane z tym, że główny bohater nie wzbudza żadnej sympatii? Nie mam pojęcia. Męczyłam się z czytaniem i cieszę się, że mam to za sobą.
Pokaż mimo toPrzestrzeń Kosmiczna. Uniwersum. Virgia - balon wypełniony powietrzem, wodą i skałami. Świat uzależniony od światła, ciepła i sztucznych, fuzyjnych słońc. W mroku i chłodzie nie ma prawa nic rosnąć... Dziesiątki miasteczek istniejących dzięki technologii tworzącej m.in. namiastkę grawitacji. Bogatsze państwa posiadają własne słońca, których komponenty pochodzą ze Słońca Słońc - to one rządzą, to one decydują i to one tak naprawdę się liczą. Kolejną zasadą rządzącą tym światem jest spisek. Powody: uniezależnienie, zemsta, chęć wzbogacenia, chęć władzy...
Krwawej zemsty pragnie Hayden mieszkaniec dryfującego państwa Aerie, który z powodu podbicia jego ojczyzny przez Slipstreamowców - traci rodziców. Chłopak jest zgorzkniały, zdeterminowany i nieobliczalny. Za swój cel obiera admirała Fanninga dowodzącego statkiem o nazwie Arogancja, będącego przysłowiowym mieczem wbitym w pierś Aerie. Jego spisek okaże się drogą ku prawdzie, możliwości odrodzenia domu chłopaka i misji, której poświęcili się rodzice Haydena...
Słońce Słońc to podróż, w którą powinien udać się każdy fan fantastyki i si-fi. To opowieść pełna barwnych postaci. Silnych, ekstrawaganckich, tajemniczych i diabelnie niebezpiecznych osób każdej płci. Fikcyjny świat Słońca Słońc pełen jest przygód, szalonych planów, tajnych misji i tajemnic, w których technologia i umiejętności bohaterów odgrywają zasadniczą rolę. Obce cywilizacje. Asteroidy. Sztuczne Słońca. Granice zimy i mrok. Statki powietrzne. Bitwy. Powietrzni piraci. Dodajmy do tego szczyptę steampunka i przygody na granicy światów, a otrzymamy wielowymiarową opowieść. To czego brakowało mi w Słońcu Słońc to więcej historii i legend tego świata, ale mam nadzieję, iż w kolejnych częściach serii autor mnie nie zawiedzie i poszerzy moją wiedzę. Książka napisana jest fajnym językiem, czyta się ją w tempie ekspresowym, a przedstawione uniwersum ma wiele nie znanych mi wcześniej elementów co jest znacznym plusem. Polecę ją fanom si-fi, fantastyki i książek, w których technologia gra pierwsze skrzypce.
http://mkczytuje.blogspot.com/2014/02/karl-schroeder-sonce-sonc.html
Przestrzeń Kosmiczna. Uniwersum. Virgia - balon wypełniony powietrzem, wodą i skałami. Świat uzależniony od światła, ciepła i sztucznych, fuzyjnych słońc. W mroku i chłodzie nie ma prawa nic rosnąć... Dziesiątki miasteczek istniejących dzięki technologii tworzącej m.in. namiastkę grawitacji. Bogatsze państwa posiadają własne słońca, których komponenty pochodzą ze Słońca...
więcej Pokaż mimo toNiestety nie dam rady przeczytać do końca. Jeżeli ktoś lubi Vertical Kosika to i polubi tą pozycję. Ciężka w odbiorze oraz czytaniu, a tak naprawdę niewiele wnosi dla czytelnika przyjemności poznawania. Akcja nie porywa a świat jest tak słabo opisany, że kompletnie niemożliwy do wyobrażenia.
Niestety nie dam rady przeczytać do końca. Jeżeli ktoś lubi Vertical Kosika to i polubi tą pozycję. Ciężka w odbiorze oraz czytaniu, a tak naprawdę niewiele wnosi dla czytelnika przyjemności poznawania. Akcja nie porywa a świat jest tak słabo opisany, że kompletnie niemożliwy do wyobrażenia.
Pokaż mimo to