Co było potem? Książka o Mimbli, Muminku i Małej Mi

Okładka książki Co było potem? Książka o Mimbli, Muminku i Małej Mi Tove Jansson
Okładka książki Co było potem? Książka o Mimbli, Muminku i Małej Mi
Tove Jansson Wydawnictwo: EneDueRabe literatura dziecięca
24 str. 24 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Tytuł oryginału:
Hur gick det sen?
Wydawnictwo:
EneDueRabe
Data wydania:
2011-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2011-01-01
Liczba stron:
24
Czas czytania
24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788362566020
Tłumacz:
Ewa Kozyra-Pawlak
Tagi:
Muminki opowiadania dziecięce fińskie
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Szary domek Natalia Jabłońska, Katarzyna Szestak
Ocena 8,4
Szary domek Natalia Jabłońska,&...
Okładka książki Jak tata pokazał mi wszechświat Eva Eriksson, Ulf Stark
Ocena 7,1
Jak tata pokaz... Eva Eriksson, Ulf S...
Okładka książki Księżniczki i smoki Christina Björk, Eva Eriksson
Ocena 7,6
Księżniczki i ... Christina Björk, Ev...
Okładka książki Wigilia Małgorzaty Pascal Blanchet, India Desjardins
Ocena 7,8
Wigilia Małgor... Pascal Blanchet, In...
Okładka książki Proszę mnie przytulić Emilia Dziubak, Przemysław Wechterowicz
Ocena 8,0
Proszę mnie pr... Emilia Dziubak, Prz...
Okładka książki Noc bez księżyca Shira Gefen, Etgar Keret
Ocena 7,7
Noc bez księżyca Shira Gefen, Etgar ...

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
85 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
610
567

Na półkach:

Oto Muminek, wszyscy go znamy, spieszy do domu z mlekiem dla Mamy. Szybko, bo zaraz zapadnie zmrok! Zza drzew coś śledzi Muminka krok. Pyszczek mu blednie, ciemnieje las, wracać do domu najwyższy czas. Tak bardzo chciałby już być z powrotem... Przyspieszył kroku. Co było potem ?
Pierwsze zdanie po szwedzku brzmi:
Från mjölkbutiken klockan fem ett litet mumintroll gick hem (Z mleczarni o piątej mały Muminek poszedł do domu) En kanna full med mjölk han bar och vägen lång och kuslig var (Miał przy sobie dzbanek pełen mleka a droga była długa i straszna). Zatem dopiero ranek, może lepiej byłoby:
Rankiem Muminek przynosi mleko
choć w lesie ciemno, a dom daleko.

Co prawda dalej
det var ej långt från skymningen.
Vad tror du att det hände sen?
(daleko nie było do zmierzchu
jak myślisz, co wydarzyło się później?) Jednak dalszy ciąg mówi o blasku słonecznym.

Tuż za drzewami w Słońcu skąpana
była prześliczna leśna polana
Słońce świeciło na polne kwiatki
Muminek wracał do swojej chatki
Nagle za górką dostrzegł zdumiony
Coś na kształt dachu a na nim komin
Czyżby to domek już jego własny
Świat w jednej chwili stał się tak jasny
Skoczył Muminek pędzi z furkotem
No i jak myślisz co było potem ?

Zamiast domu, zamiast Mamy
Tylko Mimblę oglądamy
Na blaszanej puszcze siedzi
W sukni w paski od łez mokrej
Mimbla płacze i jest wściekła:
– Moja siostra Mi uciekła!

(czy było to zamierzoną grą słów ?)

Więc Muminek rzekł: – Kochanie
Nie płacz, pewnie z jakimś draniem
W puszcze teraz jest schowana
Wejdźmy tam bo moim zdaniem
Trzeba skończyć z tym kłopotem
Jak myślisz co było potem?

Drania widać w tle, z workiem na plecach. Puszka budzi skojarzenia z tą w której mieszkał Wiercipiętek, na niebie balon powielony z „Pamiętników Tatusia”. Za plecami Muminka zaś podobizna Mi na ogłoszeniu, ona sama wygląda zza puszki.

Tyle dostępne w sieci po polsku.
http://moomi-troll.ru/wp-content/gallery/chto-bylo-potom/12.jpg

Pierwsza muminkowa opowieść obrazkowa nie będąca komiksem, kolejne to „Kto pocieszy Maciupka”, „Niebezpieczna podróż” i „Łobuz w domu Muminków”.
Przeczytana tyleż z powodu mej ulubionej złośnicy Małej Mi, co z pierwszego pojawienia Filifionki oraz Gapsy (w kolejności alfabetycznej). Dalszy ciąg tłumaczyłam sobie z rosyjskiego.
Przejście przez puszkę jakby do innego wymiaru czy równoległego świata, jak „Alicja” czy „Profesorek Nerwosolek”.
Widzą Gapsę łowiącą ryby, większą niż w „Opowiadaniach”, do tego wyglądającą koszmarnie, po prostu gorzej niż źle.
Zostają pomniejszeni ? Mi skrada się za nimi.
http://moomi-troll.ru/wp-content/gallery/chto-bylo-potom/15.jpg
Przechodzą przez jakieś skały
http://moomi-troll.ru/wp-content/gallery/chto-bylo-potom/18.jpg
Ogromny Paszczak wsysa ich do odkurzacza (!) skad wychodzą przez dziurę, zrobioną przez Mi
http://moomi-troll.ru/wp-content/gallery/chto-bylo-potom/21.jpg
Wydostawszy stamtąd spadają na śpiącą Filifionkę, która ucieka robiąc dziurę w stronie i porzucając ubranie (!)
http://moomi-troll.ru/wp-content/gallery/chto-bylo-potom/24.jpg
Widać tu miejsce na
En bild av Filifjonkan när hon lugnat sig. Den får du rita själv. Tove.
(Zdjęcie Filifionki, gdy się uspokoiła. Możesz to narysować sam. Tove)
Dochodzą do drzewa w środku którego
http://moomi-troll.ru/wp-content/gallery/chto-bylo-potom/27.jpg
Dom Hatifnatów z lampą naftową. Chyba że to oświetlenie na prąd upodobnione zewnętrznie (mam taki żyrandol w domu). Trzech siedzi na krzesłach trzymając filiżanki na spodeczkach. Co piją ? Elektrolit ? Przecież nie mają ust.
http://moomi-troll.ru/wp-content/gallery/chto-bylo-potom/30.jpg
Ulewa, Mi rozpina parasol
http://moomi-troll.ru/wp-content/gallery/chto-bylo-potom/33.jpg
Docierają do Doliny, Mama Muminka zbiera porzeczki
http://moomi-troll.ru/wp-content/gallery/chto-bylo-potom/36.jpg
Mama chce nalać mleko, lecz się zsiadło.
Muminek siedzi bezradny.
Mama postanawia, by pić soczek, zapewne porzeczkowy
http://moomi-troll.ru/wp-content/gallery/chto-bylo-potom/37.jpg
http://moomi-troll.ru/wp-content/gallery/chto-bylo-potom/38.jpg
http://moomi-troll.ru/wp-content/gallery/chto-bylo-potom/39.jpg

Dość zawiłe, a kawałek o Filifionce zbyt dziwaczny. Ocena „dobra” za zakończenie.
Z moich ulubionych tylko Mi, a i jej trochę jej za mało. Mógłby po drodze nadejść Włóćzykij i wesprzeć ich. Panna Migotka zaś mogłaby pomagać Mamie Muminika przy porzeczkach, na pewno stęskniona za Muminkiem.
– Ach, jaki jesteś odważny! – szepnęłaby znowu, jak gdy pierwszy raz go ujrzała w „Komecie”.

Oto Muminek, wszyscy go znamy, spieszy do domu z mlekiem dla Mamy. Szybko, bo zaraz zapadnie zmrok! Zza drzew coś śledzi Muminka krok. Pyszczek mu blednie, ciemnieje las, wracać do domu najwyższy czas. Tak bardzo chciałby już być z powrotem... Przyspieszył kroku. Co było potem ?
Pierwsze zdanie po szwedzku brzmi:
Från mjölkbutiken klockan fem ett litet mumintroll gick hem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1951
1129

Na półkach: ,

Książka, która może pod względem treści jakaś rewelacyjna nie jest, ale za to może służyć do świetnej zabawy z wyobraźnią młodego czytelnika. Każdy bowiem wątek z przygód Muminka i jego przyjaciół kończy się otwartym pytaniem: jak myślisz, co było potem? Wyobraźnię czytelnika dodatkowo pobudza jeszcze ciekawa oprawa graficzna książki - te powycinane w ilustracjach okienka, ukrywające to, co czeka na następnej stronie.

Książka, która może pod względem treści jakaś rewelacyjna nie jest, ale za to może służyć do świetnej zabawy z wyobraźnią młodego czytelnika. Każdy bowiem wątek z przygód Muminka i jego przyjaciół kończy się otwartym pytaniem: jak myślisz, co było potem? Wyobraźnię czytelnika dodatkowo pobudza jeszcze ciekawa oprawa graficzna książki - te powycinane w ilustracjach okienka,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4666
3731

Na półkach: ,

Rymowanki, powtarzanka i dziury - urokliwe wydawnictwo.

Rymowanki, powtarzanka i dziury - urokliwe wydawnictwo.

Pokaż mimo to

avatar
1764
1753

Na półkach:

Fajna książka. Ładne ilustracje. Szybko się czyta. Polecam

Fajna książka. Ładne ilustracje. Szybko się czyta. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
50
14

Na półkach:

Wazne: moja olinia i ocena dotyczy pierwszego wydania, wyd.Eneduerabe.

Ukłony dla tlumacza. Brawa dla pani Ewy Kozyra-Pawlak . Ja raczej nie lubię książek dla dzieci pisanych wierszem. Rymy czesto są wstawiane na siłę. Ten tekst to melodia dla uszu!:) polecam.

Wazne: moja olinia i ocena dotyczy pierwszego wydania, wyd.Eneduerabe.

Ukłony dla tlumacza. Brawa dla pani Ewy Kozyra-Pawlak . Ja raczej nie lubię książek dla dzieci pisanych wierszem. Rymy czesto są wstawiane na siłę. Ten tekst to melodia dla uszu!:) polecam.

Pokaż mimo to

avatar
641
572

Na półkach:

"Co było potem?" to specyficzna książka.

To liryczna opowieść o pozornie błahej podróży Muminka, podczas której spotyka on wielu bohaterów znanych nam z historii o Muminkach.

Książka ma kompozycję warstwową. Każda strona historii jest jednocześnie odrębnym etapem przygody, jak i pomostem do następnej części.

To nie jest długa opowieść, jednak trochę czasu zajęło mi rozmyślanie o niej. Jest trochę zakręcona, mocno zaskakująca i atrakcyjna wizualnie dla dzieci dzięki barwnym ilustracjom oraz różnokształtnym dziurom, zza których wyglądają kolejne fragmenty historii.

Podczas gdy młodzi czytelnicy dołożą starań by odgadnąć co zdarzy się na następnej stronie, rodzice będą rozmyślać nad samą symboliką podróży i drogi.

Jeśli lubicie bardziej zaskakujące książki i takie dające do myślenia, ta z pewnością przypadnie Wam do gustu. O ile zechcecie czytać ją także między wierszami 😉

"Co było potem?" to specyficzna książka.

To liryczna opowieść o pozornie błahej podróży Muminka, podczas której spotyka on wielu bohaterów znanych nam z historii o Muminkach.

Książka ma kompozycję warstwową. Każda strona historii jest jednocześnie odrębnym etapem przygody, jak i pomostem do następnej części.

To nie jest długa opowieść, jednak trochę czasu zajęło mi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6111
3414

Na półkach:

Wyliczanki mają w sobie coś z magicznych zaklęć popularnych u ludów pierwotnych (vide: Bronisław Malinowski): mają zaklinać rzeczywistość, pomagać odmierzać czas, ale też zrozumieć sens określonych postaw społecznych, urozmaicać monotonne zajęcie. I wszystko to obecne jest w książkach Tove Jansson. Można pokusić się o stwierdzenie, że w „Co było potem? Książce o Mimbli, Muminku i małej Mi” poza tymi elementami mamy do czynienia z zaklinaniem wzroku za pomocą okienek, zabawą we wzrokowe skojarzenia, zachęcanie do wymyślania, snucia przygód i odsyłanie do kolejnych historii za pomocą magicznych przejść przez otwory, które skutecznie przyciągną dziecięcą uwagę.
Same przygody Muminków zawsze mają w sobie coś irracjonalnego, magicznego, czyli takiego troszkę dziecięcego fantazjowania o zwyczajnych rzeczach i w tej niedługiej opowieści też to jest. Razem z Muminkiem o piątej rano wyruszamy ze sklepiku z bańką pełną mleka. Jest ciemno i nieco mrocznie. Zwykłe zakupy szybko zmieniają się w niezwykłą przygodę. Świat jeszcze śpi, jest pogrążony w mroku i po samym wyglądzie lasu nie do końca wiemy czy to świt, czy zmrok. Pojawia się pytanie o to, czy zapada noc, dzięki czemu możemy sprawdzić czy pociecha aktywnie słucha (skoro 5:00 rano to świt). Takie pytania od czasu do czasu wpadają do tekstu i dzięki temu opiekunowie lub rodzice nie są jedynymi biorącymi udział w czytaniu.
Później zmierza przez łąkę pełną kwiatów i dostrzega coś dziwnego na horyzoncie. Pędzi sprawdzić, co to i znajduje Mimble szukającą małej Mi. Przez puszkę przechodzą nad strumyk i tak, dalej i tak dalej. Jest tu sporo magii, dziwnych przejść, zaskakujących zachowań, ale najważniejsze jest tu po każdej części rymowanki pytanie do czytelnika: „Jak myślisz, co było potem?”, czyli dostajemy zachętę do własnego snucia opowieści, wyciągania wniosków, fantazjowania, ale też zmagania się z własnymi lękami i dzielenia się z nimi. Bohaterzy mogę tu być pogryzieni, spaść czy być porwani przez fale lub wessani przez odkurzacz.
Cała opowieść jest surrealistyczna. Znani bohaterzy mają inne rozmiary, oddają się innym zajęciom i spotkanie ich czasami bywa groźne. Wędrowcy wpadają do odkurzacza, a postać z obrazu ucieka do morza. Są też magiczne przejścia, domy w drzewie. Całodniowa przygoda kończy się przyniesieniem kwaśnego mleka, które ma inną konsystencję i nie można wylać go z bańki.
Przesłanie z tej rymowanki jest proste i piękne: jakiekolwiek straszne i groźne przeżyjesz przygody w domu zawsze na Ciebie będzie czekała mama, która obdaruje ciepłem, da poczucie bezpieczeństwa i nakarmi ulubionymi bułeczkami, bo w życiu nie ma takich przeszkód, z którymi nie dasz sobie rady i nie wszystko, co wydaje się groźne musi takie być. Lektura wymaga uważnego śledzenie ilustracji, dostrzegania zmian, domyślania się, łączenia faktów z obrazków i tekstu, a to sprawia, że pięknie rozwijamy nie tylko koncentrację, spostrzegawczość, ale też różne sposoby przyswajania wiedzy, bo z jednej strony dbamy o bodźce słuchowe (zakładam, że czytacie książkę dziecku),a z drugiej wizualne.
Solidna oprawa, dobrze zszyte strony i piękne ilustracje autorki sprawiają, że książka jest estetyczna. Zdecydowanie polecam!

Wyliczanki mają w sobie coś z magicznych zaklęć popularnych u ludów pierwotnych (vide: Bronisław Malinowski): mają zaklinać rzeczywistość, pomagać odmierzać czas, ale też zrozumieć sens określonych postaw społecznych, urozmaicać monotonne zajęcie. I wszystko to obecne jest w książkach Tove Jansson. Można pokusić się o stwierdzenie, że w „Co było potem? Książce o Mimbli,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1594
765

Na półkach: ,

Ja kocham Muminki. Mój syn (6 lat) nie. Jeszcze.
Ale ta książka mu się bardzo spodobała.
Mimo, że według mnie ma mocno "muminkowy" nastrój. Pisząc to mam na myśli lekko dziwny i niepokojący klimat. Bo jak inaczej nazwać sceny gdzie Mała Mi skacze po Filifionce a potem sama Filifionka ucieka nago w dal? I to nie jedyny "nietypowy" fragment.

Ale do brzegu. Myślę, że na przyjemność z wielokrotnego czytania wpłynął przede wszystkim wygląd książki.
Które dziecko oprze się kartkom z dziurami? I to na każdej stronie w innym miejscu! Przecież czytanie staje się wtedy przygodą i odkrywaniem coraz to nowszych zakamarków.
Drugi istotny element to forma tekstu. Wiersz to sprawdzona metoda na przyjemny rytm podczas czytania.
I trzeci - sama opowieść. Mnóstwo nieprzewidywalnych przygód, plejada barwnych postaci (nie tylko przyjaznych a wręcz w większości dość wrogich) i zabawna historyjka, w której zakończenie jest najlepsze

Wszystko to razem daje nietypową, śmieszną i długo zapadającą w pamięć historię.
Polecam uwadze

Ja kocham Muminki. Mój syn (6 lat) nie. Jeszcze.
Ale ta książka mu się bardzo spodobała.
Mimo, że według mnie ma mocno "muminkowy" nastrój. Pisząc to mam na myśli lekko dziwny i niepokojący klimat. Bo jak inaczej nazwać sceny gdzie Mała Mi skacze po Filifionce a potem sama Filifionka ucieka nago w dal? I to nie jedyny "nietypowy" fragment.

Ale do brzegu. Myślę, że na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7927
6782

Na półkach:

OD WYJŚCIA PO MLEKO, DO SZALONEJ PRZYGODY

Seria o Muminkach to zamknięta w dziewięciu tomach, zakończona opowieść, którą zna chyba każdy. Może nie zawsze z książek, bo przecież zawsze popularne były seriale, film, komiksy… Ale poza tym wszystkim istnieją także książeczki dodatkowe, a pierwszą z nich jest wznowiona właśnie „Co było potem? Książka o Mimbli, Muminku i Małej Mi” – rzecz bardzo urocza, ujmująca i naprawdę godna polecenia młodemu (i starszemu także) odbiorcy.

Dla kogoś takiego, jak Muminek, szalona przygoda może zacząć się… od zwykłych zakupów! Gdy wraca do domu z nabytym mlekiem, spotyka poszukującą swojej zaginionej siostry Mimblę. Postanawia jej pomóc i tak oboje pogrążają się w misji odnalezienia Małej Mi. Ale nie mają nawet najmniejszego pojęcia, jakie wydarzenia czekają na nich w trakcie tego prostego zdawałoby się zadania!

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2021/09/co-byo-potem-ksiazka-o-mimbli-muminku-i.html

OD WYJŚCIA PO MLEKO, DO SZALONEJ PRZYGODY

Seria o Muminkach to zamknięta w dziewięciu tomach, zakończona opowieść, którą zna chyba każdy. Może nie zawsze z książek, bo przecież zawsze popularne były seriale, film, komiksy… Ale poza tym wszystkim istnieją także książeczki dodatkowe, a pierwszą z nich jest wznowiona właśnie „Co było potem? Książka o Mimbli, Muminku i Małej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
910
406

Na półkach: , ,

Króciutka (tylko 24 strony),acz urocza rymowana historyjka dla fanów Muminków :) Okienka w książce sprawiają, że strony wyglądają jeszcze bardziej intrygująco :)

Króciutka (tylko 24 strony),acz urocza rymowana historyjka dla fanów Muminków :) Okienka w książce sprawiają, że strony wyglądają jeszcze bardziej intrygująco :)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    158
  • Chcę przeczytać
    148
  • Posiadam
    37
  • Dla dzieci
    12
  • Ulubione
    8
  • Chcę w prezencie
    5
  • 2022
    5
  • Literatura fińska
    4
  • 2021
    4
  • Literatura dziecięca
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Co było potem? Książka o Mimbli, Muminku i Małej Mi


Podobne książki

Przeczytaj także