J.K. Rowling znów krytykowana. Tym razem za postać z najnowszej książki „Troubled Blood”

LubimyCzytać LubimyCzytać
15.09.2020

Anglojęzyczna wersja najnowszej książki J.K. Rowling „Troubled Blood”, z serii o śledczym Cormoranie Strike’u, ma dzisiaj swoją premierę, a już wywołała burzę medialną i sporo kontrowersji. Autorka jest ponownie oskarżana o transfobię. Uwaga - treść artykułu zdradza szczegóły książki.

J.K. Rowling znów krytykowana. Tym razem za postać z najnowszej książki „Troubled Blood”

Burza medialna rozpoczęła się w niedzielę 13 września, gdy w brytyjskim „The Telegraph” ukazała się recenzja najnowszej książki Roberta Galbraitha (czyli J.K. Rowling, piszącej pod pseudonimem), powieści zatytułowanej „Troubled Blood” („Niespokojna krew”). „Piąty występ Strike’a i Robin jest dobry w charakteryzacji, słaby we wszystkim innym i zawiera wątek, który rozwścieczy krytyków Rowling” – czytamy na początku recenzji.

Morderca w przebraniu… kobiety

W recenzji autorstwa Jake’a Kerridge pojawiła się informacja, której nie zdradzili inni dziennikarze, opisujący najnowszą książkę z cyklu o Cormoranie Strike’u. Chodzi o fakt, że podejrzany o popełnianie seryjnych morderstw jest mężczyzna, który przebiera się za kobietę. W recenzji czytamy:

„W centrum książki znajduje się śledztwo w sprawie niewyjaśnionego przypadku zniknięcia lekarki Margot Bamborough z 1974 roku, którą uważa się za ofiarę Dannisa Creeda, seryjnego mordercy-transwestyty”. Dziennikarz konkluduje: „Można się zastanawiać, co krytycy stanowiska Rowling w kwestiach transseksualnych zrobią z książki, której morał wydaje się brzmieć: nigdy nie ufaj mężczyźnie w sukience”.

Ujawnienie tego wątku spowodowało, że o książce napisały prasa i media internetowe – „The Los Angeles Times”, „Forbes”, „The Independent” i wiele innych. W mediach społecznościowych zawrzało. Czytelnicy zaczęli wzywać do bojkotu jej książek, a na Twitterze popularność zyskał hasztag #RIPJKRowling (RIP to skrót od „Rest In Peace”, czyli „spoczywaj w pokoju”). Inni nie kryją zdziwienia, pisząc, że fabuła książki powinna być rozpatrywana w oderwaniu od poglądów autora. 

Wykorzystanie takiego zabiegu w książce może być kontrowersyjne w czasach, gdy społeczność LGBTQ+ walczy ze stereotypami na swój temat, lecz oliwy do ognia dolewają również wcześniejsze wypowiedzi pisarki, przez które oskarżono ją o transfobię.

J.K. Rowling i kontrowersje

O tweetach autorki „Harry’ego Pottera” pisaliśmy już na lubimyczytać.pl, przypomnijmy jednak, że najwięcej krytyki zebrała ona za posty uznane za dyskryminujące osoby transpłciowe i niebinarne (tj. takie, które nie identyfikują się z żadną z płci). Rowling na swoim Twitterze broniła osoby zwolnionej z pracy za transfobiczne komentarze, ironicznie komentowała artykuł, w którym użyto sformułowania „osoby z menstruacją” zamiast „kobiety” i krytycznie komentowała „wymazywanie koncepcji płci”. Negatywnie jej słowa odebrało wielu czytelników „Harry’ego Pottera”, a także aktorzy zaangażowani w filmy na podstawie jej książek, tacy jak Daniel Radcliffe, Emma Watson, Rupert Grint (filmowi Harry, Hermiona i Ron) oraz Eddie Redmayne (gwiazda adaptacji „Fantastycznych zwierząt”). Sprawę skomentował także Stephen King, publikując krótki tweet: „Tak, trans-kobiety są kobietami”.

7 lipca J.K. Rowling wraz z innymi twórcami, wśród których znaleźli się Salman Rushdie, Anne Applebaum, Margaret Atwood, Noam Chomsky, Gloria Stainem, podpisali list otwarty, w którym apelowali apel o wolność słowa, wymiany informacji, pomysłów i idei. Wskazywali oni na „osłabienie norm otwartej debaty i tolerancji na odmienność na rzecz ideologicznego konformizmu”.

Billboard pełen nienawiści?

Postać Rowling wzbudza emocje nawet wtedy, gdy głosu nie zabiera sama pisarka. W ostatnich dniach w mediach głośno było także o sprawie billboardu w Vancouver w Kanadzie. Na czarnym tle umieszczono na nim napis „I [serce] J. K. Rowling" („Kocham J. K. Rowling"). Stwierdzenie to powiązano z wypowiedziami pisarki i uznano za ich poparcie. Do jego postawienia przyznał się jeden z mieszkańców miasta, który na Twitterze napisał, że dziękuje pisarce za „wstawienie się za kobietami i dziećmi”. Zaledwie kilka godzin po zawieszeniu billboardu został on zniszczony farbami, po czym usunięty. Sprawę skomentowała na Twitterze radna miasta Vancouver Sarah Kirby-Yung: „Potępiam ten celowy przekaz mający na celu podsycenie nienawiści, wykluczenia i podziałów. Ten rodzaj nienawiści cofa nas wszystkich, a nie popycha do przodu”.

„Niespokojna krew” w Polsce

Angielskojęzyczna wersja „Troubled Blood”, piąta część cyklu o Cormoranie Strike’u, ma swoją premierę 15 września 2020 roku. W Polsce powieść ukaże się 25 listopada 2020 roku pod tytułem „Niespokojna krew”. Książki z serii o Cormoranie Strike'u ukazują się nakładem Wydawnictwa Dolnośląskiego.

[ec]

Fot. otwierająca: Debra Hurford Brown © J.K. Rowling 2018


komentarze [112]

Sortuj:
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Necator 03.12.2022 16:27
Czytelnik

A mnie zadziwił "billboard pełen nienawiści". Facet napisał "I love JK Rowling". O ile pamiętam, słowo "love" oznacza miłość, więc jest to raczej billboard pełen miłości. Ale jeśli ktoś nie zna angielskiego, to się burzy i protestuje...

Jakby napisał "I hate JK Rowling", to też krzyczeliby o podziałach i nienawiści? Nie, biliby brawo.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
20.09.2020 17:59
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Gabriel 20.09.2020 15:35
Czytelnik

Ja wyjątkowo nie w sprawie gównoburzy, tylko w sprawie książki. Czy ktoś ma informacje na temat terminu wydania piatej części Cormorana w formie audiobooka, czytanego przez Macieja Stuhra?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ambrose 20.09.2020 07:04
Bibliotekarz

Prawda jest taka, że J.K. Rowling od dawna ma na pieńku z różnymi działaczami LBGT+, stąd każda jej wypowiedź, wywiad czy nowe dzieła są pieczołowicie analizowane pod kątem ewentualnej transfobiczności. A jako, że uczyniono z niej jednego z głównych wrogów środowiska LGBT+, to nierzadko oskarżenia kierowane pod jej adresem są nieco wydumane. Trudno jest się pozbyć łatki,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Lis 17.09.2020 22:42
Bibliotekarz

Jeśli morderca przebierał by się za strażaka to protestowali by strażacy. Za policjanta - policjanci. Byłby Murzynem - BLM. Rozumiem, że takie same oburzenie wywołała by kobieta przebierająca się za mężczyzne i mordująca? Nie?

Już chyba nie sposób powiedzieć/napisać czegokolwiek by coś kogoś nie oburzyło i bujał kałszkwał w sieci.

A jakoś komiks "Szminka" przeszedł bez...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Necator 03.12.2022 16:28
Czytelnik

Sądzę, że w dzisiejszych czasach "Milczenie owiec" byłoby bojkotowane, a autor zostałby zaszczuty tak jak Rowling.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Horży 17.09.2020 21:14
Czytelnik

Kochać każdy ma prawo. Faceta, kobietę, psa, mrówkę. Co kto robi w swej alkowie obchodzi mnie mało. Nie razi mnie widok dwóch panów idących za rękę, pań takowoż. Razi mnie za to nadmierne epatowanie swoją seksualnością, rażą zdjęcia osoby publicznej (polityka) z łóżka ze swoim partnerem - zostaw to facet dla siebie, piastujesz urząd, godności trochę.

A książka Pani...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Zabawka 17.09.2020 17:08
Czytelnik

Mnie tam nowa powieść z serii Cormoran Strike bardzo cieszy. Na pewno ją kupię i przeczytam. I nie bardzo mnie interesuje opinia kogoś innego. Sama ocenie. Niestety żyjemy w czasach gdzie pasuje cytat "uczepiło się guano(wstawić polski odpowiednik) statku i krzyczy płyniemy". A mamy niby wolność poglądów i gdzie ona jest? Bo chyba nie jest dla wszystkich. Jeśli walczysz o...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
PawelM 17.09.2020 20:48
Bibliotekarz

Dotąd nie czytałem tych kryminałów Rowling, ale widzę, że trzeba kupić:) Kolejny sukces lewicowych wrzaskunów - znowu napędzają popularność czemuś, co niby zwalczają :D

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Fleur 17.09.2020 15:30
Czytelniczka

Zapewne tylko to jej przysłuży :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Kasia 17.09.2020 12:56
Czytelnik

Wszędzie trzeba doszukać się sensacji. A może to świetny sposób na promocję książki :) Nieważne co mówią, ważne że mówią...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
ag0701 17.09.2020 00:53
Czytelnik

Jestem gejem, należę do LGBT i nie mam żadnego problemu z Rowling. Żadna z niej transfobka. A w temacie LGBT nadmienię, że Rowling:
*Stworzyła postać homoseksualnego Dumbledore'a;
*Ochoczo przyłączyła się do wesela pary gejów, które zobaczyła;
*Przekazuje datki na organizacje LGBT.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
shadow_symphony 17.09.2020 12:32
Czytelniczka

Gdzie w serii jest napisane, że Dumbledore jest gejem? Nie ma, są tylko jakieś domysły, samą kwestię orientacji napisała sobie na twitterze. Piękna reprezentacja XD

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
PawelM 17.09.2020 20:42
Bibliotekarz

ag0701
Chodzi o to, że rewolucja pozera swoje dzieci. Wysokie Obcasy (feministyczny dodatek Gazety Wyborczej) to awangarda owej rewolucji. A dziś rzucają artykuł (linkowany na facebooku) o rozdawaniu w szkołach uczennicom podpasek itp., bo dziewczyny mając okres, nieraz nie mają odpowiedniego zaopatrzenia.

Zgłosiłem ich do facebooka za mowę nienawiści - transfobię, bo jak...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
PawelM 17.09.2020 20:44
Bibliotekarz

shadow_symphony

Rowling w wywiadzie dla "Vanity Fair" stwierdziła, że Dumbledore był gejem, a w młodości łączył go "niezwykle intensywny związek" z Grindelwaldem.

- Ich relacja była pełna pasji. Stała się relacją miłosną. Ale jak w każdym związku, heteroseksualnym, czy homoseksualnym, jedna osoba może nie znać prawdziwych uczuć drugiej - powiedziała autorka "Harry'ego...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
ag0701 18.09.2020 14:21
Czytelnik

Tak, i już dawno to powiedziała, w 2007 roku - nie na Twitterze. Ja biorę wszystko, co mówi JK Rowling za kanon, nawet jeśli mi się nie podoba, jak w przypadku "Przeklętego dziecka" - autorka powiedziała, że to kanon, więc kanon. Koniec, kropka.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
shadow_symphony 22.09.2020 14:17
Czytelniczka

Wspaniale, ale co to mówi o autorce, która musi dopowiadać rzeczy do swojej serii, bo najwyraźniej siedem książek oraz sztuka teatralna miały tak wiele treści, że ta kwestia pozostała na poziomie domysłów? Właśnie. Reprezentacja w u Rowling jest nijaka, powiedziałabym, że żadna (nie tylko w kwestii LGBT) - kanon, czy nie kanon.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
PawelM 23.09.2020 16:20
Bibliotekarz

shadow_symphony
Rozumiem, wg neosocrealizmu konieczna jest w literaturze reprezentacja LGBT i Murzynów. Oczywiście w rolach bohaterów pozytywnych.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
ag0701 24.09.2020 20:15
Czytelnik

Harry Potter powstał pod koniec lat 90., wtedy reprezentacja nie była częsta. Nie krytykowałbym za to Rowling, zwłaszcza że ona jest naprawdę otwarta i akceptująca. Kiedy ogłosiła, że Dumbledore był gejem, miałem jakieś 13 lat i będąc sam gejem, byłem wniebowzięty, bo poczułem, że - wow - autorka mojej ukochanej serii akceptuje osoby homo.

Reprezentacja jest ważna. Na...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
PawelM 24.09.2020 22:59
Bibliotekarz

ag0701
Reprezentacja jest fajna, kiedy jest wynikiem zamysłu twórcy, ale nie jest fajna kiedy jest skutkiem nacisku hunwejbinów, a twórców nie stosujących się do nakazów neosocrealizmu pozbawia się możliwości uzyskania nagród. Skutkiem jest to, że dawniej szacowne nagrody jak Hugo czy Nebula (zaraz także Oskary), dziś są pośmiewiskiem traktowanym jako element akcji...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
shadow_symphony 26.09.2020 16:42
Czytelniczka

Co do Oscarów, proszę przeczytać chociażby tekst Zwierza popkulturalnego - idealnie wytłumaczyła, co tak naprawdę zmienia się w kwestiach wyboru najlepszego filmu. Poza tym dokładnie taki sposób traktowane są filmy na BAFTA i to już od bodajże 2016 roku, gdzie co najlepsze nikt nie zauważył różnicy. Więc bez przesady.
Co do kwestii bycia gejem przez Dumbledore - świetnie,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
PawelM 26.09.2020 17:49
Bibliotekarz

Co do Oskarów, to zaklęcia zwierza (nota bene, osoby o poglądach bardzo lewicowych) nie zmienią faktu: twórcom narzucono ideologiczne ramy czy to w zatrudnianiu ekipy, czy też w prezentowaniu i doborze wątków. Więc nie, nie jest "nic się nie stało" - się stało, mamy ideologiczny przymus, a takowy przymus nigdy nie jest dobry.

To nowe wydanie komunistycznego socrealizmu -...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
shadow_symphony 26.09.2020 19:30
Czytelniczka

Koleś, weź. Nie wyjeżdżaj mi tu z komunizmem jak gadamy o zwykłej reprezentacji. Nikt nikogo do niczego nie zmusza, a ty zapowietrzyłes się jakby co najmniej ci prawa odebrali albo tym bardziej wolność wyrażania się. Jeszcze to porównanie do gułagów - top beka. Widać, że temat zupełnie co obcy i dostosowujesz go sobie pod absolutnie obrzydliwa narrację. I jeszcze te...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
PawelM 27.09.2020 15:02
Bibliotekarz

>Nie wyjeżdżaj mi tu z komunizmem<

A z czym mam wyjeżdżać, skoro to jest neokomuna? Nikt nie zmusza? Tak, bo jeszcze nie macie możliwości, ale już podchody pod cenzurę są robione. Dlatego niezbędne jest jasne pokazywanie czym jest współczesne lewactwo - nowym wydaniem starej komuny.

Tyle że robotnicy są dziś mniej liczni i nie uciskani, więc trzeba było znaleźć ich...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
shadow_symphony 27.09.2020 16:33
Czytelniczka

XDDDD

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się