forum Oficjalne Aktualności
Powieść o pandemii. Znani amerykańscy pisarze łączą siły
Jej akcja będzie rozgrywała się na nowojorskim Manhattanie. Jak głoszą zapowiedzi, fabuła ma nawiązywać do „Dekameronu” Boccaccia. Kto zaangażował się w projekt? Na liście nazwiska najważniejszych amerykańskich pisarzy.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [12]
Jak to, nikt nie krzyczy, że znów pominięto Ziemkiewicza? ;) Ufff... :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post"Dekameron" to fantastyczna książka, więc jeśli planowany jest utwór o podobnej konstrukcji i przesłaniu, jestem za.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNa pewno nie sięgnę po nic, co dotyczy pandemii. Jak większość osób, mam serdecznie dosyć tego tematu w życiu codziennym, a sięgam po takie książki, które pozwolą mi się od tego oderwać, a nie jeszcze pogrążać w całym tym chaosie związanym z koronawirusem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
może i pandemia wychodzi nam nosem ale Gerritsen i Atwood w jednej powieści? oj, tak <3
pozdrawiam czytelników :)
Sory, ale ta zasrana pandemia już mi uszami wychodzi. Za nic w świecie nie mam ochoty czytać o tym książki. Musiałabym być jakąś masochistką.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postLepiej bym tego nie ujęła, zgadzam się w zupełności!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZaskakujący jest zapał ludzi, którzy muszą za wszelką cenę wyrazić swoją dezaprobatę wobec inicjatywy, która im się z jakiegoś powodu nie podoba. Nie chcesz tego czytać, to po prostu nie czytaj. Powstała ciekawa inicjatywa, która jest/będzie literackim komentarzem do ogólnoświatowej sytuacji. Na tym chyba polega rola sztuki, w tym literatury.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPo pierwsze nie za wszelką cenę. Po drugie istnieje takie słowo jak przesyt. Wszędzie tylko komentarze o pandemii. Nawet celebryci zaczęli wykorzystywać to do autopromocji, że jacy to oni biedni, że tak cierpią ojej. Tak bardzo, że aż muszą sobie na insta wrzucić selfiaczka z rurką respiratora w nosie. Za chwilę powstanie pewnie zbiorowa piosenka typu we are the world......
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejRozumiem zniechęcenie i przesyt sytuacją, kolorowo nie jest, ale ciężko otrząsnąć się z czegoś, co wciąż ma miejsce. A tym bardziej iść do przodu. Wciąż tkwimy w tym po uszy i jeżeli ktoś adaptuje się do sytuacji, jak Gildia Autorów i z tej beznadziejnej rzeczywistości potrafi wykuć coś, co pomoże innym, jestem totalnie za. Też mam dość tego wszystkiego, ale moja postawa...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJa tylko wyraziłam swoją opinię. Dla mnie książka o pandemii to ostatnia rzecz, której teraz potrzebuję i na pewno nie zamierzam tracić czasu na tematykę, o której pragnę tylko i wyłącznie zapomnieć. Koniec i kropka.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo może poczytaj pozycje w stylu "Fałszywa pandemia" albo "Covidowe jeże"? ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post