Książka jest wciągająca, porusza ważne tematy, aczkolwiek brakowało mi sensownego zakończenia. Opowieść kończy się w najciekawszym momencie. :( Mimo to, nie żałuję, że po nią sięgnęłam. ;)

Książka jest wciągająca, porusza ważne tematy, aczkolwiek brakowało mi sensownego zakończenia. Opowieść kończy się w najciekawszym momencie. :( Mimo to, nie żałuję, że po nią sięgnęłam. ;)

Książka lekka, opisująca problemy prawdziwe. Co prawda nie ma tam za wiele wątków "podnoszących ciśnienie" aczkolwiek mi się podobała. Szkoda jednak, że nie było tak niczego co ubarwiło by tę lekturę. Ale nie jest źle, polecam na nudne wieczory ;)

Książka lekka, opisująca problemy prawdziwe. Co prawda nie ma tam za wiele wątków "podnoszących ciśnienie" aczkolwiek mi się podobała. Szkoda jednak, że nie było tak niczego co ubarwiło by tę lekturę. Ale nie jest źle, polecam na nudne wieczory ;)

Od razu napiszę, że nie polecam tej książki.
Fabuła jest sztampowa i mało interesująca. Przez prawie cały czas nic się nie dzieje i nie ma tak naprawdę żadnego punktu kulminacyjnego, który by dawał poczucie, że ta historia do czegoś dąży. Z bohaterami też nie jest dobrze. Właściwie nie polubiłam praktycznie nikogo, poza dwiema postaciami drugoplanowymi. Główna bohaterka jest denerwująca i nie można jej polubić. Jej mama, która powinna z powodu rozwodu zacząć lepiej zajmować się dorastającą córką i pomóc jej przejść ten bardzo trudny okres, jest niedojrzałą i oderwaną od rzeczywistości artystką, którą "sprawy przyziemne" zwyczajnie nie interesują (właściwie jej były mąż nie jest lepszy).

Od razu napiszę, że nie polecam tej książki.
Fabuła jest sztampowa i mało interesująca. Przez prawie cały czas nic się nie dzieje i nie ma tak naprawdę żadnego punktu kulminacyjnego, który by dawał poczucie, że ta historia do czegoś dąży. Z bohaterami też nie jest dobrze. Właściwie nie polubiłam praktycznie nikogo, poza dwiema postaciami drugoplanowymi. Główna bohaterka...

Dobrochna to jedna z wielu typowych mieszczuchów. Ma bogatych rodziców, chodzi do prywatnej szkoły, bardzo dużą wagę przykłada do swojej przyszłości. Po skończeniu gimnazjum pragnie dostać się do jednej z najlepszych warszawskich szkół ponadgimnazjalnych. I wtedy stało się. Rozwód. Ona i jej mama przeprowadzają się na warmińską wieś, gdzie Dobrochna nie potrafi się odnaleźć. Jej ojciec, szanowany architekt, pozostał w Warszawie wraz ze swoją nową ukochaną.

Dziewczyna, choć nie bez złości, jest zmuszona do przystosowania się do nowego środowiska - nowej szkoły, kolegów, nowego obiektu westchnień matki. I pośród tych nowych twarzy jako aliantka musi stawić czoło codziennym wyzwaniom wiejskiego życia.

Co by tu powiedzieć... śmieszyli mnie uczniowie szkoły Dobrochny. Do mojego gimnazjum chodzi wiele młodzieży ze wsi (choćby i ja),ale aż tak źle to nie jest. Wszystko wyrwane niczym z "Rancza". A ogólna fabuła... książka wydawała się dla mnie nie mieć żadnego celu. Żadnego punktu kulminacyjnego... nic. Całkiem jak w jakimś pamiętniku pisanym w trzeciej osobie.

Nic specjalnie ciekawego.

Dobrochna to jedna z wielu typowych mieszczuchów. Ma bogatych rodziców, chodzi do prywatnej szkoły, bardzo dużą wagę przykłada do swojej przyszłości. Po skończeniu gimnazjum pragnie dostać się do jednej z najlepszych warszawskich szkół ponadgimnazjalnych. I wtedy stało się. Rozwód. Ona i jej mama przeprowadzają się na warmińską wieś, gdzie Dobrochna nie potrafi się...

Kolejna młodzieżówka. Nadam jej raczej miano przeciętnej. Dla miłośników opisów to nie jest najlepsza pozycja.
W większości akcja rozgrywa się na pięknej wsi położonej przy jeziorze, a tak naprawdę w całej książce jest chyba tylko z 9 zdań opisów miejsc i 3 zdania dotyczące ludzi.
Książka raczej nudna, dla mnie zaczęło się coś dziać w ostatnich 4 rozdziałach. Podsumowanie wypada raczej negatywnie. Nie polecam.

Kolejna młodzieżówka. Nadam jej raczej miano przeciętnej. Dla miłośników opisów to nie jest najlepsza pozycja.
W większości akcja rozgrywa się na pięknej wsi położonej przy jeziorze, a tak naprawdę w całej książce jest chyba tylko z 9 zdań opisów miejsc i 3 zdania dotyczące ludzi.
Książka raczej nudna, dla mnie zaczęło się coś dziać w ostatnich 4 rozdziałach. Podsumowanie...

Książka słaba. Zero akcji, wszystko nudne i uporządkowane. Bohaterzy wydaja się trochę... wyblakli - autorka nie potrafiła z nich nic wykrzesić...

Nie polecam.

Książka słaba. Zero akcji, wszystko nudne i uporządkowane. Bohaterzy wydaja się trochę... wyblakli - autorka nie potrafiła z nich nic wykrzesić...

Nie polecam.

można się wciągnąć,aczykolwiek szału nie ma.

można się wciągnąć,aczykolwiek szału nie ma.

Momentami wciągająca, a momentami wręcz przeciwnie. Ale jako całokształt dobra.

Momentami wciągająca, a momentami wręcz przeciwnie. Ale jako całokształt dobra.