Dziennik 1953-1958
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie biografia, autobiografia, pamiętnik
1030 str. 17 godz. 10 min.
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Literackie
- Data wydania:
- 2007-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2007-01-01
- Liczba stron:
- 1030
- Czas czytania
- 17 godz. 10 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788308040706
Ta edycja daje szczególną sposobność do zapoznania się z najważniejszym utworem Gombrowicza, a zarazem jednym z najwybitniejszych dzieł literatury XX wieku. To właśnie Dziennik stworzył normę powojennej polszczyzny literackiej, stał się podręcznikiem stylu bycia i stylu pisania, specyficznego humoru, tragizmu, dawał lekcję stosunku do Polski i fundamentalnych zagadnień ontologicznych. Nadal pozostaje obowiązkowym podręcznikiem ludzi prawdziwie światłych, a jednocześnie jest kluczem do wielu zagadek Gombrowiczowskiej poetyki i światopoglądu.
Obecne wydanie przynosi prawdziwie pomocne indeksy osób i postaci fikcyjnych oraz indeks rzeczowo-tematyczny.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 258
- 220
- 50
- 15
- 8
- 7
- 4
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Nie da się odwrócić wszystkich żuczków leżących brzuchami do góry i spacerujących w powietrzu... Zostanie ten pierwszy, któremu pomóc nie można i ten ostatni, któremu podamy rękę. Tu nikt nie zechce być pierwszy, każdy woli być ostatnim. Czy ja mogę o tym zdecydować czy to los zdecydował. A kto sprawił, że ja tam jestem na tej plaży. Może żuczki?
Nie da się odwrócić wszystkich żuczków leżących brzuchami do góry i spacerujących w powietrzu... Zostanie ten pierwszy, któremu pomóc nie można i ten ostatni, któremu podamy rękę. Tu nikt nie zechce być pierwszy, każdy woli być ostatnim. Czy ja mogę o tym zdecydować czy to los zdecydował. A kto sprawił, że ja tam jestem na tej plaży. Może żuczki?
Pokaż mimo toŻuczek na plecach wstępem do rozważaniach filozoficzno-etycznych; tylko Gombrowicz to potrafi.
Żuczek na plecach wstępem do rozważaniach filozoficzno-etycznych; tylko Gombrowicz to potrafi.
Pokaż mimo toPsychodeliczny Gombrowicz w rozmyślaniu o żuczkach. Genialne
Psychodeliczny Gombrowicz w rozmyślaniu o żuczkach. Genialne
Pokaż mimo toNie ma lepszego poznania Gombrowicza niż przeczytanie "Dziennika." (Najlepsze oczywiście byłyby bezpośrednie z nim rozmowy, ale niestety czasu cofnąć się nie da.)
Po przeczytaniu kilku jego książek, ciekawa byłam, jakim człowiekiem on był. Żadna biografia na jego temat nie będzie prawidłowo go opisywała, gdyż ci, którzy dokonują tego, dokonują również zbędnej interpretacji- a Gombrowicz na interpretacje podatny nie jest, zbyt skomplikowane było jego myślenie, a zbyt płytkie tych, którzy na pisanie o nim się zdecydowali.
Czytałam "Dziennik" i miałam przy tym dobry humor. Czytałam z pytaniem "Jaki ty byłeś, co myślałeś?" Ciekawa jestem, jaki Witold byłby w naszych czasach. Miałby z pewnością o czym pisać i z czym walczyć.
Z książki tej płynie nauka, nauka życia. Zmusza do myślenia-takiego, że warto myśleć. Może gdyby przez większe grono ludzi słowa jego przeniknęły, Polska byłaby zupełnie innym krajem.
Nie ma lepszego poznania Gombrowicza niż przeczytanie "Dziennika." (Najlepsze oczywiście byłyby bezpośrednie z nim rozmowy, ale niestety czasu cofnąć się nie da.)
więcej Pokaż mimo toPo przeczytaniu kilku jego książek, ciekawa byłam, jakim człowiekiem on był. Żadna biografia na jego temat nie będzie prawidłowo go opisywała, gdyż ci, którzy dokonują tego, dokonują również zbędnej interpretacji-...
W "Dzienniku" Gombrowicz bezlitośnie rozprawia się z polskimi kompleksami - przede wszystkim z kompleksem niższości Polaków (w tym także polskich artystów) wobec Zachodu. Twierdzi, że każdy powinien być odpowiedzialny jedynie za własne czyny, w związku z czym nie ma sensu kajać się za grzechy przodków, ani też pysznić osiągnięciami wybitnych Polaków, bo to ani nasze grzechy, ani nasze zasługi. Walczy ze sztucznością, formą i "gębą". Szydzi z patosu, wielkości i nadęcia. Gardzi masowymi emocjami - klaskaniem, bo inni klaszczą, zmuszaniem się do zachwytu, bo inni się zachwycają.
Co ważne, Gombrowicz sam stosuje się do zasad, które głosi. Czuć w "Dzienniku", że jego autor szanuje czytelnika i jest z nim wyjątkowo szczery - nie ukrywa tego, że jest świadomy swego talentu, nie próbuje przypodobać się czytelnikowi fałszywą skromnością, pomimo że przez to obnaża się jako egocentryk. Nie ma kompleksów. Jeżeli coś mu się nie podoba lub czegoś nie rozumie (malarstwo, muzyka, poezja),pisze o tym otwarcie. Nie zachwyca się własnym ani cudzym zachwytem, ale uważnie ocenia to, co widzi, i nie wstydzi się swoich opinii, nawet jeśli są wbrew obowiązującemu kanonowi.
Czytając "Dziennik" czułam się niezwykle. Jakby Gombrowicz pozwolił mi się poznać osobiście. Wracałam do domu, a on piękną polszczyzną opowiadał mi, co ostatnio przeczytał, gdzie był, co napisał i jak to odbiera, a także jak odbierają to inni ludzie, a nawet dawał mi próbki swej prozy do przeczytania. I wszystkie te nasze spotkania były bardzo zajmujące.
Niektórych może zaboleć przykry stosunek Gombrowicza do kobiet. Ale muszę przyznać, że gdybym znała jedynie kobiety takie jak te, które opisał, też pewnie miałabym podobne nastawienie. Warto jednak zwrócić uwagę na to, że nie jest to opinia ogólna, bo w szczególe kobiety silne i interesujące, jak np. Simone Weil, potrafią go na długo zafascynować. Mnie natomiast trochę bolała nieobecność sporej części przecinków, ale może to tylko kwestia wydania...
W "Dzienniku" Gombrowicz bezlitośnie rozprawia się z polskimi kompleksami - przede wszystkim z kompleksem niższości Polaków (w tym także polskich artystów) wobec Zachodu. Twierdzi, że każdy powinien być odpowiedzialny jedynie za własne czyny, w związku z czym nie ma sensu kajać się za grzechy przodków, ani też pysznić osiągnięciami wybitnych Polaków, bo to ani nasze...
więcej Pokaż mimo toPozycja obowiązkowa dla miłośników G.
Pozycja obowiązkowa dla miłośników G.
Pokaż mimo toTrudno wyobrazić mi sobie osobę, która lekturę dzienników Gombrowicza uznałaby za czas zmarnowany. Lwia część poświęcona jest literaturze i jej analizie, ale niech nie zwiedzie to tych, którzy z humanizmem są na ‘kto?’ . U Gombrowicza refleksja może zacząć się od literatury, ale ten ją tak przeciągnie przez socjologię, filozofię, historię, kulturę, że kończy ona daleko od punktu początkowego. Jest to po prostu zbiór rozmyślań, dociekliwości, spostrzeżeń i komentarzy, które czyta się z niekłamaną przyjemnością.
Nieco jednak przeplecionych nudą. „Dzienniki” pierwotnie pojawiały się w prasie na przestrzeni pięciu lat i wydaje mi się, że tamten format bardziej im służył. Przy takim skondensowaniu, jaki ma miejsce w wydaniu książkowym, ich ciężar pod koniec zaczyna już męczyć. Niemniej zdecydowanie warte polecenia.
Trudno wyobrazić mi sobie osobę, która lekturę dzienników Gombrowicza uznałaby za czas zmarnowany. Lwia część poświęcona jest literaturze i jej analizie, ale niech nie zwiedzie to tych, którzy z humanizmem są na ‘kto?’ . U Gombrowicza refleksja może zacząć się od literatury, ale ten ją tak przeciągnie przez socjologię, filozofię, historię, kulturę, że kończy ona daleko od...
więcej Pokaż mimo to