Ciekawa narracja i podejmowane tematy - cz.1. W drugiej części trochę ciągnęły się przemyślenia i wywody. Oczekiwałem trochę większego zainteresowania czytelnika dlatego szybciej kartkowałem poszczególne wątki.

Ciekawa narracja i podejmowane tematy - cz.1. W drugiej części trochę ciągnęły się przemyślenia i wywody. Oczekiwałem trochę większego zainteresowania czytelnika dlatego szybciej kartkowałem poszczególne wątki.

Bardzo ciekawa książka.
Chociaż większość z nas doskonale wie, że najważniejsze jest dawać innym, a nie tylko brać do siebie to jednak sporo ciekawostek można się dowiedzieć.

Bardzo ciekawa książka.
Chociaż większość z nas doskonale wie, że najważniejsze jest dawać innym, a nie tylko brać do siebie to jednak sporo ciekawostek można się dowiedzieć.

Nie jest to książka o seksie, ale bardziej o erotyce, oraz relacjach społecznych, w sumie to skompensowana wiedza z psychoanalityki, socjologii, psychologii, wiedzy o społeczeństwie, psychoerotyki. Troszkę psychologicznego bełkotu na jednej stronie autor pisze, że należy jak najmocniej słuchać siebie, a pod koniec książki, że zbyt mocne słuchanie siebie prowadzi nas do zamknięcia się na bodźce i sygnały zewnętrzne  i trudności z komunikacją, słuchaniem z czym się w 100% zgadzam. Ogólnie kluczem do kobiety jest umiejętność słuchania, wtedy otwiera przed nami swój umysł a także swoją waginkę, ale to musi działać w obie strony jak napisał autor, relacja partnerska opiera się na równości, słuchasz 《》jesteś słuchanym, dajesz prezenty 《》 otrzymujesz prezenty. Są tu również opisane pewne wyrafinowane techniki zaspokajania erotycznego kobiet, ale nie jest to podręcznik kamasutry, chyba, że kamasutry umysłowej. Książka nawet ciekawa. Najlepsze w niej jest stwierdzenie prawdziwe, że kłamstwo jest trucizną każdej relacji. Czyta się bardzo dobrze, pierwszy raz czytałem coś w PDF - ie i nie żałuje. Najlepsze stwierdzenie z tej książki, bo chyba w niej to przeczytałem, że psychoanaliza to leczenie miłością. Super opisany jest pewien test: Możemy ludziom wmówić przez oceny nawet to, że są pijani, Profesor Richard Wiseman przeprowadził niedawno eksperyment, w jednym w pubie spotkały się dwie liczne grupy. Wszyscy z Identyfikatorami grupy A otrzymywali alkohol, podczas gdy grupa B napoje wyglądające i pachnące jak alkohol, lecz w istocie bezalkoholowe. Darmowe drinki pito bez umiaru. Barmani byli uprzedzeni o tajności eksperymentu. Nikt z uczestników nie wiedział o zamianie drinków. Grupa bezalkoholowa sądziła, że pije alkoholowe drinki jak wszyscy. W czasie zabawy psychologowie mierzyli stopień upojenia alkoholowego specjalnym testem. Ów test powtarzano kilka razy. Obie grupy wykazywały taki sam poziom upojenia alkoholowego. Pod koniec wieczoru badacze zdradzili tajemnicę eksperymentu. Początkowo grupa bezalkoholowa nie dowierzała. Jednak po chwili wszyscy jej członkowie natychmiast wytrzeźwieli i poszli do domu. O czym to świadczy? O tym, że w sytuacji komunikacyjnej to sugestia zawarta w ocenie działa i determinuje. Sama ocena nie wyraża żadnej prawdy o sytuacji lub człowieku, często nie opisuje nawet stanu faktycznego. Nie ze wszystkim się zgodzę autor opisuje filmy pornograficzne mówiąc, że aktorzy się nie całują, że kobiety mają sztucznie napompowane piersi, cóż chyba takie filmy wybierał, widziałem wiele filmów pornograficznych, (*przeszkadzają ci czytelniku opinii, to ich nie oglądaj),ale w tych, które oglądałem aktorzy się całowali i dziewczyny miały normalne urocze piersi. Co do tego, że fallus nie jest 100% zaspokajaczem i że można będąc impotentem dawać kobiecie rozkosz to się zgodzę. Co do tego, że słowo minetà jest wulgarna czy passe to się nie zgadzam wywodzi się z francuskiego kociak i oznacza młodą dziewczynę, a te we Francji stworzyły modę na miłość francuską, jeśli powiedziałbym kobiecie chodź wykonam ci cunnilingus to raczej by ją zniesmaczyło, gdybym powiedział chodź poliżę ci waginkę/cipkę, albo chodź pobawimy się oralnie to już brzmi milej, sztuka oratorska. Co do stosunku oralnego autor mówi, że nie możemy się wtedy zabezpieczyć przed infekcjami… oj mało autor wie, możemy, po pierwsze przed stosunkiem możemy a nawet powinniśmy umyć nasze narządy intymne co już może być cudowną grą wstępną, poza tym waginę i penisa możemy posmarować lubrykantem przeznaczonym do seksu oralnego z nutą smakową wiele tych żeli ma zdolności bakteriobójcze, no i znów dodajemy jakiegoś smaczku. Porównanie z gadżetami erotycznymi i 20 letnią taksówką obwieszoną zabawkami… autorze, jakbyś swoją kobietę tak porównał to masz bana na seks przez uuuu i jeszcze trochę. Zmysłowa bielizna dodaje kobiecie uroku, powabu, zabawki mogą wzmocnić intensywność orgazmu. Jednolita pozycja prowadzi do monotonii, a monotonia do nudy. Przez pozycję też możemy wiele o kobiecie powiedzieć… Kobieta wyzwolona będzie preferowała pozycję na jeźdźca odwróconą, tyłeczkiem w stronę twarzy partnera, kobieta lubiąca władzę będzie preferowała jeźdźce, ogólnie Panie macie tu możliwości kontrolowania głębokości i prędkości stosunku i siły zwarcia z partnerem, dobrze jest wprowadzić nogi pod niego, kobieta uległa będzie preferowała pozycję misjonarską, a szara myszka nawet leżąc na plecach z rozwartymi udami. Ale najlepsza kompilacja to sekwencja różnych pozycji i różnych technik.  

Nie jest to książka o seksie, ale bardziej o erotyce, oraz relacjach społecznych, w sumie to skompensowana wiedza z psychoanalityki, socjologii, psychologii, wiedzy o społeczeństwie, psychoerotyki. Troszkę psychologicznego bełkotu na jednej stronie autor pisze, że należy jak najmocniej słuchać siebie, a pod koniec książki, że zbyt mocne słuchanie siebie prowadzi nas do...

Z początku czytania tej książki myślałem, że to będzie jakieś pierniczenie o różnicach między płciowych, których każdy zdrowo myślący człowiek jest świadom. Jednak z każdym rozdzialem tej książki dowiadujemy się zupełnie innych i coraz ciekawszych rzeczy. Mimo, że nie jestem jakimś 'seksualnym zacofańcem' to ta książka uświadomiła mi kilka błędów, które popełniłem w moich poprzednich relacjach i uświadomiła, że warto budować relacje od początku na zdrowych podstawach, z szacunkiem do drugiej osoby (w mojej ostatniej relacji skupiłem się głównie na seksie i to był największy błąd, który już kilka miesięcy temu zrozumialem),a książka mnie tylko utwierdzila by budować relacje na solidnych podstawach i stronę przyjemna zostawić jako dodatek, a nie podstawe. :)
Dodatkowo pytania couchcingowe są przydatne i warto zadawać je sobie samemu, najlepiej wszystko robić na papierze, łatwiej sobie to ułożyć i uświadomić. Polecam tą książkę doświadczonym jak i mniej doświadczonym, może pomóc Ci uniknąć wiele błędów w budowaniu relacji miłosnej czy to relacji innego rodzaju.. ;)
Z pewnością dam ją do przeczytania mojej przyszłej partnerce :P

Z początku czytania tej książki myślałem, że to będzie jakieś pierniczenie o różnicach między płciowych, których każdy zdrowo myślący człowiek jest świadom. Jednak z każdym rozdzialem tej książki dowiadujemy się zupełnie innych i coraz ciekawszych rzeczy. Mimo, że nie jestem jakimś 'seksualnym zacofańcem' to ta książka uświadomiła mi kilka błędów, które popełniłem w moich...

Książka bardzo rozległa, jeśli chodzi o teoretyczne przekazanie wiedzy na temat seksu. Okazuje się, że nasz wizerunek seksu dużo zależy od naszych przekonań narzuconych nam przez wychowujące nas środowisko. Jest tu dużo informacji o tym, skąd to się bierze, jak jest postrzegane w Polsce i na świcie, są przykłady relacji, typy kobiet i mężczyzn i wiele danych, które przerastają moja głowę. Ciężko to ogarnąć i wykorzystać, zresztą autor nawet nie próbuje dać narzędzi na wykorzystanie tej wiedzy w praktyce. Pytania do czytelnika sprawiają mi trudność - co innego rozmowa z psychoanalitykiem, który zadaje ci pytania, reagując na twoje wypowiedzi, a co innego przykładowe pytania z książki. Myślałem, że mimo, iż książka jest wciągająca i daje duży pogląd na mechanizmy relacji, nie da mi wiedzy, jak to wykorzystać w praktyce. Z odsieczą przychodzi ostatni rozdział - seks doskonały, który daje wskazówki praktyczne. Nie jest rozbudowany, co nie znaczy, że wskazówek jest mało. Wręcz przeciwnie, jest ich mrowie i treść tego ostatniego rozdziału stanowi nieco pogmatwany koncentrat porad. Ale da się to uporządkować i działać.
Polecam.

Książka bardzo rozległa, jeśli chodzi o teoretyczne przekazanie wiedzy na temat seksu. Okazuje się, że nasz wizerunek seksu dużo zależy od naszych przekonań narzuconych nam przez wychowujące nas środowisko. Jest tu dużo informacji o tym, skąd to się bierze, jak jest postrzegane w Polsce i na świcie, są przykłady relacji, typy kobiet i mężczyzn i wiele danych, które...

Seks trujący. Seks doskonały. Coaching relacji. Jest to książka wyjątkowa pod paroma względami, porusza temat tabu, o którym w tej chwili mówi się więcej niż kiedyś, ale wychowanie seksualne w dalszym ciągu leży.

Autor na szczęście nie napisał poradnika jak dobrze uprawiać seks. Bennewicz stara się wytłumaczyć czytelnikowi rolę współżycia seksualnego pod względem psychologicznym. Podzielił swoje dzieło na części: fantazje, wiedza, trucizny i doskonałość. W każdej z nich przytacza różne sfery psychiki człowieka.

W części pierwszej porusza tematy fantazji kobiet i mężczyzn, a także tego, że boimy się rozmawiać o nich z partnerem. Dodatkowo mówi o miłości jako-takiej, psychicznej i analizuje ją pod względem pożądania.
W drugiej dowiadujemy się co nieco na temat postaw seksualnych i potrzeb erotycznych (erotyka w tym znaczeniu nie opiera się tylko na seksie). Opisuje także fazy relacji intymnej i pola relacji intymnej. Uwaga! Od zakochania przez pożądanie do miłości i spełnienia, ale także od fazy gry wstępnej do stosunku właściwego.
Trucizny opisują to, jak psychologicznie psujemy nasze związki i jak się z tego wyplątać. Coach nam zadaje pytania, na które w danych sytuacjach możemy odpowiedzieć.
W ostatniej części dowiadujemy się, jak relacja powinna wyglądać książkowo i jak do tego dążyć.

Książka warta przeczytania, ponieważ autor typowo od strony psychologicznej analizuje związek oraz akt seksualny. Pomaga nam zrozumieć, jakim typem człowieka my jesteśmy, jakim może być nasz partner. Nie dowiemy się, jaka pozycja będzie dla nas najlepsza, tylko w jakiej atmosferze każda będzie najlepsza. Jest to analiza psychologiczna, która przyda się każdemu człowiekowi.

Seks trujący. Seks doskonały. Coaching relacji. Jest to książka wyjątkowa pod paroma względami, porusza temat tabu, o którym w tej chwili mówi się więcej niż kiedyś, ale wychowanie seksualne w dalszym ciągu leży.

Autor na szczęście nie napisał poradnika jak dobrze uprawiać seks. Bennewicz stara się wytłumaczyć czytelnikowi rolę współżycia seksualnego pod względem...

Książka warta przeczytania, przemyślenia, wracania do niej. Bardzo pozytywnie odbija od tła poradników na ten temat, nawet tych usiłujących być obiektywnymi, a tych jest niewiele. Najczęściej mamy dwa bieguny: poradnictwo podszyte chrześcijańskim punktem widzenia na rolę seksu, a szczególnie rolę kobiety w tej dziedzinie życia - w ten nurt wpisują się poradniki reprezentujące "męski" koncert życzeń. Oraz drugi biegun, tzw. "naukowy".
Rzadko trafia się pozycja na temat seksu, która skupia się na relacji, a nie prokreacji - zdecydowanie polecam.

Książka warta przeczytania, przemyślenia, wracania do niej. Bardzo pozytywnie odbija od tła poradników na ten temat, nawet tych usiłujących być obiektywnymi, a tych jest niewiele. Najczęściej mamy dwa bieguny: poradnictwo podszyte chrześcijańskim punktem widzenia na rolę seksu, a szczególnie rolę kobiety w tej dziedzinie życia - w ten nurt wpisują się poradniki...