Selected Poems of Sylvia Plath

Okładka książki Selected Poems of Sylvia Plath Sylvia Plath
Okładka książki Selected Poems of Sylvia Plath
Sylvia Plath Wydawnictwo: Faber and Faber poezja
96 str. 1 godz. 36 min.
Kategoria:
poezja
Wydawnictwo:
Faber and Faber
Data wydania:
2003-03-03
Data 1. wydania:
2003-03-03
Liczba stron:
96
Czas czytania
1 godz. 36 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780571135868
Tagi:
poezja plath
Średnia ocen

9,0 9,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
377
194

Na półkach: ,

Solidny wybór wierszy, za co należy pochwalić edytorkę i tłumaczkę Teresę Truszkowską. Szczególnie przypadły mi do gustu wiersze ze zbioru Ariel, ale inne zbiory wierszy też są na wysokim poziomie. Wiersze Plath są niesamowicie intymne, oddające paradoksalnie sprzeczną naturę rozkoszy i cierpienia w naszym wewnętrznym doświadczeniu. Świat zewnętrzny to niejako tło dla przeżyć jej podmiotów lirycznych. Niesamowity talent, szkoda że stracony tak szybko...

Solidny wybór wierszy, za co należy pochwalić edytorkę i tłumaczkę Teresę Truszkowską. Szczególnie przypadły mi do gustu wiersze ze zbioru Ariel, ale inne zbiory wierszy też są na wysokim poziomie. Wiersze Plath są niesamowicie intymne, oddające paradoksalnie sprzeczną naturę rozkoszy i cierpienia w naszym wewnętrznym doświadczeniu. Świat zewnętrzny to niejako tło dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
178
178

Na półkach: , ,

"Mam wrażenie, że wysłano mnie w przestrzeń
Jak cienką nic nie znaczącą przesyłkę".

Tak napisała o sobie w wierszu "Wichrowe Wzgórza".
***
Wiersze Sylwii Plath trudno recenzować, jeśli nie wie się jak przebiega i objawia się choroba, na którą cierpiała.
Jej poezja jest zapisem przeplatających się epizodów optymizmu i depresji rozdzielanych chwilami, kiedy czuła spokój. U niej przeważają jednak bardzo mroczne nastroje. Obsesja śmierci rzadko ustępuje. Pojawia się również lęk przed starością i obrzydzenie do własnego ciała, które bezlitośnie negatywnie opisuje. A przecież była bardzo piękną kobietą... . Są też echa nieudanego małżeństwa z poetą Tedem Hughesem - słychać niechęć do mężczyzn i rozczarowanie miłością:
"Miłość to cień.
Leżysz i płaczesz po niej -".
***
To z pewnością poezja wymagająca, trzeba przedzierać się przez słowa, zdania, znaczenia. Jej czytanie nie ukoi zszarpanych nerwów. Raczej zasmuci, wywoła zadumę. Sylvia nie chciała żyć, w wierszach ta myśl przewija się niemal bez przerwy:
"Śmierć otwarła się, jak czarne drzewo, mrocznie.
Ocalałam chwilowo.
Układam teraz swój ranek".
***
Nie jest to moja ulubiona poezja, pozostawia po sobie mrok i smutek, brak w niej nadziei i wiary w człowieka. To dowód jak okropna i bezlitosna potrafi być ta choroba.

Patrząc na reprodukcję obrazu Gustawa Klimta "Śmierć i życie" zamieszczoną na okładce tomiku, myślę o dwóch młodych, utalentowanych poetkach: Sylvi Plath i Halinie Poświatowskiej, które w tym samym czasie studiowały w USA na tej samej uczelni, może się przypadkiem spotkały. Obydwie toczyła choroba, Poświatowska pragnęła żyć, Plath nie. Przeznaczenie szybko i tragicznie dopełniło ich los.

"Mam wrażenie, że wysłano mnie w przestrzeń
Jak cienką nic nie znaczącą przesyłkę".

Tak napisała o sobie w wierszu "Wichrowe Wzgórza".
***
Wiersze Sylwii Plath trudno recenzować, jeśli nie wie się jak przebiega i objawia się choroba, na którą cierpiała.
Jej poezja jest zapisem przeplatających się epizodów optymizmu i depresji rozdzielanych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
381
126

Na półkach:

Po poezję Plath wiedziałam, że muszę kiedyś sięgnąć, gdy pewnego dnia przeczytałam utwór 𝘔𝘢𝘥 𝘎𝘪𝘳𝘭'𝘴 𝘓𝘰𝘷𝘦 𝘚𝘰𝘯𝘨, a niedługo potem 𝘋𝘳𝘦𝘢𝘮 𝘞𝘪𝘵𝘩 𝘊𝘭𝘢𝘮-𝘋𝘪𝘨𝘨𝘦𝘳𝘴. W tym zbiorze akurat ich nie ma, ale wybrałam sobie nowe ulubione 🖤.

Wiersze zebrane w tej książce są... w większości bardzo naturalistyczne. Miejscami wręcz odrażające. Najczęstszym tematem jest śmierć – czasem ubrana w szpitalne tło, czasem z nawiązaniami biblijnymi.
W utworach wszechobecna jest przyroda – w postaci zwierząt (żywych lub martwych),żywiołów i kwiatów (Plath w szczególności ukochała sobie lilie wodne).

Sylvia często pisze o własnej śmierci, o samobójstwie, co jest niesamowicie przykre, biorąc pod uwagę jej życiorys. Radosne nutki obecne są tylko we fragmentach. Osoba liryczna, jeśli jest wyraźnie zaznaczona, zazwyczaj jawi się jako wyrzutek lub ofiara.

Wiele z tych tekstów zrobiło na mnie wrażenie, ale koniec końców, do szaleństwa zakochana nie jestem. Póki co Rilke nadal na podium. 🤭

Są oczywiście fragmenty, które bardzo mnie ruszyły – dzieliłam się nimi na bieżąco w relacjach. 💔

Warto zauważyć, że w oryginale większość utworów brzmi o niebo lepiej (w tym zbiorze zamieszczone zostały wersje oryginalne obok tych przetłumaczonych) i ma dużo większy sens. Po polsku brzmią niestety... pretensjonalnie, patetycznie i nieco tandetnie.

Dlatego do końcowego zestawienia ulubieńców, obok polskich tytułów, zobaczycie też oryginalne (w kolejności występowania w zbiorze):

𝘎𝘳𝘻𝘺𝘣𝘺, 𝘖𝘸𝘤𝘦 𝘸𝘦 𝘮𝘨𝘭𝘦, 𝘞𝘪𝘢̨𝘻, 𝘕𝘰𝘤𝘯𝘦 𝘵𝘢𝘯́𝘤𝘦, 𝘋𝘢𝘥𝘥𝘺, 𝘔𝘰𝘯𝘢𝘤𝘩𝘪𝘫𝘴𝘬𝘪𝘦 𝘮𝘢𝘯𝘦𝘬𝘪𝘯𝘺, 𝘗𝘰𝘱𝘱𝘪𝘦𝘴 𝘪𝘯 𝘑𝘶𝘭𝘺, 𝘚𝘵ł𝘶𝘤𝘻𝘦𝘯𝘪𝘦, 𝘑𝘦𝘴𝘵𝘦𝘮 𝘱𝘪𝘰𝘯𝘰𝘸𝘢, 𝘓𝘦𝘢𝘷𝘪𝘯𝘨 𝘌𝘢𝘳𝘭𝘺, 𝘡𝘪𝘮𝘰𝘸𝘦 𝘥𝘳𝘻𝘦𝘸𝘢, 𝘛𝘳𝘻𝘺 𝘬𝘰𝘣𝘪𝘦𝘵𝘺

Po poezję Plath wiedziałam, że muszę kiedyś sięgnąć, gdy pewnego dnia przeczytałam utwór 𝘔𝘢𝘥 𝘎𝘪𝘳𝘭'𝘴 𝘓𝘰𝘷𝘦 𝘚𝘰𝘯𝘨, a niedługo potem 𝘋𝘳𝘦𝘢𝘮 𝘞𝘪𝘵𝘩 𝘊𝘭𝘢𝘮-𝘋𝘪𝘨𝘨𝘦𝘳𝘴. W tym zbiorze akurat ich nie ma, ale wybrałam sobie nowe ulubione 🖤.

Wiersze zebrane w tej książce są... w większości bardzo naturalistyczne. Miejscami wręcz odrażające. Najczęstszym tematem jest śmierć – czasem ubrana w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
489
93

Na półkach: ,

Poezję każdy odbiera podług siebie samego. I niech tak zostanie.
Nadmienię tylko, że warto się zapoznać i samemu zobaczyć czy trafi ostrzem w serce czy przeleci tuż obok i zniknie za plecami.

*I pomyśleć, że obie z H. Poświatowską, były w tym samym ułamku życia, na tej samej uczelni...

Poezję każdy odbiera podług siebie samego. I niech tak zostanie.
Nadmienię tylko, że warto się zapoznać i samemu zobaczyć czy trafi ostrzem w serce czy przeleci tuż obok i zniknie za plecami.

*I pomyśleć, że obie z H. Poświatowską, były w tym samym ułamku życia, na tej samej uczelni...

Pokaż mimo to

avatar
568
83

Na półkach: , ,

Kim jestem aby choćby spróbować ocenić geniusz Sylvii Plath?
A więc tylko tak:

"Słowa

Topory,
Po ich ciosie dzwoni las,
I te echa!
Echa biegnące we wszystkie strony,
We wszystkie strony jak konie.

Sok
Tryska jak łzy, jak
Woda co pragnie
Ustalić swe lustro
Nad głazem,

Spycha i toczy,
Białą czaszkę
Wyżartą przez zielska wodorostów.
Po latach
Spotykam je na drodze -

Znużone słowa bez jeźdźców,
Niestrudzony stukot kopyt,
A tymczasem
Nieruchome gwiazdy z dna stawu
Rządzą życiem".

To jeden z moich ulubionych wierszy.

Dokładnie to wydanie posiadam, dzięki antykwariatowi warszawskiemu. Całą prozę i poezję SP zgłębiam po angielsku,niemiecku i po polsku.

Subiektywnie,to arcydzieło, każdy musi przeczytać.

Ciekawostka: Na okładce reprodukcja obrazu Gustava Klimta "Śmierć i życie", jakże trafiona...

Kim jestem aby choćby spróbować ocenić geniusz Sylvii Plath?
A więc tylko tak:

"Słowa

Topory,
Po ich ciosie dzwoni las,
I te echa!
Echa biegnące we wszystkie strony,
We wszystkie strony jak konie.

Sok
Tryska jak łzy, jak
Woda co pragnie
Ustalić swe lustro
Nad głazem,

Spycha i toczy,
Białą czaszkę
Wyżartą przez zielska wodorostów.
Po latach
Spotykam je na...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
671
610

Na półkach: , , , ,

Poezja jest specyficznym gatunkiem literackim. Powodem tego jest – w głównej mierze – możliwość indywidualnej interpretacji wierszy. Tym trudniejsze to zadanie gdy mamy do czynienia z poezją Sylvii Plath. Jej wiersze można interpretować na różne sposoby ale z pewnością każdy czytelnik odbierze je jako nad wyraz smutne. Czy to o melancholijnym wydźwięku (jak między innymi: „Gwiazdy nad Dordoge”, „Wichrowe wzgórza”),czy też niosące pewien bagaż prawdy („Bezsenny”). Plath porusza tu czasem także temat miłości (jak np. w ładnym wierszu „Listy miłosne”). Jednakże zdecydowana większość z nich to wiersze o przygnębiającym charakterze, depresyjnym, dotykające w dużej mierze tematyki śmierci (co nie powinno dziwić z uwagi na życiorys ich autorki).
Znając choć część jej biografii i zapoznając się z tym zbiorem wierszy, nie trudno nie zauważyć zmienności stanów psychicznych autorki. Zwłaszcza, że sporo tych utworów traktuje o osobistych przeżyciach (Plath często odnosi się w nich także do swoich rodziców),czy też lękach, obawach Sylvii (zwłaszcza dotyczy to poezji, która powstawała w latach, w których przebywała w szpitalu psychiatrycznym).

Charakter wierszy Plath, jej styl przekazywania myśli, wręcz bombarduje czytelnika. Jej poezja (oprócz wywołania poczucia smutku) tłamsi i boli. Wiersze zdają się niekiedy wykrzyczeć ból i cierpienie. Ich aura jest nie tylko niepokojąca, ale też ma w sobie dużą dawkę mroku. Dzieje się to w większości utworów zawartych w tym zbiorze, lecz dla mnie najbardziej było to widoczne między innymi w: „Lorelei”, „Wschód księżyca”, „Tulipany”, „Jestem pionowa”, „Ostatnie słowa”, „Ariel”, „Kobieta Łazarz”. Natomiast ból czytelnika jest tym większy, im większą ma on świadomość całej nieuchronności czytanych słów w odniesieniu do życia i śmierci autorki.

Spośród całości zbioru jeden wiersz okazał się mieć – według mnie – zabarwienie lekko zabawne (mowa o wierszu „W gipsie”). Tylko lekko, bo i nie ma w nim nic śmiesznego, aczkolwiek na tle reszty właśnie ten wydał mi się mieć charakter, który określiłabym jako delikatnie (i jedynie z pozoru) przyjemny.

Sporo utworów tutaj zawartych, podobało mi się. Wszystkie wyżej wymienione tytuły, to te wiersze, które zwróciły moją największą uwagę. Cały zbiór jest wartościowy, choć nie przeczę, że znajduje się w nim parę wierszy, którymi Plath mnie nie ujęła. Co nie jest wielką wadą, gdyż - jak już wspominałam na początku - ich odbiór i interpretacja jest indywidualna.

Opinia opublikowana na moim blogu:
https://literackiepodrozebooki.blogspot.com/2022/01/wiersze-wybrane.html

Poezja jest specyficznym gatunkiem literackim. Powodem tego jest – w głównej mierze – możliwość indywidualnej interpretacji wierszy. Tym trudniejsze to zadanie gdy mamy do czynienia z poezją Sylvii Plath. Jej wiersze można interpretować na różne sposoby ale z pewnością każdy czytelnik odbierze je jako nad wyraz smutne. Czy to o melancholijnym wydźwięku (jak między innymi:...

więcej Pokaż mimo to

avatar
27
8

Na półkach: ,

Ból, cierpienie, nienawiść do całego świata. Plath zamieszała w naszych głowach doszczętnie. Ta utalentowana lecz nieszczęśliwa poetka zapukała do naszych drzwi i zaprosiła nas do jej zwariowanego świata, świata w którym słowo "cierpienie" nie jest obce.

Ból, cierpienie, nienawiść do całego świata. Plath zamieszała w naszych głowach doszczętnie. Ta utalentowana lecz nieszczęśliwa poetka zapukała do naszych drzwi i zaprosiła nas do jej zwariowanego świata, świata w którym słowo "cierpienie" nie jest obce.

Pokaż mimo to

avatar
366
141

Na półkach: , , , ,

W niektórych wierszach widać jej chorobę dwubiegunową jak na dłoni. Gdy chce coś udowodnić w wierszu, stosuje radykalnie mocne obrazy, jak niemieckie obozy. Jeśli umiera - to parę razy.

Widać też powrót do lirycznego "ja" i bardzo intymnych wyznań, od których poezja amerykańska miała przerwę po Eliocie.

W niektórych wierszach widać jej chorobę dwubiegunową jak na dłoni. Gdy chce coś udowodnić w wierszu, stosuje radykalnie mocne obrazy, jak niemieckie obozy. Jeśli umiera - to parę razy.

Widać też powrót do lirycznego "ja" i bardzo intymnych wyznań, od których poezja amerykańska miała przerwę po Eliocie.

Pokaż mimo to

avatar
754
204

Na półkach: , ,

Trudno jest opisać złożoność i precyzję poezji Sylvii Plath. Jest unikatowa, dlatego do mnie tak przemawia, sprawia, że na chwilę świat zewnętrzny nie istnieje, jest tylko moje wnętrze, dogłębnie dotknięte każdym słowem... Każdą metaforyczną ruletką słów.

"Poezje wybrane" to selektywny wybór wierszy z trzech tomików autorki. Wydanie to jest w dwóch wersjach językowych- polskiej i oryginalnej, co dla mnie było dodatkowym atutem. Całkiem inaczej czyta się poezję w oryginalne.


Minimalistyczne wydanie, melancholijna okładka, twarda oprawa... wszystko to tworzy spójną kompozycję materiału i słów. Kształtuje obraz, który możemy znaleźć wewnątrz- coś na zmianę utopijnego i względnie destrukcyjnego. Sylvia w niezwykły sposób potrafi opisać najprostsze, najzwyklejsze zdarzenia, miejsca... dodając magii, lub przerażając. Wnika swoją metaforyką w najodleglejsze zakamarki duszy, sprawia, że płaczę, rozmyślam, że milknę, a wszystko wokół spowalnia swój bieg. Niebywałe ile w tych słowach, przepastnych zdaniach, siły i jak silnie oddziaływuje na moją osobę.

"(...) Obnoszę swe wielkie pragnienie cielesne,
Ślepa na przyszłość i przeszłość.
Śnię,że jestem Edypem.

Pragnę być tym, czym byłam,
Zanim łóżko i za nim nóż,
Agrafa ozdobna i maść
Ujęły mnie jak w nawias; "

- Sylvia Plath, wiersz "Źdźbło w oku"

Piekąca prawdziwość każdego słowa. Literackość i doskonałe tłumaczenie. Idealność i ułomność w jednym. Nie potrafię wyzbyć się uwielbienia i stać się bardziej obiektywną w ocenie, czasem po prostu się nie da, zwłaszcza, gdy tak bardzo przenikają nas słowa, że stają się częścią nas samych. Tak się dzieje zawsze z wierszami Sylvii Plath, są jakby odbiciem moich własnych myśli i doświadczeń, kompatybilne z moim własnym jestestwem.

Nic więcej nie napiszę.

Moja ocena: 6
[http://anty---materia.blogspot.com/2013/04/poezje-wybrane-sylvia-plath.html]

Trudno jest opisać złożoność i precyzję poezji Sylvii Plath. Jest unikatowa, dlatego do mnie tak przemawia, sprawia, że na chwilę świat zewnętrzny nie istnieje, jest tylko moje wnętrze, dogłębnie dotknięte każdym słowem... Każdą metaforyczną ruletką słów.

"Poezje wybrane" to selektywny wybór wierszy z trzech tomików autorki. Wydanie to jest w dwóch wersjach językowych-...

więcej Pokaż mimo to

avatar
36
5

Na półkach: , ,

Piękne, zaskakujące wiersze. Jest w nich coś wyjątkowego i niespotykanego, zresztą jak we wszystkich dziełach Sylvii Plath.

Piękne, zaskakujące wiersze. Jest w nich coś wyjątkowego i niespotykanego, zresztą jak we wszystkich dziełach Sylvii Plath.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    363
  • Przeczytane
    284
  • Posiadam
    38
  • Poezja
    36
  • Ulubione
    26
  • Chcę w prezencie
    18
  • 2012
    4
  • Poezja
    3
  • Z biblioteki
    3
  • 2014
    2

Cytaty

Więcej
Sylvia Plath Wiersze wybrane Zobacz więcej
Sylvia Plath Poezje wybrane Zobacz więcej
Sylvia Plath Poezje wybrane Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także