forum Oficjalne Aktualności

Czytamy w weekend

utworzył 28.05.2021 o 13:38

W ten weekend swoją lekturą dzielą się same kobiety. Co więcej, łączy je również niełatwa tematyka wybranych książek. Justyna sięgnie po bolesną opowieść o dzieciństwie Oceana Vuonga, Kinga przeczyta nominowaną do Międzynarodowego Bookera powieść rosyjskiej pisarki Marii Stiepanowej, a Ania zgłębi tajniki ludzkiego mózgu.

Zobacz pełną treść

odpowiedzi [173]

Aby napisać wiadomość zaloguj się

Sortuj:

Magnis 28.05.2021 23:04

Czytelnik

Rozpocząłem czytać wcześniej i kontynuuje w weekend przygodę z Różą Krull w kolejnej części :

Miasteczko morderców

Zapowiada się ciekawie :).

Odpowiedz

Dorota 28.05.2021 22:52

Czytelniczka

Dom orchidei, a później Saga Stulecie Winnych. Ci, którzy przeżyli + Ci, którzy walczyli + Ci, którzy wierzyli (komplet)

Odpowiedz

kasiaman55 28.05.2021 22:49

Bibliotekarka

Pół życia[bookLink]55918|Pół życia[/bookLink]
Wzgórze przyśnień

Pokaż odpowiedzi [2]

Odpowiedz

awita 29.05.2021 05:37

Czytelniczka

Ciekawe jak Ci się uda ta podróż w te egzotyczne literackie światy. Naipaul jest specyficzny, ale do mnie przemawia, natomiast Machen to taki stylistyczny klejnocik...

Aguirre 29.05.2021 16:39

Czytelnik

Pierwsza pozycja wygląda bardzo zachęcająco.

Aby napisać wiadomość zaloguj się

Siuks 28.05.2021 22:37

Czytelniczka

Chorwackie powroty

Odpowiedz

Dakota550 28.05.2021 22:36

Czytelniczka

Może w końcu zacznę ^^ Siostra gwiazd

Odpowiedz

Nimmo 28.05.2021 22:15

Czytelnik

Nadchodzący weekend taki raczej na poważnie

Polska odwraca oczy

Sądziłem że szybko się uwinę ale tu co drugie zdanie boli więc ... trochę to jednak potrwa

Tuwim. Wylękniony bluźnierca

Próbowałem sobie przypomnieć jaką ja ostatnio biografię czytałem i ... pustka,...

więcej

Pokaż odpowiedzi [1]

Odpowiedz

Aguirre 29.05.2021 12:22

Czytelnik

Polska odwraca oczy zrobiła na mnie większe wrażenie niż się spodziewałem. Ciekaw jestem opinii nt. biografii Tuwima.

Aby napisać wiadomość zaloguj się

awita 28.05.2021 21:37

Czytelniczka

Mijający weekend skończyłam ze znakomitą powieścią Pavla Rankova
Matki[bookLink]256129|Matki[/bookLink].
Macierzyństwo w sytuacji granicznej - to motyw przewodni tej książki. Jak być matką w najgorszym miejscu na ziemi - radzieckim gułagu? Tam trafia młodziutka Zuzana, skazana na zesłanie do obozu Artek gdzieś koło Woroneża, po tragicznej farsie procesu o zdradę. Spodziewającą się dziecka Zuzaną zaopiekuje się Anna, która staje się jej zastępczą mamą - dzięki niej koszmar gułagu udaje się Zuzanie jakoś przetrwać: skorzystać z minimalnych ulg dla ciężarnych, urodzić dziecko, wykarmić je; jest przede wszystkim biologiczną matką - nikt jej tego nie zabierze, nawet okrutne współwięźniarki i strażniczki. Tak jak wilczyca z małym wilczątkiem, obserwująca ludzką matkę w lesie, gdzie pracują więźniarki. Zuzana nie może jednak sama wychowywać synka. Zmuszona jest do oddania dziecka strażniczce. Mały Aleksiej ma zatem dwie matki - biologiczną, która stanie się jego opiekunką a potem "ciocią" i matkę przybraną, która go adoptuje i wychowuje na wzorowego pioniera.
To książka o biologicznym, wręcz zwierzęcym aspekcie macierzyństwa, o archetypie "wielkiej matki", książka podejmująca odwieczne dylematy matek i córek. Ile może poświęcić matka żeby odzyskać swoje dziecko? Czy matka ma prawo przeszkodzić córce w realizacji imperatywu urodzenia własnego dziecka i czym kończy się taki zakaz? Czy i jaki wpływ może mieć matka na ukształtowanie się dorosłego człowieka, jego osobowości, przekonań? Oraz - "Kto jest ważniejszy - własna matka czy własne dziecko?"
Rankov doskonale spisał się prowadząc narrację z punktu widzenia kobiety-matki. Równie świetnie oddał codzienne życie więziennej kobiecej społeczności z jej organizacją, opartą na przemocy strukturą społeczną, wszechobecną sowiecką indoktrynacją i swoistym językiem. Czuć, że oparł się na autentycznych źródłach. Oryginalna jest również kompozycja powieści z krótkimi rozdziałami o tytułach niemieckich, rosyjskich, łacińskich i angielskich, opatrzonych tłumaczeniem. Np. "Kołybiel" [ros. kołyska], "Swidietielstwo o rożdieni" [ros. dokument urodzenia, metryka"], "Ohne kraft" [niem. bez siły], "Lupa" [łac. wilczyca, prostytutka]. Te tytuły i krótkie rozdziały nadają książce rytm i doskonale puentują tekst.

Trochę słabiej natomiast wypada wątek współczesny, choć wydaje mi się, że rozumiem dlaczego autor go dodał - zapewne po to żeby zmniejszyć nieco siłę rażenia opowieści więziennej. W tej części pojawia się docent Voknar (palindrom nazwiska pisarza), czyli osoba, która w jakimś stopniu (tak sądzę) podziela jego poglądy. Jego studentka - Lucia - pisze pracę magisterską o macierzyństwie w sytuacjach ekstremalnych w oparciu o opowieść starszej pani, byłej więźniarki gułagu - Zuzany (bohaterki historycznej części powieści). Szanowny pan promotor usiłuje zdegradować wartość pracy, odkąd dowiaduje się o ciąży Lucii - wielokrotnie stwierdza: "jeśli nie przerwie pani ciąży, proszę przerwać studia" (tym samym pisarz przyznaje się do swoich własnych uprzedzeń, czy raczej ironizuje?). Matka dziewczyny również jej nie wspiera (namawia do aborcji), a ojciec dziecka jakby "nie istnieje". Współczesne macierzyństwo to również trudna sprawa...

Zakończenie powieści jest niesatysfakcjonujące, ale nadal oceniam ją bardzo wysoko. Rankov wykazuje się wielkim wyczuciem i subtelnością, a sądzę że niełatwo jest pisać o macierzyństwie w gułagu bez fałszywych nut i bez posługiwania się skrajnymi środkami wyrazu.

Niestety następna powieść Rankova, którą zaczęłam czytać w tym tygodniu
Legenda o języku już tak dobra nie jest. To powieść uniwersytecka o studentach historii Uniwersytetu Karola w Pradze w latach 70-tych. Trochę rażą mnie napisane sztucznym językiem dysputy filozoficzne (rozmowy 19-letnich studentów nie brzmią autentycznie) oraz długie wstawki o średniowiecznej historii Czech. Ale może akcja się rozkręci i Rankov zaskoczy nas jakąś nieprzewidywalną puentą...

więcej

Pokaż odpowiedzi [2]

Odpowiedz

Aguirre 29.05.2021 16:41

Czytelnik

Tym razem mam nadzieję, że nasze gusta się rozjadą, bo z opisów zawartych w blurbach wynika, że ta druga pozycja Rankova powinna ciekawić mnie bardziej niż pierwsza ;-).