"Z takich, do których próbowałam podejść i zostawiłam to "Granica" Nałkowskiej i "Ferdydurke" Gombrowicza,(...)"

A ja bardzo polubiłam te powieści. Za to nie przeczytałam "Krzyżaków" Sienkiewicza mimo, że próbowałam. :)
Jescze znalazłaby się nie jedna taka lektura, którą nie przeczytałam...

"Z takich, do których próbowałam podejść i zostawiłam to "Granica" Nałkowskiej i "Ferdydurke" Gombrowicza,(...)"

A ja bardzo polubiłam te powieści. Za to nie przeczytałam "Krzyżaków" Sienkiewicza mimo, że próbowałam. :)
Jescze znalazłaby się nie jedna taka lektura, którą nie przeczytałam...

Romeo i Julia[bookLink]33432|Romeo i Julia[/bookLink]

Romeo i Julia[bookLink]33432|Romeo i Julia[/bookLink]

Pan Tadeusz, Potop, Konrad Wallenrod i wiele innych, nie ukrywam :)

Pan Tadeusz, Potop, Konrad Wallenrod i wiele innych, nie ukrywam :)

Czytanie lektur nigdy nie było dla mnie karą, przeczytałam wszystkie z mniejszą lub większą przyjemnością, ale Szewcy[bookLink]39769|Szewcy[/bookLink] rozłożyli mnie na łopatki, nie dałam rady.

Czytanie lektur nigdy nie było dla mnie karą, przeczytałam wszystkie z mniejszą lub większą przyjemnością, ale Szewcy[bookLink]39769|Szewcy[/bookLink] rozłożyli mnie na łopatki, nie dałam rady.

 [bookCover]39769|Szewcy[/bookCover]

do tej książki zabierałam się chyba już z dziesięć razy. Ćpun[bookLink]50284|Ćpun[/bookLink]

do tej książki zabierałam się chyba już z dziesięć razy. Ćpun[bookLink]50284|Ćpun[/bookLink]

 [bookCover]50284|Ćpun[/bookCover]

"Pan Tadeusz" - zdecydowanie. chyba z pięć albo sześć razy próbowałam ją przeczytać, za każdym razem miałam ochotę rzucić ją w kąt. nie mogę, no po prostu nie mogę przez nią przebrnąć. jeżeli Pan Tadeusz będzie na maturze - ojojoj...
z lektur jeszcze "Chłopi", "Lalka" i "Krzyżacy". ah, no i rasistowskie "W Pustyni i w puszczy" oraz "Zbrodnia i kara"

"Pan Tadeusz" - zdecydowanie. chyba z pięć albo sześć razy próbowałam ją przeczytać, za każdym razem miałam ochotę rzucić ją w kąt. nie mogę, no po prostu nie mogę przez nią przebrnąć. jeżeli Pan Tadeusz będzie na maturze - ojojoj...
z lektur jeszcze "Chłopi", "Lalka" i "Krzyżacy". ah, no i rasistowskie "W Pustyni i w puszczy" oraz "Zbrodnia i kara"

Z lektur szkolnych odpadliśmy na "Sierotce Marysi i krasnoludkach" (tego po prostu nie da się czytać) i "Medalionach" (ze względu na zbyt drastyczne opisy - scena, gdy więźniarki stoją w szeregu i każda za paznokciami ma resztki ludzkiego ciała, które próbowała zjeść, odebrała nam na miesiąc apetyt na mięso)

Z lektur szkolnych odpadliśmy na "Sierotce Marysi i krasnoludkach" (tego po prostu nie da się czytać) i "Medalionach" (ze względu na zbyt drastyczne opisy - scena, gdy więźniarki stoją w szeregu i każda za paznokciami ma resztki ludzkiego ciała, które próbowała zjeść, odebrała nam na miesiąc apetyt na mięso)

U mnie - "Ogniem i Mieczem". Przez pozostałe jakoś przebrnąłem, tutaj mój rekord (po trzech próbach) to zakończenie pierwszego tomu.

U mnie - "Ogniem i Mieczem". Przez pozostałe jakoś przebrnąłem, tutaj mój rekord (po trzech próbach) to zakończenie pierwszego tomu.

"Pana Tadeusza"

"Pana Tadeusza"

Pan Tadeusz, niestety.

Pan Tadeusz, niestety.