rozwiń zwiń

forum Oficjalne Aktualności

Gdzie kończy się dobry smak? O gwałtach i morderstwach na kartach książek

Ewa Cieślik
utworzył 05.02.2021 o 09:49

Czy pewnych spraw i scen w książkach nie wypada poruszać i opisywać? Gdzie przebiega linia między tym, co kontrowersyjne, a tym, co niesmaczne? A może ostateczną granicę powinna wyznaczać szkodliwość tekstu? Warto o tym dyskutować szczególnie w kontekście ostatnich doniesień o wyjątkowo brutalnych scenach w książce „Parafil”.

Zobacz pełną treść

odpowiedzi [73]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
Roman Dłużniewski 06.02.2021 18:18
Czytelnik

Debiut Pana Bartka jest, moim zdaniem, żenujący. Autor gra na najniższych instynktach, bo to 'się sprzeda'. Czytelników lubujących się w takich opisach porównałbym do gapiów, którzy gromadzą się na miejscu katastrof, wypadków samochodowych nie w celu pomocy ofiarom, tylko aby się napatrzeć w celu...
Właśnie, w jakim celu ?
Jeżeli ktoś nie potrafi skonstruować zwartej,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
BeataBrodska 06.02.2021 16:46
Czytelniczka

Dokładnie, mnie przeraża głównie to jaki ten opis jest słaby warsztatowo. Jest na tyle marny, że rzeczy potworne, zamiast przerażać, budzą politowanie ...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
alka 06.02.2021 16:38
Czytelniczka

Również jestem zdania, że najważniejszy jest kontekst. Nie popieram cenzury i jako czytelnik potrafię znieść wiele przemocy i obrzydliwości, kwestia wrażliwości na odbiór świata przedstawionego. Autor może pisać, co tylko mu przyjdzie do głowy, byle z sensem i uzasadnieniem fabularnym, powinien jednak subtelnie dać do zrozumienia, że zło pozostaje złem. I nie mam na myśli...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Tusia 06.02.2021 16:32
Czytelniczka

W mojej opinii wyjątkowo niesprawiedliwe byłoby w jakikolwiek sposób ograniczać autorów. Oznaczenie wprowadzone przez wydawnictwa może byłoby dobrym rozwiązaniem, jednak z drugiej strony w wielu przypadkach wiązałoby się z kolejną oceną danej osoby przez pryzmat okładki. Za to ceniłam zawsze książki, że nikt nie wiedział o tematyce tego co aktualnie mi "w duszy gra",...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
jousna 06.02.2021 16:30
Czytelniczka

Przecież w wielu książkach były podobne sceny (chociażby u Pani Katarzyny Bondy). Teraz komuś to zaczęło przeszkadzać?...
A może debiut Pana Bartka był tak udany, że ktoś chce mu trochę zaszkodzić swoją krytyką? Ale jak ktoś już napisał, całe zamieszanie tylko powoduje wzrost zainteresowania książką.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
ChelseaMonday 06.02.2021 16:29
Bibliotekarka

Proponuję zacząć od otagowania Biblii + 18, Tylko dla ludzi o mocnych nerwach itp. Cała ona, to jedno wielkie krwawe pole. Należałoby traktować ją jako "na faktach" co było, co jest, co będzie. Opis armagedonu jest niwyobrażalnie straszny a jednak wciska się tę księgę dzieciom. Całę szczęście, że zwykle nie są zainteresowane i szybko je nudzi.
Troszkę zboczyłam, ale...
...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Villiana 06.02.2021 16:35
Czytelniczka

:D

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Ania 06.02.2021 16:04
Czytelniczka

To może chociaż na swoich stronach wydawnictwa mogłyby wprowadzać własne oznaczenia, nawet nie ujednolicone z innymi wydawnictwami, ale za to czytelne i jednoznaczne? Albo jakieś tagi i filtry dla osób tym zainteresowanych, jeśli ktoś inny nie chce tego wiedzieć od razu? Wtedy nawet kiedy stoję w księgarni i zastanawiam się, oglądając okładkę mogę szybko sprawdzić czy dana...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Book_Dragoness 06.02.2021 16:35
Czytelniczka

No dobrze, ale czy to znaczy, że np. w prasie/ na portalach informacyjnych też powinniśmy dawać takie znaczki? W końcu jest cala masa artykułów, czy książek literatury faktu, które demaskują takie przypadki np. w domach dziecka (J. Kopińska pisząca o siostrze Bernadecie) albo w odniesieniu do przemysłowej hodowli zwierząt (Farmagedon. Rzeczywisty koszt taniego mięsa)....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Dorota Karło 07.02.2021 09:46
Czytelniczka

Ciebie odstręcza jedno, innych drugie. Tak sie nie da.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Dorota Karło 06.02.2021 14:42
Czytelniczka

Ostrzeżenie o zawartości brutalnych scen przemocy, seksu i zażywania narkotyków czy choćby informacja „dla czytelników dorosłych” chroni wydawcę.
Dzielenie się swoimi wrażeniami na temat tego co czytamy, inicjowanie dyskusji jest doskonałą metodą, o ile pamiętamy, że każdy z nas ma prawo do własnej oceny tego, co czyta. Polecajmy to, co uznaliśmy za ciekawe i wartościowe,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
joly_fh 07.02.2021 08:59
Bibliotekarka

Otóż to. Problem polega na tym, że wielu czytelnikow nie jest aż tak wyrobionych, zwłaszcza jeśli są to osoby bardzo młode i one mogą nie być w stanie się uchronić przed szkodliwymi treściami. Ale to dotyczy wszystkiego, nie tylko książek.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dorota Karło 07.02.2021 09:41
Czytelniczka

Od tego też jest rozmowa. Nie da sie uchronić przed szkodliwymi treściami. Dopóki dzieci i modzież siegaja po treści przeznaczone dla niech są w miarę bezpieczne. Tylko życie nie jest literacka fikcją.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Cashmire 06.02.2021 14:27
Czytelniczka

Boję się, że oznaczenia się zwyczajnie nie sprawdzą - że wprowadzenie ich byłoby drogą do absurdów, bo jakby nie patrzeć opisy morderstw i tortur są nawet w Harrym Potterze a każdy ma inną wrażliwość, inne poglądy na temat tego co jest odpowiednie dla osób w danym wieku a co nie. Nagle się okaże że trzynastolek "nie może" przeczytać Harrego Pottera a szesnastolatek...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
vikktorynka 07.02.2021 10:46
Czytelniczka

To jest najgorsze, książki są kreowane, że zawsze cię czegoś nauczą i tak dalej. A zwyczajnie wiele książek jest dla rozrywki, zabicia czasu czy relaksu. Fakt możemy coś z nich wyciągnąć, ale to nie jest ich główne zadanie.
Do momentu aż sama nie sięgnęłam po książkę dla przyjemności, to literatura, czy książka czy wiersz, kojarzyły mi się tylko z kolejnymi nudnymi...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
tsantsara 09.02.2021 14:08
Bibliotekarz

Może oznaczanie książek: seks, przemoc, gore miałoby jeszcze ten dodatkowy efekt, że osoby, które oglądają się na innych (klientów, sprzedawców) dwa razy by się zastanowili, czy naprawdę potrzebują takiej "nikotyny"? Gdyby to działało choć trochę, jak wizerunki przeżartych rakiem płuc czy ostrzeżenia o zagrożeniu bezpłodnością na papierosach, to już byłby pozytywny efekt....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ixina 09.02.2021 22:13
Czytelnik

@tsantara, ale co jest szkodliwego w opisach seksu czy przemocy?

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
tsantsara 09.02.2021 23:47
Bibliotekarz

@Ixina
Hm, cóż może być w tym złego...Demoralizacja? Korupcja państwa? Degrengolada społeczna? https://www.youtube.com/watch?v=lWIpFvGrNak&list=TLPQMDcwMjIwMjFDV_-nu-liDw&index=1

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Ixina 11.02.2021 01:22
Czytelnik

No ale tak konkretnie, co złego się dzieje przez takie niedobre książki? Jeśli chcesz bronić tezy, że czytanie o przemocy rodzi przemoc, to z chęcią stanę w szranki, jeśli masz jakiś inny zarzut, z ciekawością dowiem się jaki... ale jak na razie odczytuję w Twojej wypowiedzi, że brutalność i erotyka w książkach są złe, bo to demoralizacja i degrengolada - ale już jak...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Książka_koc_kot 06.02.2021 14:11
Czytelniczka

Wszystko jest dla ludzi. Można lubić danego Autora albo nie. Nie trzeba czytać z przymusu, to nie kanon lektur. Każdy ma swój gust i według niego niech wybiera książki dla siebie. Z każdego kryminału, thrillera, sensacji, przygodówki, w momencie, w którym wyrwie się coś z kontekstu może okazać się to tekst straszliwy, koszmarny, obraźliwy. A szum, który powstał wokół...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej