Prosta, niewymagająca i dość schematyczna historia. Średnio przypadła mi do gustu. Nie polubiłam się z bohaterami, do głównych nawet odczułam niechęć, nie chwyciły mnie ich osobowości, zachowywali się dziecinnie i niedojrzale, niby się kochali, a utrzymywali przed sobą sekrety, nie potrafili zdobyć się wobec siebie na szczerość. Cal za swe winy, bo jak dla mnie ma w tej historii naprawdę wiele na sumieniu, niewystarczająco się nacierpiał. A co do miłości - kiedy ona się właściwie między nimi narodziła, bo chyba przegapiłam ten doniosły moment. W sumie to przez całą książkę jakoś nie czułam chemii między bohaterami.
Styl i język niby na pierwszy rzut oka wydają się w porządku, ale jednak coś mnie w nich męczyło. Zbytnia prostota, krótkie zdania, nijakie dialogi. Akcja toczy się na samym początku XX wieku, a ja ciągle miałam wrażenie, że to lata 20., 30., więc z klimatem też tu raczej średniawo.

Prosta, niewymagająca i dość schematyczna historia. Średnio przypadła mi do gustu. Nie polubiłam się z bohaterami, do głównych nawet odczułam niechęć, nie chwyciły mnie ich osobowości, zachowywali się dziecinnie i niedojrzale, niby się kochali, a utrzymywali przed sobą sekrety, nie potrafili zdobyć się wobec siebie na szczerość. Cal za swe winy, bo jak dla mnie ma w tej...

Historia wciągająca, zarówno zabawna jak i wzruszająca, za samą treść dałabym dużo wyższą ocenę, niestety gorzej jest z przekazem, styl jakby niespójny, za dużo powtórzeń, wprawdzie nie przeszkadza to w płynnym i szybkim czytaniu, jednak mnie taki styl do autorki lekko zraził.

Historia wciągająca, zarówno zabawna jak i wzruszająca, za samą treść dałabym dużo wyższą ocenę, niestety gorzej jest z przekazem, styl jakby niespójny, za dużo powtórzeń, wprawdzie nie przeszkadza to w płynnym i szybkim czytaniu, jednak mnie taki styl do autorki lekko zraził.

Treść ogólna bardzo dobra. Nora jest bogatą snobką, Cal śmierdzącym łajnem kowbojem. Gdyby ten motyw był rozwinięty byłoby wszystko ok. Jednak jak to u Palmerki treść musi być bardziej zagmatwana. Cal wcale nie jest biedny, co jeszcze mogę zrozumieć, ale choroby błotnej Nory jakoś nie mogłam strawić. W końcu, gdy ona (taka zmuszona do gotowania i sprzątania jak każda z nas) straciła dziecko miałam do niej żal, że robiła z siebie takiego Kopciuszka bez szczerej rozmowy. Na razie mam dość sztuczności tej autorki, a choć jestem jej głęboko wdzięczna za DAMĘ I PASTUCHA to na razie nie sięgnę po żadną jej książkę.

Treść ogólna bardzo dobra. Nora jest bogatą snobką, Cal śmierdzącym łajnem kowbojem. Gdyby ten motyw był rozwinięty byłoby wszystko ok. Jednak jak to u Palmerki treść musi być bardziej zagmatwana. Cal wcale nie jest biedny, co jeszcze mogę zrozumieć, ale choroby błotnej Nory jakoś nie mogłam strawić. W końcu, gdy ona (taka zmuszona do gotowania i sprzątania jak każda z nas)...

NORA-ta sama książka

NORA-ta sama książka

Ogólnie dużo dzieje się między bohaterami i szybko zmienia się ich sytuacja, dość ciekawa historia ich związku, ale książka napisana słabo, bez polotu, bez uniesień.

Ogólnie dużo dzieje się między bohaterami i szybko zmienia się ich sytuacja, dość ciekawa historia ich związku, ale książka napisana słabo, bez polotu, bez uniesień.