Nie lubię książek monotematycznych, a zwłaszcza romansów i obyczajówek "świątecznych". Nie czytam! 

Nie lubię książek monotematycznych, a zwłaszcza romansów i obyczajówek "świątecznych". Nie czytam! 

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Po raz pierwszy brałam udział w wyzwaniu i bardzo podoba mi się ta zabawa - pozwala wyjść z pewnej strefy komfortu i zdecydowanie poszerzyć horyzonty. Nawet jeśli początkowo byłam sceptyczna do któregoś z tematów, ostatecznie zmieniałam zdanie kończąc dany miesiąc z masą inspiracji (moja półka "do przeczytania" systematycznie rośnie i rośnie). A to zasługa wspaniałej społeczności, którą tutaj tworzymy, dziękuję Wam 😉

Po raz pierwszy brałam udział w wyzwaniu i bardzo podoba mi się ta zabawa - pozwala wyjść z pewnej strefy komfortu i zdecydowanie poszerzyć horyzonty. Nawet jeśli początkowo byłam sceptyczna do któregoś z tematów, ostatecznie zmieniałam zdanie kończąc dany miesiąc z masą inspiracji (moja półka "do przeczytania" systematycznie rośnie i rośnie). A to zasługa wspaniałej...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Poległam tylko na Lemie. Zaczęłam nawet dwa tytuły, ale to kompletnie nie moje klimaty.

A w grudniu w ramach wyzwania przeczytałam   Czerwony śnieg na Etnie[bookLink]4954210|Czerwony śnieg na Etnie[/bookLink] i  Okruchy dobra[bookLink]4861870|Okruchy dobra[/bookLink]

Poległam tylko na Lemie. Zaczęłam nawet dwa tytuły, ale to kompletnie nie moje klimaty.

A w grudniu w ramach wyzwania przeczytałam   Czerwony śnieg na Etnie[bookLink]4954210|Czerwony śnieg na Etnie[/bookLink] i  Okruchy dobra[bookLink]4861870|Okruchy dobra[/bookLink]

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Nie zaliczyłam tylko 1 wyzwania- 9- książka Lema- nie lubię takiej literatury. Najbardziej podobają mi się te wyzwania, które są konkretne- np. z liczbą w tytule, książka noblisty lub debiutanta. Nie lubię wyzwań, które je tylko udają, np. przeczytaj książkę z okładką w ulubionym kolorze. 
Ale ogólnie to bardzo lubię te comiesięczne wyzwania i z niecierpliwością czekam na styczniowe.

Nie zaliczyłam tylko 1 wyzwania- 9- książka Lema- nie lubię takiej literatury. Najbardziej podobają mi się te wyzwania, które są konkretne- np. z liczbą w tytule, książka noblisty lub debiutanta. Nie lubię wyzwań, które je tylko udają, np. przeczytaj książkę z okładką w ulubionym kolorze. 
Ale ogólnie to bardzo lubię te comiesięczne wyzwania i z niecierpliwością czekam na...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

redakcjo, a co ze styczniem?  😔

redakcjo, a co ze styczniem?  😔

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Po raz pierwszy poległam na jednym z miesięcy - na październiku - powód prozaiczny , po prostu za dużo pracy i w tym miesiącu z przemęczenia odeszłą mnie ochota na czytanie. Bywa. Poza tym po przynajmniej dwie książki z tematu w każdym miesiącu zrealizowane, a czasem i więcej. W grudniu było to :
W samym środku zimy[bookLink]4860341|W samym środku zimy[/bookLink]
Zasypani zakochani[bookLink]4985551|Zasypani zakochani[/bookLink]
Kraina Spełnionych Życzeń[bookLink]4988762|Kraina Spełnionych Życzeń[/bookLink]
Bez reszty[bookLink]4919380|Bez reszty[/bookLink].
Już czekam na kolejne wyzwanie - bardzo lubię mieć jakiś niecodzienny cel mobilizujący do czytania.

Po raz pierwszy poległam na jednym z miesięcy - na październiku - powód prozaiczny , po prostu za dużo pracy i w tym miesiącu z przemęczenia odeszłą mnie ochota na czytanie. Bywa. Poza tym po przynajmniej dwie książki z tematu w każdym miesiącu zrealizowane, a czasem i więcej. W grudniu było to :
W samym środku zimy[bookLink]4860341|W samym środku zimy[/bookLink]
Zasypani...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Uczestniczyłem  we wszystkich wyzwaniach, najwięcej przeczytałem w ramach grudniowego (śnieg) – 7, majowego (opowiadania) – 5, sierpniowego (debiut literacki) – 4, po 3 pozycje przeczytałem w ramach wyzwań styczniowego (cyfry w nazwie), czerwcowego (ilustrowane), październikowego (noblista) i  listopadowego (przyroda, ekologia). Najmniej podobało mi się wyzwanie  marcowe (wg tagów) i lipcowe (wakacje), pod które można było podciągnąć wszystko.
Lubię wyzwania konkretne, zawężające wybór, a nie rozszerzające w nieskończoność.

Uczestniczyłem  we wszystkich wyzwaniach, najwięcej przeczytałem w ramach grudniowego (śnieg) – 7, majowego (opowiadania) – 5, sierpniowego (debiut literacki) – 4, po 3 pozycje przeczytałem w ramach wyzwań styczniowego (cyfry w nazwie), czerwcowego (ilustrowane), październikowego (noblista) i  listopadowego (przyroda, ekologia). Najmniej podobało mi się wyzwanie  marcowe...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Poległam na wyzwaniu listopadowym - tematyka przyrodnicza/ekologiczna. Poza tym wszystkie miesiące zaliczone:). 
Bardzo lubię to wyzwanie, dzięki niemu próbuję różnych gatunków i różnej tematyki.

Poległam na wyzwaniu listopadowym - tematyka przyrodnicza/ekologiczna. Poza tym wszystkie miesiące zaliczone:). 
Bardzo lubię to wyzwanie, dzięki niemu próbuję różnych gatunków i różnej tematyki.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Udało się zaliczyć wyzwanie za cały rok:) Nie sądziłam że tak się wciągnę. Przeczytane w grudniu:
  Śnieżna siostra[bookLink]4896409|Śnieżna siostra[/bookLink]
  Zbrodnie zimową porą[bookLink]4943495|Zbrodnie zimową porą[/bookLink]
  Pierwszy śnieg[bookLink]240113|Pierwszy śnieg[/bookLink]
  Krew na śniegu[bookLink]254541|Krew na śniegu[/bookLink]
  Ciemność[bookLink]4908994|Ciemność[/bookLink]
  Białe. Zimna wyspa Spitsbergen[bookLink]225348|Białe. Zimna wyspa Spitsbergen[/bookLink]

Udało się zaliczyć wyzwanie za cały rok:) Nie sądziłam że tak się wciągnę. Przeczytane w grudniu:
  Śnieżna siostra[bookLink]4896409|Śnieżna siostra[/bookLink]
  Zbrodnie zimową porą[bookLink]4943495|Zbrodnie zimową porą[/bookLink]
  Pierwszy śnieg[bookLink]240113|Pierwszy śnieg[/bookLink]
  Krew na śniegu[bookLink]254541|Krew na śniegu[/bookLink]
  Ciemność...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

W ogóle mi się nie podobały: 9 - Lema lub nim inspirowaną 11 - ekologiczna/przyrodnicza, ponieważ to nie moje klimaty. Problematyczne było: 8- debiut, bo musiałam sprawdzać autorów książek, które mam na półkach i szukać, czy to jest debiut, czy może jednak nie, często wcale nie było to takie proste do określenia. Najbardziej podobały mi się: 1 - z liczbą w tytule, 4 - okładka w ulubionym kolorze, 5 - opowiadanie/zbiór opowiadań, 7 - z wakacyjnym motywem, 10 - laureata Nobla, 12 - z motywem śniegu; może dlatego, że nietrudno było znajdować książki pod wyzwanie, większość miałam pod ręką.

W ogóle mi się nie podobały: 9 - Lema lub nim inspirowaną 11 - ekologiczna/przyrodnicza, ponieważ to nie moje klimaty. Problematyczne było: 8- debiut, bo musiałam sprawdzać autorów książek, które mam na półkach i szukać, czy to jest debiut, czy może jednak nie, często wcale nie było to takie proste do określenia. Najbardziej podobały mi się: 1 - z liczbą w tytule, 4 -...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej